Skocz do zawartości
LeWyyyyy

Błyszczący samochód ? Jaka pasta, jakie kosmetyki

Rekomendowane odpowiedzi

Fakt, NL zrobi lepszą robotę :) Ale w brakującej stówce akurat się zmieści i NL, i szampon z rękawicą, a może jeszcze na waciki zostanie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, jakie środki trzeba przeznaczyć na jakąś zdroworozsądkową korektę lakieru? Oczywiście nie zależy mi, by auto wyglądało "jak nowe", bo nigdy nie będzie. Dlatego pchanie się w wieloetapówkę i wykładanie tysięcy złotych na ceramikę o wartości 1/10 auta to nie dla mnie. Bardziej chodzi o usunięcie świrli i lekkich rys, które przy ostrym słońcu przepotężnie mnie drażnią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie mam Ibize z 03 roku i też przydała by się jej korekta lakieru. Trochę poszedłem amatorsko w auto detailing zakupiłem glinke , cleaner , wosk fuso + angelwax quick detailer i muszę powiedzieć, że cały efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania , lakier po całym zabiegu był jak po polerce , pory na lakierze i rysy tak jak by magicznie znikły + sam lakier "wyciemniał" tak jak by nabrał połysku jak po polerce. Jeśli chcesz polecieć budżetowo to może kup dobry wosk i zrób porządne mycie , nie musisz pakować dużo kasy bo produkty możesz kupić od innych osób na forum detalingu, które sprzedadzą ci to na gr lub ml.

Edytowane przez rem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bravo 08' i teraz było: bezdotyk -> wycieranie do sucha -> na rysy Ultra Cut K2 -> mycie ręczne z aktywną pianą -> QD Kwarz od Tenzi -> polerowanie fibrami -> pożyczyłem od kumpla jakiś wosk nawet nie wiem jaki :E i wyszło lepiej niż sądziłem. Świetnie się mieni w słońcu, jest głęboki połysk jak na mocno zniszczony lakier przez poprzednich właścicieli. Jedno popołudnie i gotowe, koszta małe

Edytowane przez stefanurs

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, jakie środki trzeba przeznaczyć na jakąś zdroworozsądkową korektę lakieru? Oczywiście nie zależy mi, by auto wyglądało "jak nowe", bo nigdy nie będzie. Dlatego pchanie się w wieloetapówkę i wykładanie tysięcy złotych na ceramikę o wartości 1/10 auta to nie dla mnie. Bardziej chodzi o usunięcie świrli i lekkich rys, które przy ostrym słońcu przepotężnie mnie drażnią.

Podstawowe pytanie: masz maszynę, planujesz zakup, czy chcesz zrobić bez maszyny?

 

Bez maszyny sprawa jest prosta: gąbka do pracy ręcznej i dużo czasu = efekt słaby, ale coś tam będzie widać. Na szczęście auto masz jasnoczerwone, więć nie będzie dramatu z hologramami, ale na bank coś tam będzie trzeba ukryć potem. Ja bym się zastanowił nad jakąś politurą wypełniającą zamiast polerowania ręcznego, bo podobny koszt, efekt taki sam/lepszy ale nietrwały, za 1/100 włożonej pracy.

 

Kupno maszyny: przez ostatnie lata żaden wielki przełom technologiczny nie nastąpił, tanie maszyny z Chin nie zalały rynku, więc nadal najtańszą maszyną, którą w ogóle można rozważać jest rotacja Graphite 59G243 plus dwa talerze mocujące 75 i 125 mm. Alternatywnie za trochę więcej najtańszy roller z adbl albo lare dual action z małym skiokiem ~550 zł.

 

Jeżeli masz maszynę, albo masz od kogo ją pożyczyć, to sprawa jest prosta: menzerna 400 na średniej gąbce, potem koch antihologram na finiszowej.

 

wosk fuso + angelwax quick detailer i muszę powiedzieć, że cały efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania ,

Fusso świetnie wypełnia rysy. Do dzisiaj nie ma dobrego następcy pod tym względem, a od premiery już ładnych parę lat minęło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślałem nad tym dłuższą chwilę i ... nie mam warunków na takie zabawy. Pod blokiem przecież nie umyję auta detailingowo, jak i nie polecę polerką.

Chyba muszę komuś powierzyć swoje 4 kółka w tym celu :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dent serwis w Bełchatowie. Będziesz zadowolony. Mnóstwo aut z Łodzi przyjeżdża do niego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakiś zamiennik dla żółtej ValletPRO? Nie mają teraz w SCS na stanie. W ogóle prawie nic z glinek nie mają...

Edytowane przez lesiu155

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomarańczowa może być z tego, co mają w SCS, ewentualnie BiltHamber. Jeżeli auto już było glinkowane i nie jest zapuszczone, to świetnie się sprawdzają wszystkie syntetyczne glinki na gąbkach, padach, ręcznikach, ale jeżeli auto jest zapuszczone, to niestety trzeba by wcześniej wylać na nie wiadro chemii i dopiero podchodzić taką gąbką czy ręcznikiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no, zapuszczone nie jest bo na jesień był komplet robiony, łącznie z cleanerem także w zasadzie jedynie smoła. Ale nie miałem czym już jej usunąć, dobrze, że na felgi mi jeszcze prickborta starczyło to przynajmniej jedno zrobiłem okej :D

Edytowane przez lesiu155

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wezmę jednak średniego WorkStuff z allegro. Jakiś fajny dressing do opon z efektem matu/satyny? Myślałem o Black Water od ADBLa ale z myślą, że będzie jako bardziej uniwersalny bo ponoć bardzo fajne się sprawdza na czarne plastiki, a już od dawna się przymierzam do wymycia komory silnika.

Edytowane przez lesiu155

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Ktoś może polecić jakiś zestaw do wyczyszczenia i konserwacji miękkiego czarnego dachu w cabrio? Tenzi, Sonax, Meguiars?

Dach jest w bardo dobrym stanie, nie ma żadnego nalotu ani przebarwień.

Edytowane przez przemek_ag

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie pomogę niestety, temat zupełnie poza moim kręgiem zainteresowań.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Po przejrzeniu opinii i testów zamówiłem 303 Convertible Top Cleaner z miękką i średnią szczotką a do impregnacji Sonax. (Edit: Domówiłem Tenzi Cabrio Prot)

Ktoś ostatnio się nie szczypał na parkingu i solidnie uderzył drzwiami w wyniku czego są rysy, nie są głębokie ale irytujące. MENZERNA ONE STEP POLISH 3in1 nada się do ukrycia ich? Co do tego potrzebuje, ręczny pad polerski wystarczy?

Edytowane przez przemek_ag

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do ręcznej roboty tak, one step powinien coś dać. Do tego weź gąbkę tricolor i osobiście bym wziął fusso, bo ono mocno wypełnia i może uda się zniwelować wizualnie te rysy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po przejrzeniu opinii i testów zamówiłem 303 Convertible Top Cleaner z miękką i średnią szczotką a do impregnacji Sonax. (Edit: Domówiłem Tenzi Cabrio Prot)

Ktoś ostatnio się nie szczypał na parkingu i solidnie uderzył drzwiami w wyniku czego są rysy, nie są głębokie ale irytujące. MENZERNA ONE STEP POLISH 3in1 nada się do ukrycia ich? Co do tego potrzebuje, ręczny pad polerski wystarczy?

 

303 Convertible Top Cleaner łatwy w użyciu, wydajny i po czyszczeniu bardzo fajny efekt. Co do Sonaxa to mam mieszane uczucia, przy nakładaniu po chwili nie było widać różnicy między miejscem przed i po przez co nie miałem pewności czy równomiernie go nakładam. Do tego gąbka z zestawu która po połowie dachu zaczęła się kruszyć i zostawiać pełno drobnych kuleczek których nie chciała zebrać rolka do usuwania sierści, pomogła miotełka. Nie miałem jeszcze okazji zobaczyć jak wygląda dach po opadach więc nie wiem jak działa.

Menzerna się spisała chociaż nie wiedziałem który kolor gąbki tricolor użyć, muszę to ustalić bo przy następnej okazji chcę nałożyć wosk Fusso.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie nie polecam ADBL Interior QD. Chyba pierwszy ich produkt, który mi zdecydowanie nie pasuje. Zapach niby kwiatowy, a śmierdzi jak wygazowane piwo redds. Fuj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie z adbla bardzo tar and glue nie podszedł, jest o wiele gorszy od prickborta.

 

Quickdetailer do wnętrza mi pasował z shiny garage - taki szybki psik -> przetrzeć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie.Jestem śmierdzącym leniem i nie chce mi się przerabiać 296 stron tego tematu,więc zapytam z góry.

 

Co zrobić,żeby przywrócić blask samochodowi?Jestem totalnym laikiem i szczerze mówiąc zaczynam wkurzać się na te całe myjnie,gdzie wydaje tygodniowo 20zł na myjnie,wystarczy jeden przejazd i już auto brudne.

 

 

 

 

Co kupić na początek?Może są jakieś zestawy dla początkującego,żeby ten lakier(srebny) w miarę błyszczał i nie zbierał tak szybko kurzu?

 

Ile kosztuje taka zabawa w "błyszczący samochód"?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Umyć, wyglinkować, nałożyć fusso. Tanio, szybko, błyszcząco.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra nie było tematu,poszła uszczelka pod głowicą :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

91518724_639831350132621_125152804384800

 

 

Jakieś pomysły co do felg uzyć? polerowane alu i chrom. Ciężko domyć niestety

Edytowane przez gopspeedy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecacie jakiś odpowiednik   kecav revibalam  + elephant leader preserver, tylko że w postaci trochę bardziej płynnej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...