Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Sliv

4'ro rdzeniowy AMD

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Więc mam na uwadze jakiś nowy proc. Mój AMD Athlon X2 4200 nie radzi sobie. Chcę jakiś AM2+, być może jakieś małe OC. Najlepiej Phenom X3, lub Phenom II X4. Budżet do 500zł. A tak wogóle opłaca się zmieniać proc w:

 

AMD Athlon X2 4200+

3x 1gb Kingston DDR2 800mhz

OCZ PcPower & Cooling 500w

Inno3d GeForce 8800GTS 512mb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bardzo marnuje sie ta karta w duecie z tym procem. Jaka plyta?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na Twoim miejscu najpierw postarałbym się pogonić procka ~3GHz. ewentualnie później, jak ceny spadną troszkę wejść w jakieś 3/4 jajka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy w ogóle jest w tej chwili sens kupować procesory AMD do domowych stacji roboczych? Ogólnie zawsze miałem Athlona, ale w obecnej sytuacji raczej Intel jest technologicznie lepiej rozwinięty, no i bardziej opłacalny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam

 

Więc mam na uwadze jakiś nowy proc. Mój AMD Athlon X2 4200 nie radzi sobie. Chcę jakiś AM2+, być może jakieś małe OC. Najlepiej Phenom X3, lub Phenom II X4. Budżet do 500zł. A tak wogóle opłaca się zmieniać proc w:

 

AMD Athlon X2 4200+

3x 1gb Kingston DDR2 800mhz

OCZ PcPower & Cooling 500w

Inno3d GeForce 8800GTS 512mb

 

 

Sens jest, bo jak wspominali wyżej karta się dusi przy tym procesorze, więc zapakowanie X3 (Phenom II 720 X3 - w granicach 600zł) jest jak najbardziej sensowne - obawia się tylko czy na tej płycie będziesz w stanie podkręcić ten procesor, bo są to konstrukcja wręcz stworzone do przetaktowywania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez problemu podkręci bo dzisiejszy asrock nie jest tą sama firmą co kilka lat temu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

J.w. - Phenom X3 710. Box jest gorszy niż w PII 720, ale do tych 3,2GHz go pogonisz. A potem co najwyżej zmienisz chłodzenie. Ale do tej karty 3,2GHz w zupełności i tak wystarczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
J.w. - Phenom X3 710. Box jest gorszy niż w PII 720, ale do tych 3,2GHz go pogonisz. A potem co najwyżej zmienisz chłodzenie. Ale do tej karty 3,2GHz w zupełności i tak wystarczy.

 

O wspomnianych asrockach (770 780 ), jakie to juz nie są poprawione itp porozmawiamy za jakies 2 lata ;) Jak zaczną padać jak muchy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A niby czemu miały by padać jak muchy? Mam 8-letniego Asrocka i wszystko w nim działa. A bynajmniej w komfortowych warunkach nie pracował. Za zasilanie wiele lat odpowiadał Codegen. I działa. Nawet spalenie się zasiłki przeżyła.

- bo kolega pewnie pije do kondensatorów. Ale skoro elektrolity dały radę w dużo gorszych warunkach, w tym w sekcji zasilania, to teraz, przy polimerach na sekcji i elektrolitach gdzie indziej - mobas i tak wiele lat wytrzyma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
O wspomnianych asrockach (770 780 ), jakie to juz nie są poprawione itp porozmawiamy za jakies 2 lata ;) Jak zaczną padać jak muchy.

W tym momencie Asrock przezywa drugie wejście na rynek. Z producenta tanich płyt do biura i mniej zamożnych, gdzie jakość stanowiła drugorzędną role, przeistacza się w solidnego gracza na rynku. Podobnie czyni ECS. Chcąc mieć markę solidnej firmy, chcąc się odciąć od poprzedniej opinii, starają się stworzyć wręcz idealny produkt w kategorii cena/wydajność/jakość. I patrząc na ich dzieła osiągają sukces, szczególnie Asrock.

Mówisz o żywotności płyt - patrz po wątkach jak użytkownicy zaczynają zmieniać swoje jednostki. Czas życia zaczyna powoli się skracać, kiedyś 5 lat było normą, dziś trzyletni komputer uznawany jest za staruszek. I na tyle obliczona jest żywotność płyt Asrock'a.

Zatem straszenie padaniem płyt po dwóch latach to lekko chybiony pomysł. Wcześniej? W każdym stadzie znajdziesz czarną owcę. Choćby Gigabyte i GA-MA78G-DS3H rev1.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W tym momencie Asrock przezywa drugie wejście na rynek. Z producenta tanich płyt do biura i mniej zamożnych, gdzie jakość stanowiła drugorzędną role, przeistacza się w solidnego gracza na rynku. Podobnie czyni ECS. Chcąc mieć markę solidnej firmy, chcąc się odciąć od poprzedniej opinii, starają się stworzyć wręcz idealny produkt w kategorii cena/wydajność/jakość. I patrząc na ich dzieła osiągają sukces, szczególnie Asrock.

Mówisz o żywotności płyt - patrz po wątkach jak użytkownicy zaczynają zmieniać swoje jednostki. Czas życia zaczyna powoli się skracać, kiedyś 5 lat było normą, dziś trzyletni komputer uznawany jest za staruszek. I na tyle obliczona jest żywotność płyt Asrock'a.

Zatem straszenie padaniem płyt po dwóch latach to lekko chybiony pomysł. Wcześniej? W każdym stadzie znajdziesz czarną owcę. Choćby Gigabyte i GA-MA78G-DS3H rev1.

 

 

Słuchaj... pracuje w firmie serwisowej, nie ma tygodnia bez asrockow na serwsie ;)

juz mialem nawet crossfire770 i 780 sztuk po. itd itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I co z tego że serwisujesz Asrocka a Gigabyta albo inne tanie Asusy to już się nie psują?

 

Reprezentatywna jest dla mnie opinia użytkowników newegg piszących o nagłej śmierci płyt Gigabyta z serii UD3, pod względem awaryjności Asroc stoi na takim samym poziomie jak inni producenci a że swojego czasy te płyty były montowane wraz z najtańszymi zasilaczami marki Codegen to ja się nie dziwie że płyta się psuła.

 

Koledze składałem na Asrocku 7 lat temu i chodzi do dziś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Słuchaj... pracuje w firmie serwisowej, nie ma tygodnia bez asrockow na serwsie ;)

juz mialem nawet crossfire770 i 780 sztuk po. itd itp.

Tylko Asrocka? A Asus, Gigabyte, MSI?

Jak napisałem, w każdym stadzie są czarne owce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiscie sam nie mam zaufania do asrockow, ale wynika to glownie z ich poprzednich plyt, ktore jednak byly kierowane dla zupelnie innego "biurowego" rynku.

Teraz to sie powoli zmienia i asrock zaczyna wypuszczac solidne plyty kierowane rowniez do bardziej wymagajacych stacji roboczych oraz graczy... A, ze idzie to w parze z niska cena o niczym nie swiadczy. W koncu musza jakos zatrzec jarzmo niestabilnych, budzetowych i awaryjnych plyt. A jak tu trafic do potencjalnego klienta jak nie wlasnie cena.

A opinie nt. padajacych plyt asrocka sa mocno na wyrost, bo taki Asus/Gigabyte/MSI wcale nie sa pod tym wzgledem lepsze.

 

Z autopsji moge powiedziec, ze padlo mi wiele plyt Asusa i co mialbym na tej podstawie polozyc krzyzyk i liczyc na szczescie przesiadajac sie na mobo ze stajni Gigabyte'a czy MSI???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...