router tp-link - nie działa wireless i strona konfiguracji

[melcore 0]

Witam!

Zakupiłem router tp-link wr340gd i wczoraj próbowałem go skonfigurować. Jakoś mi się udało i wszystko ładnie hulało, ale dzisiaj od rana nie jest już tak wesoło. Po pierwsze (i to działo się od początku) nie działa strona konfiguracji routera. W instrukcji jest napisane, żeby połączyć się ze 192.168.1.1 i tam skonfigurować router. Problem w tym, że ta strona zazwyczaj nie działa, a jeżeli już się załaduje (b. rzadko), to krótko potem znowu przestaje działać i nie daje się nic skonfigurować. Udało mi się to na początku zrobić, bo miała wyjątkowo długi okres dobrego funkcjonowania;P Po drugie - nie wiem, czy w ten sposób powinno działać - aby połączyć się z internetem trzeba najpierw z siecią lokalną (w przypadku wireless), ale to się nie udaje - wczoraj działało, dzisiaj działa tak jak 192.168.1.1 - czasem, ale zazwyczaj nie.

 

W domu mamy 5 kompów - 2 stacjonarne, gdzie internet idzie po kablu i wszystko pięknie śmiga i 3 laptopy, które próbujemy łączyć przez wireless, po kablu działają normalnie.

Aha, używamy protokołu PPPoE (tak dostawca kazał, znaczy inaczej się nie da)

 

Proszę o pomoc, bo raczej jestem zielony w sprawach internetowych, a wczoraj mieliśmy już przedsmak pięknego życia bez kabli walających się po całym domu za ciągnącymi je wszędzie laptopowcami i chcemy tego z powrotem!

 

help!

[ludzik 0]

Musiałeś namieszać coś w konfiguracji.

Przywróć fabryczne ustawienia(przytrzymaj mały przycisk z tyłu routera przez kilka sekund) ustaw tylko połączenie internetowe i sprawdz jak działa.

[melcore 0]

robiłem już to wcześniej, ale stwierdziłem, że spróbuję znowu. I to samo - strona konfiguracji nie działa.

[goofy3 0]

Miałem podobny problem jak posiadałem ten sprzęt, pomogło zrobienie restarta parę razy pod rząd, w końcu strona startowa zadziałała, wgrałem najnowszego firmware i problem zniknął

[melcore 0]

no niby lepiej. wireless działa, chociaż nie wiem na jak długo. Na początku mogłem się nawet połączyć ze stroną konfiguracji, ale teraz znowu lipa i nie mogę nijak tej sieci zabezpieczyć. wpadłem na pomysł, żeby jeszcze trochę poresetować ruter, ale już nie pomagało. Niby tragedii nie ma, bo żeby połączyć się z netem i tak trzeba za każdym razem się zalogować (PPPoE), ale sieć lokalna jest dostępna chyba dla każdego, a to raczej nie za dobrze, nie?

[ludzik 0]

A czy taka sytuacja jest dla każdego komputera z którego się łączysz, niezależnie czy łączysz się przezz kabel czy radio?