problem po zakupie ASRock A780GXH/128M

[JB08 0]

Witam Szacowne Grono

 

Właśnie odebrałem przesyłkę z ESC i z ochotą zabrałem się do składania kompa, kiedy ku mojemu zdziwieniu okazało się, że pudełka są raczej puste bo wszystko złożyli już u siebie.

Nic to, odpaliłem sprzęt, brak obrazu. Sprawdziłem monitor, działa z innym kompem.

 

Konfiguracja:

AMD Phenom II X3 720 /2.8GHz, 95W, BOX, Black

Pentagram Freezone HP-120 ALCu Karakorum

AsRock A780GXH/128M /AMD 780G/

OCZ 4GB (2x2GB) PC800 CL4 Reaper

Samsung 320GB 7200rpm 16MB cache SATA-II F1

Gainward GeForce GTX 260 GoldenSample 896MB DDR3 /448bit/ HDTV 2xDVI

BeQuiet StraightPower E6 450W

 

 

Objawy początkowe: brak obrazu.

 

Co zrobiłem:

1. jako, że płyta posiada zintegrowaną grafikę, sprawdziłem DVI płyty... też nic nie wyświetla

2. odłączyłem kartę graf, jedną z kości pamięci, wyjąłem na jakieś 5 min baterię z płyty.... i nic dalej nic nie wyświetla

 

Objawy po resecie bios: tuż po włączeniu kompa jeden sygnał dźwiękowy z karty, przez 0,5 sek (trochę dłużej, niż zwykłe piknięcie)... poza tym nic.

 

Wszystkie wentylatory pracują, dysk się kręci, DVD rusza.... ale obrazu jak nie było, tak nie ma.

Jakieś pomysły? (nie chce mi się wysyłać wszystkiego do Gdańska).

[Loofah 0]

Sprawdz czy wszystko podpięte...Zasilanie do karty graficznej, do płyty głównej.

 

Zresetuj bios, podłącz kartę zewnętrzną i do niej podłącz kabel DVI, albo zresetuj i nie wkładaj karty tylko działaj na integrze.

 

I znów sprawdz czy jakiś kabelek się nie poluzował...

[coo84 0]

ostatnio spędziłem 5h z podobnym problemem-brak obrazu niezaleznie od ramu, karty graficznej, zasilania czy resetowania biosu. Pomogło wyjęcie proca z gniazda i wsadzenie go ponownie, nie wiem dlaczego ; O

[Klocuch12 0]

Pomogło wyjęcie proca z gniazda i wsadzenie go ponownie, nie wiem dlaczego ; O

a nie lepiej było wyjąć wtyczke zasilania procesora u mnie zawsze skutkuje

[coo84 0]

a nie lepiej było wyjąć wtyczke zasilania procesora u mnie zawsze skutkuje

u mnie właściwie wyjęcie wtyczki równa się wyjmowaniu płyty, i nawet nie pamiętam czy próbowałem wyjąć tylko wtyczkę-poczytałem na necie że to wina procesora i go wyciąg/wciągłem ;d

 

ale objaw był właśnie taki, komp się odpalał ale windows nie startował(usłyszałbym) a monitor ciemny:C

[JB08 0]

no i wyjęcie procka zadziałało na minutę :-/

raz odpalił, po czym wyłączyłem, ponowiłem próbę i nic :-/

 

zrobię zaraz pajączka i dam znać czy coś się zmienia

[memel 0]

odsyłaj na serwis. W sprawach serwisu to ESC placi za transport. Co sie bedziesz bawił

[JB08 0]

tego właśnie chciałem uniknąć: zależy mi na szybkim uruchomieniu sprzętu... a nie na przechodzeniu przez procedurę reklamacyjną

 

Tym bardziej, że na razie nie wiem co im mam odesłać: płytę, procka, pamięci ? :-/

[Pantokrator 0]

Wszystko. Złożyli, to niech się teraz martwią.

Sprawdź co to za wersja BIOS-u i zobacz co oznacza jedno piknięcie w jego wydaniu.

Jak to AMI, to chyba w ten sposób sygnalizuje, że wszystko jest OK

[TheGreK 0]

Moj zestaw tez zamawialem w ESC jakies 3 tygodnie temu dokladnie ten sam procek i mobo. Na poczatku sie wkurzylem bo niby przejsciowka dsub-dvi powinna byc w komplecie z karta graf a ja nie dostalem od karty niczego, musialem dokupic. Zas jeden dzien w plecy... Pierwsze co zauwazylem po wyjeciu proca ze pasty prawie zero a temp kosmiczne na boxie ... Dvd jako master, Dysk podpiety jako drugi, straszny nielad, szalu nie robia ze skladaniem. Widze ze w Twoim wypadku moze nawet nie sprawdzali czy dziala albo podczas transportu cos kleklo... Jedyne co mi sie podobalo to blyskawiczna przesylka w wysokiej kwocie i to za pobraniem.

[memel 0]

ESC ma bodajze dwoch ludzi do montazu PC, dziennie skladają ok 40sprzetow.

Wiem bo robiłem u nich jeden dzien na serwsie. Mają taki zapieprz ze sam podziekowałem po pierwszym dniu

[JB08 0]

No właśnie zauważyłem na własnej skórze jak się przykładają.

Do transportu przez GLS, którzy co tu dużo mówić nie jest najbardziej znaną z dbałości o przesyłki firmą na rynku , założyli ciężkie chłodzenie Karakorum i to do płyty, która nie ma zamknięcia na procek i trzyma go za same nóżki.

Efekt:

po dokładnych oględzinach okazało się, że procek ma kilka wygiętych i dwie brakujące nóżki bo praktycznie do połowy wyrwało go z gniazda podczas transportu.

 

Pytanie teraz:

1. czy uszkodzony jest sam proc, czy po takim czymś płyta też leży.

2. odesłać im procka z płytą w ramach reklamacji, czy wszystko tak jak przyszło, opieprzyć zabrać kasę i kupić gdzie indziej (co zajmie mniej czasu)?

[memel 0]

odeslac caly komputer z pozdrowieniami i niech sie oni martwią czy to plyta czy proc czy cos innego

 

Nieodpowiednio zabezpieczona przesyłka. Osoba pakująca zlozony komputer nie wie co jest w srodku stad tak sie wlasnie skonczylo.

Powinna byc naklejka "tu jest góra"

[JB08 0]

I tak też chyba zrobię. Tylko qrde szkoda czasu, zamiast pracować to będę się bujał z ESC przez nie wiadomo ile dni/tygodni :-/

[memel 0]

Napisz im maila. info@esc.pl

Przedstaw sytuacje, iz karakorum poprzez niepoprawne zabezpieczenie przesyłki uszkodził podzespoly i chciałbym zglosic reklamacje.

 

EDIT: Dołacz nr FV

[JB08 0]

No to pogadałem przez tel, dostali maila ze zdjęciami uszkodzeń i krótkim opisem sytuacji. Do 16:00 czekam na ich stanowisko. Będę meldował o postępach, ku ewentualnej przestrodze dla innych

[yabba 0]

Buhahahahaha, wysłali kompa z założonym Karakorum? Ktoś tam nieźle musiał pogłówkować

Uszkodzenia powstały z winy sklepu, powinni założyć box-a a Karakorum wysłać osobno w pudełku (oczywiście powinni to uzgodnić wcześniej z klientem).

Nie wysyła się złożonych kompów z założonym chłodzeniem cięższym niż 0,5kg lub dłuższym niż ~10cm- ja bym się bał wysłać kompa nawet z Pentagramem Alpaya.

 

A swoją drogą: kupić złożony nowy komputer i nie móc go uruchomić: bezcenne

 

edit: literówki

[JB08 0]

Buhahahahaha, wysłali kompa z założonym Karakorum? Ktoś tam nieźle musiał pogłówkować

 

A nic mi nie mów :-/ powinieneś zobaczyć moją minę jak otworzyłem paczkę.

puste pudełko po Karakorum

w pudełku od procesora sam box'owy wentylator bez procesora

w pudle obudowy, złożony komp (a wcześniej gadałem z kolesiem ze sklepu, że lepiej by było wysłać pudła z częściami)

komp nie działa, wyłamany procek i zaczyna się zabawa z reklamacjami

 

 

Nowości w temacie: esc.pl wysyła mnie do przewoźnika, żebym wydębił od nich protokół uszkodzenia z wczorajszą datą (dobrze, że jestem branżowy, to takie rzeczy umiem załatwić w pół godziny i już mam papier w ręce... ale współczuję jak ktoś nie ma doświadczenia z firmami logistycznymi). Teraz czekam na info co będą chcieli odebrać i kiedy... a prawie 3000pln mam zamrożone i ani śladu działającego kompa :-/

Życie :-/

[NuCore 0]

Potwierdza sie stara zasada, że najlepiej jest iść osobiście do kilku a nie do jednego sklepu, kupic co tzreba i samemu złożyc kompa(jesli sie potrafi), bo tak to zieja sie takie cyrki. Swoją drogą mają nieźle rozbudowany montaż, skoro tylko 2 montarzystów;)

 

P.s.

Jak już zaczeli skladac kompa, to ja bym im odeslal calego i powiedzial, by tym razem go sprawdzili;) Po drugie, co to za firma, która wysyła kompa do klienta bez sprawdzenia?:|

[memel 0]

Kto w ogole kupuje... po pierwsze gotowego kompa a po drugie na odleglosc.

[Pantokrator 0]

Mam nadzieję memel, że to była ironia

 

Co do chłopaków z esc.pl - oni sprawdzili ten komputer PRZED wysyłką. Ale że potem ci ten komputer chyba na wielbłądzie wieźli i 2 razy im z garba spadł, to już inna rzecz. Uważaj, nic nie ruszaj, bo jeszcze ci powiedzą, że to twoja wina. Odeślij im cały komputer z adnotacją, że firma wysyłkowa go rozpier... porób zdjęcia - żeby nie było, że w drodze powrotnej go uwaliłeś. I jak memel radził - koniecznie do nich napisz.

Ogólnie - mocowanie Karakorum na zapinkę do koszyka AMD trzyma bardzo mocno. W ogóle, AMD-owska zapinka potrafiła utrzymać nawet takie wynalazki jak Ninja Cu, więc co dopiero ważące 2 razy mniej Karakorum. Asrock ma backplate chyba z plastiku, ale na śrubki - więc płyty nie powinno wyginać. Chyba ze 2 razy musieli go pie****** o glebę, żeby był taki efekt.

[memel 0]

Byc moze nie do konca byl zapiety, moze sie zapinka trzymala na krawedziach. Ciekawe jak tam bad sektory na HDD i czy nie ucierpiala grafa od upadku karakorum

[Gość lukas_1986]

Kto w ogole kupuje... po pierwsze gotowego kompa a po drugie na odleglosc.

Po pierwsze to autor zaznaczył, że chce kompa nie złożonego z podzespołami w oryginalnych opakowanaich.

Po drugie co to za sklep, który tak nieumiejętnie składa kompy?

Co to kogo obchodzi jaki mają "zapieprz"?

Ehh, kolejny sklep wędruje na moją czarną listę.

 

 

EDIT: warto jeszcze dodać, że sklepy internetowe zdobywają 99% procent pozytywnych opinii, bo pojedynczy podzespół "przyszedł na drugi dzień"

Jest to nieuniknione dlatego czasem jedna negatywna opinia ma 10x większą wartość od pozytywnej.

[JB08 0]

I jak memel radził - koniecznie do nich napisz.

Napisane, obdzwonione, zdjęcia wysłane... teraz czekam na decyzję "jaśnie państwa" kiedy po to przyjadą.

 

Ciekawe jak tam bad sektory na HDD i czy nie ucierpiala grafa od upadku karakorum

E, nie strasz :-/

 

A tak btw... dostali kopię protokołu uszkodzeń od przewoźnika to zaczęli marudzić, że nie ma napisane na protokole, że była taśma firmowa :-/

A co to ma za znaczenie, jak nie było śladu naruszenia opakowania ... chyba, że mają tak upierdliwego ubezpieczyciela a koszt wymiany chcą pokryć z ubezpieczenia paczki.

 

Ehh, kolejny sklep wędruje na moją czarną listę.

 

Ja się jeszcze wstrzymuję z jednoznaczną oceną... zobaczymy jak załatwią temat. Ale jak zaczną odwracać kota ogonem i kręcić z wymianą... ... to nie omieszkam przekazać tej informacji dalej: ku przestrodze.

[memel 0]

To ze tasma to nie powinno cie interesowac. Nic cie nie powinno interesowac. Zaplaciles i wymagasz. Ewentualnie napisac papier ze odstepujesz od umowy kupna poniewaz to, poniewaz tamto itp. Proszisz o zwrot kasy albo rzecznik praw konsumenta itp.

 

Po pierwsze, źle zabezpieczyli kompa. Po drugie, źle zlozyli, po trzecie a czy ty w ogole chciales zlozonego? i po czwarte brak na przesyłce ewentualnych ostrzezen typu... "uwaga szkło, tutaj góra" itp.