Skocz do zawartości
chudinii

Jakie piwo

Rekomendowane odpowiedzi

Zestaw i tak spoko, te piwa i tak stoją po 20-25zł (czasami i pod 30zł) więc w zasadzie masz w gratisie szkiełka i ładne opakowanie.

Nawet nie widziałem tego nigdzie ale to i tak już po ptakach, na BF się okupiłem i jutro przyjdzie paka :lol2:

 

BTW wymrażany Komes w Poznaniu 43-45zł więc nie jest źle jeśli ktoś szuka.

No ja będę szukał w W-wie tego wymrażanego Komesa, ale dopiero w weekend, bo wcześniej nie dam rady. Pocieszam się, że podobno powinno starczyć dla wszystkich, ale nigdy nie wiadomo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Komes zestaw z teku jest też w Inter, dziś kupiłem za 29,99zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fortunatus II - co tu dużo mówić, taki wiśniowy sztosik. Bardzo mi podeszło, gdyby nie cena i dostępność to pewnie bym popijał je częściej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Netto widziałem zestaw z Maryensztadt oraz pojedyncze piwa po 6zł. Wziąłem porter bałtycki, bo jeszcze od nich nie piłem oraz berlinera z truskawkami, który jest spoko.

Edytowane przez blabla123

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten porter taki średni. Ogólnie do wypicia ale jakiś taki kwaśny i widzę, że ludzie na PK również to zgłaszają. Warka 06/09/2020.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Artezan w sklepie przy browarze ma spoko ceny.

Chateau - 35

Mera - 8

Pacific - 7,50

Czarna Wołga - 7,50

Ciasteczko - 38

Samiec - 50

Marsellus - 7,50

Dodo - 8

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Komesy z zestawu mocno średnie. Swojego RISa jeszcze nie otwierałem ale mam tą samą warkę co kumpel i mówił, że mega alkoholowy. Wypiłem portery oba i o ile ten z płatkami jest dobry choć wydaje mi się i tak dość słodki, wcześniej tak nie było, to ten zwykły jest nie tylko słodki ale do tego przegazowany i ma jakiś dziwny posmak. Wydaje mi się też, że jest nadzwyczaj goryczkowy. Nie umiem tego smaku zidentyfikować. Najpierw myślałem, że to jakieś utlenienie i owoce ale im się bardziej ogrzewał to miałem skojarzenia z metalem, potem z z jakimiś ziołami. WTF? A chciałem uzupełnić zapas w piwnicy, na razie się wstrzymam przed zakupem większej ilości :/

Edytowane przez blabla123

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem sobie małe podsumowanie mojego spożycia i jest na plus, jeśli chodzi o portfel. W tym roku wydałem jedynie 850zł na kraftowe piwa (oczywiście nie wliczając spożycia na mieście). W ubiegłych latach wydawałem ok. 1300-1700zł, więc jest dobrze. Częściowo spowodowane jest to ceną piwa, 12zł za soczek NEIPA to trochę dużo (choć czasami warto). Tak na oko to 60% mojego spożycia to jest Miłosław IPA0% i 1na100 Koczkodana. Reszta to są piwa najczęściej z Trzech Kumpli, Piwnego Podziemia, Maltgarden i Funky Fluid (największy plus tego roku jeśli chodzi o nowe piwa). Na minus, że jest tak mało Black IPA (chyba ostanie co piłem to był Nosferatu, jakieś pół roku temu). Brakuje też mi zwyczajnych owsianych stoutów, za mało klasyki jest na rynku. Nie mam nic przeciwko owocowym eksperymentom ale trochę tego za dużo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cerises du Château mega sztos. Aż żałuje, że nie wziąłem od razu kilku butelek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Lidlu od jutra portery na promo. Raczej mało ciekawe chociaż Komes za 4,99zł będzie.

Dziś rano przejezdem wbiłem i dorwałem Yam Yam za 6,99zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Double Ego - Piwne Podziemie

 

Bez wad, bardzo pijalne. Alkohol dobrze ukryty, wypiłem z przyjemnością, trochę brakowało mi w nim większej goryczki, kolejny soczek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Lidlu od jutra portery na promo. Raczej mało ciekawe chociaż Komes za 4,99zł będzie.

Na pewno Bojana unikać: przegazowane piwo sojowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to ten sam porter co piłem kiedyś, ze statkiem na etykiecie, to generalnie Komes przy nim i tak o klasę lepszy nawet jak trafi się średniego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piłem w weekend kilka piw z DB. Nowe warki Candy Shop, Blend Battle vol.2 świetne.

 

Do tego otwarłem wreszcie 2 sztosy.

Red Poppy - choć był jakiś dziwny posmak to bym nie powiedział, że to mak. Ogólnie bardzo dobry flanders. Kupiony na przecenie i było zdecydowanie warto.

Layers Of Influence czyli najlepszy pastry jaki piłem, wcześniejsze jakie uważałem za genialne lekko przybladły. Mega waniliowo-czekoladowe, słodkie (miodowo-pomaranczowe), zdecydowanie makowe. Czarne, gęste, gładkie, lekko wyklejające ale nie przegięte. Zdecydowanie team słodyczka. Alko ukryte więc mega zdradzieckie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio dobra passa do krafciku trwa w najlepsze więc nie oszczędzam się :lol2:

 

Samiec Alfa 2019 BBA genialny, dalej nie do końca ułożony, lekko agresywny, goryczka dość sroga. Beczka weszła poprawnie, jest wyczuwalna od razu, wanilia daje o sobie znać od pierwszego niuchnięcia aromatu. Najważniejsze, że beczka nie przykryła świetnego risa. Mega pijalny choć dopijając miałem już lekkie dymy :o

 

Cookie Monster pite z rok temu było takie sobie, aktualna warka bardzo dobra, czuć wanilię od razu, jest dość wytrwanie ale przez tą wanilię jest takie fajne słodkie muśnięcie choć głównie czuć ją w aromacie. Jak już smakowało mojej mamie, która nie przepada za ciemnymi piwami to na prawdę mogę polecić. No i chyba za 6,99zł kupiłem w Inter więc w tej cenie bardzo dobry owsiany MS.

 

Apricot Wheat pomimo zbliżającej się daty ważności całkie udane piwo. Dalej dość świeże choć pewnie pite po rozlewie tak ze 2x lepsze by było. Fajnie morelowo-pomaranczowe, lekko kwaśne na finiszu. Dość pełne jak na tak lekkie pszeniczne.

 

Hop Rider spoko new england, nie za słodki, gładki ale z dość zaznaczoną goryczką. Trochę naftowy, cebulkowy może nawet ale takie mocne 4/5, bo też data do końca krótka.

 

Nelson mega naftowy NE, lekko nawet popcornowy(?) miałem wrażenie. Aromat może nie powala jak na DDH ale mega gładkie, soczkowe, owocowe (głównie białe owoce), ciut cytrusowe, są też jakieś owoce tropikalne w typie mango. Goryczka średnio-wysoka, lekko żywiczna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hop Trilogy III - Piwne Podziemie

 

Solidne New England IPA, nie ma się do czego przyczepić. Bardzo pijalne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Art +33 / Browar Stu Mostów

Imperial Pastry Sour Ale

 

Boski nektar, ciekawe połączenie kwaśnych owoców z wanilią/aromatem ciastka. Piwo mętne, świetny kolor, piana znika zaraz po rozlaniu. Ogólnie bardzo pijalne, minusem cena - ale to już standard. Niby "tylko" 12zł za małą butlę ale piwo jest tak świetne, że aż się prosi aby spożywać je regularnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tropical/Juicidal od Funky Fluid to świetne new englandy. Browar cholernie umie w ipki. Tym razem jedna (Tropical) może bez szału ale mega owocowa, gładka, pijalna, a druga (Juicidal) lekko kwaśna, również gładka, i też mega pijalna. W aromacie obie bardzo dobre, "T" bardzo tropikalna, cytrusowa, odrobinę słodko-brzoskwiniowa, "J" za to marakujowa mocno.

Piłem też wczoraj ich kwas Mango & Lime i też bardzo dobry, pierwsze skojarzenia to Cieszyńskie Mango z nutami kwaśnymi/limonkowymi na finiszu. Również mega pijalne. Szkoda tylko, że wszystko od nich jakoś dziwnie wysokie ceny ma?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak Funky Fluid weszli na rynek to mieli świetne ceny, pamiętam że ich piwa była 2zł tańsze od konkurencji. Nawet w Auchan kupowałem ich kwast/IPA/APA za 7zł. Na weekend kupiłem sobie od nich west coasta i dałem 11,50 :kwasny: Pewnie popularność ich piw sprawiła, że cena wzrosła. Dla mnie FF jest w pierwszej piątce ulubionych browarów, ich piwa biorę w ciemmno. Tak samo jak z Maltgarden, Piwne Podziemie, Trzech Kumpli czy DeerBear.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tropical/Juicidal od Funky Fluid to świetne new englandy. Browar cholernie umie w ipki. Tym razem jedna (Tropical) może bez szału ale mega owocowa, gładka, pijalna, a druga (Juicidal) lekko kwaśna, również gładka, i też mega pijalna. W aromacie obie bardzo dobre, "T" bardzo tropikalna, cytrusowa, odrobinę słodko-brzoskwiniowa, "J" za to marakujowa mocno.

Piłem też wczoraj ich kwas Mango & Lime i też bardzo dobry, pierwsze skojarzenia to Cieszyńskie Mango z nutami kwaśnymi/limonkowymi na finiszu. Również mega pijalne. Szkoda tylko, że wszystko od nich jakoś dziwnie wysokie ceny ma?

Fakt, chłopaki się wyspecjalizowali w tym stylu, ale to jest fajne, że mamy browary, które się z czymś kojarzą - tak jak np. Nepomucen z piwami leśnymi.

 

Jak Funky Fluid weszli na rynek to mieli świetne ceny, pamiętam że ich piwa była 2zł tańsze od konkurencji. Nawet w Auchan kupowałem ich kwast/IPA/APA za 7zł. Na weekend kupiłem sobie od nich west coasta i dałem 11,50 :kwasny: Pewnie popularność ich piw sprawiła, że cena wzrosła. Dla mnie FF jest w pierwszej piątce ulubionych browarów, ich piwa biorę w ciemmno. Tak samo jak z Maltgarden, Piwne Podziemie, Trzech Kumpli czy DeerBear.

U mnie też FF stoi wysoko, Trzech Kumpli to zdecydowanie pierwsze miejsce (oni nie robią aż tylu premier, ale to może i dobrze, bo niejeden browar już poszedł w ilość, a nie jakość), Maltgarden i Piwne Podziemie zawsze sprawdzam, a Deer Bear ostatnio mnie niczym nie zachwycił, choć ich mocniejsze stouty trzymają poziom. Kiedyś byłem fanem Radugi, no właśnie - byłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raduga nadal robi dobre piwa, ale sporo też przeciętnych które trafiają do marketów. Rozwala mnie jedno, mieli genialne piwo - Lost Weekend i zaprzestali rozlewu. To tak jakby VW zrezygnował z produkcji Golfa :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

FF wysoko stoi, u mnie 11-12zł, chociaż praktycznie wszystkie DDH są w tych cenach. Nowe Pinty nawet po 13 już widziałem :E Choć chyba u mnie od samego początku raczej stały wyżej o te 1-2zł niż konkurencja, a przynajmniej tak kojarzę, bo jak chciałem raz czy dwa kupić to zwykle kończyło się na czymś innym ale ciut tańszym. Teraz właśnie na fali postanowiłem nadrobić zaległości i z 10 różnych kupiłem od nich.

 

Co do Radugi to nie piłem od nich zbyt wiele różnych ale te co już probówałem to solidne pozycje raczej były, na z 50-60 butelek to może ze 2 były po prostu stare, bo nawet jak mi nie podchodziło to i tak było do dopicia bez problemów. A Circus i Trapeze to dalej kupuję po kilka butelek jak tylko widze w Lidlu :D

 

Maltgarden od razu wskoczył u mnie nawet nie na czarną listę ale na hejt listę po tej całej aferze na start i nie piłem od nich nic. Choć też widziałem, że na dzień dobry ceny mieli wysokie, a teraz co osobiście jestem w sklepie to wszystko prawie na przecenach od nich :E

Edytowane przez blabla123

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maltgarden miał ceny jak Rockmill w szczycie popularności. Trochę ich poniosło wypuszczając serię imperialnych stoutów z kawą w dużych butlach, człowiek chciał spróbować a tam cena 18zł. Ostatnio piłem ich wypusty: Funny Stories, Away From Home, Guys From Green Street i cenowo wyszło od 11 do 13zł, a piwa super.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NoVisa teoretycznie American Stout ale jak dla mnie to Black Ipa. Nie ma czekolady, paloności, piwo jest lekko gorzkie ale w typie łodygi i odrobine kwiatowe. Już po otwarciu butelki wiedziałem, że to nie będzie to czego się spodziewałem :/ Nie lubie tego stylu choć przynam szczerze, że jeśli zamknąć oczy to pije się jak mocno trawiasta ipkę.

Edytowane przez blabla123

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Funky Fluid Bitter End (WC IPA)

 

Wreszcie goryczka, barwa bursztynowa, dość mętne. W zapachu i smaku cytrusy z domieszką zielska. Goryczka zostaje na języku, ale piwo bardzo pijalne. Kolejna udana pozycja z FF.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...