Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Hekat

Perły Motoryzacji

Rekomendowane odpowiedzi

WX3 jeździł - nie był tylko prototypem ;)

Gdzieś w zestawieniu najszybszych aut świata tak napisali... i się tym zasugerowałem :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi marzą się 3 samochody:

De Lorean DMC-12

1981_Delorean_DMC12.jpg

Toyota AE86 (hachi-roku) Sprinter Trueno

7576540073_large.jpg

Mazda RX-7 FC3S

6234160026_large.jpg

Na razie najbardziej w zasięgu jest chyba Toyota, jakiś czas temu była zrobiona pod drift za 11k na allegro, ale to się trzeba czaić :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość hajper

Chyba nie będę oryginalny, jeśli wymienię Lamborghini Diablo. Za gnojka na ścianie miałem plakat niebieskiego Diablo z czerwonym napisem SV na lakierze - i o takim aucie marzyłem (marzenie z zakresu nie spełni się).

 

lamborghini-diablo-sv.jpg

 

Później przyszedł czas na pomarańczowe Diablo GTR - z odsłoniętymi przednimi lampami. Ech...

 

1999-lamborghini-diablo-g_460x0w.jpg

 

W międzyczasie przychodziły fascynacje różnymi autami, ale dwa pamiętam najbardziej. Obecnie fascynuję się:

 

Maserati Ghibli:

 

maserati_ghibli_1994_niot.net%20(5).jpg

 

Fajny mały morderca, do tego Alfa Romeo 164 Pro-Car. To jest coś, auto które osiągami biło ówczesne F1, miało silnik V10 skonstruowany specjalnie do tego modelu.

 

164%20procar%20POSTERIORE.jpg

 

Chyba wystarczy, jak napiszę, że auto miało 620KM przy 13.300RPM - i ważyło 750kg. Więcej o nim > Link

 

/edit

I jakieś Toyoty... Co mają pokazane Toyoty do pereł motoryzacji to nie wiem. Zaraz temat zmieni się w coś czymś z założenia być nie powiniem - przedstawieniem aut banalnych, które niczego do świata motoryzacji nie wniosły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wedziałe, że Alfa takie autko miała :hmm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wedziałe, że Alfa takie autko miała :hmm:

Ktoś już w moto o nim niedawno wspominał ;)

 

I jakieś Toyoty...

Zara będzie Civic :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś już w moto o nim niedawno wspominał ;)

 

 

Zara będzie Civic :E

Nie widziałem :D Wyglądem nie poraża, ale dane :o

 

Krzysiak, proszę Cię, chociaż Ty trzymaj poziom ziom ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi marzą się 3 samochody:

 

Na razie najbardziej w zasięgu jest chyba Toyota, jakiś czas temu była zrobiona pod drift za 11k na allegro, ale to się trzeba czaić :)

 

ten De Loran to fajny jest z tego co pamiętam to chyba w Powrocie do przyszłości był;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze pamiętasz :P Zawsze mi do siwego aktora pasował, no i do samego filmu jak najbardziej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przejrzalem pobieznie temat, ze jeszcze nie padło:

 

nikt nie był na tyle odważny, aby umieścić tutaj ojca wszystkich hiper wozów ;)

 

P.S. Dla tych, co chcą mieć De Lorean za tanie pieniądze, mogą go zbudować z VW Passata b2 coupe. W Gdańsku go widziałem w takim stylu i się dałem na początku wrobić :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielu ludzi kojarzy De Loreana, ale dużo mniej osób wie o istnieniu pewnego modelu Astona Martina, który mnie również kojarzy się z wechikułem czasu. Może, gdyby Powrot do przyszłości nakręciło Thames a nie Hollywood, mielibyśmy z nim do czynienia.

 

Aston Martin Bulldog

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale kanciaty :E

Jednak robi wrażenie czegoś całkowicie wyjątkowego ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielu ludzi kojarzy De Loreana, ale dużo mniej osób wie o istnieniu pewnego modelu Astona Martina, który mnie również kojarzy się z wechikułem czasu. Może, gdyby Powrot do przyszłości nakręciło Thames a nie Hollywood, mielibyśmy z nim do czynienia.

 

Aston Martin Bulldog

 

całkiem całkiem wygląda ten Aston i jego "kanciasta" sylwetka przypada do gustu choć De Lorean jakoś bardziej przypada mi do gustu

 

ten pomarańczowy mercedes to klasa SLK czy SL??

 

a propos kojarzy może ktoś Fiata Abartha 131 Rally Bertone (http://fierglu.blog.interia.pl/?id=1324176 link do kilku ciekawych fiatów)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zapominam o amerykańskich Muscle z 60' i 70'. Magiczne Big Block'i o natężeniu dźwięku 8 dzwonów Zygmunta, części Mopar'a, solid felgi o szerokości rodem z walca, ciężko wchodzące biegi skrzyni, brand Hemi, złowrogi look i logo SuperBee czy R/T :heu:

Z takich podchodza mi przedewszystkim Challenger T/A(R/T to zabawka do codziennej jazdy :D) i Chevrolety El Camino, Cheville SS. Z pony cars tylko i wylacznie Camaro SS '68.

 

Z takich nie pierwszej swiezosci, ale jeszcze nie staroci to Mazda Milenia.

 

A najladniejsze rajdowe autko oczywiscie Escort RS Cosworth WRC :) Te proporcje, poszerzane nadkola mmm. subaru ze swoim smiesznie nieproporcjonalnym do auta rozstawem osi ssie :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Loner

/edit

I jakieś Toyoty... Co mają pokazane Toyoty do pereł motoryzacji to nie wiem. Zaraz temat zmieni się w coś czymś z założenia być nie powiniem - przedstawieniem aut banalnych, które niczego do świata motoryzacji nie wniosły.

Wniosły więcej niż ci się wydaje.

Ale fakt - to raczej nie temat dla takich samochodów. One od kilkudziesięciu lat częściej śmigają po torach i są używane do amatorskiego sportu, niż stoją w wypasionych garażach i jeżdżone są od święta jak jakieś włoskie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A najladniejsze rajdowe autko oczywiscie Escort RS Cosworth WRC :) Te proporcje, poszerzane nadkola mmm. subaru ze swoim smiesznie nieproporcjonalnym do auta rozstawem osi ssie :E

 

Sky, to w końcu RS Cosworth:

1992%20Ford%20Escort%20RS%20Cosworth.jpg

 

czy Escort WRC:

97_ford_escort_cosworth_wrc_drifting.jpg

 

? ;)

 

/edit

I jakieś Toyoty... Co mają pokazane Toyoty do pereł motoryzacji to nie wiem. Zaraz temat zmieni się w coś czymś z założenia być nie powiniem - przedstawieniem aut banalnych, które niczego do świata motoryzacji nie wniosły.

 

Przykro mi, ze Toyota potrafi prdukować legendy :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość hajper

Wniosły więcej niż ci się wydaje.

 

To co wniosły? Szczególnie że na rynku europejskim większość lepszych wersji Toyot, Hond, Nyssanów i podobnych pojawiła się dużo później niż na zamkniętym japońskim, a niektóre w ogóle się nie pojawiają.

 

Ale fakt - to raczej nie temat dla takich samochodów.

 

I tego się trzymajmy.

 

Przykro mi, ze Toyota potrafi prdukować legendy :(

 

Legendy pod jakim względem? I co np. takie AE86 wniosło do motoryzacji? Jeśli musiałbym wymienić jeden model byłaby to Celica - sukcesy w rajdach w całej Europie. Oczywiście starsze gen., bo obecny to taki bananowóz.

 

I żeby nie było - w mojej rodzinie była Toyota, b. rzadki model Seliki (tyle, że srebrna, 2.4EFi):

 

cel1.jpg

 

cel4.jpg

 

Abslotunie nie uważam, żeby to auto było kultowe albo w jakiś sposób lepsze od europejskich z tamtego okresu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Legendy pod jakim względem? I co np. takie AE86 wniosło do motoryzacji? Jeśli musiałbym wymienić jeden model byłaby to Celica - sukcesy w rajdach w całej Europie. Oczywiście starsze gen., bo obecny to taki bananowóz.

 

To jest jedno z z tych trzech aut (AE86, S12, RX-7 SA) dzięki którym oglądasz dziś zawody driftu.

 

Zaś obecna przeciętna wartość rynkowa tej 25-letniej Corolli to ok. 7000GB ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hajper nic nie poradzę, że Tobie Toyota kojarzy się z Yarisem albo Avesisem... Taaak 2000GT jest zdecydowanie samochodem, które spotykamy na każdym kroku, jest nudne, wygląda jak zwykła masówka :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość hajper

Nie wiem co ma wartość rynkowa do wkładu w motoryzację. W krajach arabskich malują auto na złoto - cena kosmiczna a sens auta żaden.

 

A że Toyota kojarzy mi się z Avensisem i Yarisem - tak, jeszcze z Corollą, Starletem, nudnym i szarym wnętrzem, smutną stylistyką i Suprą, do której pakowali (pakują) tysiące koni a sukcesów w sporcie zero.

 

Jeśli miałbym wskazać na coś ze strony Japonii odnośnie wkładu w motoryzację to będzie raczej technologia odnośnie budowy wolnossących benzynowych silników (m. in. Honda) i możliwości zabawy z nimi bez uturbiania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mówimy też o WRC ;)

00f537169ae8f90dmed.jpg

 

 

A to może jeszcze Ford GT ;)

d9ea09f7b2adefbamed.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...