Skocz do zawartości
Dylu

Komórkowa Blabla

Rekomendowane odpowiedzi

Czy to jest istotne czy nie to jedna kwestia. Drugą kwestią jest przedstawianie Oneplusa jako wzór wsparcia. Nawet LG będące w ogonie wydaje co miesiąc poprawki zabezpieczeń, zazwyczaj na przełomie miesięcy wychodzą poprawki opublikowane w mijającym miesiącu w praktyce najczęściej około 25 każdego miesiąca. Oxygen OS jest uaktualniany co dwa miesiące i pod koniec miesiąca dostaje poprawki z poprzedniego miesiąca. Samsung wydaje na samym początku miesiąca poprawki datowane na bieżący miesiąc czyli w praktyce z poprzedniego miesiąca ale reaguje na bieżąco w przypadku krytycznych luk. Łatki datowane na 1.12 to w praktyce listopadowy zestaw poprawek ale są aktualne na dzień 1.12 - często spotykana praktyka wprowadzania w błąd użytkownika dlatego s10 ma obecnie poprawki datowane na 1.12 mimo, że Google opublikuje grudniowe poprawki 5.12 - skurczysyńska praktyka zapoczątkowana w Chinach. Mój s10 5g już od ponad tygodnia ma 'grudniowe' aktualizacje zabezpieczeń.

 

Piszę o tym, bo wiele osób przekonywało mnie o świetnym wsparciu Oneplusa i chyba również między innymi tutaj zarzucajano mi rozpowszechnianie bzdur jakoby nieprawdą było, że Oneplus wydaje comiesięczne łatki co drugi miesiąc i są one już w chwili wydania łatkami z ubiegłego miesiąca - w praktyce jest dokładnie tak jak pisałem, a nawet gorzej ze względu na opóźnienia tym częstsze im starsze urządzenie, a ponieważ premiera nowych urządzeń wypada co pół roku to jedynie przez pół roku możemy się cieszyć z braków opóźnień w rozpowszechnianiu łatek nawet wg. tego niezbyt korzystnego dla konsumenta schematu.

Edytowane przez unknown_solider

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy to jest istotne czy nie to jedna kwestia. Drugą kwestią jest przedstawianie Oneplusa jako wzór wsparcia. Nawet LG będące w ogonie wydaje co miesiąc poprawki zabezpieczeń, zazwyczaj na przełomie miesięcy wychodzą poprawki opublikowane w mijającym miesiącu w praktyce najczęściej około 25 każdego miesiąca. Oxygen OS jest uaktualniany co dwa miesiące i pod koniec miesiąca dostaje poprawki z poprzedniego miesiąca. Samsung wydaje na samym początku miesiąca poprawki datowane na bieżący miesiąc czyli w praktyce z poprzedniego miesiąca ale reaguje na bieżąco w przypadku krytycznych luk. Łatki datowane na 1.12 to w praktyce listopadowy zestaw poprawek ale są aktualne na dzień 1.12 - często spotykana praktyka wprowadzania w błąd użytkownika dlatego s10 ma obecnie poprawki datowane na 1.12 mimo, że Google opublikuje grudniowe poprawki 5.12 - skurczysyńska praktyka zapoczątkowana w Chinach. Mój s10 5g już od ponad tygodnia ma 'grudniowe' aktualizacje zabezpieczeń.

 

Piszę o tym, bo wiele osób przekonywało mnie o świetnym wsparciu Oneplusa i chyba również między innymi tutaj zarzucajano mi rozpowszechnianie bzdur jakoby nieprawdą było, że Oneplus wydaje comiesięczne łatki co drugi miesiąc i są one już w chwili wydania łatkami z ubiegłego miesiąca - w praktyce jest dokładnie tak jak pisałem, a nawet gorzej ze względu na opóźnienia tym częstsze im starsze urządzenie, a ponieważ premiera nowych urządzeń wypada co pół roku to jedynie przez pół roku możemy się cieszyć z braków opóźnień w rozpowszechnianiu łatek nawet wg. tego niezbyt korzystnego dla konsumenta schematu.

Z tym co mówisz to rzeczywiście nie wygląda super, aczkolwiek porównując tempo otrzymywania nowej wersji androida OnePlus vs cała reszta (Samsung, LG) to wciąż przepaść i OnePlus jest tu wzorem. Z ciekawostek co do wsparcia co miesięcznymi łatkami powiem, iż mając fon w programie Android One też nie ma reguły. Otrzymuję co prawda co miesiąc poprawki, ale raz potrafią przyjść w 1 tygodniu danego miesiąca by w drugim przyjść nawet 28-29 danego miesiąca.

Btw. Recenzja Mi Note 10 w wykonaniu Majstra Pirza. Jeśli ktoś twierdzi, że to ślepy fanboy Xiaomi po tym filmie już chyba powinien zwątpić, bo akurat wyjątkowo wg mnie trafnie określa ten telefon, jako bardzo zaprzepaszczony przez Xiaomi potencjał jaki drzemie w tej matrycy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Btw. Recenzja Mi Note 10 w wykonaniu Majstra Pirza. Jeśli ktoś twierdzi, że to ślepy fanboy Xiaomi po tym filmie już chyba powinien zwątpić, bo akurat wyjątkowo wg mnie trafnie określa ten telefon, jako bardzo zaprzepaszczony przez Xiaomi potencjał jaki drzemie w tej matrycy.

 

hands down w stosunku do pirza

 

"a nie mówiłem" w stosunku do Mi Note 10 :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ktoś mi poleci coś do 400-500 zł jakaś używkę? coś lepszego od g6 się trafi? bo bateria w g6 nie przemawia do mnie ;< chciałbym, żeby ten telefon ten 1 dzień przy intensywnym używaniu wytrzymywał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym co mówisz to rzeczywiście nie wygląda super, aczkolwiek porównując tempo otrzymywania nowej wersji androida OnePlus vs cała reszta (Samsung, LG) to wciąż przepaść i OnePlus jest tu wzorem. Z ciekawostek co do wsparcia co miesięcznymi łatkami powiem, iż mając fon w programie Android One też nie ma reguły. Otrzymuję co prawda co miesiąc poprawki, ale raz potrafią przyjść w 1 tygodniu danego miesiąca by w drugim przyjść nawet 28-29 danego miesiąca.

Btw. Recenzja Mi Note 10 w wykonaniu Majstra Pirza. Jeśli ktoś twierdzi, że to ślepy fanboy Xiaomi po tym filmie już chyba powinien zwątpić, bo akurat wyjątkowo wg mnie trafnie określa ten telefon, jako bardzo zaprzepaszczony przez Xiaomi potencjał jaki drzemie w tej matrycy.

 

Na Samsungu s10 5g mam już oficjalnego Androida 10, a Oneplus 7 pro dalej utknął na Androidzie 9. Samsung rozpoczął betę dla s9, a dla Oneplusa nawet nie jest dostępna beta Androida 10. I nie ma znaczenia, że to mniej popularna wersja 5g kiedy jest to ciągle najdroższy model w ofercie i ciągle sprzedawany równolegle z 7t pro, a więc nie ma jeszcze następcy.

 

To tak jakby Samsung przygotował update tylko dla popularnych wersji, a właściciele performance edition /5g musieli czekać 3-4 miesiące dłużej.

 

Co do Oneplusa, zjebali se dokumentnie PR w Polsce https://antyweb.pl/black-friday-w-polskim-wydaniu/ banda idiotów 8:E

 

Zaraz się pojawią komentarze, że to mała firemka (BBK) i nie mogą sobie pozwolić na tak dotkliwe straty. Sprzedają smartfony w cenie Samsunga, a braki w specyfikacji tłumaczą utrzymaniem niskich kosztów czym zyskują sobie poklask - parodia. To tak jakby Apple ogłosił, że daliśmy tylko 64gb w podstawowej wersji aby ograniczyć koszty i utrzymać konkurencyjne ceny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na Samsungu s10 5g mam już oficjalnego Androida 10, a Oneplus 7 pro dalej utknął na Androidzie 9. Samsung rozpoczął betę dla s9, a dla Oneplusa nawet nie jest dostępna beta Androida 10. I nie ma znaczenia, że to mniej popularna wersja 5g kiedy jest to ciągle najdroższy model w ofercie i ciągle sprzedawany równolegle z 7t pro, a więc nie ma jeszcze następcy.

 

To tak jakby Samsung przygotował update tylko dla popularnych wersji, a właściciele performance edition /5g musieli czekać 3-4 miesiące dłużej.

 

 

 

Zaraz się pojawią komentarze, że to mała firemka (BBK) i nie mogą sobie pozwolić na tak dotkliwe straty. Sprzedają smartfony w cenie Samsunga, a braki w specyfikacji tłumaczą utrzymaniem niskich kosztów czym zyskują sobie poklask - parodia. To tak jakby Apple ogłosił, że daliśmy tylko 64gb w podstawowej wersji aby ograniczyć koszty i utrzymać konkurencyjne ceny.

Przecież OnePlus 7 Pro ma już Androida 10 i to chyba od dłuższego czasu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hands down w stosunku do pirza

 

"a nie mówiłem" w stosunku do Mi Note 10 :lol2:

Że co? :hmm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No żeby tak chińczyka krytykować.

Edytowane przez wincek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...

Aczkolwiek na pewno się zgodzę, że Mate 20 to flagowiec na pewno nie jest.

Czy na prawdę nie jest? Wydaje mi się że na papierze wygląda na urządzenie flagowe, szczególnie w dniu premiery. Chyba że porównujemy go do obecnych flagowych urządzeń, które są kilkukrotnie droższe patrząc przez pryzmat ceny promocyjnej.

Czy poprostu mate 20 przestał być flagowy bo petru go kupił?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet Huawei nie leci tak w wuja i uruchomił betę dla starego już mate 20x 5g w październiku i zapowiedział aktualizację do wersji stabilnej na grudzień. Możliwe, że obecnie jest już stabilny wersja Androida 10 dla mate 20x.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy na prawdę nie jest? Wydaje mi się że na papierze wygląda na urządzenie flagowe, szczególnie w dniu premiery. Chyba że porównujemy go do obecnych flagowych urządzeń, które są kilkukrotnie droższe patrząc przez pryzmat ceny promocyjnej.

Czy poprostu mate 20 przestał być flagowy bo petru go kupił?

On nigdy nie był flagowy.

Seria Y - typowe budżetowce,

Seria P Smart/lite - typowo średnia-niska półka,

Seria P/Mate bez pro - średnia-wyższa półka,

Seria P/Mate z pro - flagowce.

Nie widzę tu nic odkrywczego, naprawdę...

Edytowane przez Chelsey

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy na prawdę nie jest? Wydaje mi się że na papierze wygląda na urządzenie flagowe, szczególnie w dniu premiery. Chyba że porównujemy go do obecnych flagowych urządzeń, które są kilkukrotnie droższe patrząc przez pryzmat ceny promocyjnej.

Czy poprostu mate 20 przestał być flagowy bo petru go kupił?

 

Jak już pisałem podziały rynku zostały ustalone lata temu i już wtedy były płynne. Obecnie zostały jeszcze bardziej rozmydlone do tego stopnia, że każdy sobie sam może stwierdzić co jest flagowcem i będzie miał rację. Dla mnie flagowiec ma mieć oleda WHQD, topowy soc i najlepszy moduł foto jaki oferuje producent, który go wypuszcza. Nawet nie jestem pewien czy s10 można uznać za flagowca skoro ma gorszy soc niż flagowce z 2018 roku...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na to że masz rację, aczkolwiek patrząc na specyfikację wydaje mi się że bliżej mu do flagowca niż średniaka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Flagowca premium od średniej półki i pseudo flagowca budżetowej marki odróżnia ładowanie indukcyjne, certyfikat ip, głośniki stereo i często wyższa rozdzielczość ekranu. I teraz rozważania na ile Huawei jest marką premium nie są najważniejsze, bo nawet jeśli nie jest to implementuje wszystkie te funkcje wybiórczo w droższych produktach.

Edytowane przez unknown_solider

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie ?

To są teraz takie kombajny że ja tego nie ogarniam. Nie ma możliwości za tym nadążyć. Chyba że ma się nie ograniczony budżet ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A Motorola razr to jaka pólka.

 

exclusive ;)

 

i.... overprice

Edytowane przez fliperpl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Modowa. Elle/Glamour raczej nie Playboy bardziej jakiś gejowski magazyn chociaż mogę się mylić. Mam nadzieję, że nikogo to nie dotknęło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Urazić nie uraziło, ale po co coś takiego mieszać w dyskusję o telefonach ¯\_(ツ)_/¯

 

A razr to typowy gadżet i symbol statusu, nic więcej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

IPhone też był gadżetem ,a co z tego wyszło każdy widzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co innego zamienić telefon z klapką albo se k750i na iphona, a co innego teraz przejść z iphona XS/11 na Razr - wbrew pozorom nie jest to sprzęt dla kogoś kto interesuje się technologią. Jako gadżet podoba mi się ale też wiem, że zrobiłbym sobie krzywdę kupując to z zamysłem używania jako smartfona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Cały czas na tym samym kablu jedziesz? A np. wyciągnięcie i ponowne włożenie kabla nie likwiduje problemu?
    • Jak oni te pasty nakładają? Ręcznie czy maszynowo? Bo jak miałem 970 strixa, to po chyba 4-5 latach od kupna uznałem że wymienię pastę, bardziej z ciekawości jak to się robi, niż ze wzrostu temperatur, jak ściągnąłem chłodzenie, to sobie myślę WTF? Pasta tak walnięta jakby ktoś to po kilku głębszych robił, nie wiem ale połówka rdzenia była bez pasty  może to tak miało być, bo wsumie jeden jedyny raz wymieniałem pastę na gpu.
    • Nie ma czegoś takiego... ta zgoda podobno istniała już kilka razy w ciągu kilku miesięcy, a jednak... Obecnie Partia Republikańska w większości to opłacane przez Putina pionki, mniejszość to ta, która chce pomóc Ukrainie. Do tego masz karierowiczów, którzy zrobią wszystko(Johnson, który bez przyzwolenia Trumpa nie kiwnie palcem). Trump jest najważniejszym politykiem po prawej stronie w USA i to on decyduje o kształcie i kierunkach polityki Partii Republikańskiej. Właśnie z tego powodu rozdzielili te pakiety pomocowe, bo okazało się, że część demokratów nie chciała poprzeć pomocy dla Izraela(morderstwa osób cywilnych w Gazie), a tym samym dla Ukrainy i zrobił się kłopot. Teraz pomoc dla Izraela przejdzie, a pomoc dla Ukrainy zostanie uwalona, jeśli w ogóle zostanie poddana pod głosowanie. Reagan przewraca się w grobie, bo jest totalnie niezrozumiałe czym stała się prawica w USA i czyich interesów broni.    Kiedy Russia Today wchodzi za mocno... "Ukraińscy naziści, którzy powinni oddać Rosji część swojego terytorium". Tak wygląda dzisiaj przeciętny Republikanin, który przedstawia narrację i propagandę rosyjską. Przerażające do czego mogą doprowadzić pieniądze i głosowanie na populistów. To pokazuje jak mocne wpływy ma Rosja w USA(ale to już wiadomo oficjalnie po raporcie dotyczącym wyborów i wygranej Trumpa).
    • To już druga osoba bodajże w tym temacie z tym samym modelem i po własnej aplikacji pasty taka duża różnica, gwarancji nie trzeba żegnać jak przyrosty są tak fajne to warto to zrobić, jak jest plomba na którejś śrubie to można zamówić i nakleić jeżeli np suszarka + żyletka nie dały rady lub w ogóle ktoś robi dziurę w plombie od razu  Chwile temu zamawiałem z alledrogo do xfx https://allegro.pl/oferta/5x-naklejki-gwarancyjne-asus-msi-palit-xfx-evga-gigabyte-zotac-15362612792
    • Dane CFM z opakowań producentów nie można porównywać między nimi, a najlepiej kompletnie na te dane nie patrzeć. Nie dość, że nie ma żadnego ogólne standardu względem którego dokonywane są te pomiary, więc każdy producent mierzy jak uważa, to dodatkowo zarówno te dotyczące przepływu jak i ciśnienia są dokonywane przy skrajnych i nierealnych sytuacjach. Na przykład w przypadku ilości przepchniętego powietrza mogą być stosowane kilkudziesięciocentymetrowe tunele z "prostownikami przepływu" na końcu którego znajduje sie wentylator i po przeciwnej stronie przyrząd do pomiaru, czyli coś czego nikt w domowym komputerze nie zastosuje przez co taki wynik jest niestosowalny w praktyce dla wentylatora zamontowanego bezpośrednio na radiatorze (czy to od wieży chłodzenia czy układu cieczą) lub kratce obudowy. Zostają tylko praktyczne testy jak np. TechPowerUP czy HWCooling.net lub takie przy stałej metodologii dla wszystkich śmigieł jak np. Cybenetics. W takim przypadku będziesz miał miarodajne wyniki. Nie potrzebujesz takiej przejściówki dopóki gniazdo do którego wpinasz 4 pinową wtyczkę nie jest blokowane plastikiem z boku w którym wtyczka by wystawała (a jeżeli blokuje to możesz próbować tę blokadę usunąć). Rozstaw pinów w wentylatorze 2, 3 i 4 pinowym jest teoretycznie identyczny, bo dwa pierwsze piny to kolejno uziemienie i napięcie, kolejny to pomiar obrotów i ostatni czwarty to pin do sterowania PWM. Wentylator 2 i 3 pin można sterować tylko poprzez zmianę napięcia pracy, a dla wentylatora PWM nie ma teoretycznie znaczenia czy steruje się go sygnałem czy napięciem, tak długo jak jego sama konstrukcja nie przeszkadza w sterowaniu jego obrotami poprzez zmianę napięcia zamiast sygnałem modulacyjnym (jak np. nie powinno się robić w przypadku łożysk magnetycznych jak w wentylatorach Phanteks T30 lub Corsair ML120 czy konstrukcjach Sunona MagLev).
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...