Eltik 908 Napisano 3 Maja W dniu 16.03.2021 o 22:53, lamparcicho napisał: W końcu jest możliwe ultra płynne granie w GTA 4 bez stuttera: https://ant-sh.blogspot.com/2020/07/gta-4-stutter-choppiness-fix.html Testowałem i polecam zainteresowanym metodę nr 4 czyli DXVK (Vulkan), w 1440p stałe 60fps bez zacinek przy domyślnych suwakach czyli 25-31-51 a reszta opcji na maksa Gra się miód malina, GPU bez vsynca wbija na 99% użycia Tekst poniżej wrzucam tylko poglądowo, zalecam skorzystać bezpośrednio z poradnika bo są tam linki do pobierania odpowiednich plików i ogólnie wszystko ładnie zostało wyjaśnione DXVK method Read reference article #3 in Reference links Quick guide Make sure your GPU is Vulkan-capable and you have installed latest release or beta drivers for it! Download DXVK. Unpack .tar.gz file, put d3d9.dll and dxgi.dll from dxvk-{version}\x32 subfolder to GTA IV folder (This step is optional for later DXVK builds) Create in GTA IV folder file dxvk.conf that contains dxgi.maxFrameLatency = 1 d3d9.maxFrameLatency = 1 Add to commandline.txt line -availablevidmem {N} where N should be a little less than actual VRAM size e.g. for 2Gb GPU specify 1983 and not 2048 here. To find the exact number run dxdiag and look for the "Display Memory" on Display tab or start the game with default D3D9 renderer and ExtendVidMem, look in ExtendVidMem.log that was created. Edit: Dziala faktycznie. Polecam 1 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
caleb59 8189 Napisano 3 Maja (edytowane) DXVK pomaga w przypadku wielu starszych gier, np. Fallout New Vegas przestaje mieć stuttering, zaczyna też płynnie i normalnie działać radio w Pipboy'u. Najlepsze jest to, że cały proces jest banalnie prosty i w większości przypadków wystarczy przerzucić odpowiednią bibliotekę .dll do folderu z zainstalowaną grą. Edytowane 3 Maja przez caleb59 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dominix1910 737 Napisano 3 Maja Ja ostatnio sobie zacząłem grać i teraz działa elegancko z tym modem. 4k 72fps i jest bardzo płynnie. Dzięki za link. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Eltik 908 Napisano 3 Maja w to najlepiej wlasnie w jakims 4k grac bo tam zadnego AA nie ma 1 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JacekRTX 173 Napisano 3 Maja Pomaga ta łatka na ostatnią misję? Gdzie trzeba ograniczyć fps do 30? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Crew 900 1105 Napisano 3 Maja 1 godzinę temu, Stachu1984 napisał: Pomaga ta łatka na ostatnią misję? Gdzie trzeba ograniczyć fps do 30? SilentPatch chyba to naprawia i jest rekomendowany do tej gry. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kris194 4370 Napisano 5 Maja 16 lat minęło a uwielbienie dla fizyki pojazdów w GTA IV nie słabnie. Różnica w porównaniu do tego co mamy teraz jest taka, że wtedy entuzjaści tworzyli gry, nie produkty i tworzyli je dla graczy, nie jakichś mas grających w gry. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JacekRTX 173 Napisano 15 Maja Ostatnio przeszedłem sobie znowu GTA 4, dla odmiany zrobiłem zakończenie układ, i mam wrażenie że jest trudniejsze od zemsty Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AndrzejTrg 5448 Napisano 15 Maja To tam było kilka zakończeń? Nawet nie wiedziałem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JacekRTX 173 Napisano 15 Maja Miałeś kilka wyborów w tej grze - zabić Playboya lub Dwayna, Francisa lub Derricka, i zakończenie zemsta lub układ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
voltq 2685 Napisano 9 Września Podbijam bo kupiłem na wyprzedaży steam GTA 4 jak usunąć te ściny suttering ? Bo karta graficzna ma wykorzystanie max 40% Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gloin 229 Napisano 9 Września Spróbuj tego https://www.nexusmods.com/gta4/mods/385 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomekpcl 307 Napisano 9 Września (edytowane) Też kupiłem i już zwróciłem, bo nie da się w to grać. Wszystkie cutscenki są przybliżone i postacie w nich dziwnie przycina. Trzeba dać locka fps poniżej 60 by to naprawić. Edytowane 9 Września przez tomekpcl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wamak 782 Napisano 10 Września (edytowane) Ostatnio grałem w te dwa dodatki do GTA 4 i pomogły dwie rzeczy: -lock fps na 60 -ograniczenie odległości rysowania poniżej maksimum (gra potrzebuje tutaj mocarnego procesora z silnym jednym wątkiem i nawet najnowsze nie dają do końca rady). Edytowane 10 Września przez wamak Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
caleb59 8189 Napisano 10 Września (edytowane) Nie, to nieudacznicy z rockstara nie dali rady, tak samo zresztą jak z każdą ich grą wyrzyganą na PC. Edytowane 10 Września przez caleb59 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
galakty 6572 Napisano 10 Września Tam nie było fizyki czy czegoś uzależnionego od FPS właśnie? Ogólnie śmiech na sali z tą częścią, a szkoda bo grało się fajnie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
King Arthas 536 Napisano 10 Września Grę przeszedłem w 2023 na STEAM, jak wprowadzili osiągnięcia. Oficjalne patche ze STEAM, a dodałem tylko chyba z 4-5 komend przy starcie jak w poradnikach sugerowali i gra hulała w większości czasu na 120fps. W kilku miejscach miałem dropy na 60-80 fps. Dodam, że grałem na ustawieniach ultra plus wszystkie suwaki, również z zagęszczeniem aut na max. Grałem w 3440x1440. Ogólnie bardzo polecam. Świetna gierka. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Przemcio666 872 Napisano 10 Września (edytowane) Ja w sumie tak chyba z pół roku temu powtórzyłem sobie GTA IV i mam na temat tej gry bardzo niepopularną opinię, a jest ona taka, że IV to razem z 3 najsłabsza część, do V to nawet nie ma podjazdu, choć na YT trąbią (a przynajmniej trąbili te pół roku temu) jaka to IV jest niesamowita i najlepsza, więc uznałem, że sobie po kilkunastu latach powtórzę i sprawdzę, może nie wiem - wtedy za młody byłem i nie potrafiłem ogarnąć tej "ambitnej i dorosłej" fabuły. I tak, faktycznie, nie potrafiłem - bo wówczas uważałem ją za dobrą, za to teraz uważam ją za słabą xD IV poza tym, że do dziś ma imponującą fizykę (niech rzuci kamieniem ten, który się nią nie bawił przez pierwsze kilka godzin w 2008 xD), szczegóły i dobrze napisane dialogi/postacie - jak to w grach Rockstara, to cała reszta zwyczajnie leży. Ta fabuła faktycznie w 2008 mogła wydawać się dorosła, bo była bardziej przyziemna względem San Andreas, które już czasem zahaczało o absurdy rodem z Saints Row + generalnie wtedy gry bardzo często były durne, ale to tylko zwyczajne "od 0 do poważanego gangstera", wszyscy Twoi pracodawcy Cię zdradzają, Ty ich potem zabijasz i cyk, jesteś super, czasem jeszcze ktoś porwie Romana i musisz go uratować, naprawdę, nie ma tu żadnej większej głębi. W tle jest także motyw zemsty, który jest wyciągnięty totalnie z okrężnicy - jak już dochodzi do spotkania z podmiotem zemsty, to dostajesz ambitny i dorosły wybór, żeby typa zabić, lub mu odpuścić, tylko co mnie to obchodzi? To jakiś zupełnie poboczny wątek, który jest tylko pretekstem do wykonywania niektórych misji i ogólnie tego, że Niko jest w LC, tak to było wspomniane kilka razy i tyle. Cała ta "dorosłość" w GTA IV przejawia się tym, że gra czasem krytykuje takie rzeczy jak wojny i ogólnie jest bardziej ludzka (?) niż poprzednie części, po tym jak już ograłem setki innych gier i nie mam nastu lat, to fabuła w IV nie robi na mnie żadnego wrażenia, a z bardziej realistycznej perspektywy gangsterskiej, to już taka Mafia była dużo lepsza. Fun fact - już IV nabijała się z tego co dzisiaj nazywamy woke/progresywne (nie aż tak jak V, but still), najwyraźniej w USA ten problem kwitł dużo wcześniej niż zrobiło się to popularne (niepopularne?) xD Naturalnie jako nastolatek z Polski nie ogarniałem wówczas tej satyry. Dobra, ale fabuła w GTA nigdy nie była specjalnie ważna, ważny był fun, right? I tu jest największy problem IV - ta gra jest okrutnie nudna, 99% misji (bez przesady) składa się na to, że jedziesz gdzieś, wystrzeliwujesz kilkanaście/dziesiąt typa, ewentualnie potem uciekasz od policji i tyle - dokładnie tak jak w GTA 3. Mechanika strzelania posysa kule, bo to bardzo zwyczajny cover shooter, w którym feeling broni nie istnieje, jedyne co jest fajne to ragdolle. No, jest jeszcze jedna fajna rzecz - realna możliwość wykonania niektórych misji (powiedzmy, że 5% misji) w bardziej niekonwencjonalny sposób, który jest przed graczem ukryty, przykładowo - masz misję, gdzie (surprise surprise!), musisz zabić typa xD Widzisz tego typa zanim wejdziesz na jego dzielnię, jednak jak tylko wycelujesz w niego czymkolwiek, to zaczyna uciekać i napada Cię 30 dresiarzy, których musisz wybić i gonić swój cel, ot - typowa misja w GTA IV. Ale! Jak sobie zrobisz mały rekonesans, to możesz zauważyć, że kilkaset metrów dalej jest żuraw, a na żurawie w IV można wspiąć się po drabinie, więc jak z tego żurawia wycelujesz w gościa snajperką, to nie ucieka i możesz pominąć 90% tej misji sprzedając mu kulkę z nieba, zamiast walczyć z jego hordą przydupasów. Inny przykład to misja, gdzie... uwaga! Musisz zabić 10 typa (!), ale niedaleko jest budynek z balkonami, na które normalnie nie da się wskoczyć, jednak balkony są na tyle nisko, że da się na nie wspiąć z pomocą dachu jakiegoś SUV'a, co też zrobiłem, wszedłem na budynek i powystrzelałem typów z góry jak kaczki, zamiast narażać się na wejście frontalne. Nie są to jakieś niesamowitości, ale zawsze bardzo sobie cenię jakąkolwiek mniej oczywistą swobodę w podejściu do tematu i te 2 momenty zapamiętałem jako te, w których actually dobrze się bawiłem robiąc fabułę, czyli łącznie gdzieś z pół godziny, na 30h xD No to może jest co robić w mieście? Poza takimi standardami jak misje poboczne i radiant questy dla niektórych ziomków, to nie ma praktycznie nic do roboty, customizacja postaci prawie nie istnieje - możesz pozmieniać ciuchy, ale albo będziesz wyglądał jak dresik z Polski z lat '90, albo jak 80-letni dziadek, super, poza garniakami wszystko wygląda tragicznie xD Tuning samochodów nie istnieje, więc nie ma powodu by jakikolwiek pojazd posiadać na własność. Jest jeszcze internet, który jest zabawny, ale poza tym, że jest zabawny, to możesz się umówić na randkę z chyba 2 panienkami (i one też są zabawne) i kupić dzwonki/tapety na telefon. Tak poza tym to możesz umyć samochód na myjni, iść do klubu ze striptizem, przejechać się metrem, albo umówić się z Romanem na bowling, czy też inne miernie wykonane i niezbyt interesujące minigierki, względem takiej Yakuzy choćby. Naprawdę, nie ma w tym mieście nic do roboty, oczywiście w 2008 było one super szczegółowe pod względem zachowania przechodniów czy ruchu ulicznego, ale już w takim GTA VC można było np. kupić jakieś biznesy i robić dla nich unikalne misje, tutaj możesz co najwyżej zrobić kilka nudnych aktywności, albo porobić jakieś radiant questy za grosze, których i tak nie potrzebujesz, bo nie ma co tu kupować poza bronią - nawet mieszkania dostajesz wraz z rozwojem fabuły, ten cały hajs z końca gry mógłbyś równie dobrze spuścić w kiblu i nie byłoby różnicy. Regres jaki GTA IV zaliczyło względem SA jest ogromny, nie dodając zbyt wiele od siebie, poza możliwością przejechania się taksówką, czy umówienia się z kimś. Dodatek The Lost and Damned jest bardzo podobny do podstawki pod względem biedy i powtarzalności, jednak całe na białe wchodzi później The Ballad of Gay Tony i wraca do korzeni - gry gangsterskiej balansującej na granicy powagi i satyry, z odklejonymi bohaterami, zabawnymi misjami, niestandardowymi broniami i jakimikolwiek ciekawymi aktywnościami pobocznymi. Dokładnie tak jak to zrobiło GTA V, mam również nadzieję, że przy okazji VI nie wpadną na pomysł robienia kolejnego "dojrzałego" dzieła - od tego mają RDR i tam wychodzi im to o wiele lepiej. V jak dla mnie rozwala IV pod każdym jednym względem, również fabularnym, IV ma tylko fajną fizykę i jeżdżenie samochodem, które nadaje się do takiego powolnego czegoś (nie wyobrażam sobie takiej jazdy w GTA V), reszta to nieporozumienie i niemalże powrót do GTA 3 - obie gry robiły wrażenie technologicznie, ale cała reszta była co najwyżej średniawa. 3 jeszcze można wybaczyć, bo to był pierwszy miastowy open world na taką skalę i z takimi możliwościami w świecie 3D widzianym zza pleców bohatera, ale czwórka to dla mnie zwyczajny średniak i nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego ta gra jest tak chwalona, ubliżając przy tym V, która wszystko robi lepiej xD Nie sądziłem, że taki długi post mi wyjdzie o grze sprzed ponad 15 lat, ale jak już odświeżyliście temat... xD Edytowane 10 Września przez Przemcio666 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wu70 4132 Napisano 11 Września W dniu 10.09.2024 o 12:26, wamak napisał: gra potrzebuje tutaj mocarnego procesora z silnym jednym wątkiem i nawet najnowsze nie dają do końca rady A ja grałem na premierę z Q6600 (4 rdzenie) i grało się super, dzisiaj to niemożliwe? Wspaniałe to było GTA, prawdziwa rewolucja po poprzednikach, oby w VI trochę poprawili regres fizyki V. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach