Skocz do zawartości
simian raticus

Co dzisiaj smacznego zajadasz internauto?

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Azazell

Ile dziś procentów wypiłeś ?:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę sosu. Bez sosu trochę słabo. Jakiś maślano-cytrynowy, albo jakiś na winie by się przydał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sos jest pod pyskiem dorady ;) Główny składnik- grilowany bakłażan.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sos jest pod pyskiem dorady ;) Główny składnik- grilowany bakłażan.

Myślałem, że to suszone pomidory. :E

 

Jak tak to okejka. :thumbup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

świeżutkie młode fląderki z kutra od rybaka, pieczone z warzywami:

 

20190808-134250.jpg

20190808-134316.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Frytki tez piekarnika z minimalna ilością tłuszczu a colę tylko zero piję.

Edytowane przez hennepin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ed1d0124bce4f196.jpg

 

Kiełbasa pieczona z boczkiem, żurawina, gruszka, czosnkiem, oliwkami i cebulą podlewane piwem lager (Braniewo chmielone).

Do tego sałatka z pomidora, avocado i mozzarella polane sosem koperkowo zioliwym z płatkami cebuli.

Bułka pszenna nacinana, podpieczona z masłem, pomidorami suszonymi, bazylia i czosnkiem.

 

Aha, i gruszka slodziutka i mieciutka do zakąszenia, ta w zielonej miseczce na srodku

Edytowane przez Petru23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dawaj przepis na tą kiełbachę :glodny: :glodny: :glodny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla porcji jak na zdjęciu uzylem jak niżej. Nie mam określonych proporcji, gotuję zawsze na czuja. Improwizuję.

 

Kielbasa Śląska, 3 laski

Cebula - dwie duże, cztery małe. Nie jest to istotne, aczkolwiek warto mieć ze dwie duże. Fajnie jest dodać jedna, dwie czerwone.

Czosnek - główka.

Oliwki czarne- z 10-15 uzylem

Gruszka - jedna Lukasówka z biedronki

Żurawina - że słoika niesłodzona, istotne są większe kuleczki. Ze 4-5 łyżeczek do herbaty

Masło - osełka 82%, ze 4-5 łyżeczek

Boczek parzony wędzony pociety w paseczki, że 4-5 plasterkow. Wg uznania.

Odrobina miodu (kwiatowy, spadziowy daje taki goryczkowy posmak)

Zioła, w tym przypadku uzylem mieszanki włoskiej, bo taka miałem otwarta.

Sól, pieprz świeżo i grubo mielony z młynka.

 

Duża cebule kroje na grube krążki, tak z pół cm i wkładam dno naczynia aby całkowicie je zakryc. Nie zawsze jest to jedna warstwa. Fajnie użyć białej i czerwonej. Posypuje solą i pieprzem. Na to kładę pociętą kiełbasę jak na grilla. Nie za ciasno. Następnie po lyzeczce masła po rogach i w środek. żurawine tak samo łyżeczką, do tego między kiełbasę ją. Nie ma znaczenia gdzie, i tak się to wszystko rozpuści. No ale raczej w miarę równomiernie.

Kroje czosnek na grubsze kawałki, duży ząbek na trzy dzielę. Rozrzucam po całości naczynia. Gruszke obrana kroje w większą kosteczki. Część się rozpadnie, część zachowa kształt. Oliwki na pół i do naczynia. Boczek w paseczki pokrojony kładę na górę. Posypuje ziołami. I odrobina miodu. Na czubek łyżeczki i taka delikatna pajęczyna robię. Raczej nie dla smaku a posmaku i aby się skarmelizowalo. Wszystko później zasypuje z czterema małymi cebulami poszatkiwanymi w cienkie polplasterki (zazwyczaj kroje na różne grubości, aby różnie się spiekła). Tak, że praktycznie wszystko jest przykryte cebulą. A kielbacha otulona jest składnikami.

 

Zakrywam to wszystko folia aluminiowa i do piekarnika 200-210st z termoobiegiem tak na prawie środkowa wysokość rusztu, 2/5 wysokości. Tam pod folia ze 20min. Po zdjęciu foli wszystko wydaje się być surowe, ale na dnie mamy już jakby zalewe, cebula i gruszka puściły trochę wody, maselko się roztopilo.

Włączam grill od góry z termoobiegiem, dolewam troszkę piwa (jasne, ja lubię Braniewo chmielone na zimno).

Jak kiełbasa od góry sie zarumieni to wyciągam całość i przewracam kielbacha przy okazji trochę mieszając składniki.

I tak za każdym razem jak widzę, że kielbaska od góry się przypiecze.

I tak trzymamy w piekarniku aż kielbaska będzie dla nas wystarczająco upieczona. Piwem podlewalem 3 razy po troszeczku.

 

Na brzegach i ma górze trochę przypali się cebulka ale tak ma być. Doda słodyczy a będzie mieciutka, bo będzie się taplac w sokach.

 

Wszystko robię na oko, zapach i smak. Nie znam dokładnych proporcji i czasów pieczenia. Zawsze wychodzi trochę inaczej, bo nieraz dorzucę paprykę czy co tam mi do głowy przyjdzie.

 

Bułeczki to pszenne, nacialem, w nacięcia po troszku masła o wyspałem do naciec trochę ziół (pomidory suszone z bazylia i czosnkiem w tym przypadku). Po wyjęciu kiełbasy wsadzilem bułeczki, bo dosłownie minuta - dwie im wystarczy.

 

Sałatka to jaka się chce.

 

Smacznego

 

 

Aha, warto oddzielić kiełbasę od siebie i brzegów naczynia składnikami czyli gruszka, czosnkiem i cebulą. Lepiej się upiecze, nie przywrze do ścianek.

 

abfc2e6c12f653cb.jpg

84a594d72ba8b336.jpg

b6623fc419c48ec8.jpg

 

Mam jeszcze własny przepis na mirune pieczona w piwie i kopytka w panierce z sera i ziół. Jak będę robił to podrzucę z fotkami. I pieczone ogórki faszerowane mięsem i warzywami ;) takie moje, nie spotkałem się nigdzie z podobnym przepisem i nikt do tej pory nie jadł nic takiego jak moje :cool:

 

Edit

Znalazłem fotkę kielbachy przed wsadzeniem do piekarnika. Jak widać inaczej wygląda, inaczej pocieta cebulą i chyba bez oliwek.

Cebuli mniej bo mało miałem, kielbacha za to więcej. Niby to samo a inne ;)

 

c8d49d415506beff.jpg

Edytowane przez Petru23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki! Będzie robione! :D :D :D :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgłodniałem. Szybki rekonesans i mam coś takiego. Bida przyznam, no ale cóż. Nie wywodze się z bogatego domu.

Ktoś chętny na ciąg dalszy?

 

bcee0701ce74cdcf.jpg

 

Edit

Zdjęcie jest do góry jajami, znaczy się marchewką

Edytowane przez Petru23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez marchewki, winogrona i mandarynki. Ciut za dużo żurawiny i gruszki dałem i byłoby za słodkie.

Z mandarynki chciałem wziąć tylko skórkę, winogron kilka bez skórki. Ale były bardzo słodkie, gdzie spodziewałem się, że są wciąż trochę kwaskowe. Dojrzały leżąc.

 

b3b22a2026959f83.jpg

 

Cebula drobno pocięta z ziołami (znów pomidory z czosnkiem i bazylią) na jednej patelni, drubo krojony czosnek z gruszka, żurawina i oliwkami na drugiej. Na dużej parówki, boczek i szynka.

Następnie jak małe patelki były gotowe (tak prawie) obie na dużą i chwilkę podsmażyłem.

 

6a764bc9ccc6b052.jpg

 

Później na talerz, sałatka, pieczywo i gotowe :) można posypać serem, będzie mniej słodkie. Żona bez serka, ja z.

 

436a27deab8039ff.jpg

Edytowane przez Petru23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie tradycyjnie dzisiaj na obiad będzie schabowy z kapustą i ziemniakami... takie jedzenie najbardziej mi odpowiada...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak już o schabowym mowa, to w Wieliczce przy starej 4 serwują zacną porcję (żeby łatwiej było pojąć skalę, talerz z frytami ma ok 30cm średnicy):

 

swiniajpg_qsawahn.jpg

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karczma Pod Wielką Solą. Schaboszczak nazywa się "Kotlet Karczmarza". Wątpię żeby Gesslerowa tam była.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak już o schabowym mowa, to w Wieliczce przy starej 4 serwują zacną porcję (żeby łatwiej było pojąć skalę, talerz z frytami ma ok 30cm średnicy):

 

swiniajpg_qsawahn.jpg

 

 

W świętokrzyskim sporo jest barów, gdzie oferują "schabowego giganta". Głównie pod tirówców. W ościennych woj też często można na nie trafić, jak choćby Ty trafiłeś.

Są jeszcze placki ziemniaczane na cały talerz z sosem węgierskim. Ze 3-4 placki na porcje :E

Edytowane przez Petru23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie dawno robiłem pierwszy raz bułki do hamburgerów aby w końcu zrobić swoją wersję hambacza od podstaw:

 

IMG-20191005-200045.jpg

IMG-20191005-200457.jpg

IMG-20191005-182622.jpg

IMG-20191005-210127.jpg

 

- sos na bazie majonezu, musztardy i keczupu

- sałata lodowa drobno posiekana

- 160g wołowiny uformowanej w oringu o średnicy 10cm, przed samym smażeniem na patelni grillowej tylko sól i pieprz, na część wysmażoną poleciał ser aby się roztopił

- bekon z piekarnika by był delikatnie na chrupko

- karmelizowana cebula na oliwie, później dodałem masło, sól, pieprz, cukier i ocet balsamiczny

- bułki posmarowane masłem od wewnętrznej strony i podsmażone na patelni grillowej, sos poszedł na obie części wysmażonej buły

 

Zdjęcia macie wyżej, dodam tylko, że nie jadłem wcześniej lepszego burgera. Byłem mega zaskoczony tak dobrym smakiem, a jadłem w nie jednej burgerowni. Nawet moja kobieta skomplementowała co rzadko się jej to zdarza. Bułki zrobiły robotę.

Edytowane przez EdiSk8

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Azazell

My często robiliśmy w domu podobne hamburgery ale zamiast bekonu dajemy po prostu wiecej normalnego mięsa.. I nie stosujemy tyle masła :). A ser to polecamy ser taki do tostów. Fajnie sie rozpływa Tylko też ważne jakiej firmy sie bierze. Bo te z biedronki imho nie są smaczne.

 

Natomiast się chyba już przejedliśmy od jakiegoś ju czasu wolimy robić Tortille, są niesamowicie smaczne w z mieskiem w srodku, cebulka, pieczarkami z duża iloscia sera itp itp. Rarytas .. Wczoraj własnie jedliśmy - miód w gębie.

Edytowane przez Azazell

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daj przepis na bułki.

Ja robiłem w mikserze na najniższych obrotach na haku:

- ok 400g mąki pszennej typ 650

- woda 100ml

- mleko 150ml (delikatnie podgrzałem z wodą do trochę większej niż temperatura pokojowa)

- 40g masła

- 2 jajka (jedno do ciasta drugie do glazury z mlekiem do posmarowania bułek przed wypiekiem)

- łyżka cukru

- łyżeczka soli

- 5g suchych drożdży

 

Ciasto wyrabiałem aż było spójne i zostawiłem na ok 2h w pojemniku pod folią spożywczą do wyrośnięcia. Później porcjowałem ciasto na bułki po ok 110g i robiłem kulki, które poleciały na blachę na papier do pieczenia i zostawiłem je pod ręcznikiem aby jeszcze odpoczęły. Piekarnik nagrzałem do 190 stopni. Kulki posmarowałem glazurą z jajka rozbełtanego i mleka i do pieca na ok 19min.

Wyszły przepyszne.

 

My często robiliśmy w domu podobne hamburgery ale zamiast bekonu dajemy po prostu wiecej normalnego mięsa.. I nie stosujemy tyle masła :). A ser to polecamy ser taki do tostów. Fajnie sie rozpływa Tylko też ważne jakiej firmy sie bierze. Bo te z biedronki imho nie są smaczne.

 

Natomiast się chyba już przejedliśmy od jakiegoś ju czasu wolimy robić Tortille, są niesamowicie smaczne w z mieskiem w srodku, cebulka, pieczarkami z duża iloscia sera itp itp. Rarytas .. Wczoraj własnie jedliśmy - miód w gębie.

 

Tyle masła daje super smak bułek po wypieku, też dawałem ten ser tostowy i fakt, super się rozpływa (ja kupuję w Lidlu i każdemu smakuje).

 

Też uwielbiam takie domowe tortille:

 

IMG-20190105-174835-1.jpg

 

Sos na bazie jogurtu naturalnego, majonezu, keczupu, czosnku, sól i pieprz do smaku. Na to dużą porcja tartego sera, smażony kurczak, który wcześniej był marynowany w oliwie i przyprawach, warzywa (sałata, cebula, papryka, ogórek zielony, pomidor). Całość na patelnię grillową. Super sprawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

My często robiliśmy w domu podobne hamburgery ale zamiast bekonu dajemy po prostu wiecej normalnego mięsa.. I nie stosujemy tyle masła :). A ser to polecamy ser taki do tostów. Fajnie sie rozpływa Tylko też ważne jakiej firmy sie bierze. Bo te z biedronki imho nie są smaczne.

 

Natomiast się chyba już przejedliśmy od jakiegoś ju czasu wolimy robić Tortille, są niesamowicie smaczne w z mieskiem w srodku, cebulka, pieczarkami z duża iloscia sera itp itp. Rarytas .. Wczoraj własnie jedliśmy - miód w gębie.

 

W tym hamburgerze były frytki? :E

Edytowane przez Zigu17

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szybkie danie obiadowe:

Filety w miodowej glazurze

Składniki:

* 1 łyżka Ziarenek Smaku

* 1 kostka Rosołu drobiowego

* 4 filety z kurczaka

* 2 łyżki oliwy z oliwek

* 50 ml białego wina

* anyż do smaku

* 4 łyżki miodu

* 1 łyżka ketchupu

* sok z połowy cytryny

* 1 łyżka masła

* pieprz

 

Sposób przyrządzania

Filety oprószyć Ziarenkami Smaku i skropić oliwą z oliwek, pozostawić na 0,5 godz. Smażyć na rozgrzanym ruszcie przez 15 minut. Glazura: Zagotować: Rosół drobiowy, wino, miód, ketchup, sok z cytryny, masło i 50 ml wody. Doprawić pieprzem. Włożyć filety i dusić na wolnym ogniu przez 10 minut. Można podawać z ryżem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...