Skocz do zawartości
jagular

Krótkie recenzje posiadanego sprzętu.

Rekomendowane odpowiedzi

Gość predatormax
Napisano (edytowane)
:thumbup: Edytowane przez predatormax

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pentax K-5

1a.Krótki opis w kilku zdaniach. Jak "widzę" ten sprzęt?

Aparat Pentaxa, przez długi okres uważany za jeden z najlepszych APS-C ale na dzisiaj dość leciwy

1b.Dlaczego kupiłem ten akurat sprzęt?

Chciałem mieć aparat o większych możliwościach (ISO, zakres tonalny, AF, fps, rozdzielczość itp.), który posłuży jakiś dłuższy czas, a w związku z premierą nowych aparatów ten miał bardzo dobrą cenę.

2.Zalety w/g mnie.

Jak to Pentax uszczelniony, z stabilizacją w korpusie, a sama puszka jest dosyć lekka, mała i zarazem dość wygodna. Daje dość spore możliwości: nie najgorsze ISO, rozdzielczość, zakres tonalny, niezły fps czy wizjer.

3.Wady w/g mnie.

Jak to Pentax, AF (szczególnie na tle konkurencji).

3a.Czy coś mnie naprawdę wkurzyło, lub rozczarowało przy użytkowaniu tego sprzętu?

W zasadzie nic. Może tyle, że narobił mi smaczku na nowsze sprzęty, których i tak nie kupię 8:E

4.Czy bym komuś polecił kupno.

4a. Tak.

4b. Dlaczego?

Mały aparat o dużych możliwościach. Jak dla mnie (kogoś początkującego) jest prawie idealny.

4c. Pod jakimi warunkami?

Że godzisz się na używkę, bo nówek chyba już nie sprzedają albo następcę Pentax K-5 II (teraz chyba w podobnej cenie co kiedyś zwykła K-5, a ma to samo + parę fiuczerów). No i jeśli chcesz Pentaxa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brinno Bike Camera BBC100 Time Laps HDR

1a.Krótki opis w kilku zdaniach. Jak "widzę" ten sprzęt?

Kamera Brinno, dla osób które cenią sobie wygodę i komfort użytkowania.

1b.Dlaczego kupiłem ten akurat sprzęt?

Celem było nagrywanie długich wypraw rowerowych w postaci krótkich, gotowych filmów, tworzenie takiego podsumowania z wyprawy. Brinno Bike nadaje się do tego znakomicie.

2.Zalety w/g mnie.

Po pierwsze długa żywotność baterii do 7 dni. Obiektyw f1.2, szeroki kąt widzenia 140 stopni. Świetna jakość obrazu zarówno w dzień i w nocy, możliwość panoramicznego obrazu.

3.Wady w/g mnie.

Mógłby być troszkę mniejszy.

3a.Czy coś mnie naprawdę wkurzyło, lub rozczarowało przy użytkowaniu tego sprzętu?

Nie

4.Czy bym polecił kupno.

a. Zdecydowanie tak.

b. dlaczego?

Super wygodny do tworzenia krótkich filmów poklatkowych z długiego okresu czasu, przy bardzo wytrzymałej baterii i dobrym obiektywie.

4c. Pod jakimi warunkami?

Budżet ok. 900zł i trzeba zdawać sobie sprawę z przeznaczenia kamery - filmy poklatkowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Canon EOS M10

1a. Budżetowy bezlusterkowiec z aspiracjami prostej lustrzanki.

1b. Lekki aparat wakacyjny dla zaawansowanego amatora. Moto-zoomy zdyskwalifikowały sony a aparaty u4:3 (olympus/panasonic) mimo wszystko nie dają takiej jakości jak APS-C

2. Zalety:

- waga i małe rozmiary. Wchodzi do podręcznego po zapakowaniu ciuchów na 2 tygodnie.

- super mały składany obiektyw (kit 15-45) nieco szerszy niż standardowy.

- matryca APS- C jakość zdjęć i możliwości operowania głębią ostrości ( w myśl zasady duża matryca, dobra matryca)

- odchylany ekran (już bez tej funkcji nie kupię)

- wifi i apka canonowa do zdalnego sterowania

- odchylana lampa błyskowa ( słaba ale można ją nieco odchylić i odbić trochę światła od sufitu zamiast walić prosto w twarz)

- możliwość podłączenia standardowych obiektywów canona ( z przejściówką)

- Obawy o wolny autofocus nie sprawdziły się. Nie jest to co prawda aparat do fotografowania sportu, ale większość recenzji mocno przesadza

- canonowe jpegi (kto zna ten rozumie).

3. Wady:

- Skandaliczny czas pracy na baterii ( na fabrycznej ok 210-220 zdjęć, na zamienniku ok 190) więc 1 a nawet 2 zapasy to mus.

- tylko 1 pokrętło regulacji przez co praca w Manualu nie jest tak szybka i przyjemna jak w klasycznej lustrzance.

- ciemny kitowy obiektyw, aż 6,3 przy 45mm

- ikona zmiany trybu jest umieszczona tak że zdarza się czasami przypadkowo zmienić tryb

- brak stopki lampy

4. Czy bym komuś polecił kupno.

4a. tak

4b. Solidny sprzęt na wakacje, który z dorosłym obiektywem daje niewiele ustępuje przeciętnej lustrzance.

4c. Tam gdzie waga i rozmiar jest priorytetem, gdy nie potrzeba pracować w trybie manualnym ani korzystać z zewnętrznych lamp błyskowych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Nazwa

    Olympus M10 (Mark III)

 

1a.Krótki opis w kilku zdaniach. Jak "widzę" ten sprzęt?

    Bezlusterkowiec w sam raz dla początkujących osób, po raz pierwszy mających do czynienia z bardziej zaawansowanym sprzętem. Ale nie tylko. Również w sam raz dla "zaawansowanego amatora". Ma wszystko czego wymaga się od takiego aparatu, a może nawet więcej. Do tego lekki i poręczny. Moje spostrzeżenia po nieco ponad roku użytkowania.

 

1b.Dlaczego kupiłem ten akurat sprzęt?

    To skomplikowane. Szukałem czegoś głównie do nocnych zdjęć, w tym i astrofotografii, ale również, żebym mógł używać tego aparatu w dzień, w trudnych warunkach, turystycznie. aparat miał być też w miarę ergonomiczny i poręczny. Liczyła się też budżetowa cena, bo nie chciałem wydawać kilku tysięcy na NOWY aparat w ciemno. Po setkach odwiedzonych stron, porównywania zdjęć, setek pytań na tym forum, padło na dwie firmy - Fujifilm lub Olympus. Przy czym Olympus miał pewne dedykowane funkcje ułatwiające życie początkującym astrofotografom - o tym później. Ostatecznie trafiłem na promocję, gdzie akurat M10 Mark III był w dość dobrej cenie razem domyślnym obiektywem, jakieś 40% taniej niż normalnie. To mój pierwszy "zaawansowany" aparat, więc nie mam porównania jeśli chodzi o wady i zalety z innymi bezlusterkowcami tej klasy.

 

2. Zalety w/g mnie.

  •     Kompaktowość i poręczność
  •     Odchylany ekran - tylko w pionie, ale wystarczy
  •     Opcja Live Composite - czyli wbudowanie stackowanie zdjęć z odszumianiem, w sam raz do astrofotografii czy ogólnie zdjęć nocnych, oszczędza czas spędzany na obróbkę przy komputerze, jest też opcja Live Time i Bulb
  •     Opcja Time Lapse - zdjęcia interwałowe, w sam raz do astrofotografii
  •     Dedykowany tryb Bracketing ekspozycji - seria zdjęć o różnych czasach ekspozycji do późniejszej obróbki, przydatne przy nocnych zdjęciach
  •     Dedykowany tryb HDR - bracketing ekspozycji i łączenie "w locie" zdjęć w jedno, j.w.
  •     Sporo filtrów graficznych i innych ustawień "tematycznych" w trybie Manual i dedykowanym
  •     Dobry AF ze sporą opcją ustawień
  •     Wspomaganie MF - obrys obiektu, gdy jest wyostrzony, dodatkowo można zrobić auto zbliżenie, żeby zobaczyć więcej szczegółów
  •     Wydaje mi się, że dość długo trzymająca bateria - miałem okazję używać go na weselu rodzinnym. Zużył 1,5 baterii 1600 mAh przy częstym katowaniu go zdjęciami seryjnymi
  •     Wysuwana lampa błyskowa - czasem się przydaje
  •     Design - niby nic, ale nie chciałem kolejnego "czarnego, smutnego klocka",  jakie robi większość producentów
  •     I na koniec - dobra jakość zdjęć - jednak wszystko zależy ostatecznie od obiektywu, radzi sobie całkiem nieźle w półmroku, mimo, że to przecież "tylko matryca m4/3",  jednak trzeba się nauczyć robić nim zdjęcia w trybach PASM

    

3. Wady w/g mnie.

Z wadami mam problem, bo są to opcje bez których mogę żyć i jakoś mi aż tak nie przeszkadzają, jednak czasem mogłyby się przydać dlatego wymieniam

  •   BRAK OPCJI MIGAWKI ELEKTRONICZNEJ W TRYBIE MANUAL!!! - Skandal! Normalnie nie uznałbym za wadę, bo tylko raz miałem potrzebę użycia, ale... w poprzedniej wersji M10 Mark II to miał, tutaj zrobili dedykowany " Tryb Cichy" dla amatorów, tylko po co było usuwać opcję migawki el. z trybu M?
  •    Brak opcji ładowania po USB - byłoby przydatne podczas długich sesji astrofotograficznych,  jednak trzeba pamiętać, że to aparat "budżetowy"
  •     W dedykowanych trybach tematycznych ("Tryb cichy, HDR, Backeting itd.) mogliby dać nieco więcej opcji personalizacji ustawień, do tego nie zapamiętuje ostatniego ustawienia i za każdym razem trzeba ustawiać od nowa ISO, WB i inne rzeczy - może być męczące
  •     Brak opcji ustawienia czasu trwania Live Composite - trzeba przerwać samemu, gdy uzna się za stosowane, a mogliby dać opcję, żeby robił Live Composite przez np. 2 godziny po czym sam zakończył
  •     Zmarnowany potencjał dedykowanego trybu tematycznego "Wielokrotność ekspozycji" - robienie zdjęć i łączenie w jedno...niestety maksymalnie tylko 2 zdjęcia, co jest dziwne ponieważ dzialanie tej opcji nie rożni się to niczym od stackowania, jakie jest użyte w trybie Live Composite czy HDR
  •     Słaby tryb panoramiczny - nie łączy zdjęć do panoramy w locie, byle smartfon to potrafi, potem trzeba manualnie łączyć na komputerze
  •     Brak wejścia na wężyk spustowy - był w wersji M10 Mark II, na szczęście jest tryb zdjęć interwałowych oraz aplikacja Ol.Share
  •     Aplikacja na smartfony Ol.Share do zdalnej obsługi aparatu - podobno bezlusterkowce miały rzucić wyzwanie smartfonom, więc po co uzależniać aparat od smartfona? wolałbym zwykły wężyk spustowy

 

3a. Czy coś mnie naprawdę wkurzyło, lub rozczarowało przy użytkowaniu tego sprzętu?

    Jak wspomniane wyżej. Z nie do końca jasnych powodów usunęli pewne funkcjonalności z M10 Mark II (migawka elektroniczna w trybie M, wężyk spustowy), zastępując je opcjami bardziej przystępnymi dla "przeciętnego zjadacza chleba". Do tego próba ładowania się w aplikację na smartfony. Być może M10 Mark III miał być resetem serii i chciał dotrzeć też do totalnych amatorów? Do tego przyoszczędzili na obudowie zamieniając metalizowaną na "solidny" plastik. Niby aparat jest lżejszy, ale czy wytrzyma upadek? Mam nadzieje, ze nigdy się nie przekonam :) Na szczęście nie są to jakieś wady, które wpływają na użyteczność aparatu. Po prostu niepotrzebnie usuwali pewne rzeczy, które miał poprzednik.

 

4. Czy bym komuś polecił kupno.

4a. tak

4b. Dlaczego?

    Aparat, który po głębszym poznaniu da mnóstwo zabawy i chyba, jak na aparat z tej kasy, posiada naprawdę dużo opcji. Do tego wydaje mi się, że robi zdjęcia dobrej jakości, chociaż z tego co zauważyłem zależy to od obiektywu i trzeba się jednak "nauczyć" tego aparatu, żeby go opanować. Za to dla totalnych amatorów są tryby Auto czy dedykowane tematyczne, które b. dobrze wyręczają początkującego użytkownika.

4c. Pod jakimi warunkami?

    Jeśli ktoś chce się zacząć uczyć fotografii na własne potrzeby i mieć aparat, który wspomoże go u podstaw. A jak już się nauczy innych rzeczy albo będzie chciał poeksperymentować z bardziej zaawansowaną fotografią, to sięgnie po tryby PASM w aparacie, bez potrzeby ładowania kasy w nowy aparat. Przy czym to aparat bardziej dla zaawansowanych użytkowników domowych niż do profesjonalnego studia foto.

 

Edytowane przez Ghost54

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...