Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

simsons51c

Ćwiczenia dla siatkarza

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Mam 14 lat i 176cm wzrostu i około 67kg wagi.

Chodzę do pierwszej klasy gimnazjum. W siatkówkę gram bardzo dobrzę. Występuę w reprezentacji wygrywamy różne turnieje itp. Chciałbym poprawić swoją ,,wydajność'' siatkarską. Chodzi mi o lepszym wyskoku sile i technice zagrywki oraz ścięć. Na razie wychodzi mi to dobrze. Czy są jakieś ćwiczenia które mógłbym wykonywać w domu np z hanklami itp? Proszę o podanie mi jakie ćwiczenia mogę wykonywać abym udoskonalał swoje umiejętnośći . Z góry dziękuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A sieć przeglądałeś :hmm: Mi przeglądarka na 2 miejscu wypluła taki link http://www.sport-fitness-advisor.com/volleyball-plyometrics.html Myślę, że w tym wieku taki trening lepszy niż z obciążeniem.

A jak już się upierasz na ćwiczenia z obciążeniem, to jedno ze skuteczniejszych polega na wyskokach ze sztangą na barkach/ramionach za głową. Ale nie skaczesz ot tak sobie, tylko wybijasz się 1x lewą nogą, 2x prawą, itd na jakimś progu, stopniu, ... Lądując zmieniasz nogę. Nie pamiętam już jak to ćwiczenie się nazywa, ale kiedyś pokazywała mi je znajoma, która grała w siatkę w klubie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam też stosowanie pasów TRX... świetnie poprawi wytrzymałość i siłę całego organizmu!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to jesteśmy w podobnym wieku ! :)

15 lat, 186 , 65 kg. Atak/blok 315/310

W takim wieku nie rób ćwiczeń obciążających kręgosłup ponieważ możesz więcej nie urosnąć lub po prostu może Ci kręgosłup wysiąść i wtedy już sobie nie pograsz :).

Pracuj głównie nad dynamiką ręki to ma największy wpływ na to jak grasz ;P.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chopy, bo jak was trzepna...

14, 15 lat, uspokójcie wy się. W tym wieku to ćwiczymy TECHNIKĘ! Najpierw uczymy się maksymalnie poprawności. Idzcie do jakiegoś klubu jeżeli macie taką możliwość i trenujcie. Na "wydajność siatkarską" jak to nazwaliście przyjdzie jeszcze czas, a trener już powinien was poprowadzić dalej. Co do wyskoku, to siłowni i ciężarków to na razie jeszcze tego nie ruszajcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj widziałem w klubie u siebie nie takie rzeczy i to daaawno było i nieprawda. Kolana starców w wieku 18lat. Owszem chłopaki byli nie do zatrzymania, owszem interesowały się nimi poważne kluby ale skończyło się na juniorach. Niestety często trenerzy nie pomagają a jeszcze niszczą młode organizmy. Może teraz się coś zmieniło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne aktualnie

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Z Kodami to się nie liczy bo to "czitowanie"   hehe Z taką promką to nie ma tematu brać GX'a i tyle.
    • Ale co w tym artykule jest złego albo nieprawdziwego? Niektórzy nie chcą walczyć i tyle. Państwo traktuje obywatela jako niewolnika jak zabiera mu w podatkach większość miesięcznej pensji, ale to nie znaczy, że na prawdę jest niewolnikiem.    Już dawno zachód poszedł by na uklad, że oddaje wschód ukrainy i wprowadza określoną liczbę wojska pod flagą międzynarodową jako gwarant bezpieczeństwa. Rosja dostaje co chce, Ukraina na zawsze zostaje biednym krajem buforowym. Tylko, że USA zależy na wykrwawianiu rosyjskiej gospodarki jak najdłużej nie patrząc na straty ukraińców. Wszyscy to wiedzą od dawna. Prędzej czy później i tak skończy się na jeden z dwóch sposobów: albo będzie zawarcie pokoju i oddaniem całego wschodu, albo kapitulacja ukrainy przez nagłe załamanie frontu, którego nie będzie się dało odratować. Przynajmniej tak to na razie wygląda. Rozstrzygnięcie po wyborach w USA - jak wygra Trump to będzie większa szansa na opcję nr1, jeśli Biden - kolejne miesiące/lata wojny i większa szansa na opcję nr 2
    • Szczerze mowiac to mi nie przeszkadza jak szumi, wazne zeby bylo dobre i w tych widelkach cenowych o ktorych napisalem.
    • To nie kwestia sztuki, zależy od tego jak dany zasilacz ma ustawioną krzywą jak jest agresywna od niskiego obciążenia to nic z tym nie zrobisz bez rozbierania i modyfikacji/wymiany wentylatora focus z 2017r w idle kręcił poniżej 450rpm jak się wyłączyło tryb pasywny  a pod obciążeniem reszta kompa go zagłuszała jak osiągnął tam okolice 900-1000 a jak ci w idle kręci dany model 700-800rpm to co innego  
    • Ale zdajesz sobie sprawę, że złamanie kości udowej, a złamanie kości w stopie, to kompletnie różne przypadki? Udowa jest prosta i duża, to się zupełnie inaczej goi niż jak masz układ wielu drobnych kości powiązanych ze sobą. Jeżeli oprócz złamania doszło też do naruszania stawów, wiązadeł itp. miękkich części, to potrafi się długo goić. Dodatkowo z twojego opisu wygląda jakbyś miał wstawioną szynę/płytkę, a nie tradycyjne unieruchomienie gipsem, gdzie pewnie byłbyś zapakowany od łydki po miednicę i nie byłoby szans na swobodne chodzenie. Niekoniecznie ktoś miał tutaj taki przypadek. Mógł nie złamać, mógł nie jeździć rowerem. Jeżeli nie masz problemów z chodzeniem, to pewnie z jazdą po równym i bez przeginania powinno być ok. No ale to zawsze jakieś ciut większe ryzyko, zwłaszcza jak to noga, którą się zwykle podpierasz. Wiem, że ciężko czasami już usiedzieć, ale szkoda z pośpiechu sobie przedłużyć sprawę. Ja mogę jedynie o zupełnie innych przypadkach. Złamanie przedramienia - 3 miesiące w gipsie, około 1,5-2 miesięcy po zdjęciu pierwsza przejażdżka na rowerze. Nabranie pełnej pewności co do wytrzymałości ręki - ponad pół roku. Pozbycie się zacinania ręki w łokciu - ponad rok. Pełny zakres skrętu nadgarstka - nigdy. Kontuzja barku - raczej bez złamania (nie było jednoznacznej diagnozy, rtg nic nie wykazało, na usg czegoś tam się dopatrzyli, fizjo stwierdził że mogło to być tylko zbicie mięśni), nie licząc powrotu po upadku (jakoś trzeba było się pozbierać do domu), to po 3-4 tygodniach, kiedy zupełnie przestałem czuć dolegliwości nie pamiętam ale trochę to jeszcze trwało. Jakby się nie poprawiało, to bym się solidnie martwił Jeżeli się zrosło, zagoiło, to jak najbardziej ruch będzie sprzyjał regeneracji. Stopa zaczyna prawidłowo się ruszać w pełnym zakresie, poprawia się ukrwienie. Grunt żeby wiedzieć z czym się jeszcze wstrzymać, a co będzie pomagać, ale to już specjalista wie najlepiej, zwłaszcza że każdy przypadek inny.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...