Melomanów myśli nieuczesane - luźno i nie na temat

[smilehunter 507]

Nowe Bejery

DT 700 Pro X

DT 900 Pro X

Odpinany przewód, nowe pady, nowe "bebechy", cena mocno w górę. 

Więcej tutej https://www.head-fi.org/threads/new-beyerdynamic-pro-x-line-dt-700-pro-x-and-dt-900-pro-x.959905/
 

Edytowane 26 Września 2021 przez smilehunter

[Art385 2065]

Wrzuciłem sobie ostatnio nowy mobas bo ze starym miałem problemy. Pod diagnostykę wyjąłem xonara a kompa spiąłem optykiem ze wzmacniaczem. Jakież było moje zdziwienie gdy włączyłem na ampie source direct dla wbudowanego daca bo xonar nie podpięty, więc można. Puściłem sobie nutkę i okazuje się, że z pominięciem korektora barwy i wyłączonym BT ten dac gra nie gorzej od Xonara xD
Poklikałem sobie w panelu realteka przełączyłem sobie na 88.2 KHz w sumie nie ma żadnej różnicy między żadnym trybem próbkowania ale i tak ekstra bo da radę ukręcić trzeci dysk nvme na pcie x2 przez chipset na adapterze. Włączyłem netflixa i brak dźwięku xD No to myślę fuckfest wbijam do zakopanego starego panelu dźwiękowego a tam cuda na kiju. Wykryte tylko 48 KHz więc co bym w panelu nie ustawił to i tak leci 48 KHz i puszcza na optyk. Dodatkowo wykryte Dolby i DTS których wzmak stereo nie obsługuje stąd brak dźwięku na netflixie, który wrzuca passthrough. Ustawiłem wszystko ręcznie + wyłączyłem zezwolenie dla dodatkowego przetwarzania dźwięku. Myślę fajnie pięknie przekopałem internet co to za dac siedzi w ampie i wychodzi że to PCM5141 także całkiem w pytę. Stwierdziłem, że przydałoby się puścić spotify i generalnie wszystko przez asio i na wyjście cyfrowe. 
W ruch poszedł mostek asio + asio4all chwila zabawa i... nie mam w ogóle dźwięku  Słyszę coś leci w słuchawkach podpiętych do front panela jak mam odpalony w asio front panel to kieruje na niego najpierw dźwięk myślę nawet lepiej bo na słuchawki i tak przełączam się z paska ręcznie a brak regulacji głośności z paska raczej nie jest wskazany  Swoją drogą zryło mi dekiel że ALC1220VB ma obsługę DSD xD 

Edit: jak coś to przetestowałem już co się dało i takie combo VB-audio Hi-Fi cable+asio4all działa bez problemowo ze wszystkim co generuje dźwięk na Windowsie w pełnym automacie 

Edytowane 28 Września 2021 przez Art385

[Karister 1533]

Ostatnio naszły mnie jakże głębokie przemyślenia, że moje HiFiMANy, które wciąż tak samo lubię, nie nadają się na zestaw mobilny.  Weekendowy wyjazd do rodziny i zamiast na luzaka jechać z plecakiem, trzeba brać walizkę. Od dawna ciekawił mnie klasyk od Koss, więc dałem szansę. Pomimo moich żelaznych zasad w kwestii odsłuchów, zakup był w ciemno wraz z etui i skórko-podobnymi padami. Pod kątem zajmowanego miejsca w bagażu rewelacja. Wygoda przyzwoita, choć jak na takie maleństwa mogłoby być lepiej. W stockowych padach cisną wi uszy. W tych jest ok. Dźwiękowo niestety bez szału. Bardzo dudniąco-bucząco granie zestrojone na efekciarstwo. Sztucznie podbity mid bas, aby nadrobić braki na samym dole. Wokale nosowe, a o wysokich tonach za bardzo to nie słyszały. Jest mobilnie, ale dźwiękowo nie porwały. Tak czy siak zostają, bo można je używać poza domem bez organizowania logistyki. Jak ktoś zna cos równie zgrabnego, ale grającego bardziej neutralnie - chętnie poznam.

Edytowane 5 Października 2021 przez Karister

[smilehunter 507]

Po lekturze ponad 50stronnicowego wątku na headfi.org, postanowiłem skorzystać z przecenki mp3store i nabyłem tam HiFiMan Deva wired. Widzę, że QC dalej takie sobie w przypadku tego producenta. Kilka odprysków na muszlach - standard, jest. Byłem ciekaw, jak tu schowano przewód łączący lewą słuchawkę z prawą - mianowicie na widelcu nacięto rowek, a w nim puszczono kabelek. Sprytnie, ale cóż - widać ślady po (chyba) kleju (który ma trzymać kabel w tym rowku) i wygląda to zwyczajnie słabo. Samo (chyba) przyklejenie rzeczonego przewodu też szału nie robi - w miejscu skokowej regulacji wysunięcia słuchawki kabel zwyczajnie wystaje z rowka - tylko czekać, aż się drań przetrze. Będę raczej unikał częstego rozsuwania/chowania muszli. Ot, chyba taki standard w tych tańszych HiFiManach. DT880 po 3 latach robią lepsze wrażenie. 

To moje drugie podejście do HiFiMana, w przypadku modelu he-400i 2020 nie mogłem się dogadać z padami - drażnił mnie ten naszyty na padach materiał. Tu rozwiązanie identyczne, ale materiał chyba trochę inny, pierwszy kontakt dużo lepszy, finalnie się zobaczy po 2-3h na głowie. 

A jeszcze mam takie pytanie. Do słuchawki wpinamy jacka 3.5mm TRRS, z drugiej strony jest zwykły Jack 3.5mm. Jeśli chciałbym je podpiąć pod zbalansowane gniazdo Ifi Zen Daca 4.4mm - taki przewód temat załatwi? 

https://pl.aliexpress.com/item/1005001722933242.html

EDIT: Powyższy przewód dotarł i działa - to znaczy dźwięk odtwarza, ale ja tam różnicy chyba nie słyszę. Niemniej skończy się przepinanie gniazda 3,5mm w zen dacu. 
Gra głośniej, trochę utrudnia to porównanie. 

 

Edytowane 27 Listopada 2021 przez smilehunter

[damiank94 162]

Pany, miał ktoś tutaj kontakt z Logitechami Z623? Tak, wiem że to badziew z punktu widzienia audiofila ale nie o to tutej chodzi XD. Otóż, czy tylko moje są takie zrypane czy w każdym z nich bas przy niskim poziomie głośności ledwo słychać pomimo potencjometra od basu odkręconego do oporu? Czy Z625 są od tego lepsze? Czy satelita od 625 zadziała z subem od 623? Tak dużo pytań, tak mało odpowiedzi .

 

No i last but not least, czy te głośniki są ogólnie dobre? https://www.mediaexpert.pl/komputery-i-tablety/akcesoria-komputerowe/glosniki-komputerowe/glosniki-edifier-m601db?gclid=CjwKCAiA-9uNBhBTEiwAN3IlNMcOWnCxsXcqUqCLeT2-CDHdq52OeZuzCvKqXYKrbUzVDFhZhtyIPxoCH-QQAvD_BwE

Jak w nich stoi sprawa basu przy niskim poziomie głośności?

[TrueFaith 79]

4 godziny temu, damiank94 napisał:

czy w każdym z nich bas przy niskim poziomie głośności ledwo słychać

nie powinno tak być

 

4 godziny temu, damiank94 napisał:

Czy Z625 są od tego lepsze? Czy satelita od 625 zadziała z subem od 623?

nie kombinuj w tym kierunku, logitech to badziew

 

4 godziny temu, damiank94 napisał:

czy te głośniki są ogólnie dobre?

na pewno lepsze niż te Logitechy, ale czemu upierasz się przy 2.1?

I do takich celów raczej powinieneś założyć osobny wątek w dziale

Edytowane 14 Grudnia 2021 przez TrueFaith

[MordoTyMoja 5]

W dniu 30.03.2021 o 15:58, TrueFaith napisał:

8x 28AWG 6N OFC w dymionym oplocie, jak znajdę link to podeślę. Kupowałem już spleciony i splatałem go od nowa po swojemu, bo pojedyncze są w jakichś chorych cenach - na 1.5m potrzebowałbym prawie 15 metrów kabla, a wszystko znalazłem minimum 10-15zł/metr

Podbijam, kolega znalazł link?

[TrueFaith 79]

5 godzin temu, MordoTyMoja napisał:

Podbijam, kolega znalazł link?

https://pl.aliexpress.com/item/32863766492.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.27425c0fSiqRDz

https://pl.aliexpress.com/item/32951250133.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.27425c0fSiqRDz
https://pl.aliexpress.com/item/32695746147.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.27425c0fSiqRDz
https://pl.aliexpress.com/item/32959938132.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.27425c0fSiqRDz

wszystko czego użyłem

[Gość]

https://ithardware.pl/aktualnosci/zobaczcie_dysk_ssd_dla_audiofilow_to_absurd-19076.html

 

[Karister 1533]

Widziałem to wczoraj. W sumie remis z audiofilskim switchem jak dla mnie.

[smilehunter 507]

https://www.reddit.com/r/headphones/comments/s4bel8/mainstream_vs_audiophile_definition_of_bassy/

https://www.reddit.com/r/headphones/comments/s1zq02/this_combo_will_always_be_magic_and_the_best_to/

 

[Under555 8]

hej, głupie pytanie

jak płyta główna ma dobrej jakości dźwiękówkę w miarę to wpinajac słuchawki i mikrofon do "dziurek" na obudowie w panelu na froncie mamy to samo jak wpinając się do "dziurek" na tyle kompa bezpośrednio w płycie głównej?

[TrueFaith 79]

12 godzin temu, Under555 napisał:

hej, głupie pytanie

jak płyta główna ma dobrej jakości dźwiękówkę w miarę to wpinajac słuchawki i mikrofon do "dziurek" na obudowie w panelu na froncie mamy to samo jak wpinając się do "dziurek" na tyle kompa bezpośrednio w płycie głównej?

To zależy. Zauważyłem że czasami front panel potrafi brzmieć głośniej/bardziej basowo, tak jakby był stosowany wzmacniacz słuchawkowy. Są też minusy, kabel do FP idzie przez całą obudowę i pięknie zbiera wszystkie zakłócenia.

[Karister 1533]

Odkopuję przypięty temat.  

@EvilKillaruna jeśli dobrze kojarzę, to prowadzisz bloga Audiofanatyk i ostatnio tam recenzowałeś Meze Elite. Jakie masz odczucia w porównaniu do HiFiMAN Arya? Szukam czegoś o możliwie podobnym brzmieniu, podobnej wygodzie, ale z czego jednocześnie nie będzie mi odpryskiwać farba po roku czasu. Mam już trzecią sztukę i w każdej coś się rozsypuje.  Wczoraj próbowałem Audeze LCD-3, ale to było kompletne pudło. Zamordowały mnie basem. Jakby poza bębnem i gitarą basową muzyka nie istniała. LCD-5 nie było. Rok temu najbliżej szczęścia były Focale Utopia, ale tu z kolei w ogóle nie było zejścia na sub basie. Chciałbym czegoś neutralnego bez przegięć w żadną stronę. Niezłe dźwiękowo też były ATH ADX5000, ale tutaj wykonanie też plastic-fantatsic. Słuchałem też Meze Empyrean, ale to też było dla mnie nieco za ciężkie granie. Podobno Elite grają jaśniej. A może jakieś inne pomysły, co odsłuchać? Chciałbym wokale z resztą średnicy na pierwszym planie bez przesadzonych wysokich tonów wraz z mruczącym basem w tyle, który potrafi zejść bardzo nisko, gdy trzeba ale bez dominacji nad resztą pasma przez większość czasu. A może DT1990? Koniecznie modele otwarte.

Edytowane 8 Maja 2022 przez Karister

[Karister 1533]

Godzinę temu, EvilKillaruna napisał:

Co do farby na modelu Arya - takie problemy miałem jako posiadacz HD 800. Porządny stojak i uwaga przy odkładaniu załatwiły sprawę.

Troszkę się nie rozumieliśmy. Jest stojak, a nawet chusteczka na opasce, żeby się nie brudziła od głowy. Farba odprysnęła wewnątrz muszli i przekleiła się do przetwornika.  Dzisiaj godzinę ją zbierałem pędzelkiem i odkurzaczem. Nie da się zadbać o tą chińszczyznę, zawsze czymś zaskoczy.

Dzięki za propozycję HD800S, w sumie Niemców nie rozważałem. LCD-XC to chyba są zamknięte? Może LCD-X? Są otwarte i mają nowy pałąk. Jest jeszcze Creator Edition, ale nie mam pojęcia, czym się różni od zwykłych Xów. Staxy to nie wiem, jakoś zniechęca mnie potrzeba posiadania osobnego energizera tylko dla nich z customowym kablem i złączami. Za dużo autorskich rozwiązań jak dla mnie. Potem przy zmianie jednej rzeczy trzeba wymieniać pół toru.

[lukadd 9016]

@EvilKillaruna

Do mnie dzisiaj przyszły Sundara, recka z audiofanatyka się przydała przed zakupem. Słuchawki weszły świetnie w moje gusta i to dosłownie z wejścia i mimo, że na razie lecą z Fiio E10k, na weekend powinien dolecieć Zen DAC V2 i jeszcze może w razie ochoty dokupię później do tego Zen CAN. Fidelio X2HR chyba już będzie bardzo rzadko używane .

[Karister 1533]

A ja jutro śmigam na odsłuchy odświeżonej wersji HiFiMAN Arya z dopiskiem Stealth. Jako że propozycje innych firm jakoś do mnie nie trafiają, Chińczycy wracają do łask. Przynajmniej siateczka jest na stałe przytwierdzona do muszli, to farba mi znowu nie odpryśnie w tym miejscu. Do tego Dekoni robi do nich od niedawna porządne pady. Ciekawe, jak mi podejdą (lub nie podejdą) te drobne szlify w sygnaturze dźwięku względem moich v1. Podobno ciut podbili bas i złagodzili górę, a to są zmiany, które wprowadzam na co dzień w EQ, więc może być dobrze.

Edytowane 27 Maja 2022 przez Karister

[Karister 1533]

Powiem szczerze, że pady od Dekoni oceniłem po hype w sieci i owczej skórce w opisie.  Żadnych innych nie znam poza stockowymi od HiFiMANa, które akurat są takie sobie.

[Karister 1533]

Z AKG miałem raz K701 albo K702, albo coś podobnego, bo nie pamiętam dokładnie. Totalne bezbasie, a pomimo niskiej wagi były strasznie niewygodne. Ja to raczej bojówka planarów i dzisiaj były odsłuchy. Miałem dzisiaj w rękach Arye Stealth. Cóż, było to znajome, lubiane przez mnie brzmienie. Chyba faktycznie nieco bardziej basowo od poprzedników. Fajnie mruczały, ale bez dudnienia. Dla mnie ok, bo w swoich dodaję 2-3dB na sub basie. Górę podobno nieco złagodzili, ale ja tego nie zaobserwowałem. Była chwilami męcząca. Średnie tony super, ale granica górnej średnicy i początku wysokich nieco psykająca i nosowa. Ja w EQ minimalnie podbijam okolice 2kHz i robię stromy dołek na 4kHz. Na takich ustawieniach grało mi to dobrze, a różnice były na tyle małe, że nie chciało mi się nawet bezpośrednio porównywać moich Aryi v1 z tymi, bo było sporo ciekawszych rzeczy do słuchania.

Napalałem się na Meze Elite. Wykonanie jak milion dolarów. Oczy były bardzo uradowane. Uszy niestety nieco mniej. Są sporo bardziej stonowane względem Empyreanów, ale wciąż po ciepłej stronie grania. Tutaj trafiłeś w punkt @EvilKillaruna z tą zwiewnością. Jak dla kogoś Audeze to zbyt dużo szczęścia, te na pewno są warte posłuchania. Brakowało mi jednak w nich często tego przyjemnego ompf na sub basie, a wyższe rejestry basu miały tendencje to stukania zamiast mruczenia. Pod tym względem wolałem Empyreany, ale reszta pasma za ciemno dla mnie. W Elite jak coś poprawiłem w jednej piosence przy pomocy EQ, to w innych się robiło do bani. Albo za mało basu, albo za dużo, albo nie taki, jakbym chciał. Wysokich też raz mi się wydawało, że jest za mało, a raz za dużo. One fajnie grały i są naprawdę super słuchawami, ale musiałbym się przestawić na cieplejsze i mniej detaliczne granie. Nie wiem, czy mam na to ochotę. Pomyślę. Póki co przy pomocy EQ udało mi się je jedynie popsuć. Z Aryami było łatwiej.

Dostałem jeszcze do rąk Abyss Diana TC. Heh... Miłość od pierwszej nutki. Idealnie. Wyraźnie zaakcentowane najniższe rejestry, jednakże bez jakiejkolwiek dominacji nad resztą pasma, buczenia czy stukania. Na górze było całkiem detalicznie, ale jednak te wysokie tony nie męczyły. Miały taki specyficzny nieco przytłumiony przydźwięk. Ciężko to opisać słowami, ale brzmiało nieziemsko. Do tego to wszystko w żadnej sposób nie zagłuszało wokali czy instrumentów. Nie wiem, jak oni to zrobili, ale całe pasmo brzmiało super w każdej muzyce, jakiej bym nie słuchał.

W Meze Elite jak sobie ustawiłem EQ pod Queena, to muzyka instrumentalna się psuła. Jak coś zmodyfikowałem pod nią, to klops u Philla Collinsa. W Dianach zawsze wszystko było super bez EQ. Pierwszy raz słuchałem słuchawek, których nie chciałem poprawiać. Wykonanie niestety pozostawia nieco do życzenia. Meze, zarówno Elite jak i Empyrean, wyglądają bosko. Diany jakby były wzięte z demobilu. Niby wygodne, ale metalowy pałąk bez obicia było czuć na czubku głowy. Musiałbym czymś to obić.

Pod kątem praktyczności wszystkie te słuchawki są wygodne i mają wymienne padu. Do tego Meze i Abyssy mocowane na magnes - rewelacja. HiFiMAN wierny swoim ideałom - plastic-fantastic, a do tego regulacja po jednej stronie pałąka luźna, a  po drugiej ciasna. Chińczycy trzymają fason.  Jednak najbardziej odpycha mnie w Dianach kabel. Ten stockowy wygląda okropnie, a ten wypaśny kosztuje fortunę. Tak, porównałem oba. Nie, nie słyszałem nagłej, powalającej różnicy różnicy. A jeśli była jakaś subtelna, to na korzyść tego stockowego w mojej ocenie. Tak czy siak, chciałbym polutować swój własny. Wtyk 2.5mm, więc niby spoko, ale... obudowa oczywiście musi mieć customowe wcięcia, żeby się nie dało tego za łatwo zrobić. Smuteczek.

Jeszcze nie wiem, co zrobię. Wciąż mam ochotę na Meze, ale one po prostu zamulają dźwięk po przesiadce z Abyssów. Te z kolei wyglądają jak tandeta z pchlego targu i do tego mają customowe wtyki. Meh, meh, meh, zwłaszcza w tej cenie. Za miesiąc robię drugą rundę z Meze Elite i Abyss Diana TC. Może uda mi się znaleźć pasujące wtyki, to ten wygląd jeszcze można przeboleć. Będę zamykał oczy podczas odkładania na stojak.  To będzie dłuuuga rozkmina.

Czuję, że mój pomysł z pokojem audio w budowanym domu zakończy się katastrofą. Ciężko jest mi znaleźć idealne słuchawki, a tu jeszcze dojdzie akustyka. Posłucham czegoś w salonie, uznam, że spoko, a u mnie zagra inaczej. Czuję nadchodzącą klęskę.  

Edytowane 28 Maja 2022 przez Karister

[Karister 1533]

Ta blacha na głowie to też skandal w tej cenie. Mówiąc o obiciu, miałem na myśli owinięcie czymś miękkim. Nie integrowałbym w konstrukcję słuchawek. Ale cena z tyłka, więc za miesiąc powtórka odsłuchów.

Edytowane 2 Czerwca 2022 przez Karister

[jagular 1794]

Panowie, trochę takie pytanie ogólne/laickie: czy małe, biurkowe głośniki komputerowe mają szansę dawać jakiś lepszy dźwięk?
Pytanie wynika z tego, że zastanawiam się nad kupnem jakiegoś zestawu 2.0/2.1 i chciałbym, żeby był możliwie mały, aby głośniki np. nie były zakryte przez monitory (2 szt. ~27"). Czy jest coś małego, co jakoś tam gra?

[Kyle_PL 2932]

@jagular

Jak małe? To że głośniki są mniejsze, a nie większe, praktycznie wpływa tylko na rozciągnięcie pasma w dół, a nie jakość (=wierność reprodukcji). No inna sprawa, że brak niższego zakresu, to w sumie też nie można mówić w pełni o wiernym odtwarzaniu. Możesz ew. zastosować satelitki + sub - tutaj już satelity mogą być małe, bo za bas odpowiada (wielki) sub.

Edytowane 16 Lipca 2022 przez Kyle_PL

[jagular 1794]

Hmm, no jak najmniejsze  Idealnie coś, co mogłoby sobie stać pod monitorami zawieszonymi kilkanaście centymetrów nad biurkiem. 

PS. Czy produkty Logitecha są na jakimś poziomie jakości dźwięku wartym uwagi? 

Edytowane 16 Lipca 2022 przez jagular

[kadajo 17686]

Już lepiej poszukaj czegoś z tej firmy.

https://www.edifier.pl/

[rzymo 186]

Szybkie pytanie - w DACach USB jak np. DAC-X3 czy E10K pokrętło regulacji wzmocnienia działa tylko na wyjściu słuchawkowym, czy wyjście liniowe też?

(tak dla pewności wolę zapytać ;))

Edytowane 23 Lipca 2022 przez rzymo