Off Polityczny

[bielas 4]

Dostajesz reporta, trollu.

 

Spóźniłeś się o 5 godzin. Wtedy dostał 2 tyg. urlopu od PCLola.

[Bono[UG] 1625]

Tylko tu powstaje zasadnicze pytanie: do czego nam w zasadzie jest potrzebny dostęp z Zalewu na Bałtyk? Czemu po prostu nie olejemy tej drogi całkowicie? Z resztą główny ruch wodny z Elbląga jest do Kaliningradu jako takiego a nie gdzieś dalej, bo żaden statek zdolny do pływania po Zalewie nie na daje się na pełne morze. To tak jakbyśmy widzieli problem w tym, że na jakiejś podrzędnej drodze ktoś postawił szlaban a obok i tak mamy autostradę.

A po co nam port Szczecin-Świnoujście skoro mamy Gdańsk i Gdynię?

 

Nie wiem jaką ładowność mogą mieć kontenerowce mieszczące się w przekopie i porcie elbląskim ale byłaby to alternatywna droga z Trójmiasta. 300-500 TEU? To około 4-6 pociągów.

Linie kolejowe z naszych portów trochę się przytykają, zwłaszcza magistrala na Warszawę, gdzie Pendolino mocno ogranicza ruch innych pociągów.

Dodatkowe wąskie gardło to mosty na Wiśle. Najbliższy jest Tczew, potem Grudziądz ale niezelektryfikowany, dalej dopiero Toruń, co chyba jest już kiepską trasą na wschodni brzeg Wisły.

Z Gdyni przez Kościerzynę do Bydgoszczy trasa niezelektryfikowana, w większości jednotorowa, dodatkowo ma w najbliższych latać trwać modernizacja.

 

Przypomnij sobie sytuację z Borkowem i szlabanem na osiedlówce. Ile było artykułów i narzekań, a przecież obwodnica o rzut beretem.

Jak na autostradzie jest dzwon, to objazdy robi się właśnie takimi podrzędnymi drogami.

 

 

Trzeba by na prawdę solidnie wejść w tematykę transportu, rozeznać się w możliwościach sprzętu i infrastruktury, żeby zacząć cokolwiek liczyć czy się opłaca.

[Radar28 1356]

' date='04 Maj 2020 - 12:41' timestamp='1588588895' post='15891499']

A po co nam port Szczecin-Świnoujście skoro mamy Gdańsk i Gdynię?

 

Nie wiem jaką ładowność mogą mieć kontenerowce mieszczące się w przekopie i porcie elbląskim ale byłaby to alternatywna droga z Trójmiasta. 300-500 TEU? To około 4-6 pociągów.

Linie kolejowe z naszych portów trochę się przytykają, zwłaszcza magistrala na Warszawę, gdzie Pendolino mocno ogranicza ruch innych pociągów.

Dodatkowe wąskie gardło to mosty na Wiśle. Najbliższy jest Tczew, potem Grudziądz ale niezelektryfikowany, dalej dopiero Toruń, co chyba jest już kiepską trasą na wschodni brzeg Wisły.

Z Gdyni przez Kościerzynę do Bydgoszczy trasa niezelektryfikowana, w większości jednotorowa, dodatkowo ma w najbliższych latać trwać modernizacja.

 

Przypomnij sobie sytuację z Borkowem i szlabanem na osiedlówce. Ile było artykułów i narzekań, a przecież obwodnica o rzut beretem.

Jak na autostradzie jest dzwon, to objazdy robi się właśnie takimi podrzędnymi drogami.

 

 

Trzeba by na prawdę solidnie wejść w tematykę transportu, rozeznać się w możliwościach sprzętu i infrastruktury, żeby zacząć cokolwiek liczyć czy się opłaca.

Szczecin jest kilkaset kilometrów dalej no i jego ewentualny rozwój nie stanowi aż takiego wyzwania inżynieryjnego. Nawet port towarowy w Kołobrzegu miałby więcej sensu pomijając aktualny brak infrastruktury transportowej stamtąd.

 

Fakt, tu by trzeba zagłębić się w szczegóły, ale wydaje mi się, że rozwój linii kolejowych (i tak potrzebny) jest dużo bardziej opłacalny i perspektywiczny niż pchanie się w przekop. Trzeba pamiętać o dużych kosztach stałych z powodu utrzymania kanału przez Zalew no i braku możliwości rozwoju w przyszłości. Do tego dochodzi czas transportu, bo spławianie barek z Gdańska do Elbląga na pewno potrwa znacznie dłużej niż puszczenie transportu pociągiem. Jak to wygląda z kosztami transportu jedną czy drugą drogą, to nie powiem, ale to też może być istotna kwestia. Trzeba też patrzeć, kędy będą te towary wywożone z Elbląga i czy koniec końców i tak nie wyjdzie na to, że trzeba budować nowe tory wzdłuż głównych linii Gdańsk-Warszawa - co najwyżej odcinki blisko Gdańska będą trochę odciążone, ale przy prawie 5500 TEU dziennie z samego DCT nie wiem, czy to wiele zmieni.

[bielas 4]

Tylko do tego najpierw trzeba jeszcze zbudować port w Elblągu. W tym wypadku podejrzewam, że prędzej zelektryfikują wspomniane przez Ciebie linie kolejowe niż zbudują w Elblągu port. Dodatkowo podejrzewam, że droga wodna z zalewu do Elbląga też będzie potrzebować tak modyfikacji, jak i pogłębienia. Decyzje dot. gospodarki podyktowane polityką rzadko kiedy mają ekonomiczne uzasadnienie. Może tak w tym przypadku jest. Patrząc jednak na populizm oraz specyfikę obecnych rządzących wątpię by kierowali się oni gospodarczym racjonalizmem. To podobny przypadek do lotniska w Radomiu. Teraz ten teren nadaje się do kręcenia filmów o tematyce postapokaliptycznej.

[Bono[UG] 1625]

Port jako taki jest, tylko parametry zanurzenia ma o kant rozbić.

 

Trzeba też patrzeć, kędy będą te towary wywożone z Elbląga i czy koniec końców i tak nie wyjdzie na to, że trzeba budować nowe tory wzdłuż głównych linii Gdańsk-Warszawa - co najwyżej odcinki blisko Gdańska będą trochę odciążone, ale przy prawie 5500 TEU dziennie z samego DCT nie wiem, czy to wiele zmieni.

Teoretycznie można by puścić na Białystok przez Pasłęk, Olsztyn, Ełk lub Szczytno, Wielbark, Ostrołękę o ile jest przejezdne, bo na zdjęciach z googla z 2012-2013 marnie to wygląda.

[bielas 4]

Jako taki nie wystarczy, dodatkowo nie ma jakiejkolwiek infrastruktury dla kontenerów o których sam wspomniałeś. Kupno i montaż choćby jednej suwnicy bramowej (czy jak tam to się nazywa) to już "spory" koszt. Dodajmy, że jedna to chyba dużo za mało. Żeby jednak inwestycja działała musi mieć zaplecze. Tutaj sam przekop mierzei wiele nie zdziała.

[Crew 900 996]

plotki niosą, że ten przekop tylko dlatego, że na dole są złoża bursztynu. Jakikolwiek transport kontenerowców jest wykluczony bo jest za płytko i za ciasno w Elblągu.

Edytowane 4 Maja 2020 przez Crew 900

[bielas 4]

Plotki nie szczególnie mnie interesują. Jeśli przekop ma finansowe uzasadnienie, to jestem za. Nikt jednak nie przedstawił takowego.

[Crew 900 996]

Miał tylko podłoże polityczne.

[Bono[UG] 1625]

Jako taki nie wystarczy, dodatkowo nie ma jakiejkolwiek infrastruktury dla kontenerów o których sam wspomniałeś. Kupno i montaż choćby jednej suwnicy bramowej (czy jak tam to się nazywa) to już "spory" koszt. Dodajmy, że jedna to chyba dużo za mało. Żeby jednak inwestycja działała musi mieć zaplecze. Tutaj sam przekop mierzei wiele nie zdziała.

Przy ograniczonych rozmiarach statków, chyba nie trzeba inwestować w suwnice, można skorzystać z mniej specjalistycznych dźwigów.

Koszt suwnic w rozbudowywanym porcie w Gdańsku w 2018 szacowano na +/- 7 mln euro od sztuki. W Elblągu tak dużych nie było by potrzeba, więc z czapy oszacuję na 1 mln euro. Przy obecnie zakładanych kosztach przekopu pukających do 2 mld zł, to są grosze.

 

Tylko to robi się trochę kręcenie w miejscu: nie ma portu - nie warto robić przekopu; nie ma przekopu - nie warto inwestować w port.

[bielas 4]

Niech to będzie i po sto zeta od sztuki, to w grę wchodzą publiczne pieniądze, a więc i z podatków, które i ja płacę. Z tego tytułu wymagam, aby one były pożytkowane racjonalnie. Póki co nikt nie uzasadnił gospodarczo tej inwestycji. Niesamowicie tu przychodzi mi porównanie z lotniskiem w Radomiu. Kupa kasy w błoto. Gdyby w tym regionie, tj. Elbląg, była realna, uzasadniona gospodarczo potrzeba budowy czy modernizacji portu oraz przekopu mierzei, to już dawno znalazłby się prywatny inwestor, który podjąłby działania w tym kierunku.

 

W mojej ocenie Rosjanie, "burząc się" na przekop tej mierzei po prostu podpuszczają Kaczafiego, aby zmarnotrawić pieniądze i tyle. Efekt uzyskali i teraz mają z nas bekę, a my, mimo realnych potrzeb marnujemy kasę na machanie szabelką. Realnie zaś mają zaś głęboko w czy Kaczafi przekopie tą kupę piachu czy nie. Przecież to w najmniejszej mierze nie godzi w ich interesy. Tam nie ma złóż naturalnych. Nie biegnie tamtędy żaden ważny szlak handlowy. Nie ma tam jakichkolwiek większych ośrodków handlu, finansów czy czegoś, na czym Rosjanom mogłoby jakoś zależeć, by czerpać z tego zysk. Elbląg znacznie więcej by zyskał, gdyby zainwestowali w infrastrukturę drogową, turystykę, koleje (kiedyś chciałem tam kupić bilet kolejowy, to po południu raz, że nie było gdzie go kupić, a dwa, że po południu pociągi z Elbląga jeżdżą tylko do Gdańska i Tczewa). Elbląg nie ogarnia sam siebie, a ma sięgać znacznie dalej? Bez sensu.

[Sfinks 10]

Port tak samo jak lotnisko, jest tylko po aby tawarisze mieli powód na wyciąganie kolejnych milionów z budżetu. I aby głosić brednie pt tym czykolwiek stawiamy sie Niemcom / Rosjanom / Reptilianom. Nic z tego nie żadnego uzasadnienia. To jest tylko i wyłącznie wyciąganie kasy, a propaganda przy okazji.

 

Radar28

 

Na Polsacie był mini program że dzięki przokopowi Mierzeii Wiślanej można będzie puścić drogą wodną barki z kontenerami w okolice Elbloga

 

3x taniej niż na kołach i 2x mniej spalin.

Do tego jak to wszystko ruszy Elbląg powinien się poprawić ekonomicznie o jakieś 30-50% obecnego dochodu.

 

Obecnie cały zalew Wiślany to martwa strefa ekonomiczna nie licząc mini biznesu turystycznego , tylko Ruskie decydują kto i kiedy może wpłynąć i wypłynąć z było nie było Polskiego Zalewu.

 

Sfinks

Rozumiem Cię że tak nienawidzisz mocherowych beretów i PiSu jakbym był GEJEM to pewnie też bym tak miał.

 

Buhahaha. Jak pisałem patologia za pięć kopiejek. Zróbcie porządek z tym syfem. Tutaj nawet nie ma czego komentować.

Edytowane 5 Maja 2020 przez Sfinks

[cr1mson 140]

Plotki nie szczególnie mnie interesują. Jeśli przekop ma finansowe uzasadnienie, to jestem za. Nikt jednak nie przedstawił takowego.

Też jestem raczej za przekopem, trochę rozbudować infrastrukturę w Elblągu i mamy kolejne miejsca pracy.

[nemar 756]

trochę rozbudować infrastrukturę w Elblągu i mamy kolejne miejsca pracy

 

To wg mnie "ciut" za mało na określenie rentowności inwestycji, na tej zasadzie stawiano przecież fabryki w czasach słusznie minionych. Praca była, sens jej istnienia już nie bardzo.

 

Ale zgadzam się, jeżeli ekonomicznie to się spina to kopać. Obawiam się jednak, że jest odwrotnie. Inaczej te pozytywne opinie zalałyby nas już dawno temu, wszyscy byliby na tak, a sprawa nie byłaby polityczna. To raczej będzie (a biorąc pod uwagę nieustannie rosnące koszta i wydłużanie inwestycji) kolejne bezsensowne szastanie kasą.

W przypadku PiS-u to nawet więcej niż prawdopodobne.

Edytowane 5 Maja 2020 przez nemar

[ilubek 26]

PiS robi zadymę w Senacie , chce utajnienia obrad by

 

Jeśli upłynie 30 dni, a Senat nie przegłosuje ustawy, to trafi ona bezpośrednio na biurko prezydenta - przypomniał zapisy regulaminowe w rozmowie z TVN24 Jan Maria Jackowski

[Klakier1984 1304]

Senat też się ociągał do granic możliwości z załatwieniem tego tematu więc o co teraz ten płacz ?

[Klakier1984 1304]

Spóźniłeś się o 5 godzin. Wtedy dostał 2 tyg. urlopu od PCLola.

Jak widać gejowskie lobby na PClolu ma się wyśmienicie :E

[bielas 4]

Też jestem raczej za przekopem, trochę rozbudować infrastrukturę w Elblągu i mamy kolejne miejsca pracy.

 

A gdzie ja napisałem, że jestem za?

[ilubek 26]

Senat też się ociągał do granic możliwości z załatwieniem tego tematu więc o co teraz ten płacz ?

Rzekł trol pisowski

[Flik 756]

Jak obstawiacie wynik głosowania. ?

 

Ja myśle, że ustawa przejdzie. Jeśli nie głosami gowinowców to konfederacji.

 

Podobno ludzie już dostają pakiety do skrzynek mimo, że poczta nie rozpoczęła jeszcze wysyłki.

[Klakier1984 1304]

Rzekł trol pisowski

Do faktów zbyt ciężko się odnieść?

Pis w prostej linii kontynuuje zabawę, którą senat zaczął.

Jak obstawiacie wynik głosowania. ?

10 nie będzie żadnych wyborów- tak obstawiam

Edytowane 5 Maja 2020 przez Klakier1984

[Radar28 1356]

Senat też się ociągał do granic możliwości z załatwieniem tego tematu więc o co teraz ten płacz ?

Senat przynajmniej robił to rzeczowo i niezależnie od pobudek politycznych faktycznie odwalał robotę, która powinna była być wykonana w Sejmie.

[nemar 756]

Do faktów zbyt ciężko się odnieść?

Pis w prostej linii kontynuuje zabawę, którą senat zaczął.

 

 

Ja się tam cieszę, że przynajmniej Senat ostał się jako konstytucyjny organ, a nie kolejna atrapa jak w poprzedniej kadencji. Co by nie mówić teraz tam naprawdę dyskutują, zasięgają opinii, robią analizy. Co z tego wyjdzie to wiadomo, nikt kto nie jest brunatną pacynką prezesa tego nie poprze bo się po prostu nie da. Będą na to mieli jednak niezłą podkładkę, analizy, opinie, konsultacje itp. Zupełnie odwrotnie niż PiSowski Sejm, który ma jedynie zapał ideologiczny, wolę naczelnika i pewnie strach przed uniezależnieniem się prokuratury.

 

Fajnie jak się porówna jak w przypadku tej ustawy procedował Sejm i Senat. TU i TU

Sejm to aktualnie zwykła atrapa, poza głosowaniem w żadnym stopniu nie spełnia swych funkcji.

 

10 nie będzie żadnych wyborów- tak obstawiam

Zgadzam się, tu już nawet część PiSowskiego elektoratu widzi nadchodzącą kompromitację.

Edytowane 5 Maja 2020 przez nemar

[Gość BloodyStorm]

Ja myśle, że ustawa przejdzie. Jeśli nie głosami gowinowców to konfederacji.

 

Skąd przypuszczenie, że Konfederacja zagłosuje razem z PiSem? Przecież to oznaczało by utratę sporej części elektoratu.

[ghostdog 1360]

Ja obstawiam wybory tradycyjne w ostatnim terminie maja.