Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Mój link

 

Apropo ostatnich marszy w "obronie wolności słowa". Trochę światełka na imperium Rydzyka o jakże glinianych nogach. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jakiez to gliniane nogi skoro od 1993 roku ojciec i s-ka robia co chca jak chca i gdzie chca i nikt nic im nie moze zrobic?To raczej to panstwo z jego niewydolnymi procedurami i jeszcze bardziej niewydolnymi ludzmi jest gliniane.Z domieszka jeszcze czegos brazowego ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

WTF? 8:E

Czuć sceptycyzm autora tekstu. :E

Edytowane przez Keyser_Soze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko czy Palikot to lewica? To jest tak eklektyczny człowiek, że trudno to kwalifikować jako lewicę czy prawicę.

Zaraz jeszcze ktoś napisze że Palikot jest narodowcem :E

 

Z prawicy to może ma coś tam PiS, ale tylko trochę i nie jest to na pewno stricte prawica.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaraz jeszcze ktoś napisze że Palikot jest narodowcem :E

 

Z prawicy to może ma coś tam PiS, ale tylko trochę i nie jest to na pewno stricte prawica.

 

 

Dla mnie wszyscy to ten sam miot. Nie ma znaczenia , a ostatnie przedwyborcze transfery tylko utwierdziły mnie w tym przekonaniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i co z tego?Jakie znaczenie w kontekscie Euro ma np S8 z Wawy do Bialego? :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co mnie obchodzi Euro? To jest tylko punkt na osi czasu. Liczyłem że do euro będę wracał do domu rodzinnego autostradą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Return of  Gordon Lameman

Co mnie obchodzi Euro? To jest tylko punkt na osi czasu. Liczyłem że do euro będę wracał do domu rodzinnego autostradą.

Ty wstrętny socjalisto!

 

A stać Cię na tą autostradę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co mnie obchodzi Euro? To jest tylko punkt na osi czasu. Liczyłem że do euro będę wracał do domu rodzinnego autostradą.

Bo w takim kontekscie jest ten rysunek?

Zeby nie bylo mnie Euro tez nie obchodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kontekst możesz sobie dobierać dowolnie. Nie ma dróg, które miały być do Euro.

 

A stać Cię na tą autostradę?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Co nie zmienia faktu, że rząd Donalda wybudował najwięcej km autostrad jak i najwięcej zaplanował. A, że nie wszystko na czas... Trudno. :)

 

Za to Polacy nad wakacyjne morze będą sobie pędzić pikną autostradką. Tu z Torunia wieczorem świetnie się prezentuje. Prawie jak na zachodzie. :E

Edytowane przez Keyser_Soze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co nie zmienia faktu, że rząd Donalda wybudował najwięcej km autostrad jak i najwięcej zaplanował. A, że nie wszystko na czas... Trudno. :)

 

Za to Polacy nad wakacyjne morze będą sobie pędzić pikną autostradką. Tu z Torunia wieczorem świetnie się prezentuje. Prawie jak na zachodzie. :E

 

Co by nie mówić o tym rządzie to jest fakt, nikt więcej nie zbudował.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co nie zmienia faktu, że rząd Donalda wybudował najwięcej km autostrad jak i najwięcej zaplanował.

Najwiecej autostrad zaplanowano w latach 70 a to co teraz sie buduje to w duzej mierze realizacja tamtych planow.Na dodatek program budowy autostrad zostal znacznie odchudzony glownie za rzadow SLD.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

No i trzeba pamiętać, że według dokumentów z ministerstwa infrastruktury do 2010 był realizowany plan Pisowski z 2007r w którym zostało wydane na budowę przebudowę autostrad i dróg ekspresowych ok 20,7mld. Plan rządowy zakłada od 2010 do 2013 r wydać 82,8mld zł, natomiast do 2015 rozpoczęte inwestycje mają być skończone.

 

Chyba widać różnicę?

 

Zeby było czarno na białym: http://www.transport.gov.pl/files/0/1793723/Program20112015.pdf

Edytowane przez Keyser_Soze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale wiecie ze te autostrady beda platne z czasem wszystkie ?

Jadac na wczasy mozna "zaszalec" ale sproboj tak dojezdzac codziennie do pracy, zobaczysz jak skocza koszty.

Takze ja sie jakos specjalnie nie podniecam autostradami. Wolabym by budowali drogi ekspresowe ale dostepne za te oplaty ktore place w paliwie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale wiecie ze te autostrady beda platne z czasem wszystkie ?

Jadac na wczasy mozna "zaszalec" ale sproboj tak dojezdzac codziennie do pracy, zobaczysz jak skocza koszty.

Takze ja sie jakos specjalnie nie podniecam autostradami. Wolabym by budowali drogi ekspresowe ale dostepne za te oplaty ktore place w paliwie.

 

Kilkanaście dni temu obniżono opłaty z przejazd odcinkami państwowymi o połowę.

Autostradowe obwodnice miast mają być bezpłatne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość hazhell
Palikot podobał mi się do czasu, kiedy mówił o sprawach gospodarczych, ale widać, że to tylko gadanie, jak w każdej sprawie, której się udziela. Tylko jak dochodzi, co do czego to jest straszakiem na PSL albo głosuje tak jak pan premier Tusk każe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co mnie obchodzi Euro? To jest tylko punkt na osi czasu. Liczyłem że do euro będę wracał do domu rodzinnego autostradą.

No widzisz. Miałeś nadzieje i wyszło jak zawsze. A trzeba było spojrzeć na te obietnice racjonalnie. Ja nie miałem złudzeń.

 

Ale wiecie ze te autostrady beda platne z czasem wszystkie ?

Jadac na wczasy mozna "zaszalec" ale sproboj tak dojezdzac codziennie do pracy, zobaczysz jak skocza koszty.

Takze ja sie jakos specjalnie nie podniecam autostradami. Wolabym by budowali drogi ekspresowe ale dostepne za te oplaty ktore place w paliwie.

Przecież budując autostrady równocześnie nie zwijają gminnych dróżek. Możesz zaiwaniać innymi. A jak Ci zależy na czasie, to płać. Podobno na Zachodzie to jest normalne. Chcemy mieć zzachodnie drogi to też musimy płacić. Nie wydaje mi się to jakimś komplikowanym wnioskiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gminnych nie, ale juz ekspresowki czy nawet nowej drogi krajowej na tej samej trasie nie zbuduja.

 

Poza tym my podatek drogowy mamy w paliwie, niewiem jak na zachodzie.

 

Na czasie zalezy mi zawsze, ale na moich pieniadzach tez ;)

Takze platna droga to moge sobie jezdzic sluzbowo a prywatnie w gpsie zaznaczone omijanie wszystkeigo co platne.

Wiec mnie by w zupelnosci wystarczyly drogi ekspresowe i dobre krajowe. Niechce "zachodnich" bo na tym w praktyce trace.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Autostradowe obwodnice miast mają być bezpłatne.

 

Ale ciągle nie było informacji o tym, żeby debil który wymyślił żeby płacić za przejazdy obwodnicą został umieszczony w zakładzie zamkniętym. Z drugiej strony może tajemnica lekarska...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiec mnie by w zupelnosci wystarczyly drogi ekspresowe i dobre krajowe. Niechce "zachodnich" bo na tym w praktyce trace.

Rozumiem. Kwestia opinii. Powiem tylko, że uważam że te ~20zł za przejechanie ~200km odcinka jak najbardziej warto zapłacić. Raz na kilka tygodni pokonuję trasę krajową łączącą dwa miasta średniej wielkości. Koleiny, jeden pas, a pobocze to wyjątek od reguły. Wjazd na A4, którego dokonuję ok 20 razy w roku to jakby przeniesienie się do innego świata. Załączacz tempomat i koncentrujesz się na utrzymaniu toru jazdy i nie przegapieniu swojego zjazdu. Oczywiście, dobre ekspresówki to też srebro, ale w moim regionie to też jest rzadka rzecz, nie mówiąc już o jakiejś dwupasmówce. Nie trzeba się spinać zbytnio podczas prowadzenia, nie trzeba zwalniać co 10 minut do 50ciu, nie trzeba martwić się o zawalidrogi, nie trzeba myśleć za gościa jadącego z przeciwka.

Tak więc nie widzę jak można na tym tracić, ale widać opinie nawet w tym temacie mogą być różne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...