Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Nie można sobie trochę poabsurdować :) ? Choć kto wie co niektórym do głowy strzeli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pier.... :mad2:

 

Co tam 140 baniek, najważniejsze że jest ikoną skutecznej walki z koronawirusem (Kaczyński), dajcie mu z dwa miliardy, a co tam... dajcie 10 miliardów od razu a dla jego brata 20 miliardów, niech ma.

 

ps. Co do tej "skutecznej ikony" to bym polemizował bo Szumowski często "robi na ślepo po omacku, może wyjdzie może nie wyjdzie" (np: maseczki to zło, parę tygodni później - maseczki są takie super). Skuteczną ikoną to są polscy obywatele bo większość z nich stara się przestrzegać zaleceń.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie można sobie trochę poabsurdować :) ? Choć kto wie co niektórym do głowy strzeli.

 

Jacyś dziwacy zawsze się znajdą. Ale już dziś mogą obciąć sobie ręce i żyć z renty :E.

 

 

A widzieliście to?

urjj37z2yyh2.jpg

 

A tymczasem wytyczne:

przy jednym stoliku może przebywać rodzina lub osoby pozostające we wspólnym gospodarstwie domowym. W innym przypadku przy stoliku powinny siedzieć pojedyncze osoby, chyba, że odległości między nimi wynoszą min 1,5 m i nie siedzą oni naprzeciw siebie. Wyjątkiem są stoliki, w których zamontowano przegrody, np. z pleksi, pomiędzy osobami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię, to na człowieka, potem znów na świnię i na człowieka, ale nikt już nie mógł się połapać, kto jest kim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Tymczasem z innych stron świata. Węgry wracają do średniowiecza. Płeć można określić tylko po narodzinach- jest siusiak to chłopak, a nie ma to dziewczynka. Możecie sobie wyobrazić to zacofanie ????? :o :o :o

 

a jak rodzi sie hermafrodyta - chyba rzadkie, nawet b. rzadkie, ale się zdarza - wtedy wpisuje się płeć nieokreślona? może babochłop albo chłopobaba

 

@Mroczny Nelu

Z tym się zgadzam. Transpłciowość to poważne (choć rzadkie) zaburzenie i czasami naprawdę najlepszym wyjściem jest operacja + urzędowa zmiana płci. Niekiedy wystarczy terapia psychologiczno-psychiatryczna do akceptacji płci biologicznej, ale czasem niestety nie. Przykład węgierski to skrajne przegięcie z prawej strony. Lewica też czasem przegina, zbyt "liberalnie" pochodząc do tego tematu, wręcz zachęcając to najbardziej skrajnych rozwiązań. Są liczne przypadki osób, które nie zaakceptowały swojego stanu po operacji i popełniły samobójstwo. Inny przykład to homoseksualizm - nie widzę przeszkód, żeby osoba nieakceptująca swojej orientacji poddała się terapii, ale pod naciskiem organizacji LGBT się ich odgórnie zakazuje. Według aktualnej wiedzy medycznej terapia ma sens, bo orientacja nie jest zero-jedynkowa i w pewnym zakresie można na nią oddziaływać (inna sprawa to jakość dostępnych terapii, ale to też po części efekt zastraszania lekarzy i terapeutów podejmujących temat).

 

przede wszystkim - to nie jest zaburzenie - zaburzeniem jest tylko z punktu widzenia tradycyjnej świadomości potocznej, czyli tzw zdrowego rozsądku - problem w tym, że ten zdrowy rozsądek opiera się, albo opierał do tej pory, na tradycyjnym światopoglądzie czerpiącym przeważnie ze świadomości potocznej, w dużej mierze z tradycji religijnej, tym samym mitologicznej - w naszych czasach światopogląd jest kształtowany, albo raczej powinien, bo ciągle różnie z tym bywa, przez naukę, nie świadomość potoczną, czyli przednaukową - a nauka w ogóle nie wie, jak kształtuje się ten tzw obraz samego siebie, w tym własnej płci, i samopoczucie w tej płci - innymi słowy nie wie, jak podstawowe impulsy fizjologiczne ulegają przekształceniu w obraz kulturowo-językowy, semantyczny, bo na tym poziomie odczuwamy samych siebie i nasze zachowanie i reakcje w stosunkach z innymi, czyli obraz tworzony za pośrednictwem języka i wzorów określonej kultury i tradycji; większość ludzi wie, że płeć określają geny, i że np męska zależy od chromosomu y - ale już niewielu wie, że na chromosomie y wcale nie ma genów "płciowych", jest tylko jeden gen, który bezpośrednio sam nie określa płci, tylko w trakcie rozwoju embrionalnego włącza albo wyłącza geny znajdujące się na innych, niepłciowych (tzw somatycznych) chromosomach, i to one decydują o rozwoju cech płciowych, a może i decydują o "sile" płci, czyli czy ktoś w sferze uczuć, i stosunku do samego siebie w sferze mentalno-emocjonalnej czuje się tzw 100% mężczyzną, czy ma cechy kobiece, czy w ogóle czuje się kobietą, itd - dawniej te różnice mogłyby się wydawać po prostu dziwaczne i nienormalne, ale w wyniku postępu naukowego i zastępowania świadomości religijno-mitologicznej przez naukową zaczynamy uświadamiać sobie, jak skomplikowany jest proces tworzenia płci w samej sferze fizjologicznej, nie mówiąc już o oddziaływaniu tej sfery poprzez mózg i korę mózgową na kulturowy obraz i samopoczucie jednostki; innymi słowy niechęć do "aberracji" wynika najczęściej z tradycjonalizmu światopoglądowego, ciągle opartego na religii i nienaukowym obrazie świata - dla mnie wynika po prostu z "naiwności" światopoglądowej

 

 

Od kiedy nasze państwo opiera się na wierze chrześcijańskiej? Jak masz na myśli Mieszka I i otrzymaną od papieża koronę Bolesława Chrobrego, to była to czysta polityka a nie wiara. Co więcej, w czasach największej świetności byliśmy bardziej multi-kulti niż to się wydaje - bardzo szeroka wolność wyznania w Rzeczpospolitej w czasach kontrreformacji nie wynikała z wyjątkowego oświecania i tolerancji władców a z czystej konieczności, bo mieszało się tutaj tyle różnych języków, kultur i wyznań - jakiekolwiek odgórne restrykcje by wywołały wojnę domową.

 

Jeśli zaś chodzi o aktualny ustrój, to przecież nie jesteśmy państwem wyznaniowym i przynajmniej oficjalnie mamy rozdział państwa i religii. W praktyce niestety wygląda to inaczej.

 

Z innej jeszcze strony, jeśli skonfrontować zasady wiary chrześcijańskiej z poglądami i działaniami władzy, to też nie ma tutaj żadnej zbieżności. Tak samo chrześcijaństwo i poglądy narodowe nie dają się ze sobą w żaden sposób pogodzić co widać też po tym, jak np. papież Franciszek często był nazywany lewakiem. Nie to żeby tylko katolicyzm narodowców był daleki od chrześcijaństwa. Na przykład podejście amerykańskich konserwatystów do wiary dość przystępnie podsumował

.

 

tzw złota wolność w 16 wieku, zarówno polityczna jak i religijna, wynikała chyba? głównie z tymczasowego stanu równowagi, jaki osiągnął wtedy ustrój Polski, czyli z równowagi między władzą szlachecką w sejmie, i władzą królewską - względy na innowierców na pograniczach chyba miały mniejsze znaczenie, bo i samo to pogranicze, czyli głównie Ukraina, dopiero się kształtowały i wkraczały na arenę polskiej polityki; natomiast w państwach, w których już wcześniej, ale właśnie głównie w 16 wieku, władza królewska zaczęła wyraźnie dążyć do dominacji i władzy absolutnej, rozpętały się w tym czasie wojny religijne, pogromy innowierców, itd - np we Francji z pogromem hugenotów, tzn protestantów, w tzw noc świętego Bartłomieja pod koniec 16 wieku - królowie we Francji mogli dążyć do hegemonii i narzucenia absolutyzmu, bo wobec szlachty i oligarchii możnowładców znaleźli oparcie w miastach i jej plutokracji, czyli bogatych bankierach i kupcach, a także w motłochu miejskim - paradoksalnie, tę postepową w ówczesnych warunkach postawę w Polsce zawdzięczamy chyba właśnie brakowi takich miast i bogatego miejskiego patrycjatu, czyli z punktu widzenia cywilizacji naszemu zacofaniu, i "sielskości" naszego państwa, czyli oparciu o średnią, folwarczną, nie magnacką szlachtę - jak w Polsce zapanowała tzw oligarchia magnacka, czyli w 17 wieku, to pomimo, że względy na pogranicze byłyby znacznie ważniejsze, bo przecież Ukraina zaczęła juz odgrywać ważną rolę, zwyciężyła w Polsce kontrreformacja, nie 16-wieczna tolerancja - wypędzenie arian, itd, w 2 połowie 17 wieku; czyli religia, jak zawsze, wykorzystywana jest po prostu do walki politycznej, i stosunek do niej, oficjalny, zależny jest bardziej od aktualnego stanu sił walczącyh o hegemonię polityczna niż od treści samych religii; właśnie zwyciestwo chrześcijaństwa w Europie jako religii panującej jest tego najlepszą ilustracją - po rozpadzie cesarstwa rzymskiego Europa zaczęła się kształtować jako mozaika barbarzyńskich państwewk i organizacji plemiennych, zakładanych głównie przez dawne znaczniejsze rody i naczelników plemiennych - podstawą tych nowych organizacji była własność ziemi, i oczywiscie najlepsze kąski uzurpowały sobie najznaczniejsze rody i głowy tych rodów - ale tradycyjna organizacja i religia plemienna oparta była na demokracji wojennej, tzn każdy wojownik plemienia miał teoretycznie równe prawa i obowiązki, tylko na czas wypraw wojennych wybierano wodza itd - z przejściem na tryb osiadły powstał problem podziału zdobycznych ziem, i w ogóle osadzania na nim podbitej siły roboczej, itd, i wtedy arystokracja plemienna i naczelnik plemienia w klerze chrześcijańskim znaleźli idealne narzędzie do rozbicia dawnej tradycyjnej organizacji, czyli demokracji plemiennej, i jej podstawy, tradycyjnej plemiennej religii, zwyczajów i obrzędów; niekiedy po prostu rywalizacja i zawiść kapłanów tradycyjnych wierzeń plemiennych mogły doprowadzić do przyjęcia i zwycięstwa chrześcijaństwa - tak było w Irlandii, gdzie jak wiadomo ich narodowy święty, czyli Patryk, doprowadził do błyskawicznego przyjęcia i dominacji chrześcijaństwa - zrobił to wykorzystując nienawiść pomniejszych kapłanów i poetów, tzw filinów, do dominujacej kasty kapłańskiej, czyli druidów - ponieważ filinów było znacznie więcej niż druidów Patryk głosił chrześcijaństwo wśród nich i zachęcał do oporu wobec druidów i ich obrzędów; w Polsce Mieszka książęta i pózniejsi królowie też znaleźli w klerze po prostu najlepsze narzedzie do umocnienia własnej władzy i ewentualnie narzucenie jej opornym z grona dawnej plemiennej arystokracji - nie przez przypadek pojęcie krucjaty rodzi się właśnie w tym czasie i służy do usprawiedliwienia wszelkiego typu podbojów, zaboru cudzych ziem, rozdawania jej własnym poplecznikom jako łupu wojennego, czyli tworzenia w dawnym demokratycznym plemieniu arystokracji już nie wojennej, tylko ziemskiej; w dawnym plemieniu jedynym przywilejem wodza było prawo wyboru najlepszego łupu, w łacinie zachowała się nawet nazwa tego zwyczaju, tzw spolia opima - po wyprawie stawał się takim samym wojownikiem jak każdy inny (teoretycznie oczywiście) - w nowej rzeczywistosci nie tylko stał się królem, czyli stałym, nie tylko tymczasowym, naczelnikiem, ale i jedynym zródłem uznanego prawa, tzw prawa stanowionego (choć tradycyjne prawo plemienne, tzn prawo zwyczajowe, utrzymało się długo w niektórych krajach, np w Anglii) - we wszystkich tych przemianach głównym narzędziem był kler chrześcijański, który przy okazji zresztą też się nieźle obłowił, do tego stopnia, że w większości państw europejskich już w czasach historycznych większość ziemi należała do kościoła

Edytowane przez glauks

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rany, naprawdę uważasz, że ktoś się będzie operował, faszerował hormonami itp.aby kilka lat wcześniej iść na emeryturę? :o

Nie jest to nie możliwe ;)

 

https://www.wired.com/story/the-glorious-victories-of-trans-athletes-are-shaking-up-sports/

 

Zasady zostały zmienione odkąd MTF (male-to-female) zaczęły wygrywać wszystkie złote medale na olimpiadach, czy konkursach.

Teraz transkobiety muszą przechodzić 12 miesięczną terapie hormonalną, która ma na celu obniżenie poziomu testosteronu do poniżej 10 nano moles per litr. Typowy mężczyzna ma pomiędzy 7.7 to 29.4 nano moles per liter, typowa kobieta przed menopauzom 1.7 nano moles na litr.

 

To i tak nie jest wystarczająco, bo transkobiety nadal mają większą pojemność płuc, wydolniejsze serce, większą i wytrzymalszą strukturę kostną oraz lepszą pamięć mięśniową, która chociażby pozwala na szybsze odzyskiwanie formy i masy mięśniowej po okresie bez treningu, czy po schodzeniu z wagi jak się przedobrzyło z pizza.

 

Co nie zmienia faktu, że nawet FTM, które zazwyczaj mają niższy poziom testosteronu nawet po terapii hormonalnej i brak fizycznych cech mężczyzn są wstanie stawać w szranki z "prawdziwymi" facetami ;) np. Patirico Manuel pierwszy trans boxer, który wygrał profesjonalny turniej, czy Aydian Dowling, który jako pierwszy transmężczyzna trafił na okładkę Men's Health.

 

IMG_0544.jpg?rel=0&autoplay=1

 

Skoro już zboczyliśmy na ten temat to te osoby nie mają najłatwiejszego życia, ot chociażby Ayiden został zwolniony za bycia transpółciową osobą:

 

https://www.freedomforallamericans.org/advocate-entrepeneur-aydian-dowling-i-was-fired-for-being-transgender/

 

@Assasin

 

Jedyną zakazaną formą terapii jest reparative/conversion therapy:

 

https://www.hrc.org/resources/the-lies-and-dangers-of-reparative-therapy

 

http://assets2.hrc.org/files/assets/resources/National_Orgs_Letter_in_Support_of_Legislative_Efforts_to_End_Conversion_Therapy.pdf?_ga=2.127699982.246403592.1558460063-2112112692.1535393527

 

Skuteczność tych terapii jest zerowa. Na te terapie głównie zgłaszały się osoby, które od dziecka miały wpajane, że obcowanie seksualne z tą samą płcią jest obrzydliwe, grzeszne (głównie wśród osób wychowanych w rodzinach, które przestrzegają dogmatów kościoła, czy swojej religii co do joty) i wymaga leczenia, często na nie także zgłaszały się osoby odrzucone przez osoby najbliższe jak rodzina, czy znajomi. Więcej osób po tych terapii skończyło w piachu po samobójstwie, czy przedawkowaniu narkotyków lub na faktycznych terapiach, które miały na celu "wyprostowanie" ich po tych fachowych terapiach.

 

W UK do dzisiejszego dnia conversion therapy jest legalne i praktykowane. Żadna z tych praktyk nie chwali się skutecznością, za to ich metody są wyciągnięte prosto ze średniowiecza:

 

https://humanism.org.uk/campaigns/human-rights-and-equality/conversion-therapy/

 

Głodówki, biczowanie, egzorcyzmy, zmuszanie do oglądania heteroseksualnej pornografii, wpajanie "typowych" męskich, czy kobiecych wzorców, czy zachowań etc.

 

Powstały za to odpowiednie terapie, które pomagają zaakceptować orientacje seksualną, czy zwalczyć negatywne skutki wyżej wymienionych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko czy ci sportowcy zmieniają płeć żeby mieć łatwiej w sporcie? Mam na myśli oczywiście M2F.

 

To jest generalnie ciężki temat i nie widzę idealnego rozwiązania ale jestem za nie dopuszczeniem M2F do kobiecych kategorii sportowych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jacyś dziwacy zawsze się znajdą. Ale już dziś mogą obciąć sobie ręce i żyć z renty :E.

 

I to jest pomysł :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

przede wszystkim - to nie jest zaburzenie - zaburzeniem jest tylko z punktu widzenia tradycyjnej świadomości potocznej, czyli tzw zdrowego rozsądku - problem w tym, że ten zdrowy rozsądek opiera się, albo opierał do tej pory, na tradycyjnym światopoglądzie czerpiącym przeważnie ze świadomości potocznej, w dużej mierze z tradycji religijnej, tym samym mitologicznej - w naszych czasach światopogląd jest kształtowany, albo raczej powinien, bo ciągle różnie z tym bywa, przez naukę, nie świadomość potoczną, czyli przednaukową - a nauka w ogóle nie wie, jak kształtuje się ten tzw obraz samego siebie, w tym własnej płci, i samopoczucie w tej płci - innymi słowy nie wie, jak podstawowe impulsy fizjologiczne ulegają przekształceniu w obraz kulturowo-językowy, semantyczny, bo na tym poziomie odczuwamy samych siebie i nasze zachowanie i reakcje w stosunkach z innymi, czyli obraz tworzony za pośrednictwem języka i wzorów określonej kultury i tradycji; większość ludzi wie, że płeć określają geny, i że np męska zależy od chromosomu y - ale już niewielu wie, że na chromosomie y wcale nie ma genów "płciowych", jest tylko jeden gen, który bezpośrednio sam nie określa płci, tylko w trakcie rozwoju embrionalnego włącza albo wyłącza geny znajdujące się na innych, niepłciowych (tzw somatycznych) chromosomach, i to one decydują o rozwoju cech płciowych, a może i decydują o "sile" płci, czyli czy ktoś w sferze uczuć, i stosunku do samego siebie w sferze mentalno-emocjonalnej czuje się tzw 100% mężczyzną, czy ma cechy kobiece, czy w ogóle czuje się kobietą, itd - dawniej te różnice mogłyby się wydawać u dziwaczne i nienormalne, ale w wyniku postępu naukowego i zastępowania świadomości religijno-mitologicznej przez naukową zaczynamy uświadamiać sobie, jak skomplikowany jest proces tworzenia płci w samej sferze fizjologicznej, nie mówiąc już o oddziaływaniu tej sfery poprzez mózg i korę mózgową na kulturowy obraz i samopoczucie jednostki;

No to w końcu z czego ta płeć wynika? Bo czytając internety można dojść do wniosku, że jest to "wartość niepoliczalna" Niby odpowiadają za to geny, a drugiej strony wychodzi na to, że tak samo ważne w kształtowaniu płci jest własne "widzi mi się".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6266a545153b0907c602f2e58d59dc1b.png

Czyli trzeba się przygotować na więcej propagandy :)

 

Źródło: onet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prezydent liczy na wsparcie przez wspólną, telewizję publiczną. Zaorać, spalić, ludzi wysłać na marsa bez prawa powrotu. Publiczna telewizja ma wspierać prezydenta żeby ten miał szansę na reelekcję. Co za mendy.

 

 

 

Kiedyś mój ojciec oglądał działki i domy na Mazurach, jedną z nich okazała się chatka Kurskiego. Ten debil we własnym domu po kampanii wywiesił na ścianach ze 100 swoich plakatów. Były wszędzie, ściany, drzwi, wszystkie pomieszczenia. To jest turbo idiota.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O 14 rozpoczęcie "strajku" w Warszawie, ciekawe co dziś się wydarzy. Piwo naszykowane :lol2::E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Liczę, ze PiSiorstwo nie zawiedzie i znowu dostarcza nam contentu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Liczę, ze PiSiorstwo nie zawiedzie i znowu dostarcza nam contentu

 

O to się nie martw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Dzieje sie :o:E

 

Mój link

Edytowane przez Camis

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tanajno aresztowany, milicjantów więcej niż protestujących, rozkazują przez megafon by ludzie się rozeszli by jednocześnie nie pozwolić im się rozejść przez kordon.

 

milicja, ha tfu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tanajno aresztowany, milicjantów więcej niż protestujących, rozkazują przez megafon by ludzie się rozeszli by jednocześnie nie pozwolić im się rozejść przez kordon.

 

milicja, ha tfu.

Poprzednio było to samo: obstawili grupę protestujących szczelnie, kazali się rozejść (ciekawe jak?) a potem jeszcze walili gazem pieprzowym nawet za uciekającymi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za pisu są to bojówki ubrane w uniformy policji. Podobno chodzą słuchy, że na takie akcje to woty się przebierają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za pisu są to bojówki ubrane w uniformy policji. Podobno chodzą słuchy, że na takie akcje to woty się przebierają.

Nie zdziwiłbym się jakoś szczególnie, bo żaden normalny policjant by nie odstawiał takich numerów jak walenie gazem pieprzowym bez potrzeby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

EYtQGRQXgAADxr6.jpg

 

Brawa dla milicji, dobrze że były ich tam dwa miliony i mieli niewielką przewagę nad jednostką bojową o kryptonimie Tanajno. Dobrze też, że były na miejscu dwa miliony dziennikarzy, którzy filmowali całe zajście bo milicja mogła później powiedzieć że Tanajno zdążył pobić 400 milicjantów z czego 150 trafiło do szpitali w stanie zagrażającym ich życiu zanim go powalili, ujęli i zakuli w kajdany :luxhello:

 

Milicja, Ormo, Zomo, lata tradycji i doświadczenia :thumbup: :thumbup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Kaczyński za pośrednictwem swoich pachołków stosuje metody, które zna z czasów swojej młodości.

Myślałem, ze Latkowski jest względnie normalny. Zastawiam się czy teraz mu się pomieszało, czy jednak zawsze taki był. Już widzę jak znane osoby publicznie przyznają, że wiedziały co się działo w "Zatoce Sztuki". Nie wykluczam tego, że niektórzy z nich maja jakąś wiedzę na ten temat, ale to im trzeba udowodnić.

 

Z tragedii tych nastolatek zrobił zasłonę dymną dla pedofilii w kościele.

Edytowane przez indexinfio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Brawa dla milicji, dobrze że były ich tam dwa miliony i mieli niewielką przewagę nad jednostką bojową o kryptonimie Tanajno. Dobrze też, że były na miejscu dwa miliony dziennikarzy
W takiej nielegalnej manifestacji zbieranej przez internet nigdy nie wiadomo ile osób się przyłączy. Już było, że na imieniny z facebooka potrafiło przyjechać 45 tys osób.

 

Zaś tym zdjęciem nie porównuj prawdziwych opozycjonistów z jakimś pipipi. To umniejsza zasługi i kompromituje ludzi opozycji PRL porównywanie do kogoś takiego. Ot zadymiarz udający przedsiębiorcę (chyba rzeczywiście zatrudnia kilka osób na umowach śmieciowych). Jedynie utrudni prawdziwym przedsiębiorcom walkę o swoje prawa więc korzysta PIS, a z drugiej strony PO (patrząc na życiorys z Wikipedii), a realnie pewnie tylko zechcą wykorzystać sytuację. Dlaczego opozycja sama nie zacznie bronić przedsiębiorców (aktywniej)?

 

To i tak nie jest wystarczająco, bo transkobiety nadal mają większą pojemność płuc, wydolniejsze serce, większą i wytrzymalszą strukturę kostną oraz lepszą pamięć mięśniową, która chociażby pozwala na szybsze odzyskiwanie formy i masy mięśniowej po okresie bez treningu, czy po schodzeniu z wagi

Za takie wsteczne poglądy lesbijka Navratilova została "zlinczowana". Będzie jak będzie, nie mamy wpływu, ot sport kobiecy wyginie (lub też zaczną się lincze, ale to niezbyt szybko).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Sino @crush

Albo wprowadzą dodatkowe kategorie jak np. wagowe w boksie.

 

Biologiczne kobiety także mogą mieć budowę podobną do mężczyzn:

I konkurować z mężczyznami w ich kategoriach, także ten...

 

Nie wiem jakby mieli dokładnie to rozwiązać. Tu musiałby wpaść jakiś regulator + masa biologów z różnych specjalizacji, chociaż właśnie ich w/w mogliby zlinczować za mówienie o niewygodnych faktach, nie przytakiwaniu 100+ płci etc.

 

Lincz to domena SJW lub środowisk LGBTQ+ i ich pseudo-aktywistów, którzy sami nie wiedzą czego chcą :lol2: Już pomijam to, że oni sami potrafią sobie nawzajem nóż w plecy wbić. Ogólnie ich staram się ignorować i omijać szerokim łukiem.

 

Dobrym przykładem jest ostatnia kontrowersja w okół safety council na Twitchu, gdzie mamy nowy "gatunek" MTF, she/her (za nieużywanie poprawnych pronounces można wyhaczyć grzywnę w UK, więc się przyzwyczajam :lol2:), która utożsamia jako... męski jeleń.

 

Deer - jeleń, ma ding-ding dong pomiędzy.

Doe - łania, brak tego powyżej.

 

Chciałem żeby aktywiści i "specjaliści" na twitterze wytłumaczyli mi jak to działa, że ktoś po zmianie płci z mężczyzny na kobieta utożsamia się z jeleniem... Brak odpowiedzi + blokada.

 

O MAP (Minor Attracted Persons - tu można wpisać księży-pedofilów) i ich polityce nawet nie wspominam, bo nie chce się denerwować :kwasny:

 

A skoro o MAP mowa i wyżej znowu jest mowa o pedofilach w kościele... Nie licz na to, że ktokolwiek coś z tym zrobi. Dla mnie sam fakt, że fioletowi w Watykanie mają się tym zajmować pokazuje, że nikt tego nie traktuje poważnie. Duchowni to ludzie, powinni stanąć przed sądem i prokuraturą w danym kraju, a nie przed kardynałami, biskupami czy samym papieżem w Watykanie. Tak długo jak żyją i stopią po ziemi tak długo powinni być traktowani jak reszta, bez przywilejów, czy zasłon w postaci "Bóg mnie osądzi".

 

Dodatkowo patrz MAP. Wątpię żeby cokolwiek z tego wynikło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego opozycja sama nie zacznie bronić przedsiębiorców (aktywniej)?

Co masz na myśli? Przecież opozycja nie ma nic do gadania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Widać młody jeszcze jesteś, życia mało znasz. Na prawdziwej wonie prawie zawsze czegoś brakuje, z czymś jest problem i trzeba kombinować.
    • 4090 i gra na low?  Ouch...
    • Racja, rozsądkiem jest skakanie co 2-3 gen procków. Poczekam na Zen 5 i zobaczymy co dalej. Myślałem pogonić 5800X i dołożyć do używki 5800X3D. Za parę stówek wyczerpałbym możliwości na AM4, chociaż tym prockom na tyle blisko, że nie jest to jakiś zauważalny przeskok. Dawało się używki za 1k kupić, a teraz rzeczywiście drożej. Słusznie. Jak kupowałem 5800X to chodziły po 2k, oema trafiłem za ok. 1670zł gdzie za 5600X trzeba było dać 1400zł. Gdybym teraz siedział na 5600X byłby większy sens przeskoku.   Z multi to CS2 z detalami na Ultra High 1440p bez upscalingu. Obecnie klatkarz to tak 250-300+ na tym ustawieniu. Procki X3D dają kopa w tym tytule ale czy mi zrobi różnicę te +50-100 FPS?   A nie kręciłem tych memek, ponoć słabo się kręcą ale nie sprawdzałem. Chyba wybiję sobie z głowy zmiany. Warto chyba czekać na ZEN 5 - z tego co widziałem przyrost ma być na poziomie 40% co mnie zaciekawiło. Na intela nawet się nie oglądam. Ostatni raz miałem 6-7 gen i styka
    • Już te pisanie że czegoś zabraknie mi gotuje krew w żyłach... Miał Putin zdechnąć a żyje. Miały sankcje udusić Rosję a tu sami Amerykanie ganiają Ukrainę za ataki na rosyjskie przetwórnie ropy. Miało zabraknąć czołgów, wychodzi że produkują/restaurują kolejne. Miało zabraknąć amunicji wychodzi że sobie z tych dyktatorskich państewek pościągali szybciej niż zachód się zrzucił na źródełko Czech, nim sami swoją gospodarkę przestawili w tryb wojenny. Jest tak jak Wolski mówił w ostatnim raporcie że prędzej chudy zdechnie niż gruby schudnie. Przy braku błyskotliwej i wręcz cudownej kontrofensywy i postawieniu na odbitym terenie sytych oddziałach w sensie ilości to plan jaki ten Ławrow wyjawił w tym wywiadzie(polecam choćby tego poczytać jak nie martwi się ktoś że mu zalasuję mózg) jest bliżej do finiszu. Zostanie kaleka bez możliwości wejścia do tego NATO i UE a ciekawe ile to potrwa nim się nie rozpadnie bo raczej nie zwróci się z powrotem na wschód do najbliższego sąsiada. Pik produkcyjny w Rosji minie po 26 roku czyli jeszcze 2.5 roku walki o co. Z Chersońszczyzną skończyły się jakiekolwiek postępy i nawet chyba nadzieje na nie, a tylko była pokerowa rozgrywka gdzie krupier / cała publika raczej nie pomagała dostatecznie wystraszyć agresora. Niech ścierają agresora by szybko nie przyszło do głowy to powtórzyć to jest chyba jedyny cel teraz. Ostatni szczebel eskalacji z wyczerpania raczej też średnio wygląda. Teraz jest problem by te drony zwalczać na terytorium własnym by nie sprzedawały pozycji opl i lotnictwa to chyba raczej pod koniec nie będą ich tak lekkomyślnie używać.    
    • Toż mówię, że na AMD było cacy. Afterburner śmigał przy 5600XT (2 egzemplarze), 6600XT na końcu 5700XT na codzień UV referenta. Profil się wczytywał z windą, działało wszystko beton stabilnie na zasadzie ustaw i zapomnij. Ale wylewam gorzkie żale na ułomność u zielonych, a temat jest o konkretnej karcie - karta sama w sobie jest przyzwoita, polecam w tym budżecie Jedynie jak ktoś ma przyzwyczajenia z AMD, tj. proste, szybkie, działające OC/UV to może się rozczarować.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...