@8V32 Myślę że masz rację, a ja źle to zrozumiałem. Wnoszę to po tym, że w treści pisma widnieje jednak informacja kto jest ubezpieczonym: to zarządca dróg. W takim przypadku teza o tym, że ubezpieczyciel ubezpieczonego próbuje ratować tyłek zarówno swój, jak i swojego klienta, jest bardzo bardzo prawdopodobna