Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, krzyyss napisał:

Baćka chyba zaczyna prosić Putina o pomoc. To rodzi od razu kilka pytań. O jaką pomoc chodzi? Jeśli militarną, to jest ostro, bo wtedy z miejsca pytanie o to dlaczego swoimi siłami nie robi porządku?

Może wojsko/OMON wypowiedziało mu posłuszeństwo?  Było już  takich sytuacji podczas tych protestów. Może teraz na szerszą skale. Faktycznie ciekawe o jaką pomoc chodzi Łukaszence.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Czas pewnie fatalny na te podwyżki, ale jeśli te kwoty takie szokujące, to ja bym aż zapytał, szczególnie informatyków, których pewnie tu kilku jest - ile zarabiacie i jakie funkcje pełnicie? Jeśli ktoś ma sensowny zawód i solidny staż, to Was szokoją pensje 10k+? Ja nie mówię już o prowadzeniu firmy, powiedzmy zatrudniającej kilkanaście-kilkadziesiąt pracowników, a mówimy wtedy o małych firmach. Bo tam dochody miesięczne pewnie wyższe niż roczne ministerialne.

Już kilka razy pisałem o tym - dla mnie o wiele bardziej gorszące i śliskie są inne tematy. Fundacje polityków (takiej jak Kwaśniewskiej), doradztwo (takie jak tej firemki Nowaka, za co teraz maglowany), wykłady, gdzie płaci się po kilkadziesiąt tys twardej waluty za 1-2 godz bełkotu (czasem po pijaku, jak u Kwaśniewskiego), granty takie jak Szumowskiego (czy słynne laboratorium osocza za kwacha), czy transfery "dziwne" polityków do "dziwnych" firm (Bielecki, Marcinkiewicz). Pisać tu o numerach, gdzie ktoś w kasynie rzędem trafia główną wygraną, czy komuś dziadek wrócił z powojennych robót z walizką pełną pieniędzy, to już zbytek. Co prawda padły tylko nazwiska "opozycji", ale w te procedery chyba umoczone wszystkie partie. I tu idą zupełnie inne kwoty, przy nich pensja żony prezydenta, to tylko waciki.

34 minuty temu, Flik napisał:

Może wojsko/OMON wypowiedziało mu posłuszeństwo?  Było już  takich sytuacji podczas tych protestów. Może teraz na szerszą skale. Faktycznie ciekawe o jaką pomoc chodzi Łukaszence.

Jedna z możliwości. Naprawdę nie chciałbym życzyć Białorusinom drugiej Ukrainy.

 

edit

znalazłem tabelkę z płacami, nowymi i starymi, skok spory, więcej niż podwojenie. Ale tam jest też coś innego fajnego. Średniej klasy informatyk nie będzie pracował za to, co zarabiał minister, czy nawet premier. Baa, informatyk, dobry fliziarz za ministerialne pensje łazienki robił też nie będzie. I to nie jest dziwne, że pensja prezydenta nawet nie zbliża się do pensji dobrego informatyka na etacie? Że to porównywalne z zarobkami zwykłego fliziarza?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
57 minut temu, panzar01 napisał:

Mimo wszystko, nie zesraj się :E

O mnie się nie martw, ale fajnie, że ostrzegasz innych przed własnymi błędami. Niezły smród musiałeś mieć swoją drogą...ale gówniaki tak już mają. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Jestem w stanie zrozumieć podwyżki dla ministrów czy wojewodów bo to specjaliści, nawet pensje dla żony prezydenta, może trochę przesadzoną, ale jestem sobie w stanie to wytłumaczyć.

Ale dla zwykłych posłów, tak gigantyczną, w obecnych czasach - tego samego dnia co GUS ogłasza, że w Polsce mamy największą recesje po zmianach ustroju. Podwyżka większa niż medina zarobków w Polsce. A jakby tego było mało, to jeszcze zwiększone subwencje partyjne - ciekawe ile wychodzi średnio na jedno krzesło w sejmie. Poseł to żaden specjalista, większość z nich nie mogłaby liczyć na płace na wolnym rynku chociażby zbliżającej się to tej poselskiej, no chyba że na posadkach w spółkach gminnych załatwianych po znajomościach, ale nie u prywatnych przedsiębiorców. W większości ci ludzie niezależnie od partii nie mają cenionych na rynku umiejętności, kompetencji. Mierna, ale wierna masa, które będzie głosowała jak im zarząd partii każe.

W wszystko pod pretekstem uregulowania wynagrodzeń, tyle że śmierdzi kitem na odległość. No bo czemu pensie mają być wyliczane w stosunku do wielkości wynagrodzenia sędziów Sądu Najwyższego ?  które to są wyliczane na podstawie wysokości średniej krajowej.  Po co tu pośrednik w wyliczaniu pensji naszym posłom, nie można było od razu od średniej lub co ryzykowne, minimalnej krajowej ?

Coś mi się wydaje że w przyszłości posłowie będą sobie zwiększać płace mnożnikiem wynagrodzenia sędziów Sądu Najwyższego. Majstersztyk, uregulowane jak należy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, panzar01 napisał:

Mimo wszystko, nie zesraj się :E

Konta ci się pomyliłeś? Piszesz z kilku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, panzar01 napisał:

Ale to nawet nie mija się z prawdą. Rządowe, bo oddane pod dyspozycję rządu.

Raczej publiczne, których dysponentem jest rząd. Analogiczna sytuacja z bankami. Jak dostajesz kredyt to to nie jest kasa banku.

Jak ktoś da Tobie na przechowanie jakąś kwotę pieniędzy to one przecież nie są Twoje.

Edytowane przez Flik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Flik napisał:

Może wojsko/OMON wypowiedziało mu posłuszeństwo?  Było już  takich sytuacji podczas tych protestów. Może teraz na szerszą skale. Faktycznie ciekawe o jaką pomoc chodzi Łukaszence.

OMON a wojsko to dwie różne sprawy. Rosja nic nie zrobi, po co mają coś robić jak mają dwóch największych graczy opozycji w kieszeni? Jak dojdzie do demokracji na Białorusi to będą walić umowy na większą skalę niż Sasin/Szumowski, Rosja już wygrała dzięki "debilom" czyli społeczeństwu które nie wie nic o polityce. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
51 minut temu, B@nita napisał:

Konta ci się pomyliłeś? Piszesz z kilku?

Jakiś takiś dziwny jesteś, jakby naćpany czy coś :E

52 minuty temu, EvilKillaruna napisał:

W wszystko pod pretekstem uregulowania wynagrodzeń, tyle że śmierdzi kitem na odległość. No bo czemu pensie mają być wyliczane w stosunku do wielkości wynagrodzenia sędziów Sądu Najwyższego ?  które to są wyliczane na podstawie wysokości średniej krajowej.  Po co tu pośrednik w wyliczaniu pensji naszym posłom, nie można było od razu od średniej lub co ryzykowne, minimalnej krajowej

Przecież do teraz była niczana jako wielokrotność minimalnej, no chyba że się pomyliłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, krzyyss napisał:

znalazłem tabelkę z płacami, nowymi i starymi, skok spory, więcej niż podwojenie. Ale tam jest też coś innego fajnego. Średniej klasy informatyk nie będzie pracował za to, co zarabiał minister, czy nawet premier. Baa, informatyk, dobry fliziarz za ministerialne pensje łazienki robił też nie będzie. I to nie jest dziwne, że pensja prezydenta nawet nie zbliża się do pensji dobrego informatyka na etacie? Że to porównywalne z zarobkami zwykłego fliziarza?

Nie, nie jest bo i informatyk i fliziarz pracują. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, EvilKillaruna napisał:

@Trepcia Dokładnie tak. Dlatego data 14 sierpnia 2020 będzie dla mnie osobiście znamienna. 

I jeszcze na dokładkę:

"Skąd podwyżki dla posłów podczas największej recesji od 30 lat? Parlamentarzyści są... sfrustrowani niskimi zarobkami. „Posłowie dokładają do polityki. Wyjazdy do okręgu, ubrania - bo jak jesteś politykiem, kupujesz więcej ubrań" - mówi OKO.press poseł opozycji, który głosował za ustawą podnoszącą płace posłów"

https://oko.press/wszystkim-zalezalo-na-tych-podwyzkach-to-byl-uklad-z-pis-mowi-oko-press-posel-opozycji/

Ale restauratorzy i żyjący z turystyki to patyki i nikogo nie obchodzi że są "sfrustrowani". Mają żreć piach. Bo za przeproszeniem pazerne świnie przy korycie muszą się nażreć w pierwszej kolejności. 

 

I podsumowuje: „Polska polityka jest biedna”.

Prawda, biedni ludzie którzy kompletnie się pogubili. Jakbyście nie kradli to ten kraj nie byłby biedny. A teraz udławcie się tymi pieniędzmi. Żeby wam lustra pękały w łazienkach gdy będziecie się w nich próbowali przeglądać. Mojego głosu popisowska zgraja nie zobaczy.

To jest po prostu kpina. U nas by się przydała akcja jak na Białorusi. Z chęcią kupię kilka taczek do wywiezienia gruzu.. świnie z wiejskiej powoli i sukcesywnie, robią nam Wenezuelę. 

@krzyyss kwoty o których mówisz to zarabiają wybitne jednostki i bardzo dobrzy specjaliści. Dobry majster może pomarzyć o takich zarobkach. W sejmie nie ma nawet pół przeciętnego fachowca :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Z jednej strony poluzowano z brutalnością w tłumieniu protestów, tych protestów więcej, chyba sporo strajków w zakładach pracy, a z drugiej rozmowy Baćki z Putinem i dowożenie wojska do Mińska.

Nie jest to całość. Dwóch najgroźniejszych rywali Baćki, Capkała i Babaryka, to ludzie Rosji, siedzą chyba obaj (albo sam Babaryka). Tichanowskaja jest z przypadku, nie wiem czy ona ma jakąkolwiek orientację polityczną. Jej zadanie było tylko obalić Baćkę. Jest spore zaangażowanie Polski, Litwy, USA i chyba nieco mniejsze Łotwy oraz Estonii, to też będzie podgrzewało temperaturę. Zaangażowanie polegające chyba głównie na tym, że jest deklaracja wsparcia opozycji na wielu płaszczyznach. Zarówno jako pomoc dla uciekinierów z Białorusi, jak jako pomoc gospodarcza w przypadku przewrotu.

Nie da rady pominąć tego, że na Białorusi mieszka sporo Rosjan, sporo Białorusinów sympatyzuje z Rosją, że Rosjanie mają tam ogromne wpływy biznesowe, gospodarcze, polityczne i wojskowe. Niezły kocioł. Ale mam takie wrażenie, że otwiera się furtka dla Białorusi, by przerwać wchłanianie jej przez Rosję, by znalazła się ona w Europie, obok nas, Litwy, Łotwy i Estonii.

10 minut temu, panzar01 napisał:

kwoty o których mówisz to zarabiają wybitne jednostki i bardzo dobrzy specjaliści. Dobry majster może pomarzyć o takich zarobkach. W sejmie nie ma nawet pół przeciętnego fachowca

Nie, fliziarz robiący jako tako łazienki nie będzie pracował za 5-6 tys miesięcznie na rękę. Kierowca TIRa, kwalifikacje praktycznie żadne, a pensja dzisiaj na poziomie tej starem ministerialnej, bo 5-6 tys dostają na rękę.

edit

temat kwalifikacji i pracowitosci ministrów pomijam, bo nie o to była draka, że to nieuki i lesery, draka poszła o pensje. A te były żałośnie niskie.

edit2

W sąsiedniej miejscowości był kłopot z lekarzem, stary odszedł, nie było następcy. Przyjęto stażystę, dostał warunki płacowe zdecydowanie wyższe niż cała lista tych "politycznych", od prezydenta, poprzez ministrów, na marszałkach kończąc. Mowa tu tylko o stażyście po studiach medycznych, bez zrobionej specjalizacji. Niech mi ktoś powie, że to normalne. I nie, nie ten stażysta dostał za dużo, bo nie był po znajomości, za mniej nikt przyjść nie chciał.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@krzyyss z tym że to co napisał @crush nie jest do pominięcia. Każdy jeden poprzedni rząd, co wytrzymał całą kadencję, zrobił coś dla tego kraju. Choćby jedną rzecz. Na razie posłowie nie robią nic sensownego, po za niszczeniem tego co zbudowali poprzednicy. Nagrody od beaci już powinny były wzniecić protesty, to już było za dużo i było sygnałem do czego zmierzają te pizdusie 

Jeszcze nie zapominajmy, ze skok podwyżki nie jest tak ogromny jak się nam wydaje. Po akcji z nagrodami obcięto im przecież 20%. 

Edytowane przez panzar01

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, krzyyss napisał:

Czas pewnie fatalny na te podwyżki, ale jeśli te kwoty takie szokujące, to ja bym aż zapytał, szczególnie informatyków, których pewnie tu kilku jest - ile zarabiacie i jakie funkcje pełnicie? Jeśli ktoś ma sensowny zawód i solidny staż, to Was szokoją pensje 10k+? ...

...

Już kilka razy pisałem o tym - dla mnie o wiele bardziej gorszące i śliskie są inne tematy. 

...

Ehh, w zasadzie to smutne patrzeć jak oto jakiś człowiek z kraju znad Wisły ot tak klęczy w pozycji na pieska z penisem władzy pomiędzy pośladkami i krzyczy "głębiej, głębiej, wcaleeee niieee booooliii", oraz "najgorsze to wcale nie ten penis, ale to, że podłoga na której klęczę jest śliska".

Taka metaforka, kurka wodna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

wpisów crusha nie widzę, o ile ktoś nie zacytuje, więc do nich nie odnoszę się.

Ale skoro tak, to rozliczać ministrów i innych z pracy, a nie z pensji. Bo równie dobrze mogą oni powiedzieć - skoro zarabiam mniej niż fliziarz, czy kierowca, to czego ty oczekujesz ode mnie?

Natomiast całą hecę odbieram jako zwyczajny populizm - ilu z Was potrafi podać stara pensję wiceministra?

4 minuty temu, jagular napisał:

Ehh, w zasadzie to smutne patrzeć jak oto jakiś człowiek z kraju znad Wisły ot tak klęczy w pozycji na pieska z penisem władzy pomiędzy pośladkami i krzyczy "głębiej, głębiej, wcaleeee niieee booooliii", oraz "najgorsze to wcale nie ten penis, ale to, że podłoga na której klęczę jest śliska".

Taka metaforka, kurka wodna.

jagular, masz cięty język, to zauważyłem dawno, ale żeś taki b...k i pospolity ch..m, to nie wiedzialem.

edit

a jak pensja 5k na rękę szokująca, to domyślam się też, że leser, nieuk i gołodupiec.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze że udało mi się to znaleźć i to dość szybko 

W chwili obecnej (przed obniżką zapowiedzianą przez Kaczyńskiego) wysokość uposażenia poselskiego wynosi 9892,30 zł brutto, co oznacza 6958,82 zł „na rękę”. Oznacza to z jednej strony, że poseł zarabia niecałe dwie pensje średnie (dokładnie – 1,99 wg danych za grudzień 2017 r.). Z drugiej strony – więcej od posła czy senatora zarabia jedynie 4,8 proc. Polaków.

https://www.infor.pl/prawo/zarobki/wysokosc-zarobkow/777433,Zarobki-poslow-w-2018-r-czy-sa-wysokie.html

 

Różnica w zarobkach Polaków nie wzrosła dużo między 2018 a 2020. Nie na tyle aby w jakikolwiek sposób i czy durny czy nie, uzasadnić wzrost płacy o około 25% (pomijam obcięcie po nagrodach, bo to była kara za grzechy) 

Ogółem wg mnie politycy powinni obecnie płacić twarzowe. Na wejściu do sejmu kilka lep na mordę, da otrzeźwienia. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Były protesty. Ministrowie zobowiązali się do zwrotu kasy, lub przekazaniu tych kwot na cele charytatywne. Co z tego wyszło-nie wiem. Chyba wówczas Prezes sie wkurzył i doszło do obniżki uposażenia między innymi posłów.

Nie rozumiem, czemu wówczas opozycja tak ochoczo protestowała,  a teraz sama przykłada do tego ręke. Przecież PIS mógł to przepchnąć sam, a opozycja miałaby +5 punktów do dobrego PR.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, panzar01 napisał:

kwoty o których mówisz to zarabiają wybitne jednostki i bardzo dobrzy specjaliści. Dobry majster może pomarzyć o takich zarobkach. W sejmie nie ma nawet pół przeciętnego fachowca :E

Jeśli trzeba być wybitnym po ~2 tygodniach szkolenia i po prostu nie pić i mieć więcej niż 80IQ do zarabiania 10k to nieźle :E Kafelkarz za mniej niż 3k nie przyjdzie i nie zrobi ci łazienki, a to robota na mniej niż tydzień. Wykończenie całego mieszkania nie zajmuje więcej niż 2 tyg a ekipa dwóch osób bierze 15-25k, w zależności o regionu.

 

Edytowane przez TheMr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Flik napisał:

Były protesty. Ministrowie zobowiązali się do zwrotu kasy, lub przekazaniu tych kwot na cele charytatywne. Co z tego wyszło-nie wiem. Chyba wówczas Prezes sie wkurzył i doszło do obniżki uposażenia między innymi posłów.

Nie rozumiem, czemu wówczas opozycja tak ochoczo protestowała,  a teraz sama przykłada do tego ręke. Przecież PIS mógł to przepchnąć sam, a opozycja miałaby +5 punktów do dobrego PR.

Protesty? Czy tylko pitu pitu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
2 minuty temu, TheMr. napisał:

Jeśli trzeba być wybitnym po ~2 tygodniach szkolenia i po prostu nie pić i mieć więcej niż 80IQ do zarabiania 10k to nieźle :E Kafelkarz za mniej niż 3k nie przyjdzie i nie zrobi ci łazienki, a to robota na mniej niż tydzień. Wykończenie całego mieszkania nie zajmuje więcej niż 2 tyg a ekipa dwóch osób bierze 15-25k, w zależności o regionu.

 

Dokładnie. I nie jest to żaden top. Dobry fliziarz, z jakimiś referencjami i smykałką, robi bez większych problemów 20k miesięcznie. Bo weźmie za 2 ładnie zrobione łazienki, a w miesiąc je zrobi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W każdym razie zrobił się szum wokół tego i się wycofali. 

 To pitu-pitu okazało sie jednak skuteczne.

Być może słowo protesty nie jest tu właściwe.

6 minut temu, TheMr. napisał:

Jeśli trzeba być wybitnym po ~2 tygodniach szkolenia i po prostu nie pić i mieć więcej niż 80IQ do zarabiania 10k to nieźle :E Kafelkarz za mniej niż 3k nie przyjdzie i nie zrobi ci łazienki, a to robota na mniej niż tydzień. Wykończenie całego mieszkania nie zajmuje więcej niż 2 tyg a ekipa dwóch osób bierze 15-25k, w zależności o regionu.

 

Ale takie sumy to nie na prowincji raczej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, krzyyss napisał:

jagular, masz cięty język, to zauważyłem dawno, ale żeś taki b...k i pospolity ch..m, to nie wiedzialem.

Nie zrobiłoby to na mnie wrażenia nawet gdybyś nic nie wykropkowywał, zwłaszcza że nie domyślam się co to może być "b...k" :D Ale wiadomo, jesteśmy na forum publicznym.

Krzyssiu, w kraju recesja, miliony ludzi albo straciło finansowo, albo traci, albo straci. Uważam że melodramatyczne zasłony faktu "władza sobie daje nagle TERAZ do 100% podwyżki" zasługują na taką ilustrację zagadnienia.

Zwłaszcza że ta władza to podobno służy narodowi.
Zwłaszcza że ta władza to podobno ostatnio kontrowersyjna ogólnie.
Nawet nie poproszę o komentarz w sprawie wprowadzenia pensji Jaśnie Pani Prezydentowej.

Wiem, należy im się, wszystko jest tak pięknie i wspaniale, a to poniżej to wykres wzrostu dobrobytu nad Wisłą, nie?
2uKxuAL.pngNależy im się, przecież się sprawdzają na każdym kroku i w każdej dziedzinie. Zróbmy im jakiegoś Patronite żeby dobić do pełnych powiedzmy 30K na łebka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Flik napisał:

Ale takie sumy to nie na prowincji raczej.

Niektórzy są oderwani od rzeczywistości. Takie kwoty biorą bardzo dobrzy specjaliści. A nie przeciętny czy dobry majster. Do tego to są kwoty brutto, i są też koszta inne związane z prowadzeniem działalności, nie tylko ZUS i cit i VAT :) za paliwo, czy żarcie, czy nocleg, nikt im nie zwraca, tak jak dla posłów. Nawet nie chcę myśleć ile teraz jest wałów na hajsie który dostają na prowadzenie biura, czy dojazdach i wałkach z niby mieszkaniem po za Warszawą. 

Edytowane przez panzar01

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
7 minut temu, Flik napisał:

...

Ale takie sumy to nie na prowincji raczej.

wiceminister, z pensją 8k brutto też na prowincji nie mieszka. I nie wiem co to prowincja, na zadupiu wiejskim, na Orawie, niestety takie realia. Śląsk to już stawki zdecydowanie wyższe.

Tylko dopiszę, tu mam na myśli kogoś, kto potrafi płytkę dociąć i potrafi je ułożyć na bardzo małej szczelinie. Nie każdy to potrafi, ten co potrafi, dostanie ta kasę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, krzyyss napisał:

 

Tylko dopiszę, tu mam na myśli kogoś, kto potrafi płytkę dociąć i potrafi je ułożyć na bardzo małej szczelinie. Nie każdy to potrafi, ten co potrafi, dostanie ta kasę.

Dlatego mówiłem, wybitne jednostki lub bardzo dobrze wyszkolone osoby. Przeciętny, czy nawet dobry typ tyle nie zarobi. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
10 minut temu, panzar01 napisał:

Dlatego mówiłem, wybitne jednostki lub bardzo dobrze wyszkolone osoby. Przeciętny, czy nawet dobry typ tyle nie zarobi. 

Nie przesadzajmy z tą "wybitnością", starczy dobry. Kierowca Tira, a tych w Polsce pewnie dziesiątki tys, zarabia starą pensję wiceministra. Co trzeba, by zostać tym kierowcą? Jakie wybitne kwalifikacje?

Tu nie problem w pensjach, problem w kwalifikacjach i tym co robią. Myślisz, że dla takiego Szumowskiego 7-8k/m-c to kuszące było? Porównać to z tym, co do rodzinnych firm wyprowadził w postaci grantów. Nowak za pensję pracował na Ukrainie? To ją porównać z kwotami, które zabrał za doradztwo. I tu jest problem, problem tez w bezkarnosci, bo Szumowski raczej nie beknie za te rodzinne granty.

edit

I by nie było, że pisiorów bronię do upadłego, za pensjami prawie cały sejm głosował, KO też. Po prostu, dla mnie temat tylko medialny, nośny, nic więcej. Też pechowy czas, ale ten na tą podwyżkę nigdy nie bedzie dobry. Co jest skandaliczne w obecnych dniach, a mniej nośne? A próba zapewnienia bezkarności wirusowej dla decydentów.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...