Off Polityczny

[GregM00 450]

@henryk nowakmałe szanse żeby ktoś kogoś na taczkach wywiózł. W tych protestach chodzi o stworzenie presji na ludzi tworzących partie polityczne. Jedno, żeby się trochę zaczęli bać (po to te wędrówki pod siedziby i domy) że nie są nieosiągalni, i jak przegną, to może być źle. Druga rzecz, żeby ktoś tam zaczął panikować. Jak zacznie, to priorytetem będzie własna dupa. Zaczną się przesunięcia posłów do opozycji. Grunt, żeby jeden zaczął, a potem pójdzie lawinowo. Kto pierwszy ucieknie, ten pewnie przeżyje
Słupki z poparciem dla pis już spadają i się pewnie nerwowo robi. Po prostu trzeba te protesty utrzymać i spokojnie czekać. Nie dawać się prowokować, nie eskalować. Jest polaryzacja, co powoduje, że każdy w kraju prędzej czy później będzie musiał opowiedzieć się za którąś ze stron. Wydaje się, że im dłużej to będzie trwać w takiej formie, tym większy odpływ poparcia od pisu będzie, bo robią naprawdę głupie ruchy, a Strajk Kobiet jak na razie radzi sobie z odpowiedzią na strategie Yarka. Nawet te ataki na protestujących - idzie przekaz i więcej się na tym zyskuje poparcia niż traci, bo większość się w naturalny sposób ustawia po stronie bitej kobiety (o ile nie jest zbyt silnie uszkodzona w głowie i nie mam na myśli bitej kobiety ).

Co do celu, aborcja to było tylko przelanie czary. To jest protest o zmianę cywilizacyjną tego kraju. A tego chce masa ludzi, dla których nie było miejsca w poprzedniej, pro-katolickiej narracji. To wszytko się gotowało przez lata, a teraz wylewa. Dla ilustracji wczoraj czytałem, że dziennikarka z Tygodnika Powszechnego po kilkunastu latach pracy zwalnia się z pracy, za parę dni robi apostazję z KK. Bo ma dość.

Grunt, żeby trzymać polityków od tego z daleka, co jak na razie się udaje. Gorzej się zrobi, jak rząd pisu się sypnie, to wtedy będzie sprawdzian dla opozycji. Dobrze by było doprowadzić do przyspieszonych wyborów. Albo spróbować może wcześniej naprawić co się da. Zupełnie nie wiem jaki jest na to ostanie pomysł. Ale nie można zostawiać funkcjonariuszy pisu na ich posadkach, trzeba zrobić realne rozliczenie.

Dzisiaj czytałem na TT, że brakuje jakiejś TV która pozwoliłaby na sensowną narrację, żeby przeciwdziałać TVP. Bo TVN odpada, to są jakieś typowe szczątkowe przekazy, nastawione na eventy.

Edytowane 29 Października 2020 przez GregM00

[bowipl 71]

34 minuty temu, henryk nowak napisał:

Mam nadzieję, że w Warszawie młodzież jest mniej beznadziejna, niż w Poznaniu...

 

32 minuty temu, henryk nowak napisał:

Póki co media podniecają się wypowiedzią Dudówny, a powinny pisać, że tysiące protestujących stoją pod sejmem, kaczor znowu nie może spać, a w Poznaniu pod siedzibą pis ludzie rzucają kamienie i petardy.

Ja byłem przedwczoraj pod sejmem oraz wczoraj pod sejmem i domem poselskim. Pod sejmem wczoraj po 19 myślę że było kilka tysięcy luda, było bardzo spokojnie - no i fajne kawałki z młodości można było sobie odświeżyć, np. Nie pytaj o Polskę, obywatela G.C  Pod domem poselskim już mniejsza grupa, też bez żadnych ekscesów - trafił się tylko jakiś nawiedzony prowokator który bluzgał na SLD i PO oraz biegał wśród tłumu bez maseczki i z bulterierem bez kagańca. Dostał gromkie tradycyjne pozdrowienie: wyp....j i gdzieś zniknął 

Edytowane 29 Października 2020 przez bowipl

[henryk nowak 809]

11 minut temu, GregM00 napisał:

@henryk nowakmałe szanse żeby ktoś kogoś na taczkach wywiózł. W tych protestach chodzi o stworzenie presji na ludzi tworzących partie polityczne. Jedno, żeby się trochę zaczęli bać (po to te wędrówki pod siedziby i domy) że nie są nieosiągalni, i jak przegną, to może być źle. Druga rzecz, żeby ktoś tam zaczął panikować. Jak zacznie, to priorytetem będzie własna dupa. Zaczną się przesunięcia posłów do opozycji. Grunt, żeby jeden zaczął, a potem pójdzie lawinowo. Kto pierwszy ucieknie, ten pewnie przeżyje
Słupki z poparciem dla pis już spadają i się pewnie nerwowo robi. Po prostu trzeba te protesty utrzymać i spokojnie czekać. Nie dawać się prowokować, nie eskalować. Jest polaryzacja, co powoduje, że każdy w kraju prędzej czy później będzie musiał opowiedzieć się za którąś ze stron. Wydaje się, że im dłużej to będzie trwać w takiej formie, tym większy odpływ poparcia od pisu będzie, bo robią naprawdę głupie ruchy, a Strajk Kobiet jak na razie radzi sobie z odpowiedzią na strategie Yarka. Nawet te ataki na protestujących - idzie przekaz i więcej się na tym zyskuje poparcia niż traci, bo większość się w naturalny sposób ustawia po stronie bitej kobiety (o ile nie jest zbyt silnie uszkodzona w głowie).
 

Niby tak, ale marnuje się ogromny potencjał. Naprawdę mnie nie dziwi, że w tym kraju rządzi pis. Ludzie krążą bez celu po centrum, zamiast dobierać się do tyłka decydentom. Po co były te marsze pod kościoły? Po co ludzie dzisiaj stali na placu wolności i krzyczeli, skoro mogli pójść pod siedzibę pisu i dalej krzyczeć, ale chociaż w odpowiednim miejscu. Gdzie są postulaty? Przecież strajkujący nie chcą pisu u władzy, to trzeba wystosować postulat, że protesty ustaną, jak pis odejdzie od władzy/ogłosi przyśpieszone wybory. Poza tym nie wiem czy jarek się jakoś specjalnie boi, on w ostatnim czasie tak bardzo odpłynął, że trudno powiedzieć, czy on jeszcze rozumie co się naprawdę dzieje. Może dla niego ważne jest, że ma władzę, policję, ochronę i że jest tak jak on chce, a my, wszyscy protestujący jesteśmy prowokowani przez obcą agenturę i prowadzimy kraj do upadku. Jakby ta cała protestująca masa zaczęła dobierać się bezpośrednio do ich dupsk, to efekt na pewno byłby lepszy.  Ja muszę odpocząć od protestów, biorę dzień wolnego od tułania się po mieście. Dzisiaj naprawdę duża grupa młodzieży krzyczała "je**ć k***y z Łazienkowskiej", a na oko, to tak po dwudziestce byli. To jest okropne, że dla niektórych ludzi protesty to dobra zabawa. 

I jeszcze jedno, opozycja powinna wykorzystać okazję i koordynować ruchy protestujących, pokazać się z dobrej strony, jako liderzy. No, chyba, że nimi nie są. Tak czy siak nie odpuszczę, będę protestować do skutku, albo aż protesty nie ustaną. Nie wyobrażam sobie, żeby kaczorek mógł dalej być u stery po tym co widziałem na ulicach. 

2 minuty temu, bowipl napisał:

 

Ja byłem wczoraj pod sejmem oraz dzisiaj pod sejmem i domem poselskim. Pod sejmem dzisiaj po 19 myślę że było kilka tysięcy luda, było bardzo spokojnie - no i fajne kawałki z młodości można było sobie odświeżyć, np. Nie pytaj o Polskę, obywatela G.C  Pod domem poselskim już mniejsza grupa, też bez żadnych ekscesów - trafił się tylko jakiś nawiedzony prowokator który bluzgał na SLD i PO oraz biegał wśród tłumu bez maseczki i z bulterierem bez kagańca. Dostał gromkie tradycyjne pozdrowienie: wyp....j i gdzieś zniknął 

Szacunek, może w piątek będziemy stać ramię w ramię  Szkoda, że wszyscy protestujący nie zebrali się właśnie pod sejmem, domem poselskim no i jeszcze pod willą dyktatora. 

Edytowane 29 Października 2020 przez henryk nowak

[GregM00 450]

@henryk nowak widziałeś konferencję Protestu Kobiet? To nie jest koordynowane działanie. W sensie nie centralnie. Akcje są typowo oddolne. Z tego dopiero może być coś większego. Tam siedzą babki, które od lat pracują społecznie, mam wrażenie że mają plan, ale taki solidny, nie na hurra.

https://www.facebook.com/plugins/video.php?height=314&href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Fogolnopolskistrajkkobiet%2Fvideos%2F692773244979196%2F&show_text=false&width=560

Całość sprawia wrażenie, takiej dobrej, kobiecej organizacji. Wiesz, żeby przemyśleć wszystko 5x zanim się coś zrobi, obgadać (jak to kobiety) kolejne 50x, podzielić i działać. Bez testosteronu, na spokojnie

Co do opozycji, to wiem, że część posłów jest aktywna, ale w drugim szeregu. W sensie działania osłonowe, pilnowanie policji. Ale też głównie dziewczyny ponad podziałami. W sumie tego jeszcze nie było, jestem sam ogromnie ciekawy, może ta kobieca wizja da lepszy efekt niż te męskie, wodzowskie układanie z którym mieliśmy do czynienia do tej pory.

 

Edytowane 29 Października 2020 przez GregM00

[henryk nowak 809]

24 minuty temu, GregM00 napisał:

@henryk nowak widziałeś konferencję Protestu Kobiet? To nie jest koordynowane działanie. W sensie nie centralnie. Akcje są typowo oddolne. Z tego dopiero może być coś większego. Tam siedzą babki, które od lat pracują społecznie, mam wrażenie że mają plan, ale taki solidny, nie na hurra.

https://www.facebook.com/plugins/video.php?height=314&href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Fogolnopolskistrajkkobiet%2Fvideos%2F692773244979196%2F&show_text=false&width=560

Całość sprawia wrażenie, takiej dobrej, kobiecej organizacji. Wiesz, żeby przemyśleć wszystko 5x zanim się coś zrobi, obgadać (jak to kobiety) kolejne 50x, podzielić i działać. Bez testosteronu, na spokojnie

Co do opozycji, to wiem, że część posłów jest aktywna, ale w drugim szeregu. W sensie działania osłonowe, pilnowanie policji. Ale też głównie dziewczyny ponad podziałami. W sumie tego jeszcze nie było, jestem sam ogromnie ciekawy, może ta kobieca wizja da lepszy efekt niż te męskie, wodzowskie układanie z którym mieliśmy do czynienia do tej pory.

 

Nie widziałem, jutro z pewnością nadrobię. Natomiast to co piszesz to bardzo ciekawa perspektywa, trzymam kciuki żeby się udało Przyznam, że z każdym kolejnym dniem coraz bardziej buzuje we mnie testosteron, a dzisiaj już zmęczenie daje się we znaki. Oby tak było, oby kobiety miały jakiś pomysł, bo póki co zanosi się na to, że albo protesty umrą śmiercią naturalną, albo protestujący spróbują wywieźć kaczyńskiego na taczce. Póki co moim jedynym pomysłem jest wzięcie udziału w proteście w  Warszawie, bo w Poznaniu może wyjść na ulice nawet i 50 tysięcy ludzi, a dla kaczyńskiego i reszty pewnie wciąż będziemy niezauważeni, a jedyny skutek będzie taki, że wzrośnie liczba aktów wandalizmu w Poznaniu i uszczuplimy swój własny budżet. Jeśli mają jakiś plan, to niech przedstawią go jak najszybciej, zanim ludzie w innych miastach niż Warszawa zaczną czuć się zmęczeni protestowaniem. 

[RyszardGTS 5445]

4 minuty temu, henryk nowak napisał:

Jeśli mają jakiś plan, to niech przedstawią go jak najszybciej, zanim ludzie w innych miastach niż Warszawa zaczną czuć się zmęczeni protestowaniem. 

Nie żartuj, jaki plan  dni mijają, a jedyne co w kółko słyszę to obrażanie i prowokowanie policji.

Jak po weekendzie nie będą miały dobrego planu to tak jak napisałeś - protesty umrą śmiercią naturalną.

[bowipl 71]

36 minut temu, RyszardGTS napisał:

Nie żartuj, jaki plan  dni mijają, a jedyne co w kółko słyszę to obrażanie i prowokowanie policji.

Jak po weekendzie nie będą miały dobrego planu to tak jak napisałeś - protesty umrą śmiercią naturalną.

Ja przynajmniej w W-wie nie zauważyłem ani wrogich gestów, ani nie słyszałem żadnych wrogich okrzyków wobec pilnujących sejmu policjantów - przyjazna koegzystencja. Zaś co do dalszych losów protestów, to daleki jestem od siania defetyzmu ale obawiam się że możesz mieć rację. Obejrzałem konferencję "Strajku kobiet" i pomimo że ich postulaty są słuszne to jednak nieco utopijne, trochę z gatunku "chcę być młody, piękny i bogaty": totalny przewrót światopoglądowy, PiS na Madagaskar i kasa dla wszystkich. Może drugi postulat (zakładając niesłabnącą skalę protestów przez najbliższe tygodnie) byłby możliwy do zrealizowania, ale sądząc po ostatnich "występach" Jarosława, on już jest na etapie "nie oddamy nawet guzika" i prędzej faktycznie doprowadzi do rozlewu krwi niż ustąpi.

Edytowane 29 Października 2020 przez bowipl

[lokiju 2172]

U mnie w mieście też nie słyszałem by ktoś atakował policję lub prowokował do tego. Za pewne tak było w pierwszych dniach protestów a teraz to się ustabilizowało i skupia się raczej na aborcji i pisie niż na policjantach. 

Edytowane 29 Października 2020 przez lokiju

[GregM00 450]

2 godziny temu, bowipl napisał:

Obejrzałem konferencję "Strajku kobiet" i pomimo że ich postulaty są słuszne to jednak nieco utopijne, trochę z gatunku "chcę być młody, piękny i bogaty": totalny przewrót światopoglądowy, PiS na Madagaskar i kasa dla wszystkich.

Ja zrozumiałem, że to nie są "ich" postulaty, ale te zgłaszane przez ludzi protestujących w różnych miejscach PL. Postulatów nikt nie weryfikował (bo raczej nie o to chodzi). Nie jest to partia polityczna, ale obywatelski protest kobiet (czytałem na TT że parę godzin temu pożegnano Hołownię, który chciał się jakoś podłączyć; wyraźnie organizatorkom zależy, żeby protest był czysto obywatelski, bez polityków i podziałów politycznych, reprezentujący protestujące kobiety). Myślę, że takie minimum, to by było wycofanie się z tego wyroku pseudo-TK przez pis.

Odrębna sprawa to osłabienie pisu, co już widać w sondażach, na czym jak nie teraz to za jakiś czas skorzysta cała opozycja i co pozwoli na przejęcie władzy.

[TmK 790]

Te oficjalne postulaty na profilu strajku kobiet na fb to czysta groteska. Jakby jakaś zidiociała 15 latka to napisała, serio. Jest czas i miejsce na okrzyki wyp.. Ale też tam gdzie trzeba usiąść na poważnie, to jednak takiego języka i treści się wymaga. Ogólnie to kompletnie nic z tego nie będzie, bo po tej liście wymagań wyraźnie widać, że lewactwo już weszło mocno i wszystko zepsuje, jak zawsze. Z pierwotnej przyczyny całej tej hucpy, czyli w sumie utrzymania wypracowanego kompromisu aborcyjnego nie zostało już nic. Zaraz jeszcze pewnie swoje do pieca dorzucą lgbtqwertowcy i ostatni postulat - władza nad światem. Trzeba podchodzić do sprawy realnie, sorry ale jak dla mnie to już przegrali i to już tylko kwestia czasu jak to pieprznie. Wystarczy poczytać komentarze na fb pod tym wpisem, ile kobiet już się od tego odwraca i dystansuje, bo nie o to im chodziło od początku. Efekt finalny będzie tylko taki, że za 2 tygodnie będzie po 40k covidów dziennie. 

[Everyman 1509]

7 godzin temu, henryk nowak napisał:

Tak, krzyczane na środku Roosevelta w Poznaniu, z dala od pisiaków, najlepiej w kierunku policji która stoi i nic nie robi. Wyjdź na protest i zobacz co tam się dzieje. Tu trzeba jasnych postulatów, trzeba powiedzieć, że nie ustąpimy dopóki kurdupel nie wyniesie się z sejmu. Póki co media podniecają się wypowiedzią Dudówny, a powinny pisać, że tysiące protestujących stoją pod sejmem, kaczor znowu nie może spać, a w Poznaniu pod siedzibą pis ludzie rzucają kamienie i petardy. 

To może być rezultat kilku rzeczy, ale niestety przywódcy, liderzy nie biorą się z pustego. Czasem kreują się sami, częściej są kreowani. Jest kilka środowisk, które mogłyby objąć protest patronatem. Już ktoś pisał, że opozycji tłumy u siebie nie chcą, to już -1 bo oni na pewno by pokierowali. Teraz pytanie kto, Kongres Kobiet? To chyba te jakby nie było rozpoznawalne postaci chyba się boją polityków bo media nie donoszą, że one są na pierwszej linii.

Osobiście nie zgadzam się z kierunkiem wysadzenia rządu. To pożywka dla kryminalistów z PiSu żeby zarzucili kwestionowanie demokratycznie nabytego mandatu. Bardziej powino chodzić o zaoranie obecnego TK i wyłonienie nowego w drodze kompromisu polityczno-społecznego.

[Klakier1984 1304]

34 minuty temu, TmK napisał:

 i ostatni postulat - władza nad światem. 

??

Edytowane 29 Października 2020 przez Klakier1984

[galakty 5491]

Z jednym się zgadzam. Im dalej tym gorzej, poczatkowo na protesty szły dziewczyny/kobiety które faktycznie chciały walczyć o siebie. Teraz zrobiło się to modne i leza wszyscy, bo fajnie się wyzywa policję he he JP 100%, a pewnie połowa tych policjantów jest za nimi i maja takie samo zdanie. Do tego kibolka się właczyła... O ile na poczatku kibicowałem, tak teraz patrzę z zażenowaniem. 

Liczyłem że będa walczyć z rzadem, coś się wydarzy ciekawego, ale się pogubili. Kilka dni i będzie cisza. 

[Klakier1984 1304]

Kamysz w końcu mądrze o obecnej sytuacji, zmienić konstytucje, a na razie wstrzymać się z publikacją wyroku ( niby stan wyższej konieczności w związku z epidemią ) Niestety słuchając kaczora jemu już chyba nie zależy na żadnym kompromisie. Najwyższy czas żeby ktoś go zrzucił z partyjnego rowerka, a potem rozwiązał problem aborcji i do wyborów wszyscy byli by zadowoleni.

Edytowane 29 Października 2020 przez Klakier1984
Ucieło wpis

[Gość]

Henryk, jesli uznasz te postulaty Lempart za sensowne, a jej przywództwo w tym proteście za własciwe, to zacznę dziwnie na Ciebie patrzeć A wybory dopiero co były, ulica nie od tego by ustalać terminy i wynik.

@Klakier1984 Nie wiedziałem oświadczenia Kamysza jeszcze, ale dla mnie to naturalne podejście u niego, podobne będzie u Hołowni i w części PO - szybki powrót do poprzedniego stanu. Kaczor i purpuraci mają być zlani i będą zlani.

edit

Zachowanie policji podoba mi się, nie podgrzewają agresją, studzą nastroje jak widzę.

Edytowane 29 Października 2020 przez Gość

[Klakier1984 1304]

8 minut temu, krzyyss napisał:

@Klakier1984 Nie wiedziałem oświadczenia Kamysza jeszcze, ale dla mnie to naturalne podejście u niego, podobne będzie u Hołowni i w części PO - szybki powrót do poprzedniego stanu. Kaczor i purpuraci mają być zlani i będą zlani.

Oby doszli do tych wniosków zanim w szpitalach będzie można już ostatecznie zgasić światło.

6 minut temu, Trepcia napisał:

Imho - przedterminowe wybory. Albo - rozwiazanie obecnego TK i uznanie, ze od 5 lat jest nieprawidlowo wybrany. I niech pis odkreca to wszystko.

Tylko wtedy musieli by chyba unieważnić jego wszystkie orzeczenia ?? Wątpię, że zdobędą się na coś takiego.  Jeżeli ogłoszenie przedterminowych wyborów miało by jakoś uspokoić nastroje- jak najbardziej.

[Reddzik 4845]

Cytat

Mężczyzna, który w poniedziałek potrącił dwie kobiety, na ul. Puławskiego w Warszawie nie usłyszy zarzutów. Wcześniej "Gazeta Wyborcza" ustaliła, że kierowca to funkcjonariusz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Zastanawiałem się kiedyś czy PiS może się zmienić gdy Jarek odejdzie, ale nie wydaje mi się, tam nadal są tacy jak Ziobro, którzy będą konfliktowi, zresztą do PiSu to chyba trzeba zdawać testy, by się dostać. Bo jak się ich słyszy, jakie walą epitety, farmazony, dyrdymały to włosy stają dęba na głowie. 
 

Rząd działa z dnia nadzień, nie ogarną tego, ani protestów, ani wirusa-pandemii.

 

Edytowane 29 Października 2020 przez Reddzik

[TmK 790]

Nie trzeba było długo czekać Szkoda, słuszna sprawa została jak zwykle zdeptana przez pajacerkę. 

[Badalaman 697]

Odnoszę wrażenie że skala protestów przerosła Strajk Kobiet i zwyczajnie brakuje im swoich ludzi do koordynowania protestów.

Może koordynują te w największych miastach, jednak w innych jest dużo spontaniczności i takiej samowolki bez przemyślenia gdzie i po co protest miałby iść.

 

Nie wydaje mi się by ktokolwiek rzeczywiście liczył na "obalenie rządu", to najzwyczajniej niewykonalne. ***** *** to raczej wyrażenie gniewu.

Rzeczywiste i możliwe do realizacji postulaty to zmiany prawa aborcyjnego, konkretnie jego liberalizacja. I tu powinien paść konkretny twardy postulat legalizacji aborcji na żądanie do 12 tygodnia ciąży.

Niestety zamiast tego organizatorki poszły w długa listę postulatów. Dla ludzi to niejasne, o co konkretnie walczą.

 

Oby miały jakiś poważniejszy plan "co dalej". Bo obecne plany kończą się na jutrzejszej dużej demonstracji w Warszawie. Myślę że będą też mniejsze w innych miastach. Pojawia się jednak pytanie co w następnym tygodniu?

 

Widać że same protesty mają dużą moc. Choćby po po reakcji samego Kaczynskiego. Byle tego nie zmarnować.

 

 

Podobało mi się również działanie posłanek liberalnych w sejmie. Jednak poza jedną akcją widać tylko zaangażowanie ze strony lewicy. PO jakieś takie niepewne i mogą "przespać" szansę.

[Klakier1984 1304]

Teraz, Trepcia napisał:

Szpitale nagle nie wyparuja. Poprostu nie do wszystkich bedzie docierala pomoc. Teraz np. do DPSow karetki jezdza coraz mniej a zarazenia pozostaja samopas z wirusem.

Nie wyparują ale Ciebie chyba nie muszę przekonywać jaki dramat obecnie mamy.  Tak jak piszesz nie do wszystkich będzie docierała pomoc ( już nie dociera). Czekam na pierwsze statystyki do ilu osób z zawałem nie udało się dotrzeć.

[Klakier1984 1304]

8 minut temu, TmK napisał:

Nie trzeba było długo czekać Szkoda, słuszna sprawa została jak zwykle zdeptana przez pajacerkę. 

 

To prawie tak jak idziesz do kogoś na urodziny i składasz mu życzenia: dużo zdrowia, spełniania wszystkich marzeń,  kupe hajsu ?  i tak sobie wymyślasz co prawie w tej sekundzie do głowy przyjdzie, a tu trzeba było te "życzenia" przemyśleć przed pójściem na urodziny. 

[nemar 756]

25 minut temu, Trepcia napisał:

Rozwiazanie obecnego TK i uznanie, ze od 5 lat jest nieprawidlowo wybrany. I niech pis odkreca to wszystko.

To jedyny sensowny pomysł, aby to jakoś poukładać. Jakby jeszcze jakiś prawidłowy uznał potem, że to nie jest kwestia Konstytucji to już niech się potem w Sejmie o ustawę biją, jak zwalą to zawsze można to odkręcić. Na to pewnie jednak nie będzie zgody PiS, kościoła itp. 

Co do tych protestów to pewnie wygasną, czy to przez lockdown czy to przez ich intensywność, bo nie da się takiej utrzymywać przez długi czas. Mi się ich wynik natomiast podoba. Dla mnie tu nie chodzi o obalenie rządu czy przedterminowe wybory gdzoe nowa władza wdepnie na minę rozwalonego przez PiS państwa. Chodzi o zerwanie nimbu siły, który ci faszole mieli. Obstawieni z jednej strony radykalnym nacjonalizmem, z drugiej religijnością od pięciu lat przyzyczajali nas do swojej bezkarności i bezwzględnej realizacji najbardziej księżycowych pomysłów. Czuli się w tym tak pewnie, że swobodnie dokonywali przestępstw i niczego z nikim nawet nie konsultowali. Uwierzyli, że wsparcie kościoła i 500+ dało im nieograniczoną władzę i właśnie bezkarność. Teraz to się zerwało. I bardzo dobrze. 

[Gość]

https://gazetakrakowska.pl/ks-isakowiczzaleski-jestem-przeciwny-karaniu-kobiet-za-aborcje/ar/c1-15261848?fbclid=IwAR3GGgpyhsyy5N1gsX8b0x-5DVkIozF--DO8z7n7Yh8ukqBSs9Y2D7lqx8w

Wkleję Isakowicza, z jednej strony "katolski talib", z drugiej dziesiątki lat pracy z osobami niepełnosprawnymi intelektualnie. I takie podejście wydaje mi się dość powszechne u katolików - nie będzie większego poparcia dla aborcji, bo własne przekonania nie pozwalają, ale nie będzie też siłowych zakazów i ścigania kobiet które w to idą.

Jest wałkowany zespół Downa, podpada czy nie podpada pod "aborcję ze względu na uszkodzony płód". On z tym pracuje od bardzo dawna i mówi wyraźnie co z tym można zrobić. Przy czym powtórzę, nie można kobiety zmuszać do niczego, nie można jej za nic karać, a jeśli urodzi, nie może być zostawiona sama.

[Klakier1984 1304]

15 minut temu, Trepcia napisał:

Pewnie w tv tego nie pokaza, moze kolega @adashi bedzie mial do tego wglad.

Zobaczymy jaki będzie "Strzał" po planowanej w Wawie demonstracji Jakby się tam do kupy zbiło tak 150tys osób i potem to ładnie po rodzinach poroznoszą to będziemy mieli gwóźdź do covidowej trumny"

[Gość]

2 minuty temu, Klakier1984 napisał:

Zobaczymy jaki będzie "Strzał" po planowanej w Wawie demonstracji Jakby się tam do kupy zbiło tak 150tys osób i potem to ładnie po rodzinach poroznoszą to będziemy mieli gwóźdź do covidowej trumny"

Czepiasz się, stan wyższej konieczności, a winny i tak Kaczor