Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Mnie jest tylko szkoda kolesia, prokuratura pod rządami zera to dno. Ciekawe ilu tam było bez kontaktu z rzeczywistością na dopalaczach ale już sępy medialne mają kozła ofiarnego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, nemar napisał:

 

Nie zastanawia was raczej po co temu kierowcy wlepiono areszt? Bo wg mnie albo z uwagi na wymiar medialny, albo dla jego własnego bezpieczeństwa. 

Patusy to w większości wyborcy PiS. Więc to chyba jasne że decyzja jest polityczna pod publikę. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Zdzisiu napisał:

Patusy to w większości wyborcy PiS. Więc to chyba jasne że decyzja jest polityczna pod publikę. 

możesz to rozwinąc ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Damian-32 napisał:

możesz to rozwinąc ?

Nie może bo to tak wielka pyta że by nam wszystkim oczy powybijał.

55 minut temu, Trepcia napisał:

Pis trzyma sztame z kibolami, naziolami i "patryjotami" rzucajacymi kostka podczas marszy niepodleglosci.

Nie zapominaj o katopsycholach, armi hesusa i innych wynalazkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, nemar napisał:

Nie zastanawia was raczej po co temu kierowcy wlepiono areszt? Bo wg mnie albo z uwagi na wymiar medialny, albo dla jego własnego bezpieczeństwa. 

 

EDYTA

No i właśnie. Mamy taki sezon ogórkowy aby nieszczęśliwą, ale jednak zwykłą sprawę tak roztrząsać?

Areszt by nie uciekł, bo grozi mu bardzo wysoka kara. I wyrok skazujący jest bardzo prawdopodobny.

 

Celowe rozjechanie autobusem miejskim, ze skutkiem śmiertelnym czyli zabójstwo, nie jest zwykłą sprawą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Badalaman napisał:

Celowe rozjechanie autobusem miejskim, ze skutkiem śmiertelnym czyli zabójstwo, nie jest zwykłą sprawą.

Albo celową samoobronę.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, Badalaman napisał:

Areszt by nie uciekł, bo grozi mu bardzo wysoka kara. I wyrok skazujący jest bardzo prawdopodobny.

 

Celowe rozjechanie autobusem miejskim, ze skutkiem śmiertelnym czyli zabójstwo, nie jest zwykłą sprawą.

Może tak, może nie. Rozmawiamy tu o jakimś filmiku, nie znamy okoliczności sprawy, zeznań świadków, sekcji zwłok, obrazu z kamer wewnątrz pojazdu itp. . Jakby tego nie oceniać to jakoś wątpię aby "celowe rozjechanie" się utrzymało. Jak rozumiem to mamy tu zwykłego, żyjącego normalnie faceta od lat kierującego autobusem. Może nie zauważył, może spanikował, może włączył się mu instynkt zabójcy. Nie wiem, niech wyjaśni to sąd i go odpowiednio ukarze. Zakładam jednak że niczego nie planował i zabitej nawet nie znał.  Za to w tej chwili świat mu się zawalił. Czy na serio potrzeba tu aresztu? Nie wydaje się, aby było ryzyko, że znowu coś zmajstruje czy też będzie chciał uciec.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedno jest pewne kierowca był pod wpływem silnych leków antydepresyjnych i opioidantów   a to już  lek narkotyczny .  Na pewno po zażyciu  nie powinien prowadzić żadnych pojazdów  mechanicznych  to raz. Dwa to czy te leki  przypisał mu lekarz o kierowca się  leczył   o czym pracodawca powinien wiedzieć ,jeśli  facet się leczył a  nie poinformował pracodawcy  to jedno ,a drugie  jak  powiadomił pracodawce  ,a ten go dalej dopuścił do wykonywania zawodu to drugie.

Po trzecie ,może leki kupił na  lewą receptę  i brał bo mu się  podobało .

Nie wiadomo ile tego wziął  jak to zadziałało   jakie miał zwidy ,halucynacje ,zawroty głowy  itp itd ....

Także tu jeszcze zarzuty  mogą się zmienić i  zabójstwa zrobi się  wypadek  bo kierowca widział  goniącego  go smoka ....

Edytowane przez raiders

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, raiders napisał:

Także tu jeszcze zarzuty  mogą się zmienić i  zabójstwa zrobi się  wypadek  bo kierowca widział  goniącego  go smoka ....

Trudno powiedzieć. Chodzi mi o to, że my tak naprawdę niewiele wiemy. Niech sobie pracują, ale nie widzę powodu że człowieka który raczej nie jest mafiozą, raczej nie zrobi nic złego (chyba że samobójstwo), raczaej nie ucieknie z automatu wrzucać do pierdla (aresztu). 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, nemar napisał:

Trudno powiedzieć. Chodzi mi o to, że my tak naprawdę niewiele wiemy. Niech sobie pracują, ale nie widzę powodu że człowieka który raczej nie jest mafiozą, raczej nie zrobi nic złego (chyba że samobójstwo), raczaej nie ucieknie z automatu wrzucać do pierdla (aresztu). 

Wiesz  areszt tym czasowy ma uzasadnienie   dla bezpieczeństwa  sprawcy  i jego rodziny  przed ewentualnym linczem , chroni samego sprawce przed próbą samobójcza  . Nie  sądzę aby kierowca  coś mataczył w tej sprawie   jak tu tyle nagrań wideo.. uciekać za granicę  .. pewnie by mógł.

Aspekt  medialny  pewnie też,ale co się  dziwisz jak domu kaczyńskiego   pilnuje  400 mundurowych  i zamyka  się   najbliższe  ulice . DO otwartych  restauracji  jak był lockdown w padało  nie 2-4 milicjantów  tylko  30-40 .....  jak by robili nalot na dziuplę   narkotykowa  :E

Edytowane przez raiders

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, kalderon napisał:

Albo celową samoobronę.

Nie. Tutaj mamy zabójstwo i jest to już pewne, to znaczy wyraźnie widoczne na filmiku z zajścia.

 

14 minut temu, nemar napisał:

Może tak, może nie. Rozmawiamy tu o jakimś filmiku, nie znamy okoliczności sprawy, zeznań świadków, sekcji zwłok, obrazu z kamer wewnątrz pojazdu itp. . Jakby tego nie oceniać to jakoś wątpię aby "celowe rozjechanie" się utrzymało. Jak rozumiem to mamy tu zwykłego, żyjącego normalnie faceta od lat kierującego autobusem. Może nie zauważył, może spanikował, może włączył się mu instynkt zabójcy. Nie wiem, niech wyjaśni to sąd i go odpowiednio ukarze. Zakładam jednak że niczego nie planował i zabitej nawet nie znał.  Za to w tej chwili świat mu się zawalił. Czy na serio potrzeba tu aresztu? Nie wydaje się, aby było ryzyko, że znowu coś zmajstruje czy też będzie chciał uciec.

 

Nie. Mamy, także my a nie tylko prokuratura i sąd, dostęp do filmików. I tutaj jeden bardzo wyraźnie pokazuje sytuację.

Prokuratura i sąd maja też filmy z monitoringu z okolicy i pewnie samego autobusu.

Tak więc, wiedzą nawet jeszcze więcej niż my. Na tej podstawie postawiono bardzo poważne zarzuty (zabójstwo + 2x usiłowanie zabójstwa).

Pojawiają się też doniesienia, że sprawca był pod wpływem silnych leków, po których nie wolno prowadzić pojazdów mechanicznych. Jeśli się to potwierdzi, będzie go to dodatkowo obciążało.

Jednak i bez tego grozi mu i jest już właściwie pewny bardzo surowy wyrok, wieloletniego pozbawienia wolności. Być może będzie to "tylko" 15 lat a być może 25.

W takiej sytuacji próba ucieczki jest bardzo prawdopodobna i areszt jest w pełni uzasadniony.

Dużo bardziej niż w masie innych, dużo "drobniejszych" spraw. Jednak to już nie ma tutaj znaczenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Badalaman napisał:

Nie. Tutaj mamy zabójstwo i jest to już pewne, to znaczy wyraźnie widoczne na filmiku z zajścia.

Nie jest pewne, zabójstwo jest wtedy gdy pozbawienie życia jest celem sprawcy. Tu bardziej mamy ucieczkę w stanie zagrożenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

15 minut temu, raiders napisał:

Także tu jeszcze zarzuty  mogą się zmienić i  zabójstwa zrobi się  wypadek  bo kierowca widział  goniącego  go smoka ....

To nie ta pora roku, smoki ujawniają się od października. Po za tym Kannabidiol nie zawiera THC ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i mamy kolejny cudowny pomysł naszego rządu jak wpompowanie 250 milionów w Izerę. Już nie wiem, czy leżeć i kwiczeć, czy może śmiać się do rozpuku? Wiem jednak, że żadnego auta nie będzie, może powstanie nieco bardziej dopracowana (niż obecnie) makieta tego czegoś, być może ciut lepsza niż Arrinery, ktoś grubo wypcha sobie kieszenie, a choćby minimalna produkcja tego czegoś nigdy nie ruszy. BRAWO :)

Edytowane przez zdunzdun

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, nemar napisał:

 

Nie zastanawia was raczej po co temu kierowcy wlepiono areszt? Bo wg mnie albo z uwagi na wymiar medialny, albo dla jego własnego bezpieczeństwa.

Grożąca wysoka kara, obawa o mataczenie, ucieczkę itd... Mamy do czynienia z przestępstwem, którego skutkiem jest śmierć człowieka.

Kojarzycie ten wypadek pod Stalową Wolą z początku lipca (młode małżeństwo zginęło)? Tam też sprawca siedzi w areszcie. Różnica tak, że tam był alkohol. Również chyba inna kwalifikacja czynu-nie zabójstwo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się dziwię, że wybór RPO przeszedł kompletnie bez echa... Był zaraz potem gościem "Faktów po faktach" i nie dziwię się, że PiS przystał na tę kandydaturę. Gość ma dość elastyczne podejście do prawa(wyroki TK, izba dyscyplinarna, dublerzy) i nie jest to na pewno Adam Bodnar. Kolejna instytucja, która została rozbrojona. Dziwię się, że opozycja na niego głosowała, ale pewnie kłamał(jak to kandydat Gowina) na spotkaniach z różnymi ugrupowaniami :D.

Edytowane przez forfun
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, forfun napisał:

Ja się dziwię, że wybór RPO przeszedł kompletnie bez echa... Był zaraz potem gościem "Faktów po faktach" i nie dziwię się, że PiS przystał na tę kandydaturę. Gość ma dość elastyczne podejście do prawa(wyroki TK, izba dyscyplinarna, dublerzy) i nie jest to na pewno Adam Bodnar. Kolejna instytucja, która została rozbrojona. Dziwię się, że opozycja na niego głosowała, ale pewnie kłamał(jak to kandydat Gowina) na spotkaniach z różnymi ugrupowaniami :D.

Pożyjemy, zobaczymy. Trzeba czekać na pierwsze akcje RPO. 

Mnie rozwalają te lamenty Vateusza i PiSówców, że trzeba było podnieść wynagrodzenia bo rząd nie może znaleźć fachowców do zarządzania państwem. Bardzo dziwne, za czasów PiS mamy najwięcej wiceministrów i podsekretarzy stanu. Więc raczej nie ma problemu z obsadzanym stołków. Ja jestem za tym aby osoby pracujące w administracji były dobrze opłacani ale jakim fachowcem był Andruszkiewicz, z jakiej korporacji IT wyciągnęli go do ministerstwa cyfryzacji. Przecież to PiS zlikwidował konkursy na wyższe stanowiska, a wszystkie stołki są obsadzane przez partyjniaków. Już widzę jak oni podsekretarzy stanu biorą z ulicy ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Pioneer83 napisał:

<zdjęcie narodowej niemowy bogatszej i tysiące PLN za hajs podatników>

:lol2:

Z jednej strony śmieszne, a z drugiej smutne qwa bardzo ...

5 godzin temu, Trepcia napisał:

No trzeba przykryc czyms:

- powyzki dla oslow,

- TSUE,

- spozniony wniosek programu rozbudowy pokowidowej,

- napieta sytuacje z USA.

Mówisz, że takie coś przykryje te cudowne akcje? Zresztą, oni nawet nie potrzebują przykrywek, mają wyrąbane na opinie publiczną. Jadą na całego bez żadnego smarowidła, na sucho w d obywateli. :E

 

1 godzinę temu, ghostdog napisał:

Mnie rozwalają te lamenty Vateusza i PiSówców, że trzeba było podnieść wynagrodzenia bo rząd nie może znaleźć fachowców do zarządzania państwem. Bardzo dziwne, za czasów PiS mamy najwięcej wiceministrów i podsekretarzy stanu. Więc raczej nie ma problemu z obsadzanym stołków. Ja jestem za tym aby osoby pracujące w administracji były dobrze opłacani ale jakim fachowcem był Andruszkiewicz, z jakiej korporacji IT wyciągnęli go do ministerstwa cyfryzacji. Przecież to PiS zlikwidował konkursy na wyższe stanowiska, a wszystkie stołki są obsadzane przez partyjniaków. Już widzę jak oni podsekretarzy stanu biorą z ulicy ?

Panie, w takim wypadku możemy śmiało wyciągnąć wniosek z ich lamentów: obecnie nasze Państwo zarządzane jest przez głąbów, nie fachowców. :E Sami do tego się przyznali, ba - chyba są nawet z tego dumni.

Ehh te nasze Państwo... tak "pięknie" rozdupczane przez PiSowców, kasa wydawana na prawo i lewo bez żadnego żalu, kieszenie kolegów i koleżanek zasilane z pieniędzy podatników aż miło...

No cóż, ale głównym argumentem rządzących i wyborców wciąż będzie: "A za PełO było tak...". :E

W obecnej robocie też mam jednego zwolennika obecnej partii. Dla niego jest świetnie, kasa jest i stać go teraz na tyle rzeczy ile wcześniej nie mógł sobie kupić i wyjechać. A to wakacje z rodziną, a to kolonie itd. I on nie rozumie tych wszystkich nagłych ekonomistów, co tak przejmują się ekonomią Państwa. Według niego Państwo sobie radzi, skoro tyle pieniędzy daje bo na pewno mają z czego. :E

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Damian-32 napisał:

możesz to rozwinąc ?

Prości ludzie, często niewykształceni, z pełnym spektrum kompleksów, pesymiści życiowi.

6 godzin temu, ghostdog napisał:

Pożyjemy, zobaczymy. Trzeba czekać na pierwsze akcje RPO. 

Mnie rozwalają te lamenty Vateusza i PiSówców, że trzeba było podnieść wynagrodzenia bo rząd nie może znaleźć fachowców do zarządzania państwem. Bardzo dziwne, za czasów PiS mamy najwięcej wiceministrów i podsekretarzy stanu. Więc raczej nie ma problemu z obsadzanym stołków. Ja jestem za tym aby osoby pracujące w administracji były dobrze opłacani ale jakim fachowcem był Andruszkiewicz, z jakiej korporacji IT wyciągnęli go do ministerstwa cyfryzacji. Przecież to PiS zlikwidował konkursy na wyższe stanowiska, a wszystkie stołki są obsadzane przez partyjniaków. Już widzę jak oni podsekretarzy stanu biorą z ulicy ?

Podpisuję się pod tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Z cyklu "a co to takiego inflacja?" :

 

FB-IMG-1627965652954.jpg

Witaj nam nowy wale... ładzie.:szczerbaty:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, zdunzdun napisał:

No i mamy kolejny cudowny pomysł naszego rządu jak wpompowanie 250 milionów w Izerę. Już nie wiem, czy leżeć i kwiczeć, czy może śmiać się do rozpuku? Wiem jednak, że żadnego auta nie będzie, może powstanie nieco bardziej dopracowana (niż obecnie) makieta tego czegoś, być może ciut lepsza niż Arrinery, ktoś grubo wypcha sobie kieszenie, a choćby minimalna produkcja tego czegoś nigdy nie ruszy. BRAWO :)

Gdzieś pisali, że Toyota ma to wyprodukować na jakiejś gotowej platformie i rzekomo są już dogadani. Oczywiście, nic polskiego w tym nie będzie. Ale propagande będzie można umocnić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niewidzialne helikoptery jeszcze mogą być, dają przewagę bojową. Ale przy tych mandatach co teraz niewidzialne toyoty na drogach, koszmar.

Edytowane przez Spokxik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • RX 6700 XT do  ryzena 5 2600.  Mocny strzał w stopę? za pół roku kupię jakiś lepszy procek( najniższa krajowa here )   Do tego psu XPG Pylon 650W Udzwignie?
    • Oj tak, oj tam, nie wiem co zmywakowi znowu się wylało dla zdobycia oglądalności, ale brytyjskie szkoły dobre są....problem w tym, że nie wszystkie  UK to kraj z dużym rozwarstwieniem społecznym i to będzie widoczne także i w szkolnictwie.  Jeżeli się mieszka w tzw councilówce (osiedle domów socjalnych, posiadanych przez lokalne władze i wynajmowanych długoterminowo lokatorom z niskimi dochodami poniżej wartości czynszów komercyjnych) i daje dzieciaka do szkoły w councilówce, a do tego zaniedbuje go tak samo, jak zaniedbują swoje g*****niaki councilowi obywatele, to rzeczywiście, w przyszłości takie dziecko wyrośnie najprawdopodobniej na kolejnego councilowego obywatela z aspiracjami co najwyżej na poziomie bycia lokalnym przedstawicielem firmy farmaceutycznej sprzedającej znieczulające życiowo specyfiki    Dziecko zadbane, wychowane będzie mogło dużo osiągnąć. Prawie wszystko, bo do wszystkiego to niestety trzeba wysłać dzieciaka do jakiegoś Eton College czy cóś. Tam może nie będzie już bardziej mądrzejsze, ale nabędzie kontaktów
    • Chyba Godzillę junior - trochę mała. Ta "losowość" jest świetna w tej grze. Walczyłem ze smokiem i zaraz podleciał gryf i nawzajem się naparzali. Oczywiście wykorzystałem sytuację i pojąłem walkę z dwoma przeciwnikami. Albo jechałem bryczką i gryf wleciał w nią i rozwalił na strzępy czy cyklop, który wpadł do miasta. Dużo takich podobnych akcji jest w tej grze. Nawet jeśli są to tylko skrypty, to nie widziałem czegoś podobnego w innych grach.   Dialogi jeszcze by przeszły, ale nazwy przedmiotów i umiejętności wolałbym mieć oryginalne. Może wyglądają takie akcje śmiesznie i jak był bug, ale dla mnie właśnie czyni tę grę wyjątkową. Lubię to.
    • @galakty Nic. Póki będzie działał nikt nie będzie kazał go demontować, no chyba że kamienica będzie bardzo niskiej klasy energetycznej i trzeba będzie to zrobić by ją podnieść, ale na to są też inne sposoby. Zatem dotąd dokąd będzie sprawny, będzie można go używać. Potem tak jak napisał @RimciRimci ale w dyrektywie jest też opcja używania źródeł na biopaliwa i paliwa alternatywne, zatem dalej zostaje piec na biogaz czy na inne biopaliwa.
    • Polemizowałbym. Wg mnie na to właśnie liczą rządzący, aby ludzie kupili ściemę nazewniczą. Składka ubezpieczeniowa polega na tym, że jest stała. Kup sobie jakiekolwiek ubezpieczenie w prywatnej firmie albo chociaż przeczytaj regulamin oferty. Płacisz stałą składkę x i masz ubezpieczenie od wymienionych zdarzeń na kwotę y oraz pokrycie kosztów leczenia do kwoty z. Tak działają u nas składki społeczne dla DG. Płacisz x i dostaniesz y emerytury/renty/chorobowego (gdzie y w magiczny sposób dla kolejnych roczników dąży do 0). Opłata NFZ jest wyliczana jako procent od dochodu, więc w moim odczuciu jest to podatek a nie składka. Na UoP z kolei wszystkie "składki" są podatkiem naliczanym procentowo od przychodu. Plus NFZ względem prywatnych ubezpieczeń taki, że nie masz limitu kosztów leczenia (o ile się załapiesz na termin w publicznej służbie zdrowia i uważasz ją za satysfakcjonującą). Tak więc dla mnie bliżej tu do podatku, ale też dostajesz "więcej" niż w składkowym ubezpieczeniu. Ja płacę niezbędne minimum do wspólnej skarbonki (kosza), a prywatne mam kupione ubezpieczenie na rok utraty dochodów plus do 2mln kosztów leczenia za granicą.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...