Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, Myst napisał:

Uszy do góry. Będziesz mógł patrzeć jak Polacy biją się pod stacjami Orlenu o darmowego hotdoga do diesla po 10 złoty za litr ?

To jeszcze potrwa, ale podobne akcje działy się już o lody Ekipy, więc będzie jazda XD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, zdunzdun napisał:

Jeszcze trochę i samochód będzie dobrem luksusowym, co i może jest na rękę eko trzepniętym aktywistom.

Nie da się zatrzymać zmian klimatycznych bez pogrzebania motoryzacji indywidualnej. Wożenie tyłka pojazdem spalinowym za dużo produkuje CO2, a technologia jest dociśnięta już w zasadzie do granic oszczędności. Z kolei elektryki czy wodór to wciąż technologie za mało rozwinięte i nie wierzę, żebyśmy porozwiązywali wystarczająco szybko wszystkie problemy techniczne i infrastrukturalne.

Dlatego osobiście wierzę, że czeka nas topnienie Antarktydy, podnoszenie oceanów, dalsze pustynnienie trenów podzwrotnikowych, wojny o żywność i wodę, wielkie migracje itd. Ludzie są zbyt przyzwyczajeni do wygody motoryzacji, by dało się takie zmiany przeforsować.

  • Like 2
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, 209458 napisał:

Nie da się zatrzymać zmian klimatycznych bez pogrzebania motoryzacji indywidualnej. Wożenie tyłka pojazdem spalinowym za dużo produkuje CO2, a technologia jest dociśnięta już w zasadzie do granic oszczędności. Z kolei elektryki czy wodór to wciąż technologie za mało rozwinięte i nie wierzę, żebyśmy porozwiązywali wystarczająco szybko wszystkie problemy techniczne i infrastrukturalne.

Dlatego osobiście wierzę, że czeka nas topnienie Antarktydy, podnoszenie oceanów, dalsze pustynnienie trenów podzwrotnikowych, wojny o żywność i wodę, wielkie migracje itd. Ludzie są zbyt przyzwyczajeni do wygody motoryzacji, by dało się takie zmiany przeforsować.

Bez auta jesteś mocno ograniczony, to nie jest jedynie wożenie tyłka dla wygody.

Chodzi bardziej, żeby zrezygnować z mocnych silników na rzecz małych. Nadal znam wielu, co na auto , silnikiem co najmniej 3.0 w benzynie.

Problemem jest głównie to, że jest nas za dużo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Wintereeq napisał:

Problemem jest głównie to, że jest nas za dużo.

Można i tak patrzeć. Ale wtedy zamiast odstrzelić 9 łatwiej sprawić, żeby co 10 było stać na auto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, 209458 napisał:

Można i tak patrzeć. Ale wtedy zamiast odstrzelić 9 łatwiej sprawić, żeby co 10 było stać na auto.

Zabrać można i wszystkim, ale brak transportu spowoduje duże bezrobocie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, Bono[UG] napisał:

W tej chwili to jest najważniejsze, bo obecnie robią już taki cyrk, że sprawdzają w TK czy nasza konstytucja jest zgodna z naszą konstytucją (sprawa zgodności z prawami człowieka (art 6 karty praw człowieka), artykuł o prawie do sądu (art 45 konstytucji)).

Przy zdemolowanym systemie państwowym, nie ma co się brać za gospodarkę w kampanii, choć to też istotna sprawa.

O ile przywrócenie rządów prawa i demokracji jest daleko najważniejsze, to pomijanie czy choćby skracanie programu w innych sferach życia byłoby błędem. Polacy nie wiedzą z czym się je prawo i demokracja, więc w większości zignorują zapowiedzi reform systemu państwowego i będą patrzeć na inne. Nie brakuje ludzi, nawet w tym wątku, że opozycja poza odsunięciem PiS nie ma programu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, Wintereeq napisał:

Mati wyjumal Korneckq z funkcji wiceministra. Poczatek konca Porozumienja w rzadzie. Oby do szybkich wyborow.

Zaczynam jednak wątpić w przyspieszone wybory, nawet jak Porozumienie wyjdzie ze ZP. Wydaje mi się, że za wszelką cenę będą jednak trwali do końca kadencji.

No...chyba, że dojdzie np do sytuacji, że np 20 posłów opuszcza PIS (trwale-nie tak, że wychodzi i po dwóch tygodniach wraca), albo wyjdzie na światło dzienne jakaś sprawa ciężkiego kalibru.

Być może będą próbowali wyciągać pojedynczych posłów z innych ugrupowań, albo zdecydują się na rządy mniejszościowe.   Rozpad ZP niekoniecznie musi oznaczać przyspieszone wybory.

Sondaże dają PIS chyba ok 30% tylko, KO mocno zyskała na powrocie Tuska. Wydaje mi się, że w obecnej sytuacji nie zdecydują się jednak na przyspieszone wybory. Chyba, że mocno skoczy im poparcie do góry.

I...znów pewnie wygra PIS.?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, Assassin napisał:

PO pokazała gdy była u władzy, że potrafi podejmować zdroworozsądkowe decyzje. Mimo wszystko unikali wojen ideologicznych, przy poprzednim kryzysie zrezygnowali z populistycznych działań i zadłużania pokoleń ponad niezbędne minimum, bardzo rozsądnie zachowali się też wobec epidemii świńskiej grypy. Durne wypowiedzi medialne ich niektórych przedstawicieli powodują jednak spory niepokój.

No to jest podstawowa różnica - w drugiej kadencji już w zasadzie nic nie robili. A PiS ciągle coś robi, tzn. kradnie, szczuje, ogłasza i drenuje wielkie projekty, kreuje problemy które później sam rozwiązuje. Ale coś robi.

20 godzin temu, zdunzdun napisał:

Na bank można poprawić politykę zagraniczną, która zakrawa na kpinę, ale żeby tutaj lepiej się miało żyć mojemu portfelowi po zmianie władzy, to wątpię ;)

Lepiej się przyssać do jakiegoś pisowca, lizać d.... i w końcu dostać jakąś posadkę.

15 godzin temu, Camis napisał:

Hehe uwielbiam tego małego hitlerka. W każdej grupie zawodowej powinien być taki gość, co jakiś czas daje politykom pałą po głowie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, zdunzdun napisał:

Trochę liznąłem temat z racji tego, że mocno interesuję się motoryzacją i poniekąd ten temat tam też się przewija. Zamordyzm Unii w pewnych kwestiach śmierdzi równie bolszewickim trepem jak ten PiSowski ;).
Jeszcze trochę i samochód będzie dobrem luksusowym, co i może jest na rękę eko trzepniętym
aktywistom.

UE rozmawia ze wszystkimi, nawet z brytolami. Ale do dyskusji to trzeba być partnerem, zaoferować coś konkurencyjnego. Główny problem w UE to czasem ich ślepota na biedniejsze kraje. Więc trzeba przypominać, że oni mogą sobie iść a awangardzie, z tym że nas na to nie stać. Przekonać. Na pewno dałoby się zrobić jakieś moratorium.

11 godzin temu, zdunzdun napisał:

Diesel po 10 zeta za litr ze sporymi ograniczeniami, co do wjazdu do miasta bądź elektryk segmentu B z piano black na klamkach wewnętrznych za 120k, wszystko gra, koncerny zadowolone, żyć nie umierać :E

Lepiej wydać 2mld zł na telewizję niż na dobry program promowania elektryków, nie?

9 godzin temu, 209458 napisał:

Dlatego osobiście wierzę, że czeka nas topnienie Antarktydy, podnoszenie oceanów, dalsze pustynnienie trenów podzwrotnikowych, wojny o żywność i wodę, wielkie migracje itd. Ludzie są zbyt przyzwyczajeni do wygody motoryzacji, by dało się takie zmiany przeforsować.

Prawda jest taka, że przeciętnego ludzika to nie interesuje. Najwyżej powódź mu zmiecie dom, ale Panie, takie rzeczy to się będą dziać jak mnie już dawno nie będzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma zagrożenia dla indywidualnego transportu samochodowego. Następuje, przynajmniej w UE, stopniowe przejście na napęd elektryczny. Póki co nawet odejście od silników czysto spalinowych w nowych samochodach to kwestia jeszcze 10-15 lat. Drugie tyle będą używane. Hybrydy kilka, może 5-10 lat dłużej.

 

Na ten moment część dużych producentów samochodów zapowiedziała, że teraz opracowywane nowe modele aut spalinowych to już ostatnia "generacja". Od wprowadzenia na rynek będą je produkować do czasu wejścia zakazów rejestracji nowych spalinowych lub aż popyt spadnie poniżej opłacalności produkcji.

 

Wymysły o tym, że na samochód będzie stać tylko bogatych i temu podobne "odchodzenie od indywidualnego transportu samochodowego" to tylko clickabaity na różnych bieda portalach medialnych.

W rzeczywistości coraz więcej ludzi w UE stać na posiadanie samochodu.

 

Co do "fit 55" to dużo trudniejsze i droższe dla Polski będą zmiany w energetyce. Szczególnie ze do tej pory zrobiono u nas bardzo mało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Flik napisał:

Sondaże dają PIS chyba ok 30% tylko, KO mocno zyskała na powrocie Tuska. Wydaje mi się, że w obecnej sytuacji nie zdecydują się jednak na przyspieszone wybory. Chyba, że mocno skoczy im poparcie do góry.

I...znów pewnie wygra PIS.?

PiS nie jest sondażowany, tylko ich cała zgraja. Porozumienie ma ok. 3%, Solidarna Polska ok. 7%. To teoretycznie daje pisowcom 25%. Zawsze jeszcze dolicza się im te 3% w kampanii za szczucie lgbt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Everyman napisał:

PiS nie jest sondażowany, tylko ich cała zgraja. Porozumienie ma ok. 3%, Solidarna Polska ok. 7%. To teoretycznie daje pisowcom 25%. Zawsze jeszcze dolicza się im te 3% w kampanii za szczucie lgbt.

Straszenie LGBT i Imigrantami... a nie czekaj... Ilu my mamy ludzi ze wschodu? Na uczelniach pełno studentów z Ukrainy i podobno ulgi podatkowe dla przyjezdnych... tak, że Polak będzie miał wyższe podatki niż ktoś z Ukrainy/Białorusi... :P 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Everyman napisał:

Lepiej wydać 2mld zł na telewizję niż na dobry program promowania elektryków, nie?

Przecież szacują wpompować całe 5mld na Izerę :E , a do elektryków dopłaty istnieją i są realnie do wzięcia po jego zakupie.

 

Godzinę temu, Badalaman napisał:

Na ten moment część dużych producentów samochodów zapowiedziała, że teraz opracowywane nowe modele aut spalinowych to już ostatnia "generacja". Od wprowadzenia na rynek będą je produkować do czasu wejścia zakazów rejestracji nowych spalinowych lub aż popyt spadnie poniżej opłacalności produkcji.

 

Wymysły o tym, że na samochód będzie stać tylko bogatych i temu podobne "odchodzenie od indywidualnego transportu samochodowego" to tylko clickabaity na różnych bieda portalach medialnych.

W rzeczywistości coraz więcej ludzi w UE stać na posiadanie samochodu.

 

Co do "fit 55" to dużo trudniejsze i droższe dla Polski będą zmiany w energetyce. Szczególnie ze do tej pory zrobiono u nas bardzo mało.

Nie ma żadnego sensu grzebać dalej w spalinowych silnikach biorąc pod uwagę, tak bardzo wyśrubowane normy Euro. Stąd odpływ japońskich marek jeżeli chodzi o gamę modelową, Fiat już też położył lachę i śrubuje wyniki sprzedaży w Ameryce południowej olewając Europę, niby niedawno wprowadzili nowe FireFly, ale bez rozszerzenia gamy modelowej.

Czy cklickabaity? Może tak, ale nieprawdą jest, że takie artykuły były tylko na bieda portalach. Branżowe portale i dobre kanały na yt tym tematem również się zajmowały. Możesz zaklinać rzeczywistość, a ta jest taka, że auta z roku na rok mocno drożeją. Dzisiaj wywalenie blisko 100k na Fabię nie jest niczym niecodziennym. Swift z roku na rok podrożał o równe 10k (mówię o takim samym wyposażeniu) i ok tutaj wpływ na ceny ma mocno drożejąca stal, ale również wiele innych czynników.

Do ostatniego się zgodzę, energia zaczyna być dużym problemem i nie widać tutaj choćby zielonego światełka w tej kwestii ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to przecież zrobi się materiał, że za peło wpuszczono do Polski 5mln Ukraińców i teraz zabierają pracę prawilnym Polakom. Pan Mirek na to ruszy dupę z kanapy i po drodze po bułeczki i po 2 browarkach z kolegami pójdzie i zagłosuje. Tolerancyjny i wykształcony mieszkaniec małego/średniego miasta po obejrzeniu tego samego materiały oleje sprawę i będzie szpanował jak to nikt z lity mu nie pasuje.

Teraz, zdunzdun napisał:

Przecież szacują wpompować całe 5mld na Izerę :E , a do elektryków dopłaty istnieją i są realnie do wzięcia po jego zakupie.

Weź zrób risercz i się nie ośmieszaj z tymi dopłatami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Everyman napisał:

Weź zrób risercz i się nie ośmieszaj z tymi dopłatami.

Chodzi Ci o ich kwotę i wymagania, co do maksymalnej ceny auta?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Szambo napisał:

... Ilu my mamy ludzi ze wschodu? Na uczelniach pełno studentów z Ukrainy i podobno ulgi podatkowe dla przyjezdnych... tak, że Polak będzie miał wyższe podatki niż ktoś z Ukrainy/Białorusi... :P 

Emigracja  zarobkowa to  jedno  bez  ukrainców  nasz  gospodarka  by  już   dawno leżała   a to dzięki polityce PiS czyli błędne  koło . Pamiętasz  jak pisz w  kampanii rządowej jak i prezydenta   głosił  ze położy  kres emigracji polaków na zachód ,ze zlikwiduje  śmieciówki  ze będą  miejsa pracy  itp itd . I co zrobił .. nic  dalej są śmieciówki  , dalej ludzie  wyjeżdżają .. a pis rozdaje  kasę  na  prawo i lewo  aby przykryć fakt ze nic  nie  poprawili  i nic ze swoich obietnic wyborczych nie zrealizowali .

My w  latach 80/90  jechaliśmy do niemca  zakasą  to teraz  ukraina  do nas przyjeżdża .

A co do samej imigracji za rządów PiS to jest ona niemal  2x większa  niż  za   czasów PO . NIe  trzeba  zaglądać  do statystyk   wystarczy  wyjść na ulice  i zobaczyć ilu jest    kolorowych z  afrykii  ,maroko,pakistan , arabia , somalia .....  nie trzeba  jechać do poznania warszawy , w małych miastach  jest ich od groma.

U mnie w mieście   budują  magazyn amazona   do pracy ma  przyjechać 300 Pakinstańczyków , 300 z nigerii   czy jakiegoś innego państwa w  afryce ...a to dopiero początek .

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cytat

Składka zdrowotna na nowych zasadach. Wzrośnie nawet 20-krotnie.

Nawet 20 razy więcej może wynieść realne obciążenie przedsiębiorcy nową składką zdrowotną. To efekt nowych przepisów, które znalazły się w pakiecie ustaw podatkowych w ramach tzw. Polskiego Ładu.

https://zus.pox.pl/zus/skladka-zdrowotna-na-nowych-zasadach-wzrosnie-nawet-20-krotnie.htm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Camis napisał:

Nowy ład więc i nowe skubanie, gdzie tylko się da uszczypnąć kasę, by potem móc przewalić ją gdzie indziej :). Dobre początki tych nowych porządków, które tak bardzo mają nas przybliżyć do gospodarki naszych zachodnich sąsiadów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, raiders napisał:

U mnie w mieście   budują  magazyn amazona   do pracy ma  przyjechać 300 Pakinstańczyków , 300 z nigerii   czy jakiegoś innego państwa w  afryce ...a to dopiero początek .

Już na łamach tematu wspominałem o kuzynce co do nich poszła. Najpierw presja zapierniczaj, bo za 30 dni leniwi idą na odsiew. No to zapierniczała i się dostała. W porywach, robiąc ponad 200h obowiązkowo ze zmianami nocnymi 5 lat temu zarabiała 3000zł na rękę. Samotna matka z córką, zajmująca się babcią. To jak Pakistańczycy chcą tak pracować to niech sobie pracują.

 

13 minut temu, Camis napisał:

Mam szerokie kontakty z przedsiębiorcami z branż głównie usługowych. Mówią, że nadal nie ma na kogo głosować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, Everyman napisał:

Pan Mirek na to ruszy dupę z kanapy i po drodze po bułeczki i po 2 browarkach z kolegami pójdzie i zagłosuje.

Cała nadzieja w uszczelnieniu zakazu handlu w niedzielę ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Everyman napisał:

Mam szerokie kontakty z przedsiębiorcami z branż głównie usługowych. Mówią, że nadal nie ma na kogo głosować.

Ja mam cały czas z nimi kontakt, bo ich rozliczam i niektórzy PiS popierają.

To są tacy ludzie, którzy by jako pierwsi kradli :P

Oj dostaną przedsiębiorcy mocno po tyłku. A te restauracje, które cudem się utrzymały na powierzchni? Utoną.

Sam jestem na ryczałcie i niezbyt mi się widzi, że zapłacę olbrzymi podatek. Oczywiście moja spółka matka będzie musiała mi wystawiać wyższą o te 400 zł fakturę i przy okazji podnieść ceny usług. I taki będzie efekt... olbrzymi wzrost cen. O te 9% "podatku zdrowotnego"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, zdunzdun napisał:

Nie ma żadnego sensu grzebać dalej w spalinowych silnikach biorąc pod uwagę, tak bardzo wyśrubowane normy Euro. Stąd odpływ japońskich marek jeżeli chodzi o gamę modelową, Fiat już też położył lachę i śrubuje wyniki sprzedaży w Ameryce południowej olewając Europę, niby niedawno wprowadzili nowe FireFly, ale bez rozszerzenia gamy modelowej.

Czy cklickabaity? Może tak, ale nieprawdą jest, że takie artykuły były tylko na bieda portalach. Branżowe portale i dobre kanały na yt tym tematem również się zajmowały. Możesz zaklinać rzeczywistość, a ta jest taka, że auta z roku na rok mocno drożeją. Dzisiaj wywalenie blisko 100k na Fabię nie jest niczym niecodziennym. Swift z roku na rok podrożał o równe 10k (mówię o takim samym wyposażeniu) i ok tutaj wpływ na ceny ma mocno drożejąca stal, ale również wiele innych czynników.

Do ostatniego się zgodzę, energia zaczyna być dużym problemem i nie widać tutaj choćby zielonego światełka w tej kwestii ;).

 

Poprzez bieda portale rozumiem właśnie te branżowe, oparte o wyświetlenia reklam. To samo "kanały na yt".

 

Sensu nie ma, bo kwestia maksymalnie kilkunastu lat jest koniec rejestracji nowych samochodów spalinowych w UE.

Dlatego obecnie opracowywane silniki to tutaj taka ostatnia generacja.

 

Nie wiem o jakie zaklinanie rzeczywistości miałoby chodzić? Samochody drożeją od dawna. To się nazywa inflacja. Pisałem o tym że coraz więcej osób stać na samochód. Nawet w państwach z tych biedniejszych w UE, jak my, jest to bardzo widoczne w skali choćby 20 lat.

Edytowane przez Badalaman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To że jest więcej samochodów nie znaczy, że większą liczbę ludzi na nie stać. Po prostu ci co już mieli dokupują kolejne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Badalaman napisał:

Nie wiem o jakie zaklinanie rzeczywistości miałoby chodzić? Samochody drożeją od dawna. To się nazywa inflacja. Pisałem o tym że coraz więcej osób stać na samochód. Nawet w państwach z tych biedniejszych w UE, jak my, jest to bardzo widoczne w skali choćby 20 lat.

Inflacja? To tylko jedna ze składowych, bardzo dużo dopłacasz do systemów, które są obecnie wymaganym minimum, do tego śrubowane normy również przykładają się do ceny końcowej, dochodzi fakt "premium" manii więc do niektórych marek musisz stosownie dopłacić ze względu na "zmieniający się wizerunek". Opracowywanie nowych napędów, dopłacanie do przekroczonych norm emisji spalin, konieczność pakowania filtrów cząstek stałych, kilku katalizatorów itp, to są wszystkie składowe, nie tylko inflacja. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprowadzenie kontenera z Chin to koszt 11.000 US dolarów. Wiele rzeczy jeszcze bardziej zdrożeje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...