Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli skończy się paliwo na stacjach benzynowych i armageddon.

Londyn płonie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak to jest, gdy znaczny % lokalsów od pokoleń żyje na socjalu.

Nagle się okazuje, że pomimo znacznej ilości importowanych kolorowych nie ma komu robić.

 

M.in. dlatego żałuję, że PIS, aby dorwać się do koryta, otworzył w PL puszkę pandory pt. socjal.

Edytowane przez Kaiketsu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, ghostdog napisał:

Imperium wstaje z kolan ?

 

Raczej Imperium kontrataluje :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oni chociaż o benzynę. U nas takie walki są o karpia w Lidlu. 

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, sabaru napisał:

Nie bardzo rozumiem. Wielka Brytania wyszła prawie rok temu z Unii. Według Google 31 stycznia 2020 roku. To czemu dopiero te problemy z benzyną i podobno z brakiem kierowców dopiero teraz się zaczynają. Przecież to już praktycznie po kilku tygodniach powinno się zacząć dziać....

 

Też nie rozumiem jednej rzeczy. Co się stało z rodzimymi brytyjskimi kierowcami po Brexicie? Tak nagle wszyscy rzucili papierami i wyemigrowali? Ze zagranicznych nie ma mogę zrozumieć....

Czyli, że cały ten kryzys opiera się w sumie tylko na załamaniu łańcucha dostaw?

Edytowane przez Flik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tam ogólnie z tego co wyliczają to w różnych sektorach(głównie najniżej płatnych) to brakuje teraz po brexicie ~miliona pracowników.

A z lokalsami na ciężarówkach nic się nie stało, dalej jeżdżą, no pewnie jakaś część poszła na socjal :E ale ci co zostali to jest zdecydowanie za mało, aby to wszystko ogarnąć. Tam brakuje teraz nawet 80-90k kierowców ciężarówek.

Jak byli w EU to pierwsza lepsza np. Polska firma transportowa mogła im rzucić swoje ciężarówki czy kierowców i wykonywać zlecenia na terenie ich kraju, teraz nie jest tak hop siup.

Edytowane przez lukadd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tłudno, było wiedzieć że państwo to powiązane naczynia. Nie policzono ilu obcokrajowców z UE pracowało na nich, tak że pech.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Spokxik napisał:

Tłudno, było wiedzieć że państwo to powiązane naczynia. Nie policzono ilu obcokrajowców z UE pracowało na nich, tak że pech.

Bardziej raczej nie uwzględniono tego, że zagraniczni pracownicy nie są równo rozłożeni po wszystkich branżach i niektóre zawody były znacznie częściej reprezentowane przez imigrantów. Tym niemniej za głupotę (brexit) się płaci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do tego masę prac wykonywali pracownicy "tymczasowi" zatrudniani i wysyłani tam przez agencję z inny europejskich krajów. Również i kierowcy z różnych krajów EU. Po wyjściu UK z EU skończyły się agencje pracy.

A wszyscy obcokrajowcy, którzy tam przebywali musieli składać papiery o status osiedleńca. Wielu to olało, pracy w EU jest masa i to często lepiej płatnej i w krajach o niższych kosztach życia. Szopka covidowa jaką kręciło UK też na pewno nie zachęcała ludzi do pozostania tam więc wyjebali :E 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Kaiketsu napisał:

Tak to jest, gdy znaczny % lokalsów od pokoleń żyje na socjalu.

Nagle się okazuje, że pomimo znacznej ilości importowanych kolorowych nie ma komu robić.

 

M.in. dlatego żałuję, że PIS, aby dorwać się do koryta, otworzył w PL puszkę pandory pt. socjal.

Tak, część lokalsów żyje na socjalu. O zgrozo, część żyje na socjalu od pokoleń. To jest najgorsze rozwiązanie społeczne - to buduje podklasy społeczne totalnie wykluczone z systemu, od "maleńkości" do śmierci. W końcu, jak się rodzisz i wychowujesz w domu, w którym rodzice i dziadkowie nie pracowali...to jakie jest prawdopodobieństwo, że zechcesz miec ochotę na ruszenie tyłka do roboty?
Sytuacja globalna obecnie jest kuriozalna: jednocześnie śmiecio-propagandówka w rodzaju Daily M(F)ail płacze, że brakuje prawie 2mln (!!) pracowników, oraz robi się wielką dramę z powodu tego, że rząd chce obciąć benefity*.
W tym kraju, z powodu nawarstwienia problemu, jest bardzo ciężko krzyknąć: wypier***ć do roboty. Nim przyjszly problemy, nie było problemu z utrzymaniem nierobów**. Ale to przeszłość...

*podczas pandemii tymczasowo podwyższono tzw. Universal Credit (nazwa zbiorczego zestawu benefitów) o 20 funciaków. Teraz ta podwyżka ma być cofnięta. Od samego początku była określona jako tymczasowa. Rząd od samego początku twierdził, że chce ludzi wysłać do pracy. Robi się jednak z tego dramę i element walki politycznej.
**nie, nie wszyscy korzystający z benefitów to matoły i nieroby. UK to kraj brutalnego kapitalizmu zmiksowanego z lekką dawką socjalu. Brutalny kapitalizm nie lubi np. samotnych matek, które nie skończyły Eton College :)

2 godziny temu, Flik napisał:

Też nie rozumiem jednej rzeczy. Co się stało z rodzimymi brytyjskimi kierowcami po Brexicie? Tak nagle wszyscy rzucili papierami i wyemigrowali? Ze zagranicznych nie ma mogę zrozumieć....

Wyżej pisałem: to zestaw czynników:
- DVLA podczas pandemii zaliczyła totalnego, modelowego fuckupa. Na wielu płaszczyznach, bo jak zaczęli w końcu pracować to zostali firmą z największą ilością zakażeń covidowych, firmą w której w stanie agonalnym miałeś przyjść do pracy i nie ma że k****a umierasz :E
W każdym razie, taki przykładowo kierowca certyfikowany do przewozu paliwa to nie jest aż taki random od wujka Mirka - trzeba mu certyfikatów, trzeba mu odnawiać te certyfikaty. Się nie dało się tego zrobić.
- z racji tego, że praca TIRowca to hardkor, część kierowców w UK nie była brytyjska. Część z nich pokazała środkowy palec pracodawcy w ciągu ostatnich lat. Z wielu powodów: od Brexitu, przez zmiany kontraktów do skutków dynamicznych i brutalnych zmian na rynku (górki i dołki zapotrzebowania na usługi transportowe).
- mimo wszystkiego, gospodarka odpaliła, i to ostro. Czyli, jest zapotrzebowanie na wyncej. Wyncej wszystkiego. Czyli wyncej transportu tego wyncej wszystkiego.

 

Edytowane przez jagular

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, jagular napisał:

Tak, część lokalsów żyje na socjalu. O zgrozo, część żyje na socjalu od pokoleń. To jest najgorsze rozwiązanie społeczne - to buduje podklasy społeczne totalnie wykluczone z systemu, od "maleńkości" do śmierci. W końcu, jak się rodzisz i wychowujesz w domu, w którym rodzice i dziadkowie nie pracowali...to jakie jest prawdopodobieństwo, że zechcesz miec ochotę na ruszenie tyłka do roboty?
Sytuacja globalna obecnie jest kuriozalna: jednocześnie śmiecio-propagandówka w rodzaju Daily M(F)ail płacze, że brakuje prawie 2mln (!!) pracowników, oraz robi się wielką dramę z powodu tego, że rząd chce obciąć benefity*.
W tym kraju, z powodu nawarstwienia problemu, jest bardzo ciężko krzyknąć: wypier***ć do roboty. Nim przyjszly problemy, nie było problemu z utrzymaniem nierobów**. Ale to przeszłość...

*podczas pandemii tymczasowo podwyższono tzw. Universal Credit (nazwa zbiorczego zestawu benefitów) o 20 funciaków. Teraz ta podwyżka ma być cofnięta. Od samego początku była określona jako tymczasowa. Rząd od samego początku twierdził, że chce ludzi wysłać do pracy. Robi się jednak z tego dramę i element walki politycznej.
**nie, nie wszyscy korzystający z benefitów to matoły i nieroby. UK to kraj brutalnego kapitalizmu zmiksowanego z lekką dawką socjalu. Brutalny kapitalizm nie lubi np. samotnych matek, które nie skończyły Eton College :)

Wyżej pisałem: to zestaw czynników:
- DVLA podczas pandemii zaliczyła totalnego, modelowego fuckupa. Na wielu płaszczyznach, bo jak zaczęli w końcu pracować to zostali firmą z największą ilością zakażeń covidowych, firmą w której w stanie agonalnym miałeś przyjść do pracy i nie ma że k****a umierasz :E
W każdym razie, taki przykładowo kierowca certyfikowany do przewozu paliwa to nie jest aż taki random od wujka Mirka - trzeba mu certyfikatów, trzeba mu odnawiać te certyfikaty. Się nie dało się tego zrobić.
- z racji tego, że praca TIRowca to hardkor, część kierowców w UK nie była brytyjska. Część z nich pokazała środkowy palec pracodawcy w ciągu ostatnich lat. Z wielu powodów: od Brexitu, przez zmiany kontraktów do skutków dynamicznych i brutalnych zmian na rynku (górki i dołki zapotrzebowania na usługi transportowe).
- mimo wszystkiego, gospodarka odpaliła, i to ostro. Czyli, jest zapotrzebowanie na wyncej. Wyncej wszystkiego. Czyli wyncej transportu tego wyncej wszystkiego.

 

Jedno pytanie, bo pewnie siedzisz w UK, więc wiesz lepiej.

Jaki to jest ten socjal? Ile on wynosi, za co dokładnie itp. Pytam z ciekawości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, jagular napisał:

*podczas pandemii tymczasowo podwyższono tzw. Universal Credit (nazwa zbiorczego zestawu benefitów) o 20 funciaków. Teraz ta podwyżka ma być cofnięta. Od samego początku była określona jako tymczasowa. Rząd od samego początku twierdził, że chce ludzi wysłać do pracy. Robi się jednak z tego dramę i element walki politycznej.

U nas dla odmiany podwyżka VAT-u miała być tymczasowa na 2 lata, a minęła dekada i powrotu do poprzedniej stawki nie widać :E

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brexit miał też ogromny wpływ na wszelakie opcje finansowe. Dla przykladu podam choćby zwykłe konto w Revolucie lub TransferWise (obecnie Wise). O ile jeszcze rok temu przelewy były robione momentalnie, tak szczególnie tym drugim już trzeba czekać od 2 do 3 dni roboczych.

Mam nadzieję, że kiedyś ludzie otrzeźwieją i zrozumieją, że tylko wspólna Europa, albo żadna. Ruscy i Chiny tylko czekają na każde podziały u nas. Popatrzcie co się stało z Faragem po głosowaniu ws Brexitu. Osunął się w cień, bo zadanie wykonane. Pieprzony ruski agent.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brawo Szwajcaria:

 

Cytat

Szwajcarzy powiedzieli "tak" małżeństwom par homoseksualnych.

Ponad 64% Szwajcarów poparło w referendum wprowadzenie małżeństw homoseksualnych. Związki partnerskie są w Szwajcarii legalne od 2007 ale od teraz pary tej samej płci będą mogły m.in. adoptować dzieci czy móc otrzymać obywatelstwo partnera.

https://www.swissinfo.ch/eng/voters-have-last-word-on--marriage-for-all--bill/46969634

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i to jest demokracja w prawdziwej postaci. Jeśli ludzie tak zdecydowali to super. Tak powinno być wszędzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Winter™ napisał:

Brexit miał też ogromny wpływ na wszelakie opcje finansowe. Dla przykladu podam choćby zwykłe konto w Revolucie lub TransferWise (obecnie Wise). O ile jeszcze rok temu przelewy były robione momentalnie, tak szczególnie tym drugim już trzeba czekać od 2 do 3 dni roboczych.

Mam nadzieję, że kiedyś ludzie otrzeźwieją i zrozumieją, że tylko wspólna Europa, albo żadna. Ruscy i Chiny tylko czekają na każde podziały u nas. Popatrzcie co się stało z Faragem po głosowaniu ws Brexitu. Osunął się w cień, bo zadanie wykonane. Pieprzony ruski agent.

Pogrubienie moje. To nie są tylko czcze oskarżenia. Powiązania całego ruchu Leave.EU z rosyjską ambasadą w Londynie są dobrze zbadane i udokumentowane. Tutaj dość rozległy artykuł na ten temat a było tego więcej.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, rosyjskie wpływy są zauważalne: od rosyjskich botów pro-leave podczas kampanii przed referendum po wszelkie 'dotacje' podczas 'imprez charytatywnych' od ludzi powiązanych z, lub po prostu będących rosyjskimi bogaczami.

O potencjalnej skali zjawiska i wrażliwości na 'dotacje' może świadczyć chociażby fakt, że Pan Wielki Błaz....znaczy Premier, Borys J. nie tak dawno temu szukał chętnych do opłacenia mu remontu jego mieszkania (!!).
Wypłynęły też sms-ki, jakie wymienił z jednym z dużych przedsiębiorców, panem Dysonem, w których, jak wierny sługa, gwarantuje zmianę ustawodastwa na wniosek Dysona.

9 godzin temu, Winter™ napisał:

Jedno pytanie, bo pewnie siedzisz w UK, więc wiesz lepiej.

Jaki to jest ten socjal? Ile on wynosi, za co dokładnie itp. Pytam z ciekawości.

Socjal ma kilka elementów, ale nie wiem, ile dostaje się dokładnie, będąc w jakiejś tam konkretnej sytuacji - nie należy mi się nic, więc się kwotami nigdy nie interesowałem. Myślę, że da się za to przetrwać, zwłaszcza jeżeli zrobić sobie bambino i podnieść płacz w rodzaju "jak mi nie dacie to moje dziecko wyląduje na ulicy!!!aaaaaa".
Rządowa strona z podstawowymi informacjami i linkami do kalkulatorów benefitów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, Spokxik napisał:

Fajne u mnie chleb do góry 1zł.

Ale więcej zarabiasz. I za tą samą kwotę możesz kupić więcej bochenków chleba, więcej kilogramów cukru, więcej litrów mleka. 

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym socjalem to ogólnie jest patologia w wielu krajach EU i UK. Kiedyś jak mieszkałem w Irlandii to Irole narzekali na czarnych co walili z Afryki do nich na socjal, ale wielu z nich też na nim siedziało. Dostajesz chatę od państwa, dostajesz jakoś kaskę co miesiąc/tydzień na życie. Masz dostęp do specjalnych sklepów dla benefitów w których można kupić żywność często za mniej niż 50% rynkowej ceny. Kasa na dzieci i wiele innych bonusów. Dodatkowo tacy sobie na lewo gdzieś tam dorobią czy na handlu haszem czy czymś innym i żyć nie umierać :E

W DE też jest spora patologia pod tym względem bo również państwo płaci lub dopłaca w znacznej części do mieszkania i rachunków za media + kaska na drobne wydatki. Rodziny z wieloma dziećmi mają najwięcej kasiory i bonusów z socjalu. Ale i singiel da radę, poznałem kiedyś takiego jednego. Przez jakieś 10 lat koczowania, państwu udało się go wysłać tylko na 12 miesięcy do pracy. Po tym okresie dalej sobie wykombinował socjal bo nie opłaca się pracować. A dla czego się nie opłaca? Bo pracując za minimalną zarobi ~1200E  na rękę.

Z czego będzie musiał opłacić mieszkanie, tania kawalerka w mieście ~450euro + prąd/media, woda etc. dodatkowe 150euro. Będzie musiał kupić miesięczny bilet ~100euro. No i pracować 5 dni w tygodniu po 8h :E Zostanie mu w kieszeni 500euro. A idąc na socjal państwo mu opłaci mieszkanie + media i jeszcze da ~400euro na życie. Ma praktycznie to samo, ale nie musi pracować do tego parę dni w miesiącu pójdzie gdzieś do pracy na czarno czy pozbiera butelki po parkach i ma jeszcze dodatkowe kilka stówek na drobne wydatki. W mieście dodatkowo są punkty gdzie rozdają żywność za free. I to nie raz nawet nikt tego jedzenia nie wydaje, są po prostu porozstawiane skrzynki zapełnione jedzeniem, warzywa, owoce, makarony, ryże itd. Idzie taki o odpowiednich godzinach i wyciąga sobie co mu potrzeba. Więc nawet specjalnie na jedzenie nie musi wydawać. Itd.

 

 

Edytowane przez lukadd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż, w dzisiejszym świecie praca na etacie ma po prostu (bardzo) niską wartość, nie licząc garstki najlepiej zarabiających. Trudno winić ludzi, że wolą żyć od pokoleń na socjalu, albo że kobiety wolą pokazywać kakaowe oko na onlyfans niż pracować - to się po prostu opłaca. Jeśli praca to powiedzmy 3000 PLN za 40 godzin jebania tydzień w tydzień, a socjal to powiedzmy 1500 PLN za 0 godzin, no to sorry gregory. Jeśli zdjęcie stóp leci za kilka-kilkanaście $, a za zbiór fotek z wypiętym dupskiem trzeba wydać koło 100$, to kto myślący wybierze w zamian pracę na etacie? A przedsiębiorców nie może być nieskończona ilość. Ktoś musi u nich przecież pracować.

 

Jak dla mnie to bez gwałtownej zmiany w myśleniu ludzi obecna sytuacja będzie się tylko pogłębiać, tj. socjal, streamowanie i e-prostytucja będą się coraz bardziej opłacać, a praca coraz mniej. Wiąże się to z tym, że ludzi jest więcej, niż dostępnej pracy, a z postępem automatyzacji będzie się to pogłębiać.

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Według mnie ten problem z pracownikami w UK to trochę gra polityczna. Rząd nie chce stracić słupków poparcia więc chce pokazać obywatelom, że musi sprowadzić pracowników. Sorry ale oni mają praktycznie nieskończone źródła siły roboczej z niskimi kwalifikacjami. Ot Pakistan i Indie.

Tylko żeby zacząć ich sprowadzać na większą skalę muszą mieć przyzwolenie społeczne a przynajmniej brak większego sprzeciwu. Założę się, że jakieś 90% Pakistańczyków i podobna ilość Hindusów przyjechałaby do UK gdyby tylko mogli. To będzie jakieś 1,3mld ludzi a UK liczy niecałe 67mln.

A zmieniając temat to chciałem zrobić remont w Polsce ale poszedłem do castoramy i policzyłem sobie ile będzie potrzeba kasy na materiały budowlane to mało z kapci nie wyskoczyłem Muszę zapłacić za same materiały ponad dwa razy więcej niż jakoś niecałe dwa lata temu.

A jeszcze nowy wał podwyższy ceny. Co ci pisowcy robią z tym krajem.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, Kaiketsu napisał:

Jak dla mnie to bez gwałtownej zmiany w myśleniu ludzi obecna sytuacja będzie się tylko pogłębiać, tj. socjal, streamowanie i e-prostytucja będą się coraz bardziej opłacać, a praca coraz mniej. Wiąże się to z tym, że ludzi jest więcej, niż dostępnej pracy, a z postępem automatyzacji będzie się to pogłębiać.

Żadna zmiana w myśleniu ludzi raczej nie nastąpi. Co najwyżej będzie postępowała głupota.

Przez prawa patentowe i automatyzację korpo i banki będą tylko rosły w siłę a ludzie staną się zbędni. Socjal będzie służył tylko do hamowania buntów społecznych i ogłupiania społeczeństwa. Dobra będą wytwarzane przez maszyny należące do korpo. Z czasem będą prowadzone akcje mające na celu depopulację. Co zresztą już jest prowadzone przez niszczenie rodziny i promocje patologii pokroju lgbt. 

  • Sad 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...