Off Polityczny

[Camis 7921]

Starzy bossowie Pruszkowa chcieli zarobić ale znowu nie pykło.

Słowik, Wańka i Parasol zatrzymani.

 

 

[Spl97 4358]

12 godzin temu, lokiju napisał:

Widzę, że pis się jeszcze kryje i nie wprowadzają ustawy, że będą rządzić do końca swoich dni ale idzie to coraz mocniej w tym kierunku.

Jak to wprowadzą,to będzie ostateczny upadek naszego kraju i zarazem również upadek polskiego społeczeństwa. Nie musi to być do końca swoich dni,wystarczy,że rządzenie do końca życia Jaro i tyle. Potem z łatwością nastąpi rozłam z pełnym hukiem i totalny przewrót u władzy .

Edytowane 24 Listopada 2022 przez Spl97

[Camis 7921]

 

[Camis 7921]

Cytat

TVP: Unia podnosi Polakom VAT

https://www.tiktok.com/@_studzekisiel/video/7169284172354194694?_t=8XdJbuoOYcf&_r=1

[lukadd 9018]

A "tymczasowy" VAT 23% od lat i pisuary mają wywalone

Jak chcą być tacy dobrzy to nikt im nie broni. VAT można obniżyć ogólnie, aby ulżyć ludziom np. do 19% Tak samo państwowa spółka może poluzować zwieracze i po prostu mniej kroić na paliwie.

No, ale nie lepiej robić fikołki, kombinacje i zwalać wszystko na innych.

Edytowane 25 Listopada 2022 przez lukadd

[nemar 756]

6 godzin temu, lukadd napisał:

A "tymczasowy" VAT 23% od lat i pisuary mają wywalone

Jak chcą być tacy dobrzy to nikt im nie broni. VAT można obniżyć ogólnie, aby ulżyć ludziom np. do 19% Tak samo państwowa spółka może poluzować zwieracze i po prostu mniej kroić na paliwie.

No, ale nie lepiej robić fikołki, kombinacje i zwalać wszystko na innych.

@adashi pisał, że po wyborach pewnie podniesienia do 25% nie unikniemy ?. Nie wiem skąd miał takie info, ale jak się patrzy na sytuację to wyglada to realnie. Ogólnie słabo to wygląda.

[T.m.p1 1829]

Słabo? Słabo to to wyglądało z rok temu. 

2023 będzie wspaniały. 

[TheMr. 4245]

54 minuty temu, nemar napisał:

@adashi pisał, że po wyborach pewnie podniesienia do 25% nie unikniemy ?. Nie wiem skąd miał takie info, ale jak się patrzy na sytuację to wyglada to realnie. Ogólnie słabo to wygląda.

Biorąc pod uwagę militarne ambicje Kaczki, wydatki na NFZ w 2023 roku to 24% VAT nie jest w sferze marzeń, może się stać. Największy VAT mają Węgrzy, 27% więc znając braci z PiS, może myślą o tym samym żeby pokazać solidarność między narodami  

Jak już skończą z przedsiębiorcami w 2023 roku (100k mniej biznesów jest pewne i zagwarantowane), to skończą się "sakiewki" do dojenia. Więc pójdą po ściepe ogólnonarodową. 

[nemar 756]

2 minuty temu, TheMr. napisał:

Biorąc pod uwagę militarne ambicje Kaczki, wydatki na NFZ w 2023 roku to 24% VAT nie jest w sferze marzeń, może się stać. Największy VAT mają Węgrzy, 27% więc znając braci z PiS, może myślą o tym samym żeby pokazać solidarność między narodami  

Jak już skończą z przedsiębiorcami w 2023 roku (100k mniej biznesów jest pewne i zagwarantowane), to skończą się "sakiewki" do dojenia. Więc pójdą po ściepe ogólnonarodową. 

Obawiam się, że jak skończą to będzie już koniec 2023 roku i w sumie nieważne kto wygra wybory. Wszystko będzie się sypać, a dziura będzie taka że kto by nie rządził, to i tak będzie do tej podwyżki zmuszony. 

[TheMr. 4245]

10 minut temu, nemar napisał:

Obawiam się, że jak skończą to będzie już koniec 2023 roku i w sumie nieważne kto wygra wybory. Wszystko będzie się sypać, a dziura będzie taka że kto by nie rządził, to i tak będzie do tej podwyżki zmuszony. 

Dziura już dawno przekroczyła 60% PKB. Przecież bokiem poszło 800 mld zł  Które Moawiecki nie liczy do statystyki, ani EU nie ma wglądu do tego bo to idzie przez jakieś szemrane wewnętrzne agencje narodowe, nazwy których nawet trudno zapamiętać. 

Jakakolwiek opozycja, będzie miała ciężko żeby gospodarkę naprawić, to będzie wymagało solidnych i trudnych 8 lat. Ale żadna "opozycja" nie dostanie nawet 4. Jak dojdą do władzy ludzie pokroju Zandberga to można się pakować, jak Konfederacja to można się pakować. Jak PiS będzie rządził kolejne 4 lata to już dawno powinno być się spakowanym, bo tutaj kamień na kamieniu nie zostanie. Generalnie, uciekajcie póki możecie  Bo nawet opozycja to debile  

 

[TheMr. 4245]

https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/anna-zalewska-na-łopatach-wiatraków-jest-pół-tablicy-mendelejewa/ar-AA14xsQk?li=BBr5KbO

 

Wiatraki to 250 metrów stali. Półtora tysiąca, co najmniej, ton żelazobetonu, bez badania wód gruntowych wlanych w ziemie. To są smary i to jest pół tablicy Mendelejewa na łopatach, które w dodatku nikt nie wie, w jaki sposób zutylizować - mówi o farmach wiatrowych europosłanka.

OZE zabetonowane w Polsce, jest ciekaw jakim sposobem oni chcą uratować nas od wysokim cen energii  Kiedy OZE obecnie najlepiej balansuje ceny na rynku. 

 

[Camis 7921]

2 godziny temu, nemar napisał:

Nie wiem skąd miał takie info, ale jak się patrzy na sytuację to wyglada to realnie. 

To insider, pracuje dla rządu 

[Camis 7921]

31 minut temu, TheMr. napisał:

ciekaw jakim sposobem oni chcą uratować nas od wysokim cen energii

Wracamy do węgla, olali inwestycje w elektrownie gazowe. Znów jesteśmy do tyłu miliardy złotych, ale co to dla nich. 

 

Cytat

 

Spór w rządzie zablokował wiatraki na dobre. Wrócą za to inwestycje w węgiel 

Zjednoczonej Prawicy nie udało się jak dotąd znaleźć kompromisu w wewnętrznym sporze dotyczącym odblokowania inwestycji w farmy wiatrowe na lądzie — wynika z informacji Business Insider Polska. Okazuje się, że Solidarna Polska nie zgadza się nie tylko na zapis o zachowaniu minimum 500 m odległości wiatraka od zabudowań, ale w ogóle nie chce zmian w tzw. ustawie odległościowej. Dlatego wątpliwe jest, by na najbliższym posiedzeniu Sejmu projekt ten był w ogóle rozpatrywany. Szykują się natomiast istotne zmiany w polityce energetycznej państwa i do łask ma wrócić węgiel.

...

Węgiel wraca do łask
Blokada rozwoju energetyki wiatrowej to nie wszystko. SP udało się też w ostatnich dniach przekonać resztę koalicji rządowej do poważnych zmian w polityce energetycznej państwa. — To nie gaz, ale węgiel ma być paliwem przejściowym dla krajowej energetyki — słyszymy od jednego z polityków. A to oznacza rezygnację z niektórych inwestycji gazowych i rozpoczęcie inwestycji w polskich kopalniach.

Węgiel i tak miał ugruntowaną pozycję w energetycznej strategii Polski, bo miał być spalany w elektrowniach do 2049 r. Jego udział w produkcji energii byłby jednak coraz niższy. W ciągu trzech dekad zamknięte miały też zostać wszystkie kopalnie węgla energetycznego.

Tymczasem już kilka miesięcy temu inwestycje w swoich kopalniach zapowiedziała Polska Grupa Górnicza. Było to o tyle zaskakujące, że w lutym spółka dostała z budżetu państwa 400 mln zł na... redukcję zdolności wydobywczych. Na rynku pojawiła się jednak panika — węgla krajowego brakowało, a po wybuchu wojny w Ukrainie musieliśmy zrezygnować z rosyjskich dostaw. Problem w tym, że rozpoczęte teraz inwestycje w górnictwie przyniosą skutek najwcześniej za półtora roku. A wtedy sytuacja na rynku węgla może być już inna.

Jeśli węgiel faktycznie uznany zostanie za paliwo przejściowe w energetyce, to pod znakiem zapytania staną planowane elektrownie gazowe. To bloki opalane błękitnym paliwem, ze względu na swoją elastyczność, miały stabilizować rosnące moce w OZE i być sposobem na obniżenie emisji CO2 w branży ciepłowniczej, mocno dziś zależnej od węgla. Zmiana tego podejścia oznaczałaby, że część gazowych projektów trafi do kosza, a zamiast tego modernizowane będą stare bloki węglowe, które miały wypaść z systemu w najbliższych latach.

To na pewno byłby ukłon w stronę górniczych związków zawodowych i mieszkańców Śląska, gdzie PiS niedawno stracił władzę. Związkowcy ze śląskich kopalń w ostatnich tygodniach głośno sprzeciwiali się działaniom rządu i wypowiedziom prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który w Radomiu stwierdził, że "nie możemy w ramach gospodarki rynkowej utrzymywać kopalni, które przynoszą stałe straty". Zdaniem górniczych związkowców to stawia pod znakiem zapytania realizację umowy społecznej dotyczącej transformacji górnictwa, która została podpisana przez rząd i związki zawodowe w maju ubiegłego roku i zawiera harmonogram funkcjonowania branży do 2049 r.

 

https://businessinsider.com.pl/gospodarka/nie-bedzie-odblokowania-inwestycji-w-farmy-wiatrowe-na-ladzie-zamiast-tego-wraca/g92w1he

 

Naszczalnik tak się wypowiedział:

Cytat

 

Kaczyński: Polska nie zrezygnuje z węgla

Plany budowy energetyki jądrowej w Polsce to nowy etap, co nie oznacza rezygnacji z węgla – powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński. Zapewnił, że nie jest przeciwny budowie takiej elektrowni w Polsce przez Francję.

"Ja nie mam nic przeciwko Francuzom, oni ostatecznie po latach skończyli te swoje elektrownie najnowszej generacji, może teraz się już nauczyli i to będzie szybciej" - oświadczył. Dodał, że Francuzi "są, obok Niemiec, podstawą tej polityki, która jest prowadzona przez Unię Europejską i która Polskę po prostu oprymuje, mówiąc może troszkę prostszym językiem, prześladuje bez żadnych podstaw".

"My chętnie będziemy rozmawiać z Francuzami o elektrowni atomowej, ale niech oni przyjadą tutaj i przyjmą do wiadomości, że cała opowieść o Polsce, która funkcjonuje w zachodniej Europie, w Paramencie Europejskim, to jest jedno bezczelne kłamstwo, a głównymi twórcami tego kłamstwa jest polska opozycja totalna antypaństwowa i antynarodowa" - powiedział.

 

https://www.wnp.pl/finanse/prezes-pis-mamy-nowy-etap-rozwoju-energetyki-ale-nie-zrezygnujemy-z-wegla,641595.html

[nemar 756]

5 minut temu, Camis napisał:

Francuzi "są, obok Niemiec, podstawą tej polityki, która jest prowadzona przez Unię Europejską i która Polskę po prostu oprymuje, mówiąc może troszkę prostszym językiem, prześladuje bez żadnych podstaw".

"My chętnie będziemy rozmawiać z Francuzami o elektrowni atomowej, ale niech oni przyjadą tutaj i przyjmą do wiadomości, że cała opowieść o Polsce, która funkcjonuje w zachodniej Europie, w Paramencie Europejskim, to jest jedno bezczelne kłamstwo, a głównymi twórcami tego kłamstwa jest polska opozycja totalna antypaństwowa i antynarodowa" - powiedział.

 

Doskonale potwierdza to przecieki, że oferowali ten kontrakt Francji, ale w zamian za przymknięcie oka na putinizację Polski. I że Francuzi odmówili. No świetnie, to już mam pewność, że te kontrakty udzielane są wyłącznie w interesie partii, interes Polski jest tu nieważny.

Mam nadzieję, że za ten brak przetargów czy konkursów przy każdych większych zakupach (tych czy zbrojeniowych) nasi brunatni zgniją w ciemnym lochu. 

[TheMr. 4245]

Kaczyński stracił władzę na Śląsku to teraz będzie wygłaszał takie przemowy, walona chorągiewka która decyduje o przyszłości państwa na podstawie widzimisię, IDZD i innych powodów które są niezrozumiałe. 

Nie dość, że górnicy dostali wieczyste emerytury, nie dość że dostali grube MILIARDY po wyłączeniu kopalń w 2040-2050, nie dość że dostaną sowite wynagrodzenie, to jeszcze teraz dostaną kasę z nieba która oczywiście rozmyje się. Niech on już połozy się w wiadomym miejscu na zawsze, bo szkoda go słuchać.

 

 

 

[lukadd 9018]

 

[Camis 7921]

24 minuty temu, TheMr. napisał:

Niech on już połozy się w wiadomym miejscu na zawsze, bo szkoda go słuchać.

Na tą okazje mam przygotowany solidny i dobry toast. 

[nemar 756]

32 minuty temu, Camis napisał:

Na tą okazje mam przygotowany solidny i dobry toast. 

A ja nie. To byłaby ucieczka przed sprawiedliwością. Wolałbym, żeby takie postacie były świadkami upadku swojego reżimu.

[Spl97 4358]

2 godziny temu, TheMr. napisał:

Kaczyński stracił władzę na Śląsku to teraz będzie wygłaszał takie przemowy, walona chorągiewka która decyduje o przyszłości państwa na podstawie widzimisię, IDZD i innych powodów które są niezrozumiałe. 

Przecież Jaro z miesiąca na miesiąc coraz bardziej jest oderwany od rzeczywistości,głosząc coraz bardziej absurdalne przemówienia podczas tych spotkań,za którymi jeżdżą stali bywalcy w podstawionych busach .

Ponoć w tym tygodniu Jaro zawitał w łódzkim, konkretniej w Tomaszowie Mazowieckim i tam na tym spotkaniu mówił coś takiego,że "Kto nie głosuje na PiS, ten przymiera głodem" . Normalnie brak słów na to,jakie głupoty wygaduje. Prawda jest taka,że w zasadzie każdy człowiek oprócz partyjniaków niezależnie na jaką partię głosuje realnie biednieje. Tylko jak wiadomo,prawda nie dociera do PiS-owskiego elektoratu. Ciekawe co powie choćby w lubuskim, gdzie tam ma przyjechać według informacji w czeluściach internetu na początku grudnia. Potem Kaczorowi zostanie do "odwiedzenia" pomorskie jako ostatnie województwo,które jednak jest bastionem opozycji i ciekawy jestem do jakich miejscowości na Pomorzu przyjedzie i będzie opowiadał bujdy na resorach.

2 godziny temu, Camis napisał:

Na tą okazje mam przygotowany solidny i dobry toast. 

Myślę,że na oficjalną wieść o śmierci Jaro w wielu polskich domach wystrzelą szampany bądź będzie pite coś wykwintniejszego.

[sabaru 379]

Ci to mają wyobraźnie. Tłumaczą się że jak pogoda się nie sprawdzi to wina wojny w Ukrainie bo infrastruktura do badania pogody została zniszczony. ?.

https://www.o2.pl/pogoda/prognozy-pogody-w-polsce-moga-byc-bledne-wyjasniono-dlaczego-6838259963210432a

[sabaru 379]

Może ktoś powiedzieć o co Choineczkom chodzi? Według tego newsa poniżej 400 mln ludzi zamknęli w domach bo mają ponoć covida. Robią codziennie testy, pilną żeby nikt nosa nie wystawił za dom, a nawet nie wszedł do domu, a i tak nic to nie daje. Przecież to jest nienormalne żeby tel ludzi zamknąć w domu.

https://portal.abczdrowie.pl/wirus-opanowal-juz-caly-kraj-tu-padl-rekord-pandemii-covid-19#comments

Edytowane 27 Listopada 2022 przez sabaru

[Flik 756]

Mnie interesuje, na ile dziś ten wirus jest zjadliwy, jak przebiega zakażenie, czy jest np większa śmiertelność? Czy robienie dziś lockdownu jest w ogóle  zasadne? Ktoś to jeszcze stosuje-prócz Chin?

 

Edytowane 27 Listopada 2022 przez Flik

[mlody_tarnow 752]

8 godzin temu, sabaru napisał:

Może ktoś powiedzieć o co Choineczkom chodzi? Według tego newsa poniżej 400 mln ludzi zamknęli w domach bo mają ponoć covida. Robią codziennie testy, pilną żeby nikt nosa nie wystawił za dom, a nawet nie wszedł do domu, a i tak nic to nie daje. Przecież to jest nienormalne żeby tel ludzi zamknąć w domu.

https://portal.abczdrowie.pl/wirus-opanowal-juz-caly-kraj-tu-padl-rekord-pandemii-covid-19#comments

O tresowanie narodu, a to oznacza, że Chiny na coś się przygotowują.

Edytowane 27 Listopada 2022 przez mlody_tarnow

[Spl97 4358]

To zdjęcie wyraża więcej niż tysiąc słów 

[LeBomB 2414]

4 godziny temu, mlody_tarnow napisał:

O tresowanie narodu, a to oznacza, że Chiny na coś się przygotowują.

Do niczego się nie przygotowują, nie doszukiwałbym się żadnych spisków. Po prostu taka jest polityka dyktatury, by pokazać narodowi kto rządzi i jak widać póki co działa, bo Chińczycy z reguły się nie buntują (nie nadinterpret douj sobie tego, że mówię tym samym, że to dobre, nie nie jest dobre, ale to zupełnie inna sprawa).

Tutaj również do @sabaru 

Ponadto takie podejście ma też swój cel w polityce i gospodarce zagranicznej. Głównie w gospodarce, bo takie lockdowny wpływają głównie na pracę fabryk działających dla zagranicznych koncernów, zatem trzeba znów spodziewać się wzrostu cen tego co tam jest produkowane.

9 godzin temu, Flik napisał:

Mnie interesuje, na ile dziś ten wirus jest zjadliwy, jak przebiega zakażenie, czy jest np większa śmiertelność? Czy robienie dziś lockdownu jest w ogóle  zasadne? Ktoś to jeszcze stosuje-prócz Chin?

 

Znów zależy który wariant. Nie śledzę tego dokładnie i nie wiem co tam u nich panuje. Sam wirus sars-cov-2 nawet jak w trakcie infekcji obecnie może nie dawać większych objawów, to dalej infekcja może mieć powikłania. Znam ludzi, którzy w ostatnich miesiącach przeszli covid jak zwykłe przeziębienie, ale siadła im całkowicie kondycja, mają bóle w klatce piersiowej, w brzuchu i nikt ich nie potrafi dalej zdiagnozować w kierunku znalezienia przyczyny i leczenia tego bólu. Czasem coś tam na płucach wychodzi, ale też nie bardzo da się to leczyć. Po prostu powikłania po covid, które muszą rozwinąć się do postaci choroby możliwej do zdiagnozowania, albo które ustąpią po kilku miesiącach. Także powodzenia w znalezieniu związku przyczynowo skutkowego między szczepieniami a jakimiś chorobami, szczególnie w przypadkach gdy ktoś był zaszczepiony i przeszedł infekcję skąpo objawowo. 

15 godzin temu, sabaru napisał:

Ci to mają wyobraźnie. Tłumaczą się że jak pogoda się nie sprawdzi to wina wojny w Ukrainie bo infrastruktura do badania pogody została zniszczony. ?.

https://www.o2.pl/pogoda/prognozy-pogody-w-polsce-moga-byc-bledne-wyjasniono-dlaczego-6838259963210432a

Prognozowanie pogody to nie tylko informacje satelitarne. Tutaj głównie chodzi o wiarygodność prognoz jeżeli jakiś front idzie z tamtych okolic. Nie wiem jak obecnie wygląda dostęp do danych z Białorusi. Jeżeli ich też nie ma, to zasadniczo od wschodu zostaje zgadywanie tylko na podstawie obrazów satelitarnych i przewidywanie matematyczne. Zatem to co jest tam napisane nie mija się z prawdą. Tyle tylko, że brak danych z jednego kraju nie wprowadza jakiegoś dużego błędu. W prognozach godzinowych to będzie jakiś niewielki procent, większy chyba będzie w prognozach obejmujących dłuższe okresy czasu.