Off Polityczny

[wingedhusar 187]

14 godzin temu, JDX napisał:

https://www.politico.eu/article/defense-minister-reznikov-ukraine-corruption-probe-war-russia-zelenskyy/

Afera korupcyjna się rozszerza. Kilka głów poleciało. Teraz atak skierowany został na ministra obrony Ukrainy. Źle to wygląda. Tam chyba naprawdę potrwa to kilka generacji zanim cokolwiek się zmieni.

Byliśmy dokładnie w takim samym momencie we wczesnych latach 90 , trwało to 15 lat zanim zduszono większość gangów i zanim mentalność się zaczęła zmieniać

[Everyman 1509]

Sporą ilość polskich patusów wessała Zła Unia. Pamiętam jak w rok po tym jak weszliśmy do Unii to na osiedlach się zrobiło bezpieczniej. Poza tym znałem kilku patusów i wszyscy wyjechali na zachód.

16 godzin temu, Kitu napisał:

W zeszłym roku tłumaczyłem babce ze skarbówki, w jaki sposób należy wyliczyć mi pita, mimo że to zwyczajny PIT-37 z dwiema pracami i z przekroczonym limitem ulgi dla młodych - w całym mieście mieli ledwie kilka takich przypadków, a wytyczne z MF na rozliczenia z 2021 dostali dopiero w połowie kwietnia. I przy takim burdelu od kilku lat mieliby głosować na daną partię tylko dlatego, że ta co chwilę tworzy coś na kolanie i odpowiedzialność za wdrożenie przerzuca na urzędy?

Budżetówka cała, nauczyciele, lekarze, pielęgniarki, paramedycy i jeszcze z 20 grup społecznych i zawodowych. Dostali po dupie a i tak część ma gdzieś, część głosuje na obecnie rządzących.

W dniu 25.01.2023 o 11:52, Spl97 napisał:

Następna kadencja będzie bez Dudu,wpierdzielą na ten stołek Szydłową bądź tą od reasumpcji albo Pinokio .

A żebyś wiedział. Cała opozycja nie ma tak wyrazistych osobistości jak Szydło Debilka, Witek Paprotka i Pinokio Morawiecki.

Można by dać Dupiarza Trzaskowskiego, ale on już miał swoją szansę.

17 godzin temu, Kaiketsu napisał:

Nie macie czasem wrażenia, że Polska2050 to pisowski koń trojański, a sam Hołownia to dobrze zamaskowany pisowiec?

Nie jest. Niby próbuje robić w Polsce za te klasyczne inteligenckie centrum "bagno". Chociaż moim zdaniem w Polsce go nie ma, jest tylko "daj chleba i jakiś piniondz do łapki".

[Everyman 1509]

18 godzin temu, JDX napisał:

2023 roku, Polska. Plastuś zajmuje miejsce prezydenta. Ma problemy z językami obcymi, a nawet swoim ojczystym.

Ależ to jest pięęęęękna emanacja polskiego społeczeństwa. Taki głupek co nawet dobrze jednego obcego języka nie zna i się wypowiada o żarówkach. Zapewne audi w turbodizlu też jeździł zanim go wyciągnęli z katedry prawa, w której tak się męczył.

[TheMr. 4237]

17 minut temu, Everyman napisał:

Można by dać Dupiarza Trzaskowskiego, ale on już miał swoją szansę.

I był najbliższy zwycięstwa. Trzeba było DPSy sfałszować żeby wygrać  

Edytowane 26 Stycznia 2023 przez TheMr.

[Badalaman 689]

Myślę że PO będzie zmierzać do Tuska na premiera i Trzaskowskiego na Prezydenta.

[Spl97 4356]

4 godziny temu, Yedi napisał:

Zawsze mają plan B - bo te wybory jak nie wygramy to były na pewno sfałszowane

 

A żebyś się nie zdziwił,zobaczycie,jeśli PiS w jakikolwiek sposób przegra wybory (czyt. uzyskają mniej niż 230 mandatów w Sejmie i nie będą mogli stworzyć koalicji z PiS na czele) to pierwszy o sfałszowaniu wyborów będzie z mównicy mówił Kaczyński . Już to raz zrobił,dokładniej w 2014 roku i na pewno zrobi to po raz drugi,jak zajdzie taka potrzeba.

3 godziny temu, Camis napisał:

No i co z tego że na pierwszym, liczy się liczba mandatów a im sporo brakuje do stworzenia rządów.

Dokładnie,od dłuższego czasu sondaże pokazują,że dla PiS-u na ten moment liczba mandatów oscyluje się między 190 a 200 mandatów. To zdecydowanie za mało na ponowne objęcie rządów (bądź jak kto woli na trzecią kadencję jako partia rządząca),tym bardziej że jedyny potencjalny koalicjant,Konfederacja coraz bardziej się sypie. Wychodzi na to,że skoro ~30-35% poparcia jest to za mało,to PiS musi mieć wynik powyżej 40%,żeby myśleć o kolejnej kadencji. Czy są w stanie wykręcić taki wynik? Jest to możliwe,ale chyba tylko i wyłącznie jeśli będą fundować sowitą kiełbasę wyborczą oraz opozycja się całkowicie skompromituje.
Rozsądni obywatele,którzy myślą o przyszłości tego kraju muszą pamiętać o jednym - niezależnie jaką konkretnie PiS da własną kiełbasę wyborczą ludziom podczas kampanii wyborczej,to trzeba przyjść do lokalu wyborczego i zagłosować przeciwko PiS .

Edytowane 26 Stycznia 2023 przez Spl97

[Camis 7914]

Pisior Palade już popuszcza:

 

 

[Szambo 1493]

Sorry, ale nie mogę w to uwierzyć.

Wymyślą coś... 500+ zamienią na 1000+ itp.

[Camis 7914]

 

To nie jest wibrator 

 

Edytowane 26 Stycznia 2023 przez Camis

[Spl97 4356]

Jeżeli wprowadzą waloryzację 500+,to oni na to będą brali długi ,bo budżet państwa tego już nie sfinansuje. A później następne pokolenia (jeśli nie my) będą te fanaberie PiS-u spłacali.

[Szambo 1493]

17 minut temu, Spl97 napisał:

Jeżeli wprowadzą waloryzację 500+,to oni na to będą brali długi ,bo budżet państwa tego już nie sfinansuje. A później następne pokolenia (jeśli nie my) będą te fanaberie PiS-u spłacali.

No właśnie tak zrobią. Masz jakieś wątpliwości?

[TheMr. 4237]

40 minut temu, Camis napisał:

To nie jest wibrator 

Ale może być tak użyty  

[Spl97 4356]

1 godzinę temu, TheMr. napisał:

I był najbliższy zwycięstwa. Trzeba było DPSy sfałszować żeby wygrać  

Jest ktoś w stanie podać rzetelną statystykę ile głosów pochodziło z DPS-ów w wyborach w 2020 roku? Ogólnie różnica między Dudą a Trzaskowskim sięgała ok. 400 tys. głosów i wątpię,żeby tylko DPS-y zadecydowały o zwycięstwie Dudu.

26 minut temu, Szambo napisał:

No właśnie tak zrobią. Masz jakieś wątpliwości?

Jedyne wątpliwości to mam co do formy spłacania takich długów na fanaberie PiS-u przez następne pokolenia,przecież nie można w nieskończoność podnosić podatków albo wprowadzać ciągle nowych . Prędzej ludzie się zbuntują,może nawet ci,co ciągle głosują na PiS.

Edytowane 26 Stycznia 2023 przez Spl97

[TheMr. 4237]

1 minutę temu, Spl97 napisał:

Jest ktoś w stanie podać rzetelną statystykę ile głosów pochodziło z DPS-ów w wyborach w 2020 roku? Ogólnie różnica między Dudą a Trzaskowskim sięgała ok. 400 tys. zł i wątpię,żeby tylko DPS-y zadecydowały o zwycięstwie Dudu.

DPSy to tylko jedna sprawa, było ich znacznie więcej, to tylko pokazuje że wybory od 2015 roku nie są kontrolowane należycie albo demokratyczne. Nie chodzi o to czy by przeważyły o zwycięstwie czy porażce, to tylko sygnał. 

[Camis 7914]

4 minuty temu, Spl97 napisał:

wątpię,żeby tylko DPS-y zadecydowały o zwycięstwie Dudu.

Oczywiście że to i tak było by za mało, ale to było ewidentne fałszerstwo wyborcze. 

[Camis 7914]

Cytat

Wyniki badań klinicznych skuteczności amantadyny w leczeniu COVID-19

Amantadyna jest nieskuteczna w leczeniu COVID-19 - wykazały pierwsze badania kliniczne. Stosowana u pacjentów szpitalnych nie wykazała różnic z placebo. Badania leku przeprowadzono pod przewodnictwem prof. Adama Barczyka ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.
Badań podjęły się dwa zespoły badawcze - Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny nr 4 w Lublinie pod kierunkiem prof. Konrada Rejdaka oraz Górnośląskie Centrum Medyczne im. prof. Leszka Gieca Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach pod kierunkiem prof. dr hab. n. med. Adama Barczyka.     

- Dziś prezentujemy pierwsze wyniki badań działania amantadyny w leczeniu COVID-19 sfinansowanych przez Agencję Badań Medycznych - poinformował wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski na konferencji prasowej.   

Jak mówił prof. Adam Barczyk, badania nad amantadyną zostały przeprowadzone na próbie 149 chorych na COVID-19 przebywających w szpitalu. 78 chorych otrzymało amantadynę, a 71 placebo.  

- Wyniki pokazują, że nie ma żadnych różnic pomiędzy grupą pacjentów we wczesnej fazie z umiarkowanym bądź ciężkim COVID-19 leczonych amantadyną, a grupą pacjentów przyjmujących placebo - zaznaczył ekspert.  Prof. Adam Barczyk zwrócił się do prezesa Agencji Badań Medycznych o zaprzestanie rekrutacji pacjentów i zakończenie badania.   

 - Przedstawione dziś wyniki badań przerywają dyskusję na temat skuteczności leczenia amantadyną chorych na COVID-19 przebywających w szpitalu - podkreślił Radosław Sierpiński, prezes Agencji Badań Medycznych.  Zaznaczył, że wkrótce zostaną przedstawione wyniki badania stosowania amantadyny wśród pacjentów ambulatoryjnych, czyli leczonych w przychodniach.   

Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec podkreślił, że nie ma innych dowodów naukowych, które potwierdzałyby skuteczność leczenia COVID-19 amantadyną - nie jest ona zalecana w leczeniu COVID-19 w żadnej rekomendacji, również zagranicą.   

- Poza nieskutecznością tej terapii, może ona nieść zagrożenia dla życia i zdrowia pacjenta w postaci złudnego przekonania o tym, że amantadyna może leczyć - mówił RPP.   

Bartłomiej Chmielowiec oświadczył też, że wydał decyzję, w której uznał, że placówka medyczna Optima z Przemyśla, przez stosowanie u pacjentów chorych na COVID-19 amantadyny, narusza zbiorowe prawo pacjentów do leczenia zgodnie z aktualną wiedzą medyczną. Decyzja obejmuje zakaz stosowania amantadyny przy leczeniu COVID-19, który obowiązuje do czasu potwierdzenia skuteczności takiego postępowania medycznego w oparciu o wiarygodne i rzetelne dane naukowe. 

https://abm.gov.pl/pl/aktualnosci/1276,Wyniki-badan-klinicznych-skutecznosci-amantadyny-w-leczeniu-COVID-19.html

[Kyle_PL 2932]

Godzinę temu, Spl97 napisał:

Jeżeli wprowadzą waloryzację 500+,to oni na to będą brali długi ,bo budżet państwa tego już nie sfinansuje.

Sfinansuje ... jeszcze wyższą inflacją ? Dodrukują sałaty, wpuszczą w rynek/gospodarkę 1000 plusami, posiadacze oszczędności, jak i zwykli ludzie żyjący od pierwszego do pierwszego, zapłacą przez utratę siły nabywczej swoich pieniędzy i dalej karuzela szaleństwa będzie się kręcić.

[kalderon 5224]

1 godzinę temu, Spl97 napisał:

Jeżeli wprowadzą waloryzację 500+,to oni na to będą brali długi ,bo budżet państwa tego już nie sfinansuje.

Napisałeś to tak jakby 500+ było finansowane z budżetu, z wpływów podatkowych. Nie, od samego początku jest finansowane z długu walnie przyczyniając się do osłabienia złotówki i wzrostu inflacji (to drugie w połączeniu ze wzrostem płacy minimalnej).

Kosiniak łapie punkty u kościółkowych:
https://twitter.com/PachowiczPiotr/status/1618501698313662466

[Spl97 4356]

A widzisz,a ja myślałem,że w czasach "dobrobytu" jakoś znaleźli pieniądze w budżecie państwa na sfinansowanie 500+ i z tego było finansowane,a gdy ten "dobrobyt" się skończył,to zaczęło się finansowanie z długów i ten proceder trwa do dziś.

Choć nasza dyskusja obojętnie o czym tu piszemy i tak do wyborcy PiS-u nie dotrze,bo woli czerpać wiedzę z telewizji TVP bądź innych pisowskich mediów zamiast zacząć spojrzeć na rzeczywistość i łączyć kropki.

Edytowane 26 Stycznia 2023 przez Spl97

[Kaiketsu 2574]

2 godziny temu, Spl97 napisał:

Jedyne wątpliwości to mam co do formy spłacania takich długów na fanaberie PiS-u przez następne pokolenia,

Pis gwiżdże na następne pokolenia, chcą się nachapać do oporu, a po nich choćby i potop.

 

Pożyczą od Chińczyków na 10%, spłacać i tak przecież będą obywatele.

Edytowane 26 Stycznia 2023 przez Kaiketsu

[The Great Sephiroth™ 1020]

6 godzin temu, wingedhusar napisał:

Byliśmy dokładnie w takim samym momencie we wczesnych latach 90 , trwało to 15 lat zanim zduszono większość gangów i zanim mentalność się zaczęła zmieniać

Byliśmy. Ukraina też była. I była w sporo lepszej sytuacji niż my, bo miała kilka atomówek + całą masę surowców. Zmarnowali mnóstwo lat. Pytanie, czy dadzą radę cokolwiek zmienić w temacie korupcji?

8 godzin temu, Yedi napisał:

Zawsze mają plan B - bo te wybory jak nie wygramy to były na pewno sfałszowane

 

Poczekaj chwilę. Na pewno będą szukali haków na opozycję i przed wyborem kilka kwiatków wypłynie. Mają Pegasusa, podsłuchy, służby na widelcu. Mogą naprawdę wiele. PiS ma ogromnie sporo do stracenia. Posadki w Sejmie i tak utrzymają, ale co z familią w spółkach państwowych i komunalnych? Tam jest jeszcze lepiej niż w Sejmie. Często zarobki wyższe niż premiera i prezydenta i zero odpowiedzialności. A pewnie jeden z drugim pojawia się na zebraniach raz na 2-3 miesiące.

36 minut temu, Kaiketsu napisał:

Pis gwiżdże na następne pokolenia, chcą się nachapać do oporu, a po nich choćby i potop.

 

Pożyczą od Chińczyków na 10%, spłacać i tak przecież będą obywatele.

Skoro widzą, że pelikany wszystko łykają to można kraść dowoli. Zauważcie nieraz jakich ludzi w TVPiS pytają o opinię/ocenę. Większość to jakieś matołki, które nie potrafią po polsku sklecić poprawnie jednego zdania. Takim ludziom można wmówić wszystko. A najlepiej obwinić Niemców, bo to zawsze ich wina .

[kalderon 5224]

21 minut temu, JDX napisał:

Byliśmy. Ukraina też była. I była w sporo lepszej sytuacji niż my, bo miała kilka atomówek + całą masę surowców. Zmarnowali mnóstwo lat. Pytanie, czy dadzą radę cokolwiek zmienić w temacie korupcji?

Ale wtedy Ukraina miała władze zależną od Moskwy, my już nie. U nich zmieniło się to dopiero niedawno, czyszczenie złogów jeszcze trwa. Jeśli naprawdę tak chcą do UE to Unia przypilnuje odpowiedniego tworzenia prawa i walki z korupcją.

[The Great Sephiroth™ 1020]

1 minutę temu, kalderon napisał:

Ale wtedy Ukraina miała władze zależną od Moskwy, my już nie. U nich zmieniło się to dopiero niedawno, czyszczenie złogów jeszcze trwa. Jeśli naprawdę tak chcą do UE to Unia przypilnuje odpowiedniego tworzenia prawa i walki z korupcją.

Ruscy mieli u nas w latach 90. ogromne wpływy. Ukraina sama pozwoliła na to, żeby ruscy się panoszyli. Pamiętacie Pomarańczową Rewolucję? Ja tak, bardzo dobrze. Juszczenko robił za lidera, choć nie było to łatwe, gdy wcześniej go podtruwano. Była też Tymoszenko. I gdzie oni są? Tymoszenko siedziała za korupcję. Ona też stała się oligarchą. Razem z mężem mają mnóstwo biznesów w zachodniej Ukrainie.

13 lat temu też chcieli do UE, ale wybrali na prezydenta otwarcie prorosyjskiego Janukowicza. Czasem mam wrażenie, że oni sami nie wiedzą czego chcą. Ta wschodnia rosyjska część ich trzyma przy ruskich.

[The Great Sephiroth™ 1020]

2 minuty temu, Trepcia napisał:

Poprawiłem Twoją wypowiedź  

Oni, czyli kto konkretnie?

[kalderon 5224]

24 minuty temu, JDX napisał:

Ruscy mieli u nas w latach 90. ogromne wpływy.

Duuużo mniejsze niż na Ukrainie. Tam de facto komunizm i bezpośrednie podporzadkowanie Moskwie się nie skończyło. Nawet po pomarańczowej rewolucji Rosja miała duże wpływy i popularność, szczególnie na wschodzie. Polska i Ukraina to zupełnie inne historie.