Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, panzar01 napisał:

Oto co na Węgrzech się robi. https://wiadomosci.wp.pl/wegry-niezalezny-portal--przechodzi-do-historii-dziennikarzy-dopychano-do-sciany-latami-6535918494279809a

Też tego chcemy? Ja osobiście - NIE. Ale znając nasz kraj i ludzi, pewnie nikt nie wyjdzie na ulicę, jak kaczor zacznie repolonizację mediów. Nawet blm w USA słabnie. Drugą kwestią jest coś innego. Kto to kupi? Pewnie pro rządowi ludzie.... Dziwnym trafem...................

W Polsce do tego droga jest wolna. Ewentualnie na ulicę wyjdzie zepsuta warszawka i ze 300 osób w innych większych miastach.

Jednak do BLM bym tego nie porównywał, nie ta liga ani nawet uniwersum. BLM to ruch w 90% polityczny dążący do odzyskania władzy a nie przeciwko umniejszaniu praw obywatelskich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Everyman napisał:

W Polsce do tego droga jest wolna. Ewentualnie na ulicę wyjdzie zepsuta warszawka i ze 300 osób w innych większych miastach.

Jednak do BLM bym tego nie porównywał, nie ta liga ani nawet uniwersum. BLM to ruch w 90% polityczny dążący do odzyskania władzy a nie przeciwko umniejszaniu praw obywatelskich.

Nie chodzi mi o ideę BLM, tylko że też im się już znudziło. A burdelek zrobili niezły.

Chyba minęły już czasy prawdziwych rewolucji :E Nawet Ukrainie się nie udało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawdziwa rewolucja to jest to co było w Rumunii. Ukraińcy nie pozbyli się zepsutych kadr, ale też trudno dyskutować z tezą że co by nie zrobili to w tej części globu i tak by skończyło się źle.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, panzar01 napisał:

I po raz nty

Bogatego kryzys nie chwyci. 

https://moneyv.wp.pl/gospodarka/mercator-medical-bije-rekordy-szykuja-sie-inwestycje-6534464574077057v.html

@Bono[UG] teraz powiedz mi, kto zarobił ten hajs? Kierownik? Czy ludzie którzy szyją lub odlewają na formach (lateks) te rękawice i inni je sprzedający? Rynek sam podniósł ceny rękawic i sprzętu medycznego. Pewnie się nawet produkować nie musiał by ktoś to kupił w wyższej cenie... 

Kryzys to świetna okazja do zarobku. Mercator jest tego sztandarowym przykładem, nie wiem czy w historii polskiej giełdy był równie spektakularny wzrost w tak krótkim czasie.

Co do cen ich produktów to kształtuje je rynek i rzeczywiście na początku pandemii gdy kraje wykupywały wszystkie możliwe zapasy PPE to ceny leciały pionowo do góry. Obecnie dzięki zwiększeniu produkcji to się raczej ustabilizowało, a wzrost zysków Mercatora wiąże się głównie ze zwiększeniem wolumenu sprzedazy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Większość rewolucji się nie udaje, po prostu z historii pamiętamy te największe: albo udane albo przynajmniej blisko. Wiesz, że np. a USA było kiedyś powstanie Mormonów i chcieli uzyskać własny, częściowo niepodległy stan? Ja trafiłem kiedyś przypadkiem na wzmiankę i sobie doczytałem, bo też bym nie wiedział.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, 209458 napisał:

Większość rewolucji się nie udaje, po prostu z historii pamiętamy te największe: albo udane albo przynajmniej blisko. Wiesz, że np. a USA było kiedyś powstanie Mormonów i chcieli uzyskać własny, częściowo niepodległy stan? Ja trafiłem kiedyś przypadkiem na wzmiankę i sobie doczytałem, bo też bym nie wiedział.

Wiem, od nich samych :D Miałem kiedyś bliższy kontakt z wysłannikami z juesej na ziemie polskie ;) trochę informacji mi zostało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, Everyman napisał:

Hmm nie jestem znawcą mediów, ale czy zamiast szczekać na niezależne media nie dałoby się po prostu odmówić im pasma do nadawania na terytorium Polski? Zanim powstałoby kolejne RWE to jednak by minęło trochę czasu żeby dodatkowe 5mln ludzi ogłupić.

Polsat dało się po prostu spacyfikować, bo to kapitał krajowy. TVN jest większym problemem, bo właściciele są w USA i tamtejsze władze pilnują swoich interesów. Inne telewizje prywatne się w zasadzie nie liczą. Także jakikolwiek ruch w kierunku odebrania licencji TVN by po prostu nie przeszedł ze względu na interwencję zagranicy. Już próba nałożenia kary finansowej skończyła się tym, że PiS dostał upomnienie od Wujka Sama.

Natomiast na portale internetowe licencji mieć nie trzeba i tutaj bez drastycznych środków jak w Chinach czy Korei Północnej się tego nie zdusi. Można jedynie powoli wyciszać konkretne portale tak jak na Węgrzech poprzez szykany i przejęcia, ale do długi proces i mogłoby tak łatwo nie pójść jak tam, bo znów chodzi o kapitał zagraniczny tu i ówdzie.

  

30 minut temu, Everyman napisał:

Daj Polakowi w łapę, połechtaj jego polskość to nawet nie drgnie mu powieka.

Że zacytuję: Miałeś chamie złoty róg...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, panzar01 napisał:

Nawet blm w USA słabnie.

I dobrze, bo to jakieś wariactwo. W Polsce jak rok temu zginął ten gość w Koninie to lokalni "młodzi gniewni" przyszli pod komendę, pokrzyczeli i poszli. Nawet w 1998 po zabójstwie Przemka Czai zamieszki trwały ledwie kilka dni, pokazali że są wkurzeni i przestali. BLM robi burdy od dłuższego czasu, okradają sklepy (w tym sklepy czarnych), rozwalają miasta, barykadują się i destabilizują państwo. Rozumiem jeszcze walki z policją ale napadanie na zwykłych ludzi i niszczenie ich własności to jest przegięcie i nie zdziwię się jak służby porządkowe i wojsko zrobią tam rzeźnię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, AMiABLE napisał:

I dobrze, bo to jakieś wariactwo. W Polsce jak rok temu zginął ten gość w Koninie to lokalni "młodzi gniewni" przyszli pod komendę, pokrzyczeli i poszli. Nawet w 1998 po zabójstwie Przemka Czai zamieszki trwały ledwie kilka dni, pokazali że są wkurzeni i przestali. BLM robi burdy od dłuższego czasu, okradają sklepy (w tym sklepy czarnych), rozwalają miasta, barykadują się i destabilizują państwo. Rozumiem jeszcze walki z policją ale napadanie na zwykłych ludzi i niszczenie ich własności to jest przegięcie i nie zdziwię się jak służby porządkowe i wojsko zrobią tam rzeźnię.

Bo pod protesty w USA podpięły się osoby, którym zależy wyłącznie na destrukcji. Często bywało tak, że pokojowy protest jest w jednym miejscu a gdzie indziej bandyci masowo okradają sklepy, bo policja musi pilnować demonstracji. Z resztą cała sytuacja społeczna tam to od dawna była beczka prochu, skoro bieda jest tam dziedziczna a ludzi z dołów społecznych wyciska się jak cytrynę nie dając nic w zamian. Jak z powodu epidemii z dnia na dzień wywalono z pracy kilka milionów ludzi, to byle pretekst wystarczył, żeby to wszystko się wylało na ulice. Poniekąd obserwujemy uwolnione pokłady frustracji, desperacji i poczucia, że państwo jest nastawione przeciwko własnym obywatelom - jest wyłącznie zabezpieczeniem interesów najbogatszych.

Postępująca od dziesięcioleci brutalizacja policji też nie pomaga a wynika z traktowania policji podobnie do wojska. Ludzie sobie na szczęście zaczynają uświadamiać, że nie tędy droga. W niektórych miejscowościach zaorano kompletnie policję, postawiono organizację na nowo a wszystkich funkcjonariuszy od zera przeszkolono aby nie traktowali obywateli jak potencjalnych wrogów. I te zmiany przyniosły znaczną poprawę jeśli chodzi o sprawność organów porządkowych. W Nowym Jorku też przystąpiono do tego rodzaju zmian i mam nadzieję, że to się upowszechni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Holecka dziś przy święcie policji tak słodziła Generałowi Policji Szymczykowi że tylko czekałem aż zakręci loka, puści oczko, potrze udem o udo i powie "wiesz, ale ty fajny jesteś, łobuzie ty jeden ty!... o której dziś kończysz?" :lol2: 

  • Haha 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, RyszardGTS napisał:

Holecka dziś przy święcie policji tak słodziła Generałowi Policji Szymczykowi że tylko czekałem aż zakręci loka, puści oczko, potrze udem o udo i powie "wiesz, ale ty fajny jesteś, łobuzie ty jeden ty!... o której dziś kończysz?" :lol2: 

O kurde,spermiara :szczerbaty::szczerbaty::szczerbaty:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z milicji do policji po czym milicji pis. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, RyszardGTS napisał:

Holecka dziś przy święcie policji tak słodziła Generałowi Policji Szymczykowi że tylko czekałem aż zakręci loka, puści oczko, potrze udem o udo i powie "wiesz, ale ty fajny jesteś, łobuzie ty jeden ty!... o której dziś kończysz?" :lol2: 

Coś w tym guście było? Dla własnego zdrowia nie oglądam TVP.

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Radar28 napisał:

Coś w tym guście było? Dla własnego zdrowia nie oglądam TVP.

Tak, policja mottttzzno super! ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Radar28 napisał:

Polsat dało się po prostu spacyfikować, bo to kapitał krajowy. TVN jest większym problemem, bo właściciele są w USA i tamtejsze władze pilnują swoich interesów. Inne telewizje prywatne się w zasadzie nie liczą. Także jakikolwiek ruch w kierunku odebrania licencji TVN by po prostu nie przeszedł ze względu na interwencję zagranicy. Już próba nałożenia kary finansowej skończyła się tym, że PiS dostał upomnienie od Wujka Sama.

Że zacytuję: Miałeś chamie złoty róg...

Pewnie umknęło mi coś istotnego, bo nie rozumiem w czym problem. Amerykańska dyplomacja "interweniowała" u nas już kilka(naście) razy z marnym rezultatem. W żadnej z dziedzin życia publicznego nie spowodowało to odwrotu ze strony PiS. Także poparcie społeczne partia rządząca ma stale rekordowe. Mosbacher czy inna mało ważna osóbka dalej będzie "wyrażać zaniepokojenie."

Co do cytatu pokornie tylko przypominam, że ponad 1/3 większych miejscowości w Polsce także popiera PiS. Obraz byłego "mieszkańca" PGR-u głosującego na obecną władzę jest niepełny, powiem nawet fałszywy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Everyman napisał:

Pewnie umknęło mi coś istotnego, bo nie rozumiem w czym problem. Amerykańska dyplomacja "interweniowała" u nas już kilka(naście) razy z marnym rezultatem. W żadnej z dziedzin życia publicznego nie spowodowało to odwrotu ze strony PiS. Także poparcie społeczne partia rządząca ma stale rekordowe. Mosbacher czy inna mało ważna osóbka dalej będzie "wyrażać zaniepokojenie."

Co do cytatu pokornie tylko przypominam, że ponad 1/3 większych miejscowości w Polsce także popiera PiS. Obraz byłego "mieszkańca" PGR-u głosującego na obecną władzę jest niepełny, powiem nawet fałszywy.

A jednak TVN nie został spacyfikowany a z próby nakładania drakońskich kar się wycofali po oficjalnej interwencji Departamentu Stanu - na kasę w USA zwracają uwagę bardziej niż na ogólne kwestie praworządności. Z resztą nie naciskają na nas mocniej chyba tylko z powodu Trumpa, który w oczywisty sposób ma dobre kontakty z obecnymi władzami Polski. Z innych instytucji głos płynie jednoznaczny do tego stopnia, że oficjalnie nakłaniano Trumpa, żeby nie przyjmował wizyty Dudy.

A co do cytatu, to nawiązanie do chłopstwa wyszło mi trochę niechcący. Bardziej odnosiłem to do ogółu społeczeństwa. Także przepraszam za niefortunne skojażenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Radar28 napisał:

Bo pod protesty w USA podpięły się osoby, którym zależy wyłącznie na destrukcji. Często bywało tak, że pokojowy protest jest w jednym miejscu a gdzie indziej bandyci masowo okradają sklepy, bo policja musi pilnować demonstracji. Z resztą cała sytuacja społeczna tam to od dawna była beczka prochu, skoro bieda jest tam dziedziczna a ludzi z dołów społecznych wyciska się jak cytrynę nie dając nic w zamian. Jak z powodu epidemii z dnia na dzień wywalono z pracy kilka milionów ludzi, to byle pretekst wystarczył, żeby to wszystko się wylało na ulice. Poniekąd obserwujemy uwolnione pokłady frustracji, desperacji i poczucia, że państwo jest nastawione przeciwko własnym obywatelom - jest wyłącznie zabezpieczeniem interesów najbogatszych.

Nie mówię konkretnie o Tobie, ale w tym patrzeniu na Stany Zjednoczone popełniany jest często błąd polegający na tym, że ichnie wydarzenia są interpretowane po polsku a nie amerykańsku.

Cały amerykański sen zasadza się na tym, że nawet ci na dole mogą wiele jeśli tylko zechcą. Od małego wmawia się człowiekowi, że ci na górze to są ludzie co sobie na to zapracowali. Więc elity się szanuje i tyle.

Podobnie jest z postrzeganiem narodowości. W szerszym odbiorze oni w ogóle tego nie podejmują, bo to ich nie obchodzi.

Trzecia rzecz to odbieranie państwa. Zarówno udział administracji w życiu codziennym jak i funkcjonariuszy wszelkich służb jest odbierany wrogo jako wtrącanie się państwa w to, co jest dla obywatela święte i nienaruszalne.

I tak, tych "beczek prochu" jest wiele u nich, ale w każdym innym kraju jest mniej więcej to samo. To są demony, które od czasu do czasu zwielokrotnia się do wielkich problemów tak, aby podzielić społeczeństwo. Pod to podłączają od lat się zarówno  demokraci jak i republikanie. Tyle że demokraci przegięli pałę i nawet niektóre odłamy antify czy innej patologii ogłosiły wielką rewolucję. W domyśle - przewrót.  Administracja miast prawdopodobnie gra na to, żeby z ruchu samo uleciało powietrze, żeby nie eskalować. Sam w pewnym momencie patrząc na to co się tam dzieje chciałem żeby ludzie zaczęli sami się bronić przed wandalami, ale zreflektowałem się że w pewnych okręgach mogłoby to oznaczać wojnę domową.

Jeżeli chodzi o brutalizację policji, przepisy są i uprawnienia policji są określone w miarę precyzyjnie. Natomiast kadry odpowiadają za to, że najbliżej obywatela dopuszczani są zwykli zwyrodnialcy albo psychiczni.

Godzinę temu, Radar28 napisał:

A co do cytatu, to nawiązanie do chłopstwa wyszło mi trochę niechcący. Bardziej odnosiłem to do ogółu społeczeństwa. Także przepraszam za niefortunne skojażenia.

Nie, wydaje mi się że Cię zrozumiałem dobrze. Że wszyscy jesteśmy tymi "chamami". Myślę to samo, a po prostu chciałbym szerzej przypomnieć, że sukces PiS tkwi we wszystkich grupach społecznych Polski.

Edytowane przez Everyman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, Everyman napisał:

Co do cytatu pokornie tylko przypominam, że ponad 1/3 większych miejscowości w Polsce także popiera PiS. Obraz byłego "mieszkańca" PGR-u głosującego na obecną władzę jest niepełny, powiem nawet fałszywy.

Wspominałem o tym. Ale lepiej jechać na stereotypach. Problem skuteczności propagandy i głupoty którą społeczeństwo łyka jak pelikan jest głębszy. Problemem jest brak elementarnej wiedzy o społeczeństwie, gospodarce, i administracji państwowej. I tyczy się to każdej klasy społecznej, w mniejszym lub większym stopniu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytam nowe info o Węgry, Orban, Index. Nieźle się Orban bawi i robi to od dłuższego czasu. Nie piszesz pochwalnych peanów o Orbanie? idziesz pod młotek na sprzedaż ewentualnie znajduje się sposób na zamknięcie ci niewygodnej gęby/palców.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Everyman napisał:

Nie mówię konkretnie o Tobie, ale w tym patrzeniu na Stany Zjednoczone popełniany jest często błąd polegający na tym, że ichnie wydarzenia są interpretowane po polsku a nie amerykańsku.

Cały amerykański sen zasadza się na tym, że nawet ci na dole mogą wiele jeśli tylko zechcą. Od małego wmawia się człowiekowi, że ci na górze to są ludzie co sobie na to zapracowali. Więc elity się szanuje i tyle.

Podobnie jest z postrzeganiem narodowości. W szerszym odbiorze oni w ogóle tego nie podejmują, bo to ich nie obchodzi.

Trzecia rzecz to odbieranie państwa. Zarówno udział administracji w życiu codziennym jak i funkcjonariuszy wszelkich służb jest odbierany wrogo jako wtrącanie się państwa w to, co jest dla obywatela święte i nienaruszalne.

I tak, tych "beczek prochu" jest wiele u nich, ale w każdym innym kraju jest mniej więcej to samo. To są demony, które od czasu do czasu zwielokrotnia się do wielkich problemów tak, aby podzielić społeczeństwo. Pod to podłączają od lat się zarówno  demokraci jak i republikanie. Tyle że demokraci przegięli pałę i nawet niektóre odłamy antify czy innej patologii ogłosiły wielką rewolucję. W domyśle - przewrót.  Administracja miast prawdopodobnie gra na to, żeby z ruchu samo uleciało powietrze, żeby nie eskalować. Sam w pewnym momencie patrząc na to co się tam dzieje chciałem żeby ludzie zaczęli sami się bronić przed wandalami, ale zreflektowałem się że w pewnych okręgach mogłoby to oznaczać wojnę domową.

Jeżeli chodzi o brutalizację policji, przepisy są i uprawnienia policji są określone w miarę precyzyjnie. Natomiast kadry odpowiadają za to, że najbliżej obywatela dopuszczani są zwykli zwyrodnialcy albo psychiczni.

Gdyby elity były tak bardzo szanowane, to Trump by nie doszedł do władzy. Wyniosło go na szczyty to, że do tych elit był - przynajmniej wizerunkowo - w kontrze i mówił językiem prostych ludzi. Problem z amerykańskim snem jest taki, że jest po prostu mitem, który nie ma przełożenia na rzeczywistość a przynajmniej na rzeczywistość ludzi biednych.

Tak, wiele krajów ma różne problemy społeczne (patrz zamieszki w Paryżu), ale różnica między USA i np. UE jest taka, że w Ameryce ludzie są dużo bardziej zdani wyłącznie na siebie. Masz wypadek? Tracisz pracę i nikt się nie zastanawia, z czego będziesz żyć. Mieszkasz w biednej dzielnicy? No to nie licz na edukację, bo opłacana z lokalnych podatków szkoła publiczna ledwo funkcjonuje. A bez edukacji nigdy nie awansujesz społecznie. Różnych takich spraw jest więcej (jak choćby cały system więziennictwa) i to generalnie sprawia, że skumulowanych emocji jest tam znacznie więcej niż w państwach bardziej opiekuńczych.

Jakieś skrajności w postaci ogłaszania rewolucji to już faktycznie efekt trwającej od dawna polaryzacji społeczeństwa, gdzie dwie prawie identyczne partie próbują się wizerunkowo odróżnić skłócając wyborców. No i potężne braki w edukacji, zamykanie się w bańkach informacyjnych i tak dalej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

https://next.gazeta.pl/next/7,151003,25984632,jacek-sasin-mowi-o-cenach-paliw-jak-o-sukcesie-pis-nie-wspomnial.html

https://biznes.interia.pl/finanse/news-nie-bedzie-obnizek-cen-paliw,nId,4629787

 

"W ocenie e-petrolu powodem, dla którego, mimo obniżek cen w hurcie, nie będzie przeceny na stacjach, są bardzo niskie poziomy marż detalicznych; w przypadku benzyn są w tym miesiącu ujemne. "Nie oznacza to jednak, że właściciele stacji dopłacają do sprzedaży paliw, rozumieć to należy raczej w ten sposób, że okresowo dzielą się oni z kierowcami swoim rabatem handlowym, aby utrzymać cenę na niższym poziomie i w ten sposób nieco pobudzić popyt"
 

Mimo ujemnej marży, ceny są na poziomie ~4.3 zł/litr, przy 40-45$ za baryłkę na rynku. Jakby ropa wróciła do 90-120$ za baryłkę jak za czasów wiadomo kogo, dodać jakąkolwiek marże stacji, 7-8 zł by ładnie wyrąbało ;) 

 

Narodowy champion to jest taki dobry mem :E ?

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Weź poprawkę na cenę dolara. Paliwo kupujemy chyba tylko w dolcach, zresztą euro też drogie. w 2012 dolar był po 3.3zł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, panzar01 napisał:

Weź poprawkę na cenę dolara. Paliwo kupujemy chyba tylko w dolcach, zresztą euro też drogie. w 2012 dolar był po 3.3zł

To tym bardziej źle dla naszej wartości złotówki :E Różnica to 30-50 gr między 3.9 zł a 3.3 zł za dolara, spora wartość, ale między 40 a 100$ za baryłkę to już masz 1.6 zł różnicy obecnie na litrze :E Czyli w dalszym ciągu kupowalibyśmy paliwo o te 1.1-1.3 zł drożej niż przy dolarze 3.3 zł z 2012 roku.

 

Cena za czasów PO była ładnie trzymana w ryzach, mimo bardzo niekorzystnej sytuacji na rynku. Trzeba zobaczyć jak na te ceny wpływa bodajże dodanie 2 albo 3 nowych podatków drogowych w ostatnich 5 latach.

 

Edytowane przez TheMr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Skoro o mediach na Węgrzech, to zauważę tylko, że ta metoda wcale nie jest nowa. Dokładnie to samo zrobiono z Rzepą, gdy kierował nią Lisicki. Tylko wtedy nie robiło się afery, że władza uwala niewygodną gazetę (a bardziej zespół ją prowadzący), a tłumaczyło się zasady wolnego rynku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, TheMr. napisał:

To tym bardziej źle dla naszej wartości złotówki :E Różnica to 30-50 gr między 3.9 zł a 3.3 zł za dolara, spora wartość, ale między 40 a 100$ za baryłkę to już masz 1.6 zł różnicy obecnie na litrze :E Czyli w dalszym ciągu kupowalibyśmy paliwo o te 1.1-1.3 zł drożej niż przy dolarze 3.3 zł z 2012 roku.

 

Cena za czasów PO była ładnie trzymana w ryzach, mimo bardzo niekorzystnej sytuacji na rynku. Trzeba zobaczyć jak na te ceny wpływa bodajże dodanie 2 albo 3 nowych podatków drogowych w ostatnich 5 latach.

 

To wiem, po prostu wolałem aby to było wyjaśnione :E bo niektórzy liczyć nie umieją ;) zaraz by ktoś wymyślił że dolar droższy to dlatego drożej... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • pewnie że wole niestety kosmici w komputroniku tylko pracują a na to nie mam wpływu tak jak i na to że zasilacz 1600 w jest niedostępny więc bedzie musiał wystarczyć 1300 w tak dokładnie wydaje po to 26 tys by "chapnąć" 2600 i kupic najtańszy tv 55 cali cholera trafił mi sie myśliciel i wizjoner a jak pomógł swoim mądrym postem cholera od teraz moje życie sie zmieni
    • @up Skill to w moim przypadku za dużo powiedziane. RL1 to w dużym stopniu przedsięwzięcie strategiczno-logistyczne, a nie tylko poznawanie movesetu przeciwników. Kluczem do walki z Malenią było ogarnięcie właściwego buildu i taktyki, bo jak chciałem po prostu wszystko wydodge'ować, to miałem poważne problemy z przejściem nawet pierwszej fazy. Dla zainteresowanych:
    • Chce pan tanio i szybko? To ma pan tanio, szybko i ekologicznie   To wyżej to taka robota na boku bo zmieniałem ram z 16 GB na 32 GB i eksmitowałem 5800x3d i na powrót dałem 5700G. Koszt zmiany ramu to jakieś 70 - 80 złotych o ile poprzednie g.skille pójdą za 120  - 130 zł. Tak, te klevvy kupiłem nówki za 101 zł za komplet  Fajnie, że mają czujnik temperatury.   
    • Pewny jesteś nazwy płyty? Według Google to MSI. Co do pytania to raczej nie warto bo praktycznie nic to nie zmieni. Chyba, że o ile dobrze rozumiem, to pamięci z i5 działają na 2666 MHz a z i7 oraz i9 na 2933 MHz. Wtedy za około 200 zł dojdą 4 wątki, trochę szybszy zegar i szybciej działające pamięci.  https://allegro.pl/oferta/procesor-intel-core-i7-10700f-2-90ghz-lga1200-15372094649?utm_medium=afiliacja&utm_source=ctr_2&utm_campaign=a87648d1-a282-4a5a-bbdf-1f1e1cd28cc4&utm_content=4ac103486af9#  
    • kupiłem se kołpaki (ze wzgledow praktycznych - psy mi sikaja na tarcze) i tak, wiem ze bieda, ale oryginały były w tej samej cenie a te mi sie podobaja bardziej - i TAK, wiem ze jestem w mniejszosci bo wiekszosci sie nie podobaja
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...