Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Generalnie jestem z zbombardowaniem USA. 

Zbyt dużo głupoty zarówno prawackiej jak i lewackiej. 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, panzar01 napisał:

To teraz takie pytanie zagadka. Miesiaczkujacy mężczyzna i laska z porannym drewnem to para lgbt czy normalni ludzie ?

tenor.gif

 

A jak było z Michałem i jego dziewczyną? Michał bzykał swoją laskę, normalna para. Teraz okresił się że jest Margot transkobietą a jego dziewczyna określiła się że jest lesbijką, wszystko jest znów ok, a "paróweczka po staremu nadal trafia do bułeczki" tylko jest bardziej "poprawnie ideologicznie" ;) 

  • Haha 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, panzar01 napisał:

A jednak są ludzie co to robią. Z braku perspektyw czy jak, nie wiem, nie pytałem. W Chinach nadal jest dużo tego typu przemysłu i ludzie nie zarabiają tak tyle co w fabryce butów, tylko dużo więcej. 

własnie w tym temacie pracują roboty bo nikogo nie stać w europie na wypłacanie rent osobom narażonym na czynniki środowiskowe i ich osieroconym rodzinom, za to przerąbane maja osoby serwisujące ten sprzęt

chiny to dziwny kraj niby taki socjalistyczny a ...

 

4 godziny temu, panzar01 napisał:

Patrz wyżej. Jedno i to samo. To nie te czasy że jedziesz bez wykształcenia i zarabiasz.

na ostatniej rozmowie kierownik zespołu wypalił mi w twarz że nie interesuje go o że na studiach modelowałem zwierciadło wód gruntowych i mechanikę gruntów przed i po posadowieniu budynku (jak również założeniu kamieniołom) a już na pewno to że wiem z którego masywu Sudetów maja okładziny ścienię (monzodioryt, Kośmin, blok przed sudecki; nudziło mi się oczekując na HR...)

mam odróżniać big-endian od little-endian i potrafić zaimplementować "interface" w C nikogo nie interesuje gdzie się tego nauczyłem

za odra są "ponoć" całe fabryki ludzi po zawodówce od "wykliniania" z użyciem framework'ów

sam jak 1 raz zobaczyłem jak wyklękuje się polowe logiki w Entity  to mi szczęka opadła  na podłogę i przebiła 2 pietra ...  strukturalne antyklinorium środkowo polskiego...

żeby wejść do jakiego kol-wiek zakładu górniczego musisz mieć zgodę dyrekcji (i w każdym momencie możesz zostać wyproszony) a na studiach odwiedzasz ich dziesiątki jeśli nie setkę, natomiast to już nie te czasy ze jedyny komputer do jakiego masz dostęp znajduje się w Instytucie badan jądrowych w Otwock-Świerku jak mi kiedyś opowiadano o studiach na PW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, RyszardGTS napisał:

tenor.gif

 

A jak było z Michałem i jego dziewczyną? Michał bzykał swoją laskę, normalna para. Teraz okresił się że jest Margot transkobietą a jego dziewczyna określiła się że jest lesbijką, wszystko jest znów ok, a "paróweczka po staremu nadal trafia do bułeczki" tylko jest bardziej "poprawnie ideologicznie" ;) 

i wszystko nadal po "bożemu"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Auberon napisał:

 

"Dokładnie" :] 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, panzar01 napisał:

A ja bym od tego stronił. W Polsce potrzeba ludzi. Dużo ludzi. Nie tylko z powodu negatywnej demografii ale po prostu każdy człowiek to generator hajsu.

Ludzi chcianych i planowanych. Tak żeby rodzice w nich inwestowali aby w przyszłości generowali ów hajs a nie na nim pasożytowali, a nie tatuśko na zasiłku się upił i nabrał chęci, po katolicku żona spełniła obowiązek bo jak nie to dostałaby łomot i na końcu zaszła (Polak-katolik diabelskich gumek używać nie będzie). Aborcja ze względu na trudne warunki społeczne też powinna być dostępna. A ten kogo stać i tak pojedzie na Słowację więc w zasadzie może byc dla wszystkich - po co utrzymywać fikcję? Chcesz żeby w Polsce rodziło się więcej dzieci to spraw żeby ludzie w wieku produkcyjnym chcieli je mieć i mogli je utrzymać.

Edytowane przez kalderon
  • Upvote 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, kalderon napisał:

Aborcja ze względu na trudne warunki społeczne też powinna być dostępna. A ten kogo stać i tak pojedzie na Słowację. Chcesz żeby w Polsce rodziło się więcej dzieci to spraw żeby ludzie w wieku produkcyjnym chcieli je mieć.

tylko problem polega na tym że dzieci to kłopoty a ludzie ich unikają

im bardziej rozwinięte społeczeństwo tym mniej chętnie produkują potomstwo

chiny zaszły do tego stopnia ze ludzie prędzej chcą "korzystać z życia" niż posiadać dzieci

u nas przyszło to jeszcze wczesnej, paradoksalnie największy boom był w czasach PRL
gdy wraz z prądem wyłączali telewizory ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i zakaz aborcji ma z tym walczyć jak? 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Auberon napisał:

chiny zaszły do tego stopnia ze ludzie prędzej chcą "korzystać z życia" niż posiadać dzieci

Ale wiesz, że w Chinach rząd chcąc walczyć z przeludnieniem i jedną z największych na świecie różnić w ilości kobiet i mężczyzn wprowadził restrykcyjne prawo

 reprodukcyjne gdzie dozwolone było posiadanie jednego dziecka, większa ilość była wręcz szykanowana przez władze co stanowiło duży szok w kraju gdzie wcześniej tradycja nakazywała mieć 5 synów, wszystkie córki po drodze się nie liczyły . Po wprowadzeniu prawa dzietność faktycznie spadła (nawet za mocno więc trochę poluzowali), ale wciąż jest parcie na synów a niechciane dziewczynki (bo skoro można mieć tylko jedno dziecko to musi być to syn) często kończą marnie. I o ile wzrost przeludnienia spowolniono to dalej jest nadproporcja mężczyzn.

Trochę się rozpisałem... chodziło mi o to że sytuacja w Chinach nie ma nic wspólnego z korzystaniem z życia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko on z tym trendem ma rację nawet w odniesieniu do Chin bo i tam jest masa ludzi z możliwościami. I u nas i tam to już nie czasy wyjścia w pole > do domu > pogrzmocić Grażynę/Mei > spać. 

Internet, filmy, gry, książki, seriale, podróże, imprezy, koncerty, sport i co tam tylko chcesz jest na wyciągnięcie ręki. Jeśli tylko się przyzwoicie prowadzisz i Cię social credit system nie zje, masz na to pieniądze, czyt. pracujesz i nie masz gówniaka.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwni jesteście. Co za różnica jak jest w Chinach. Mówię że w Polsce potrzeba ludzi i zakaz dobrowolnej aborcji ma w tym pomóc. I pomoże. Nie można skasować od tak niechcianego dzieciaka przez to. Może to i suabe jest, skazuje się często dziecko na kiepską rodzinę, ale i tak ma całkiem całkiem perspektywy. Edukacja jest przecież darmowa w Polsce, a rynek europejski stoi otworem od wielu lat. Wystarczy chcieć. 

Podejrzewam że gdyby nie zakaz aborcji, byśmy musieli posiłkować się Ahmedami i Iwanami, jak Niemcy. 

Szkoda że nie ma statystyk na ten temat czy nawet jakiejś sondy anonimowej nie zrobiono. 

Edytowane przez panzar01

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, crush napisał:

Z czego miesiączkuje mężczyzna? :hmm:

z nosa po dobrym wpierd.... :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, panzar01 napisał:

Dziwni jesteście. Co za różnica jak jest w Chinach. Mówię że w Polsce potrzeba ludzi i zakaz dobrowolnej aborcji ma w tym pomóc. I pomoże. Nie można skasować od tak niechcianego dzieciaka przez to. Może to i suabe jest, skazuje się często dziecko na kiepską rodzinę, ale i tak ma całkiem całkiem perspektywy. Edukacja jest przecież darmowa w Polsce, a rynek europejski stoi otworem od wielu lat. Wystarczy chcieć. 

Podejrzewam że gdyby nie zakaz aborcji, byśmy musieli posiłkować się Ahmedami i Iwanami, jak Niemcy. 

Szkoda że nie ma statystyk na ten temat czy nawet jakiejś sondy anonimowej nie zrobiono. 

Czechy i Słowacja mają wyższą dzietność niż Polska a aborcja na życzenie jest tam dostępna, więc jakoś nie widać tej korelacji. Dzietności się nie poprawi zakazami i przymusem a dla społeczeństwa najlepiej by było, gdyby za rodzenie dzieci wzięły się kobiety w dobrej sytuacji materialnej i stabilnych związkach a nie ludzie z przypadku. Do tego z kolei potrzeba realnych ułatwień dla rodziców, żeby wychowanie dziecka nie rozbijało kariery zawodowej - choćby lepszy dostęp do żłobków i przedszkoli.

Poza tym i tak musimy się posiłkować imigrantami zarobkowymi. Samych Ukraińców pracuje w Polsce ponad milion. Łącznie wedle oficjalnych statystyk mamy w Polsce ponad dwa miliony imigrantów.

  • Like 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj ale nic nie mówię że to jest główny sposób na poprawę demografii. Tylko idiota by się kurczowo trzymał tego że zakaz aborcji ma podnieść dzietność, bo to niby najlepszy sposób na to. Stabilność w życiu to podstawa. Uważam jednak że dałoby się połączyć jedno z drugim. 

Powiem szczerze że zamiast 500+ widziałbym dopłaty dla pracodawców którzy zatrudniają kobiety w ciąży, oraz utrzymanie dla niej etatu do ogarnięcia się okresie niemowlęcym. Tak na początek w Polsce, bo mamy z tym mega problem. Dałoby to większy efekt niż 500+ samo w sobie. Pracodawcy boją się kobiet w ciąży jak diabeł święconej wody, a tak, dałoby się to przynajmniej częściowo zrekompensować. 

Edytowane przez panzar01

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, panzar01 napisał:

Oj ale nic nie mówię że to jest główny sposób na poprawę demografii. Tylko idiota by się kurczowo trzymał tego że zakaz aborcji ma podnieść dzietność, bo to niby najlepszy sposób na to. Stabilność w życiu to podstawa. Uważam jednak że dałoby się połączyć jedno z drugim. 

Według mnie właśnie pomoc daje efekty a różne zakazy i przymusy wręcz przeciwnie.

8 minut temu, panzar01 napisał:

Powiem szczerze że zamiast 500+ widziałbym dopłaty dla pracodawców którzy zatrudniają kobiety w ciąży, oraz utrzymanie dla niej etatu do ogarnięcia się okresie niemowlęcym. Tak na początek w Polsce, bo mamy z tym mega problem. Dałoby to większy efekt niż 500+ samo w sobie. Pracodawcy boją się kobiet w ciąży jak diabeł święconej wody, a tak, dałoby się to przynajmniej częściowo zrekompensować. 

Pod tym się chętnie podpiszę obiema rękami. Pracodawcy ogólnie niechętnie zatrudniają młode kobiety, bo się obawiają, że w szybkim tempie zajdą w ciążę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, panzar01 napisał:

Oj ale nic nie mówię że to jest główny sposób na poprawę demografii. Tylko idiota by się kurczowo trzymał tego że zakaz aborcji ma podnieść dzietność, bo to niby najlepszy sposób na to. Stabilność w życiu to podstawa. Uważam jednak że dałoby się połączyć jedno z drugim.

Ale dostępność aborcji w przypadku ciężkich wad jak najbardziej może podnieść - bo kobiety nie będą się bać ciąży (jak bardzo jest to uzasadnione to inna sprawa, ale zawsze poczucie że ma się jakąś opcję pomaga) + jak myślisz, jak szybko rodzina zmuszona do opieki nad dzieckiem skazanym na śmierć po paru dniach/tygodniach zdecyduje się na następne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Boldwyn napisał:

Ale dostępność aborcji w przypadku ciężkich wad jak najbardziej może podnieść - bo kobiety nie będą się bać ciąży (jak bardzo jest to uzasadnione to inna sprawa, ale zawsze poczucie że ma się jakąś opcję pomaga) + jak myślisz, jak szybko rodzina zmuszona do opieki nad dzieckiem skazanym na śmierć po paru dniach/tygodniach zdecyduje się na następne?

To prawda. Wcześniej pisałem o tym że stare prawo aborcyjne było dobre. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Radar28 napisał:

Powiem szczerze że zamiast 500+ widziałbym dopłaty dla pracodawców którzy zatrudniają kobiety w ciąży, oraz utrzymanie dla niej etatu do ogarnięcia się okresie niemowlęcym. Tak na początek w Polsce, bo mamy z tym mega problem. Dałoby to większy efekt niż 500+ samo w sobie. Pracodawcy boją się kobiet w ciąży jak diabeł święconej wody, a tak, dałoby się to przynajmniej częściowo zrekompensować. 

Dopóki tak dużo ludzi jest zatrudnionych na śmieciówkach, to tego typu rozwiązania i tak wiele nie dadzą.
Pracodawcy nie jest też na rękę szukanie pracownika na umowę na zastępstwo w miejsce pracownicy w ciąży - ciężko jest znaleźć dobrego pracownika, bo tego typu umowa jest pod niektórymi względami (m.in. zdolność kredytowa) gorsza od śmieciówki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Camil666 napisał:

Dopóki tak dużo ludzi jest zatrudnionych na śmieciówkach, to tego typu rozwiązania i tak wiele nie dadzą.

Jeszcze niecały rok i problem praktycznie zniknie, od 2022 umowy zlecenia zostaną w pełni ozusowane. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, Damian-32 napisał:

A co do aborcji, pytanie co zrobic gdy kobieta zdecyduje się na aborcje nie dla tego że dziecko jest chore, tylko dla tego że nie chce się jej go wychowywac ? 

Wówczas robi aborcję. Prawie wszystkie aborcje są wykonywane na żądanie.

 

panzar01: poprzednie prawo antyaborcyjne nie było dobre, było zamordystyczno-katolickie i nie miało nic wspólnego z żadnym kompromisem. Rozwiązanie kompromisowe to w pełni legalna aborcja na żądanie do 12 tygodnia ciąży.

Jednak tak czy inaczej to poprzednie prawo na szczęście nie działało i każdy, za wyjątkiem osób nieporadnych życiowo, robił i robi aborcje gdy tylko tego potrzebuje.

Edytowane przez Badalaman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cytat

 

Znów wielka kasa dla o. Rydzyka. Dotują go kolejne ministerstwa

Coraz trudniej znaleźć ministerstwo, które nie dołożyło się do imperium o. Tadeusza Rydzyka. Po Ministerstwie Zdrowia i Ministerstwie Kultury ujawniane są umowy kolejnych resortów. Okazuje się, że znaczne kwoty na rzecz fundacji redemptorysty przelały też Ministerstwo Rodziny i Ministerstwo Spraw Zagranicznych. W sumie duchowny mógł otrzymać od instytucji rządowych nawet 240 mln zł

Dziennik "Fakt" dotarł do odpowiedzi przedstawicieli ministerstw na interpelacje poselskie. Z korespondencji wynika, że tylko w 2020 r. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zapewniło fundacji o. Rydzyka Lux Veritatis aż 105 165 zł. W ostatnich trzech latach MSZ wsparł zaś duchownego łączną kwotą 302,5 tys. zł.
Kasa z resortu rodziny trafiła do spółki Bonum, pełniącą rolę biura reklamy TV Trwam. Pieniądze przeznaczono na emisje spotów "Wspieraj Seniora" od 23 października do 4 listopada – wyjaśnia wiceminister rodziny Stanisław Szwed odpowiadając na interpelację.
Jaki się okazuje Ministerstwo Spraw Zagranicznych wspiera Rydzyka rok w rok. W 2018 r. resort zapewnił wpłacił Lux Veritatis 180 tys. zł na reportaże dot. rotmistrza Witolda Pileckiego. Rok później 24 tys. zł poszło na udostępnienie danych historycznych dot. postaw Polaków wobec Żydów w czasie II WŚ. W 2020 r. MSZ wsparło fundacje kwotą 98,5 tys. zł celem wydania periodyku „Pamięć i Tożsamość – kwartalnik historyczny”.
– Kiedy to wszystko zsumować, okazuje się, że sumy są szokujące. Instytucje publiczne przeznaczyły na działalność ojca Tadeusza Rydzyka już ponad ćwierć miliarda złotych. A to może nie być cała kwota. Wysyłam zapytania nie tylko do resortów, ale także do spółek państwowych o to, czy finansują działalność ojca Rydzyka. One jednak nie chcą udzielić mi odpowiedzi. Nie odpuszczę – mówi na łamach dziennika poseł Adam Szłapka z Koalicji Obywatelskiej.

 

https://innpoland.pl/165647,kolejne-ministerstwa-placa-fundacji-o-rydzyka-na-co-poszly-pieniadze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Badalaman napisał:

Wówczas robi aborcję. Prawie wszystkie aborcje są wykonywane na żądanie.

 

panzar01: poprzednie prawo antyaborcyjne nie było dobre, było zamordystyczno-katolickie i nie miało nic wspólnego z żadnym kompromisem. Rozwiązanie kompromisowe to w pełni legalna aborcja na żądanie do 12 tygodnia ciąży.

Jednak tak czy inaczej to poprzednie prawo na szczęście nie działało i każdy, za wyjątkiem osób nieporadnych życiowo, robił i robi aborcje gdy tylko tego potrzebuje.

Poprzednie prawo było właśnie bardzo dobre. Jeżeli ktoś nie potrafił korzystać z antykoncepcji i/albo chciała usunąć bo prawie lewą nogą wstała to musiała za to (nie ważne czy w PL czy za granicą) sama płacić. Jeżeli kiedykolwiek miało by dojść u nas do tej aborcji na żądanie (pomijają gwałt/wady płodu) to niech nieporadne życiowo pary sobie za to same płacą. Naturalnie jedynym pozostawionym wyborem powinny być tabletki :], a nie że będziemy im udostępniać (nawet za pieniądze) armię medyków do wykonania zabiegu.

Edytowane przez Klakier1984

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Klakier1984 napisał:

Jeżeli kiedykolwiek miało by dojść u nas do tej aborcji na żądanie (pomijają gwałt/wady płodu) to niech nieporadne życiowo pary sobie za to same płacą. Naturalnie jedynym pozostawionym wyborem powinny być tabletki :], a nie że będziemy im udostępniać (nawet za pieniądze) armię medyków do wykonania zabiegu.

Mam wrażenie, że albo żyjemy z głową w świecie sprzed kilkudziesięciu lat, albo do głów nakładły nam zbyt wiele filmy i zdjęcia wyprodukowane przez kościół czy związanych z nim polityków. Przecież właśnie aborcja medyczna/chirurgiczna to pomijalna rzadkość. 

Cytat

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), zabiegu terminacji ciąży przy pomocy środków farmakologicznych można dokonać do 24 tygodnia ciąży. Przy czym – w 1. trymestrze ciąży (do 12 tygodnia) realizacja tej procedury nie wymaga kontroli lekarskiej.

 

Edytowane przez nemar

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Klakier1984 napisał:

Poprzednie prawo było właśnie bardzo dobre. Jeżeli ktoś nie potrafił korzystać z antykoncepcji i/albo chciała usunąć bo prawie lewą nogą wstała to musiała za to (nie ważne czy w PL czy za granicą) sama płacić. Jeżeli kiedykolwiek miało by dojść u nas do tej aborcji na żądanie (pomijają gwałt/wady płodu) to niech nieporadne życiowo pary sobie za to same płacą. Naturalnie jedynym pozostawionym wyborem powinny być tabletki :], a nie że będziemy im udostępniać (nawet za pieniądze) armię medyków do wykonania zabiegu.

To się nawet zgadzamy. Również uważam że nie obejdzie się tutaj bez rozwiązania kompromisowego. Za taki kompromis można by uznać aborcje na żądanie do 12 tygodnia, opłacane przez zainteresowanych.

Medycy sami się udostępnią, jeśli zechcą zarobić. Mówimy w końcu o zabiegach prywatnych, bez refundacji. Stawki ustala sie rynkowo.

Zabiegowo robi się dziś ssanie próżniowe. Bardzo prosty  i powszechny zabieg, także nie brakłoby medyków.

Jednak sama farmakologiczna i tak jest prostsza i tańsza, stąd będzie nadal dominującą metodą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...