Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, kalderon napisał:

Wg mnie zwiększa. Hołownia jako przybudówka PO zniknie, zostanie zmarginalizowany przez Tuska, do tego jego choćby udawana niezależność wystarczy do przyciągnięcia kilku % sierot zawiedzionych PiSem, króre w życiu nie zagłosują na Tuska, ani Lewicę.

Druga sprawa to sama debata - bardzo dobry pomysł, zwróciła by uwagę mediów na opozycję, jeśli jakieś pomysły by tam padły to część niezdecydowanych by zobaczyła że opozycja nie jest tylko totalnym antyPiSem, ale ma coś do zaoferowania od siebie. Tak działa opozycja na Węgrzech i póki co działa, prowadzi w sondażach.

Tylko że metoda D'Hondta generalnie penalizuje rozdrabnianie elektoratu i premiuje jednego, silnego molocha - Tusk i Hołownia osobno uzyskują zauważalnie mniej mandatów, niż partia Tusk+Hołownia jako sklejka. W sytuacji, gdzie te "zauważalnie mniej" może dać pisowi de facto większość parlamentarną jest to IMO kretynizm.

Debaty to zawsze dobry pomysł. Dziwne natomiast, że nie zaproszono przedstawiciela pisu.

Edytowane przez Kaiketsu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Ghost54 napisał:

Byle furiat może zgłosić twój post na FB, a potem się odwołuj do nie wiadomo kogo.

No nie. Posty nie są usuwane po jednym zgłoszeniu.

6 minut temu, Kaiketsu napisał:

Tusk i Hołownia osobno uzyskują zauważalnie mniej mandatów, niż partia Tusk+Hołownia jako sklejka.

No nie do końca. Niezależny Hołownia osłabia PiS i Konfederację (procentowo, nie zawsze mandatowo),

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, kalderon napisał:

Niezależny Hołownia osłabia PiS i Konfederację (procentowo, nie zawsze mandatowo),

Pytanie, ile ludzi wybierzę Hołownię zamiast Pisu "bo się dystansuje od Tuska". Musiałaby być to spora grupa. jeśli zabierze pisowi 5%, to warto. A już wiemy, że nie zabierze.

Straty "mandatowe" to chyba około 20 mandatów. To już dużo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hołownia przede wszystkim dużo straci jak będzie milczał, albo bratał z Tuskiem. Efekt świeżości, "on jeszcze nie rządził" działa na jego korzyść.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako partia straci, ale czy przez to straci opozycja jako całość?

Inaczej: czy ktoś, kto zamierza zagłosować na pis, zagłosuje na Hołownię, "bo nie chce on koalicji z Tuskiem" ? To jest kluczowe.

IMO nie. A 20 mandatów boli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te 20 mandatów wcale nie jest pewne. Do wyborów sporo się może pozmieniać w proporcjach. Ba - na pewno się zmieni. Teraz jest duużo za wcześnie na jakiekolwiek łączenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, kalderon napisał:

Hołownia przede wszystkim dużo straci jak będzie milczał, albo bratał z Tuskiem. Efekt świeżości, "on jeszcze nie rządził" działa na jego korzyść.

Na jego korzyść działa chyba też to, ze jakby nie patrzeć była to osoba popularna jeszcze przed tym jak wszedł w politykę. Ten sam mechanizm był u Kukiza. Trzecie miejsce w wyborach prezydenckich to w duzej mierze popularna postać TV (tak to u nas działa), efekt świeżości oczywiście tez gra role.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, Kaiketsu napisał:

Inaczej: czy ktoś, kto zamierza zagłosować na pis, zagłosuje na Hołownię, "bo nie chce on koalicji z Tuskiem" ? To jest kluczowe.

Nie. Ktoś kto zamierza zagłosować na PiS, zagłosuje na niego. Hołownia uderza w nowy elektorat, próbuje go zgarnąć bo ma już swoją bazę wyborców, a PiS w TVP w niego nie wjeżdża jeszcze jak w Tuska i opozycję. 

Każdy wie że to PO bis, ale Hołownia próbuje zgarnąć kawałek tortu dla siebie zamiast wygrać wybory przeciwko PiSowi. Stare PO bardzo możliwe że by z Hołownią porozmawiało, ale niestety KO ma w swoich szeregach debili z Partii Zielonych i iPL którzy są odchyłem na lewo wśród struktur KO. N. w rozmowach nie pomaga. 

PSL+Hołownia+PO mogłoby powalczyć bo miałoby największe spectrum głosów - PSL - rolnicy/wieś, Hołownia jako Kukiz tylko po stronie PO, PO jako baza - tutaj byłoby na spokojnie 30% poparcia. 

A tak to, KO z Hołownią podzieli głosy i PiS wygra wybory. Hołownia 10-15%, KO 18-25%, PiS stabilne 30%. Zdziwiłbym się mocno gdyby wybory w 2023 prezentowały się inaczej. 

 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, TheMr. napisał:

A tak to, KO z Hołownią podzieli głosy i PiS wygra wybory.

Też tak uważam. Pis imo wygra wybory z palcem w dupie, jeśli opozycja będzie próbowała ugrać jak najwięcej z osobna.

Hołownia nie mówi o wygraniu wyborów, tylko o zdobyciu kilkunastu % jako o swoim celu.

Jeśli zdobędzie te kilkanaście %, to nadal będzie nikim, a o wszystkim będzie decydował PIS - szkoda czasu. W takim układzie głos na Hołownię jest głosem straconym.

Edytowane przez Kaiketsu
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hołownia to celuje w prawy odłam PO oraz głównie w niegłosujące centrum. PiS wygra kolejne wybory ale już  bez samodzielnej większości. Ja jestem ciekaw czy AgroUnia coś ukręci na wybory, czy będą startować, a jeśli tak to czy przekroczą próg wyborczy. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, ghostdog napisał:

PiS wygra kolejne wybory ale już  bez samodzielnej większości.

Nawet jeśli, to zaraz będzie koalicja z konfą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, ghostdog napisał:

Hołownia to celuje w prawy odłam PO oraz głównie w niegłosujące centrum. PiS wygra kolejne wybory ale już  bez samodzielnej większości. Ja jestem ciekaw czy AgroUnia coś ukręci na wybory, czy będą startować, a jeśli tak to czy przekroczą próg wyborczy. 

Hołownia celuje w młodzież i wygranie Internetu. I w sumie nie ma dla niego znaczenia czy ktoś jest z prawa czy z lewa. Bazę ma w postaci starszych osób które nie lubią PiSu ani Tuska, ale Hołownia to katolik 100%. Hołownia nie zdobędzie głosów wśród młodzieży tak jak myśli bo młodzież to w większości ateiści albo mają poglądy w kierunku agnostycyzmu  

Prawy odłam PO to chyba jedna z silniejszych pozycji PO. Bo cała lewa strona głosuję na KO właśnie przez przybudówki do PO. AgruUnia niczego nie ukręci. 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Viktor Orban w nagraniu opublikowanym na Facebooku zapowiedział, że władza będzie ingerować w ceny żywności, a dokładniej wprowadzi limity cen. Chodzi o sześć produktów:

  • Cukier granulowany;
  • Mąka pszenna;
  • Olej słonecznikowy;
  • Udziec wieprzowy;
  • Pierś z kurczaka;
  • Mleko krowie 2,8 proc. UHT.

Oznacza to, że ceny tych sześciu produktów muszą wrócić do poziomu z 15 października ubiegłego roku. Powinno to nastąpić we wszystkich sklepach od 1 lutego - powiedział Orban.

https://www.rmf24.pl/ekonomia/news-wegry-wprowadzaja-limity-cen-szesciu-produktow-spozywczych,nId,5765143#crp_state=1

 

Ciekawie kiedy Polska dołączy do programu?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, lukadd napisał:

Viktor Orban w nagraniu opublikowanym na Facebooku zapowiedział, że władza będzie ingerować w ceny żywności, a dokładniej wprowadzi limity cen. Chodzi o sześć produktów:

  • Cukier granulowany;
  • Mąka pszenna;
  • Olej słonecznikowy;
  • Udziec wieprzowy;
  • Pierś z kurczaka;
  • Mleko krowie 2,8 proc. UHT.

Oznacza to, że ceny tych sześciu produktów muszą wrócić do poziomu z 15 października ubiegłego roku. Powinno to nastąpić we wszystkich sklepach od 1 lutego - powiedział Orban.

https://www.rmf24.pl/ekonomia/news-wegry-wprowadzaja-limity-cen-szesciu-produktow-spozywczych,nId,5765143#crp_state=1

 

Ciekawie kiedy Polska dołączy do programu?

 

Rozwiązanie dla sklepów jest proste: nie będą mieć tych artykułów w asortymencie, jeśliby miały do interesu dopłacać.

Któryś działacz PiS w jakimś programie TV też wyskoczył z dokładnie takim pomysłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Trepcia napisał:

Jestem strasznie zmeczony wojna Polsko-Polska. Najlepsze by byly rzady technokratow lecz watpie, czy mamy odpowiednie zasoby ludzkie do takich osob.

Chcesz aby Polska zmieniła się w drugie Chiny?

Jednak nie, dzięki. Wolę całą tę naszą kulawą i groteskową demokrację niż totalitaryzm.

17 minut temu, lukadd napisał:

Viktor Orban w nagraniu opublikowanym na Facebooku zapowiedział, że władza będzie ingerować w ceny żywności, a dokładniej wprowadzi limity cen. Chodzi o sześć produktów:

  • Cukier granulowany;
  • Mąka pszenna;
  • Olej słonecznikowy;
  • Udziec wieprzowy;
  • Pierś z kurczaka;
  • Mleko krowie 2,8 proc. UHT.

Oznacza to, że ceny tych sześciu produktów muszą wrócić do poziomu z 15 października ubiegłego roku. Powinno to nastąpić we wszystkich sklepach od 1 lutego - powiedział Orban.

https://www.rmf24.pl/ekonomia/news-wegry-wprowadzaja-limity-cen-szesciu-produktow-spozywczych,nId,5765143#crp_state=1

 

Ciekawie kiedy Polska dołączy do programu?

 

Mam nadzieję, że po wprowadzeniu tych świetnych pomysłów, powrócą też Peweksy ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Myst napisał:

Mam nadzieję, że po wprowadzeniu tych świetnych pomysłów, powrócą też Peweksy ?

W sumie to zarabiam w dewizach, to może mi się to opłaci? :szczerbaty:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, Flik napisał:

obraz.png.214f1fa3c5686c9eef70ebc04993fe77.png

Nawet jeżeli to prawda to i tak ludzie nie wyjdą na ulicę, pytanie tylko czy jest takie coś oprócz aborcji co by mogło nas na nią wyciągnąć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ups, ale jak to cudowny nowy nieład nie działa?, ten Tusk znów wszystko popsuł.  



 

Cytat

 

Polski Ład do naprawy. Czy PiS odsunie zmiany podatkowe w czasie?


Niewykluczone, że Polski Ład zostanie zawieszony, a zmiany podatkowe przygotowane na nowo i odroczone w czasie. Taki scenariusz – jak twierdzą źródła Onetu – ma leżeć na stole i być przedmiotem coraz to poważniejszej dyskusji w samym obozie władzy.

Partia rządząca robi dobrą minę do złej gry, broniąc na wszelkie sposoby Polski Ład, który okazuje się kompletnie nieprzygotowany i napisany wręcz na kolanie
W PiS oraz w pozostałych partiach koalicyjnych narasta przekonanie o klęsce Polskiego Ładu, którego reformy miały być trampoliną dla sondażowych notowań rządzącej prawicy
Największa wewnętrzna krytyka spada na premiera Mateusza Morawieckiego oraz resort finansów, a kolejne próby naprawy błędów są przedmiotem ostrych tarć na samych szczytach władzy
Sam pomysł zawieszenia Polskiego Ładu należy odczytywać jako próbę destabilizacji rządu. To kompletnie nierealny scenariusz – uważa bliski współpracownik premiera

Polski Ład trzeba naprawić i to szybko. To jedno z najczęstszych zdań, jakie w kuluarach powtarzają politycy Prawa i Sprawiedliwości pytani o dalszą przyszłość rządowego programu, który w swoim założeniu miał być przepustką dla rządzącej prawicy do wygrania kolejnych wyborów. Po spektakularnej klapie, jaką Polski Ład zanotował w pierwszych dniach stycznia, gdzie m.in. nauczyciele, pracownicy służb mundurowych, a także wielu innych Polaków naocznie przekonało się, jak bardzo zmiany podatkowe pustoszą ich portfele, w obozie władzy coraz trudniej o optymistyczne nastroje.

 

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/polski-lad-do-naprawy-czy-pis-odsunie-zmiany-podatkowe-w-czasie/nzvljzr,79cfc278

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cytat

UE szykuje się do wstrzymania pieniędzy dla Polski. Powód? Ignorowanie decyzji ws. Turowa

Unia Europejska przygotowuje się do procedury wstrzymywania wypłat dla Polski - informuje Bloomberg. To efekt nierespektowania przez Polskę decyzji TSUE ws. kopalni Turów i brak wstrzymania wydobycia. Kary mają być potrącane z wypłat budżetowych, a nie Krajowego Planu Odbudowy.

Unia Europejska traci cierpliwość i zaczyna procedurę wstrzymywania pieniędzy budżetowych dla Polski
Wszystko przez kary za niewstrzymanie wydobycia w kopalni Turów, które sięgają już 50 mln euro
Według Bloomberga blokada funduszy dla Polski ma nastąpić w ciągu kilku najbliższych dni, być może tygodni

Licznik kar za Turów, które we wrześniu naliczył TSUE, przekroczył już 50 mln euro. Przypomnijmy, że wynosiły one 500 tys. euro dziennie.

Według informacji Bloomberga, Komisja Europejska rozpoczęła już przygotowania do procedury wstrzymania środków wypłacanych Polsce. Chodzi o pieniądze z unijnego budżetu, a nie - będącego osobnym bytem - Funduszu Odbudowy, stworzonego jako wsparcie wychodzenia z pandemii.

Trzeba bowiem pamiętać, że pieniądze z tego ostatniego są uzależnione od zatwierdzenia Krajowego Planu Odbudowy, czego Komisja Europejska wciąż nie zrobiła.

Budżet z kolei dotyczy lat 2021-2027 i jest "niezależny" od pandemii. W ramach tej perspektywy Polska może liczyć na ok. 137 mld euro. Kwota ta najprawdopodobniej zostanie pomniejszona - o ile doniesienia się potwierdzą - o wspomniane 50 mln euro kary za Turów.

Bloomberg twierdzi, że decyzja o wstrzymaniu przelewów ma zapaść "w ciągu najbliższych dni, być może tygodni".

Komisja Europejska miała stracić cierpliwość po tym, jak wysłała trzy wezwania do zapłaty w tej sprawie, które zostały kompletnie zignorowane przez stronę polską. Warto jednak zauważyć, że kwestia kar za Turów pojawiła się kilka tygodni temu w dość tajemniczy sposób na posiedzeniu rządu. W ostatniej chwili jednak uchwałę mieli zablokować przedstawiciele Solidarnej Polski, o czym informował Onet.

https://businessinsider.com.pl/gospodarka/bloomberg-ue-szykuje-sie-do-wstrzymania-pieniedzy-dla-polski/8018pes

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Camis napisał:

Ups, ale jak to cudowny nowy nieład nie działa?, ten Tusk znów wszystko popsuł.  

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/polski-lad-do-naprawy-czy-pis-odsunie-zmiany-podatkowe-w-czasie/nzvljzr,79cfc278

No co za przypadek. Najgorzej o całym obozie władzy świadczy to, że nikt się zawczasu nie zorientował, że Polski Ład to jeden wielki bubel prawny. Względnie ogarnięty prawnik z pewnością mógłby z góry przewidzieć konsekwencje niejasnych i nadmiernie skomplikowanych przepisów. Widać żadnego takiego tam nie mają. Czego się nie tkną, to... może po prostu sięgnę po Młynarskiego zamiast kląć.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

9zxq0NE.png

 

 

Pisowcy się zes**li pod tym twittem :rotfl:

Edytowane przez Camis

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, lokiju napisał:

Nawet jeżeli to prawda to i tak ludzie nie wyjdą na ulicę, pytanie tylko czy jest takie coś oprócz aborcji co by mogło nas na nią wyciągnąć?

Jej Wysokość Inflacja (Harnaś po 15 zł?).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sienkiewicz nawalony jak szpadel :E
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...