Off Polityczny

[Tomcat 1538]

Tak od kilku lat wygląd cały nasz kraj.
Ja już się nie dziwię...

[Gość]

8 minut temu, Tomcat napisał:

Tak od kilku lat wygląd cały nasz kraj.
Ja już się nie dziwię...

A to wcześniej kiedykolwiek wyglądał lepiej?

[Spl97 4356]

Za PO było ujowo,ale stabilnie,a za PiS mamy Polskę w ruinie,czyli nadal jest ujowo,ale za to niestabilnie.

[Kaiketsu 2574]

KPO nie ma i raczej pewnie nie będzie. Inwestycje związane z infrastrukturą dostają niesamowite baty. Nie wiem, ile będzie pozostałych na rynku firm w 2023, ale wiadomo, że mniej, bo idą bankructwa. Zatrudnienie nowych stanęło całkowicie. Zwolnień jeszcze nie ma, ale bez KPO będą na 100%.

[Tomcat 1538]

1 minutę temu, Spl97 napisał:

Za PO było ujowo,ale stabilnie,a za PiS mamy Polskę w ruinie,czyli nadal jest ujowo,ale za to niestabilnie.

zostawią ruinę jak obiecywali, a potem będzie i tak wino Tuska  

[Szambo 1496]

3 minuty temu, Tomcat napisał:

zostawią ruinę jak obiecywali, a potem będzie i tak wino Tuska  

Ja już nie wiem czy to wiekszy problem z nimi, czy z ludzmi, którzy to łykaja jak pelikany i staja w obronie jednej przenajświętszej partii.

I co najlepsze... tych ludzi jest mniej niż tych ogarniętych.

Ciekawe czy drogi węgiel, cukier, w sumie wszystko spowoduje, że komuś będzie się chciało podnieść dupę i iść na wybory wreszcie.

 

[Gość]

3 minuty temu, Spl97 napisał:

Za PO było ujowo,ale stabilnie,a za PiS mamy Polskę w ruinie,czyli nadal jest ujowo,ale za to niestabilnie.

Nie, nie było stabilnie. Była ruina, syf, zdrajcy, bieda i represje. No i jest dalej i będzie zawsze, taka mentalność narodu niewolniczego.

Prują się te komunistyczne postPRLowskie mordy na Białoruś czy Rosję, a sami nie są lepsi. Tam przynajmniej dyktator w publicznej telewizji nie pluje na własny naród co 5 minut. W innym kraju to by takich wszystkich pajaców z tych i poprzednich rządów wywieźli na taczkach na kompost.

[209458 739]

Jeszcze chyba główne media nie mówią, ale zaraz wygaśnie na licencja na Rosomaki, bo jak wiadomo są zmodyfikowane, ale na fińskiej licencji. Teraz Finowie maja nową wersje bazową (powiedzmy 2.0) i chcą się na niej skoncentrować, a nasi woleli by klepać dalej stare sprawdzone (i które już umieją). No i się nie dogadali.

[Tomcat 1538]

4 minuty temu, Szambo napisał:

Ja już nie wiem czy to wiekszy problem z nimi, czy z ludzmi, którzy to łykaja jak pelikany i staja w obronie jednej przenajświętszej partii.

I co najlepsze... tych ludzi jest mniej niż tych ogarniętych.

Ciekawe czy drogi węgiel, cukier, w sumie wszystko spowoduje, że komuś będzie się chciało podnieść dupę i iść na wybory wreszcie.

 

Ja już jak wygrali 2x wybory stwierdziłem że przegrają jak to się wszystko zawali finansowo - inflacja, drożyzna, zabraknie kasy na patologie i dopłaty do wszystkiego.
Widać żę wykrakałem i w tę strone to zmierza.
Teraz zagwozdka co lepsze męczyć się z nimi np kolejne 4-8lat, czy po nich spłacać długi przez 15

5 minut temu, PL1555 napisał:

Nie, nie było stabilnie. Była ruina, syf, zdrajcy, bieda i represje.

Tak było  ? bo ja nie pamiętam.. 
   Zdrajcy z PZPR to chyba teraz mają dobre fuchy dzięki Pisowi. 
Nawet mi się nieźle żyło  za Peło -fakt pensja ujowa, ale psychicznie byłem jakoś mniej przerzuty...

Teraz arabian 2,5x tyle, spłaciłem kredyt hipoteczny, a zaczynam nienawidzić tego kraju i tak z 60% jego społeczeństwa, mimo że od dziecka uważałem się za patriotę...

Brawo PIS !

[Crew 900 995]

15 minut temu, PL1555 napisał:

Nie, nie było stabilnie. Była ruina, syf, zdrajcy, bieda i represje. No i jest dalej i będzie zawsze, taka mentalność narodu niewolniczego.

Prują się te komunistyczne postPRLowskie mordy na Białoruś czy Rosję, a sami nie są lepsi. Tam przynajmniej dyktator w publicznej telewizji nie pluje na własny naród co 5 minut. W innym kraju to by takich wszystkich pajaców z tych i poprzednich rządów wywieźli na taczkach na kompost.

Ty chyba w innej rzeczywistości żyjesz. Jak byłeś wtedy pasożytem to pasożytem pozostaniesz.  Wtedy to prąd, gaz i woda nie była luksusem a teraz to w kałuży będzie buźkę mył jak deszcz łaskawie napada i ogrzewał się przy świeczkach.

Co ci się nie podobało? Za niskie ceny żywności i że nie było inflacji? 

Edytowane 5 Sierpnia 2022 przez Crew 900

[Spl97 4356]

Na razie to tak wygląda,że w przyszłym roku PiS-iory stracą władzę. Ale nie wiadomo jakie asy z rękawa Jarek wyciągnie przed wyborami oprócz pospolitego szczucia na Tuska itd. Najgorsze jest to,że nadal mamy ~30% betonowej bandy,która ma zamiar dalej głosować na PiS mimo tego mówiąc wprost nie radzą sobie z sytuacją jaka nastała po czasach dobrobytu z lat 2015-2020 (tak mniej więcej oszaczuję ten czas rządów PiS)

A to,że PiS robi wszystko,żeby słynne 770 mld zł jako KPO w ogóle do kraju nie przybyło to jest w ogóle kryminał.

[Tomcat 1538]

12 minut temu, 209458 napisał:

Jeszcze chyba główne media nie mówią, ale zaraz wygaśnie na licencja na Rosomaki, bo jak wiadomo są zmodyfikowane, ale na fińskiej licencji. Teraz Finowie maja nową wersje bazową (powiedzmy 2.0) i chcą się na niej skoncentrować, a nasi woleli by klepać dalej stare sprawdzone (i które już umieją). No i się nie dogadali.

Pisowski zarząd Rosomaka S.A zawarł takie umowy na AMV Xp, że MON wywraca stolik i kończy z Rośkiem i szuka nowego KTO- prawdopodobnie z rodowodem koreańskim... 
 Przy okazji oberwało ZSSW-30 i nie ma umowy na kilka setek, ale na 70 sztuk, bo nie ma gdzie ich posadzić.

W domu wariatów został tylko Mon z książeczka czekową i prezes z kotem  co myśli, że 48 szkolnych t-50 to będą myśliwce przechwytujace  

[Damian-32 248]

31 minut temu, Spl97 napisał:

Za PO było ujowo,ale stabilnie,a za PiS mamy Polskę w ruinie,czyli nadal jest ujowo,ale za to niestabilnie.

zwłaszcza z praca było stabilnie

[Tomcat 1538]

19 minut temu, Damian-32 napisał:

zwłaszcza z praca było stabilnie

Fakt dzięki PIS jest praca.
Po studiach w 2008 miałem wywalone o pracę bo po 2 latach ich rządów tyle wiary uciekło do Uk że się zrobiła luka.
Teraz dzięki skróceniu wieku emerytalnego ludzi znowu brakuje.
Jak Ukraińcy już pojadą do siebie albo do dojczlandii, to hajlajf minimalna 10k na rękę i to szef będzie całować w żyć byle pracownik zgodził się pracować... 

Gorzej jak już to się tak zacznie walić że prywatne firmy zaczną  się zwijać i wtedy wyjdzie kto tak naprawde daje tę pracę...

Dziwnym przypadkiem za poprzedniej władzy ludzie z wykształceniem lub/i  dobrym fachem w ręku na robotę nie narzekali.   



 

Edytowane 5 Sierpnia 2022 przez Tomcat

[Camis 7917]

45 minut temu, Kaiketsu napisał:

Inwestycje związane z infrastrukturą dostają niesamowite baty.

A będzie jeszcze gorzej bez kasy z KE:

 

 

Cytat

 

KE do polskich województw: dość asfaltu i betonu. Pieniądze na transport zbiorowy i ochronę drzew

 

Komisja Europejska zjechała z góry na dół projekty polskich samorządów wojewódzkich na wydatkowanie funduszy unijnych. Domaga się zdecydowanego zmniejszenia pieniędzy na drogi na rzecz transportu publicznego. Oraz wspierania przyrody i zatrzymania "betonozy".

 

Unia Europejska od dłuższego mocno stawia na ekologiczny transport. - Wyznaczamy nowy kierunek europejskiej mobilności na rzecz zrównoważonej przyszłości: szybsze europejskie połączenia kolejowe z łatwymi do znalezienia biletami i większymi prawami pasażerów, wsparcie dla miast w celu zwiększenia i poprawy transportu publicznego oraz infrastruktury dla ruchu pieszego i rowerowego - mówił w grudniu 2021 roku wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans.

Projekty regionalnych programów właśnie są negocjowane między urzędami marszałkowskimi a Komisją Europejską. I okazało się, że polscy samorządowcy jak gdyby nigdy nic zapisali w nich przede wszystkim wielomilionowe inwestycje w budowę dróg. (...) Poznaliśmy uwagi, jakie Komisja Europejska przysłała polskim województwom. Znalazł się w nich jasny i wyraźny sprzeciw wobec dominacji dróg w inwestycjach transportowych.

KE najbardziej zaskoczona była podejściem województwa zachodniopomorskiego, gdzie aż dwie trzecie funduszy na transport miały zjeść nowe drogi.
- Uderzające jest to, że prawie 65 proc. środków (...) zaplanowanych na inwestycje w sektorze mobilności w ramach programu (...) proponuje się przeznaczyć na tradycyjne inwestycje w infrastrukturę drogową, a tylko 35 proc. na transport zorganizowany z poszanowaniem zasady zrównoważonego rozwoju - napisali do urzędu marszałkowskiego w Szczecinie urzędnicy KE, według których powinno być raczej odwrotnie. - Prosimy o zmodyfikowanie proponowanych proporcji alokacji na transport tak, aby zrównoważony transport (tj. zrównoważona mobilność miejska, kolej, niskoemisyjny publiczny transport wiejski, mobilność piesza i rowerowa, paliwa bezemisyjne) stanowił bezwzględną większość przydziału do sektora transportu.

W drogi bowiem przez lata inwestowano, a transport zbiorowy podupadał. - Zarówno na poziomie krajowym, jak i regionalnym sieć drogowa jest obecnie najbardziej rozwiniętym podsystemem transportowym w Polsce, a jej ekspansji nie równoważy równomierny rozwój zbiorowego transportu publicznego i zeroemisyjnej mobilności. Skutkuje to nie tylko wzrostem emisji z transportu, ale także niskim poziomem bezpieczeństwa ruchu drogowego, nadmiernym uzależnieniem od samochodów prywatnych i wykluczeniem społecznym tych, którzy nie mogą z nich korzystać - podkreśla KE w liście do władz Dolnego Śląska.

UE nie zadowala nawet przeznaczenie na drogi "tylko" 47 proc. kwoty transportowej, jak np. w województwie lubelskim. To bowiem nadal nie ma nic wspólnego z budową Europejskiego Zielonego Ładu. - Mimo że większość proponowanej obecnie alokacji w sektorze transportu przeznacza się na transport zrównoważony (53%), proporcja ta względem sektora drogowego jest dość wyrównana i trudno uznać, że inwestycje będą „koncentrować się" na zrównoważonych gałęziach i formach transportu - czytamy w stanowisku przesłanym Urzędowi Marszałkowskiemu w Lublinie.

Unia sprzeciwia się też budowie nowych dróg w miastach. Urzędnicy z Brukseli przekonują, że bez sensu byłoby z jednej strony inwestować w tramwaje, autobusy czy kolej, a jednocześnie w równoległe do nich drogi, które spowodowałyby wzrost ruchu aut. - Proszę ograniczyć wsparcie dla dróg miejskich tylko do tych rodzajów inwestycji, które nie doprowadzą do zwiększenia ruchu zmotoryzowanego w miastach. W przeciwnym razie projekty wspierane w ramach [funduszy na transport] mogą podważać efekty inwestycji w ramach [zrównoważonej mobilności miejskiej] i byłyby sprzeczne z celami Europejskiego Zielonego Ładu - napisała Bruksela w stanowisku wobec programu województwa pomorskiego.

W Funduszach Europejskich dla Pomorza (ale tak samo w innych) ma zatem znaleźć się zapis, że "z zastrzeżeniem obiektów P+R [park and ride - red.] położonych poza obszarami centralnymi miast oraz obwodnic inwestycje drogowe realizowane na obszarach miast nie będą obejmowały budowy nowych ani zwiększenia pojemności lub przepustowości istniejących dróg lub parkingów i nie będą przyczyniały się do zwiększenia natężenia ruchu samochodowego w obszarach miejskich".

Dodatkowo, jeśli już będą budowane drogi, to projektanci muszą uwzględniać ochronę przyrody. - Tam, gdzie jest to technicznie możliwe, realizowane projekty w zakresie infrastruktury drogowej będą obejmowały zapewnienie retencji i podczyszczania wód opadowych poprzez wykorzystanie zielonej i niebieskiej infrastruktury oraz rozwiązań opartych na przyrodzie - zapowiedziała Komisja Europejska.

Samorządowcy próbowali także wprowadzić inwestycje drogowe tylnymi drzwiami, przez tzw. Zintegrowane Inwestycje Terytorialne (ZIT). To wydzielona pula pieniędzy w ramach każdego programu, którymi mogą dysponować i zarządzać samorządy gminne z jednej aglomeracji. Bruksela nie dała się nabrać na gołosłowne twierdzenia, że kolejne drogi przyniosą "rozwój gospodarczy". W uwagach dla woj. dolnośląskiego czytamy, że KE jako warunek postawiła określenie, że maksymalnie 15 proc. jakiegokolwiek projektu z ZIT mogą stanowić drogi i parkingi, z wyłączeniem jakiegokolwiek poszerzania dróg w miastach i promowania ruchu samochodowego.

To niejedyna zmiana, którą wyraźnie postuluje Komisja Europejska. W ramach funduszy na bioróżnorodność - czyli ochronę zwierząt, roślin, lasów, łąk czy wód - samorządowcy próbowali przemycić inwestycje, które nie mają nic wspólnego z ochroną przyrody. Np. Dolny Śląsk chciał budować drogi rowerowe. Oczywiście Bruksela nie sprzeciwia się budowie tras rowerowych, ale stawia sprawę jasno: takie inwestycje powinny być finansowane z pieniędzy na inwestycje transportowe (zamiast kolejnych dróg dla samochodów), a nie uszczuplać fundusze przeznaczone na ochronę lasów, parków, drzew czy rzek.

UE nie chce także budów różnego rodzaju centrów edukacyjnych, pieniądze mają iść na realną ochronę przyrody. - Projekty takie jak budowa, rozwój ośrodków oraz centrów ochrony różnorodności biologicznej w oparciu o gatunki rodzime na obszarach miejskich i pozamiejskich. np. banki genowe, ogrody botaniczne, ekoparki oraz infrastruktura związaną z kanalizowaniem ruchu turystycznego, były wspierane już w latach 2014-20 i ich wkład bezpośredni w ochronę siedlisk i gatunków nie jest znaczący. Na pewno z puli na przyrodę nie będą mogły być finansowane żadne parkingi ani drogi dojazdowe.

Inwestycje w turystykę ograniczone będą tylko do tych, które kanalizują, a nie rozwijają ruch turystyczny. - Wsparcie infrastruktury turystycznej na obszarach chronionych będzie ograniczone do inwestycji, które będą służyły wyłącznie ochronie środowiska naturalnego, poprzez skanalizowanie ruchu turystycznego oraz zapewnią ograniczenie degradacji środowiska przyrodniczego w miejscach przemieszczania się i wypoczynku osób zwiedzających - zaznaczają unijni urzędnicy.

KE zażądała, by do wszystkich programów regionalnych dla 16 województw dopisać jasno, że drzewa trzeba chronić, a przy remontach tereny zielone powinny być powiększane, a nie pomniejszane. - W projektach rewitalizacji należy szczególnie zadbać o zachowanie i rozwój zielonej infrastruktury, zwłaszcza ochronę drzew, w całym cyklu projektowym, w tym poprzez stosowanie standardów ochrony zieleni. Mając na uwadze potrzebę adaptacji obszarów miejskich do zmiany klimatu, należy dążyć również do zwiększania powierzchni biologicznie czynnych i unikanie tworzenia powierzchni uszczelnionych - ma brzmieć obowiązujący nakaz.

 

https://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,28734900,ke-do-polskich-wojewodztw-dosc-asfaltu-dosc-betonu-fundusze.html

 

 

 

Fakty TVN Drożyzna
 

https://streamable.com/opxiag

 

 

Ludzie podostawali rachunki za czynsz większe o 200-300%...

 

[Tomcat 1538]

Dostają własna bronią- paski Tvn24 za paski tvp info.
Kto mieczem wojuje od miecza ginie...
 

[Maciek. 804]

7 minut temu, Damian-32 napisał:

zwłaszcza z praca było stabilnie

Wszystko kwestia odniesienia, odnosząc rządy PO do lat wcześniejszych było mega stabilnie i zarabiało się całkiem znośnie, zwłaszcza że mieliśmy wtedy kryzys finansowy na świecie. Ale żeby mieć odpowiedni punkt odnisienia należało urodzić się na początku lat 80-ych i wchodzić w dorosłe życie w okolicach roku 2000 i zaznać rozkoszy życia w PL w okresie przed wejściem do UE i przed Tuskiem. Aż się łezka w oku kręci na te wspaniałe lata 00, gdy otwierali pierwsze hipermarkety a pod nimi ustawiały się kolejki ludzi proszących o pracę za 650 brutto.

Tylko, że to była naturalna kolej rzeczy, rozwijaliśmy się i powoli stawaliśmy się krajem zamożniejszym, jedynym atutem Tuska były w miarę rozsądne rządy i stabilność przyciągająca inwestycje, PIS w 2016 roku postanowaił wywrócić stolik i rozwój kraju został poświęcony na rzecz rozdawnictwa oraz propagandy sukcesu mających im zapewnić kolejne kadencje u władzy. 

Można to skwitować tak, PIS urządził sobie 7 letni bal, ale dawał suwerenowi to co zostało po imprezach, niestety za chwilę nie będzie już czego rozdawać.

[Crew 900 995]

19 minut temu, Tomcat napisał:

Dziwnym przypadkiem za poprzedniej władzy ludzie z wykształceniem lub/i  dobrym fachem w ręku na robotę nie narzekali.   



 

Bo pasożyty które nie chciały pracować najwięcej narzekały, że pracy nie ma. 

[Vetch 22]

5 minut temu, Maciek. napisał:

były w miarę rozsądne rządy i stabilność przyciągająca inwestycje

Tylko tyle...

...i aż tyle.

[gotrunks 82]

Teraz, Crew 900 napisał:

Bo pasożyty które nie chciały pracować najwięcej narzekały, że pracy nie ma. 

 

 

[Szambo 1496]

Teraz, Vetch napisał:

Tylko tyle...

...i aż tyle.

Przed rządami PiSu było "tylko tyle" a teraz jest "aż tyle"

[Damian-32 248]

1 minutę temu, Crew 900 napisał:

Bo pasożyty które nie chciały pracować najwięcej narzekały, że pracy nie ma. 

wina tez jest naszego społeczeństwa, a bardziej tych co sie naśmiewali z tych co zarabiaja mniej, ze mnie też się smiali że zarabiam 1800 zł a oni po 3-4 tyś też się odechciewało pracowac

[Camis 7917]

 

 

PIS zaraz będzie miał 50%, przelewy doszły 

 

 

[Szambo 1496]

41%?

Jakim cudem oni zdobywają nowych wyborców? To już 3000+ podziałało?

Edytowane 5 Sierpnia 2022 przez Szambo

[Crew 900 995]

2 minuty temu, Szambo napisał:

41%?

Jakim cudem oni zdobywają nowych wyborców? To już 3000+ podziałało?

Daj spokój, przecież to sondaż "z dupy". 

Ludzi zaraz z domów będą wyrzucać bo nie będą mieli na rachunki to będą mieli poparcie 60%. 

Edytowane 5 Sierpnia 2022 przez Crew 900