Część PiSowców zarobiła przez te kilka lat tyle, że na kilka pokoleń wystarczy. Płakać mocno nie będą. Są jeszcze tajne umowy z firmami z Korei, USA, Węgrami. To tylko pierwsze z brzegu.
Obajtek nie miał nic. Brak wykształcenia, doświadczenia, kwalifikacji, zawodu. Dostał posadę dzięki partii i zarobił tyle, że na kilka pokoleń wystarczy.
Ilu jest takich co dorobiło sie fortun na państwowych posadach, przetargach. CPK, przekop, budowa płotu na granicy.
Oni mięli świadomość, że kiedyś PiS się może skończyć więc robili tak żeby już nie musieć pracować.
Uwielbiam takie odpowiedzi.
- Obejrzyj sobie.
- To daj link.
- Znajdź sobie!
(edit: co innego gdyby to była jakaś dłuższa dyskusja i wymagałoby to streszczania kilku lub kilkunastu stron wątku, ale tu mowa o konkretnym materiale)
No i oczywiście wspomnienie że gdzieś tam kiedyś coś było, tylko żeby teraz odkopać to trzeba przegrzebać kilkadziesiąt stron wątku. No i jeszcze zarzut, że pewnie nie obejrzałem (bo przecież dokładnie pamiętam co w Internecie oglądałem z miesiąc temu). Wszystko po to, żeby w razie czego móc powiedzieć, że obejrzałem nie ten materiał co trzeba