To oczywiście twoje ciuchy i twoja decyzja, ale moje doświadczenie jest takie, że na części ubrań ten zakaz jest nieco na wyrost i taki dupochron. Może też wynika ze starych modeli suszarek, gdzie kontrola temperatury była słaba i faktycznie mogło dość gorące powietrze trafić na pranie. Bo co np. z ubraniami, które trzeba prać w 30 stopniach? Toć jak rozwiesisz na nasłonecznionym balkonie (albo wyjdziesz ubrany na słońce) to spokojnie temperatura tego ubrania może te 40 stopni przekroczyć.
Trochę podobnie niektóre środki do czyszczenia kibli typu Domestos mają na etykiecie, żeby nie używać w zamkniętych pomieszczeniach