Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, rainy napisał:

Odpowiedz mi w takim razie, jakbyś zdefiniował hermafrodytyzm, które zdarza się zarówno wśród zwierząt czy roślin jak i również ludzi?

Btw, zabawne, iż pisowski dupek na tym stanowisku najwyraźniej niektórym zupełnie nie przeszkadzał, natomiast kobieta, która jeszcze nie objęła tej funkcji, już jest niedobra.

Mnie zastanawia w ogóle ten kwik o niebinarność, która jest przecież udowodniona naukowo i normalnie diagnozowana wśród psychologów/seksuologów.

I jak zawsze to samo - problem dotyczy jakichś 0,1-0,2% populacji, czyli de facto niezbyt istotne są jej poglądy w tym temacie, a narracja na tym się skupia.

Kompletnie bez sensu. Chociaż to też Ziobro zaskoczenia, skoro u nas nie ma nawet skrajnej lewicy (a zwykła lewica to zachodnia prawica), a jednak dalej straszy się tęczą. Głupota jak cały ten kraj :szczerbaty:

2 godziny temu, voltq napisał:

...

Filmik sprzed czternastu lat wstawiasz? Głupie nawet jak na ciebie.

Edytowane przez Kamiyan
  • Confused 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Badalaman napisał:

Nie wiem skąd pretensje do nowo wybranej rzecznik praw dziecka. Horna-Cieślak wydaje się naprawdę odpowiednią osobą na to stanowisko.

Pretensje będą mieć tylko konserwatyści. Tak o nią, jak o każdą inną decyzje personalną przyszłego rządu. W sumie to myślę, że ich kwik będzie właściwie ciągły. I nie ukrywam, że to już jest miły dodatek do zmian :D

Nie ma się do czego przyczepić. Właściwa osoba na właściwym miejscu. Te oszołomy prawicowe nie zauważyły, że po 8 latach rządów katolibanu, Polacy przestali chodzić do kościoła, a poparcie dla wszystkich liberalnych pomysłów wybiło w kosmos. Za aborcją obecnie 70% Polaków wedle ostatnich sondaży? Będą zmiany i to zmiany głębokie. W końcu dogonimy zachód w dostępności procedur medycznych.

P.S - Nieuki w tym temacie się już określiły, bo co tutaj jest wypisywane... przeczy wszelkiej wiedzy medycznej, gremiów naukowych. Kurde, normalny człowiek słucha specjalistów, a nie po kilku klasach szkoły podstawowej uważa, że zna seksualność człowieka :D.

  • Haha 1
  • Confused 1
  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I co jednak agent Tomek nie kłamał w sprawie Kani?:

 

GALvdVuW8AA-lwW?format=jpg&name=large

Edytowane przez Camis

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Camil666 napisał:

Nawet jeśli obniży się wiek, w którym można głosować do 14 lat, to i tak wiele to nie zmieni w ogólnym obrazie. 

 to jako przeciwwaga dla ciągle rosnącej grupy ludzi starszych, głosujących w większości na prawice, brzmi ciekawie. 

Oj, bo się zdziwisz i jeszcze konfa mocno zyska. Niższe widełki wiekowe powinny jej mocno sprzyjać ;) 

  • Like 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Ronson napisał:

Ja pierdzielę. Wiedziałem, że nowy rząd będzie przyspieszał wprowadzenie posranych pomysłów lewicy w USA ale że będzie to TAK SZYBKO?

Wiek minimalny powinien zostać podniesiony + wdrożony wiek maksymalny, powiedzmy że równy z wiekiem emerytalnym. 

No ale dążymy do super tolerancji i lewactwa, więc to nigdy nie nastąpi. Prędzej LGBT dostanie 2x większą wagę głosu :E

  • Haha 1
  • Confused 1
  • Upvote 6

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Camil666 napisał:

Nawet jeśli obniży się wiek, w którym można głosować do 14 lat, to i tak wiele to nie zmieni w ogólnym obrazie. 

Przecież teraz też nie głosują wyłącznie prawnicy, lekarze i ekonomiści. Wręcz przeciwnie.

Chociaż sam pomysł obniżania wieku niezbyt mi się podoba, to jako przeciwwaga dla ciągle rosnącej grupy ludzi starszych, głosujących w większości na prawice, brzmi ciekawie. 

Ale ogólnie to zły pomysł. Taka dzieciarnia zawsze zagłosuje w większości na tych, którzy im obiecają zalegalizowanie marihuany albo dostęp do pornografii od lat sześciu czy też jakieś inne głupoty. Poza tym taką dzieciarnię łatwo kupić gadkami o pokoju na świecie itd.

Jako o przeciwwadze dla zagrażających rządów geriatrii to raczej by trzeba myśleć o wprowadzeniu wag dla głosów, co w obecnym klimacie jest raczej niestety nie do przeprowadzenia. Gdyby jednak była jakaś trzecia wojna światowa, to może po niej.

  • Upvote 6

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Kamiyan napisał:

Mnie zastanawia w ogóle ten kwik o niebinarność, która jest przecież udowodniona naukowo i normalnie diagnozowana wśród psychologów/seksuologów.

Psychologia w całości i nawet medycyna w pewnej części to nie są twarde nauki. Może dlatego jest kwik. Nadciśnienie tętnicze czy przykładowo hipercholesterolemia też są masowo diagnozowane, bo wprowadzono i potem modyfikowano umowne normy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, adashi napisał:

Wolę tęczę niż trzeci raz PiS. Nie było innej opcji.

 

14 godzin temu, Badalaman napisał:

Nie wiem skąd pretensje do nowo wybranej rzecznik praw dziecka. Horna-Cieślak wydaje się naprawdę odpowiednią osobą na to stanowisko.

Pretensje będą mieć tylko konserwatyści. Tak o nią, jak o każdą inną decyzje personalną przyszłego rządu. W sumie to myślę, że ich kwik będzie właściwie ciągły. I nie ukrywam, że to już jest miły dodatek do zmian :D

 

13 godzin temu, rainy napisał:

Btw, zabawne, iż pisowski dupek na tym stanowisku najwyraźniej niektórym zupełnie nie przeszkadzał, natomiast kobieta, która jeszcze nie objęła tej funkcji, już jest niedobra.

 

12 godzin temu, Everyman napisał:

Może mi się to nie podobać, ale to są fakty. O naruszeniu balansu i wychyleniu wahadła pisało się od lat. Konsekwencje katolstwa przy władzy przez ostatnich 8 lat będą szerokie i liczne.

 

7 godzin temu, forfun napisał:

Nie ma się do czego przyczepić. Właściwa osoba na właściwym miejscu. Te oszołomy prawicowe nie zauważyły, że po 8 latach rządów katolibanu, Polacy przestali chodzić do kościoła, a poparcie dla wszystkich liberalnych pomysłów wybiło w kosmos. Za aborcją obecnie 70% Polaków wedle ostatnich sondaży? Będą zmiany i to zmiany głębokie. W końcu dogonimy zachód w dostępności procedur medycznych.

Też powinniście zrozumieć kolegę, który zwyczajnie stroni od dyskusji o polityce i do tego wątku wchodzi od wielkiego dzwonu, lecz w wyniku wyboru nowej rzecznik praw dziecka i jej wywiadu w RMF postanowił zabrać głos co do nowej rzecznik, która jeszcze nie objęła funkcji (obejmie bodajże 14 grudnia). Po prostu kolega nie lubi szeroko pojętego lewactwa i tego spojrzenia na świat, miał na myśli te tęcze, LGBT itd. i ma obawy jak zmieni się w Polsce pod wpływem tegoż lewactwa, możliwe, że te obawy z jego perspektywy są słuszne. Jak dla mnie, z oceną nowej rzecznik wstrzymam się przez jakiś czas, wtedy będzie można coś więcej powiedzieć, może faktycznie ta kobieta się dobrze spisze, zobaczymy. I tak w tym roku nie mieliśmy idealnego dla każdego wyboru, bo do wyboru mieliśmy takie opcje jak:
- Droga dość mocno w lewo, choć chętną na sprzątanie po rządach PiS-u (KO, Lewica)
- Partię hipokryzji, wałów, rozdawnictwa, zadym o suwerenność i niszcząca przedsiębiorców pchającą kraj w autorytaryzm (PiS)
- Katotaliban wraz z przedstawicielami Kremla, szuria, foliarze, wyznawcy teorii spiskowych sprzeciwiających się NATO i UE wraz z wyjściem Polski z tych instytucji (Konfa)
- Złudzenie centrowej partii z nutą konserwatyzmu (PSL, PL2050 jako Trzecia Droga).

Nie było dobrego wyboru, można było jedynie wybrać dla siebie mniejsze zło, jak zresztą także w poprzednich latach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, adashi napisał:

Psychologia w całości i nawet medycyna w pewnej części to nie są twarde nauki. Może dlatego jest kwik. Nadciśnienie tętnicze czy przykładowo hipercholesterolemia też są masowo diagnozowane, bo wprowadzono i potem modyfikowano umowne normy.

Mój błąd - miałem na myśli psychiatrę. Wszelkie kwestie płciowe/tożsamościowe wymagają diagnozy psychiatry i seksuologa.

I jak nie są to twarde nauki, to może zacznijmy od razu podważać schizofrenię, bo któryś Janusz nie wierzy w coś takiego :szczerbaty:

Zresztą rzeczy, o których mowa, mają podstawy czysto biologiczne. Chociażby transseksualizm wynika z rozwoju płodowego około 12 tygodnia. Niebinarność też, jak dobrze kojarzę.

4 minuty temu, Spl97 napisał:

I tak w tym roku nie mieliśmy idealnego dla każdego wyboru, bo do wyboru mieliśmy takie opcje jak:
- Droga dość mocno w lewo, choć chętną na sprzątanie po rządach PiS-u (KO, Lewica)

Ale w Polsce nie ma czegoś takiego jak "mocno w lewo". Obecnie ze wszystkim jesteśmy bardzo na prawo, trochę w takim ciemnogrodzie nawet.

U nas coś uchodzącego za skrajną lewicę jest... lekką prawicą na Zachodzie XD

Nawet ten czeski prezydent czy kandydat na prezydenta z prawicy popierał związki partnerskie i inne typowo lewicowe rzeczy.

Edytowane przez Kamiyan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak. Tylko kwik prawactwa. Powiedział mądry lewak na forum pclab :D

 

A w USA wcale nie wyszło, że jednak "faszyści, naziści i szury alt-right" mieli rację co oznacza wprowadzenie IDEOLOGII gender do szkół. Wcale nie doszło do rozpasania się aktywistek. 

Przecież to będzie tylko POINFORMOWANIE dzieciarni, że niebinarność istnieje i nauczanie ich, żeby tego nie nienawidzić, prawda? Samo dobro, prawda? W ogóle nie możemy opierać się tu o doświadczenia zachodnich państw i KAŻDA krytyka tej pani to kwik prawactwa, prawda?

 

Żeby nie było - nie interesuje mnie ten temat, bo nie mam swoich, więc serio mi to raczej powiewa, a do tego ani nie jestem prawakiem ani osobą, która jest uczulona na gejów czy transów. Niech sobie żyją. O ile tylko nie zaczynają dostawać władzy, przywilejów i nie zaczynają terroryzować reszty społeczeństwa. Do tego w Polsce tak szybko nie dojdzie bo większość ludzi tego nie chce. Póki co. 
Ale żeby nie rozumieć czemu komuś się nie podoba to, że aktywistka gender zostaje ministrem edukacji, to już trzeba mieć naprawdę ładną czapeczkę z Bernim lub Che, a z tyłu sierpem i młotem.

 

 

edit:

dodam jeszcze: I fajnie, że będzie lepszy minister niż pisowski. 

Tylko co ma SEKSUALNOŚĆ do EDUKACJI? W szkole powinna być matematyka, zajęcia z logiki i przydatnych umiejętności (w tym myślenia) a nie jakieś uczenie 99% o tym, że 0,1% jest inne.

To w ogóle nie powinno być w szkole na tej samej zasadzie przez którą nie powinno być w niej religii.

Edytowane przez Ronson
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Everyman napisał:

Hołownia raczej z nim wygra. Wiem, że trochę gaworzę, ale on raczej się nie zdecyduje na blokowanie lewicowych reform, tak myślę.

Na Hołownię jestem gotowy zagłosować w wyborach prezydenckich. Z KO, to na pewno nie zagłosuję, jeśli będzie od nich kandydatura Trzaska, Tuska bądź miernoty pokroju Kidawy-Błońskiej, która o mało nie pociągnęła PO w kampanii wyborczej na dno. Taki np. Budka bądź tego samego kalibru, no może być, mógłbym oddać na takiego swój głos po zastanowieniu. Natomiast na pewno nie dostanie mojego głosu kandydat od PiS-u lub z poparciem PiS, bo inaczej będzie z takiego drugi Duda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Kamiyan napisał:

Mój błąd - miałem na myśli psychiatrę. Wszelkie kwestie płciowe/tożsamościowe wymagają diagnozy psychiatry i seksuologa.

I jak nie są to twarde nauki, to może zacznijmy od razu podważać schizofrenię, bo któryś Janusz nie wierzy w coś takiego :szczerbaty:

Zresztą rzeczy, o których mowa, mają podstawy czysto biologiczne. Chociażby transseksualizm wynika z rozwoju płodowego około 12 tygodnia. Niebinarność też, jak dobrze kojarzę.

No tak, to są generalnie wady rozwojowe. Już to porównałem do braku ręki czy nogi, takie wady też występują w rozwoju zarodkowym. Lewactwo ntomiast próbuje to traktować tak, jakby taki był "plan od początku". Jakby rzeczywiście miało być dużo przeróżnych płci i do tego doprowadziły miliardy lat ewolucji. No a tak nie jest. Dlatego się ludzie z tego śmieją. Z tych wymysłów.

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Kamiyan napisał:

Ale w Polsce nie ma czegoś takiego jak "mocno w lewo". Obecnie ze wszystkim jesteśmy bardzo na prawo, trochę w takim ciemnogrodzie nawet.

Jak na Polskę, to wszystko co lewicowe, to jest drogą "mocno w lewo", ale to wynika z takiego faktu, że Polska do dnia dzisiejszego jest strasznie konserwatywnym krajem, a KK odgrywa całkiem istotną rolę (nadal sporo ludzi ma takie przeświadczenie, że wszystko co powie ksiądz czy biskup z ambony to jest traktowane jako świętość, a władza z kolei robi wiele rzeczy, żeby klerowi się przypodobać, czego skutkiem dobrze znanym było choćby utrudnianie dostępu do in vitro czy zaostrzanie aborcji przez wyrok TK za rządów PiS).

Edytowane przez Spl97

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, galakty napisał:

Wiek minimalny powinien zostać podniesiony + wdrożony wiek maksymalny, powiedzmy że równy z wiekiem emerytalnym. 

No ale dążymy do super tolerancji i lewactwa, więc to nigdy nie nastąpi. Prędzej LGBT dostanie 2x większą wagę głosu :E

O tototo

Równoważenie jednej patologii drugą? To już na etapie pomysłu brzmi idiotycznie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Suchy211 napisał:

O tototo

Równoważenie jednej patologii drugą? To już na etapie pomysłu brzmi idiotycznie. 

Czyżby? Dla mnie to nie brzmi idiotycznie. Twardy wiek maksymalny tak niski jak wiek emerytalny to przesada, ale ważenie głosu z krzywej Gaussa wieku wyborców już nie. Wtedy waga głosu takich wyborców 80+ to by było coś w rodzaju 5% maksymalnej możliwej. Tak samo najmłodszych wyborców.

  • Like 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Ronson napisał:

którym zależy aby w wyborach było jak najwięcej nie mających pojęcia o niczym debili.

A co z głosami ludzi np. 80+ których dopada demencja? Czy mają pojęcie co robią, czy nie? Ogólnie to ile osób ma realne pojęcie o polityce prócz tego co łykają z mediów?

Ponadto jak napisał @zdunzdun w tym przedziale wiekowym łatwiej o głosy dla Konfederacji niż KO czy Lewicy. Jakby zrobić sondaż to w sumie mogłoby się to całkiem równo rozłożyć. 

Choć ogólnie zgadzam się z tym co napisał @adashi, że jest to grupa wyborców, którzy są podatni na proste hasła. Lecz znów, co z ludźmi, którzy ze względu na przypadłości umysłu wieku podeszłego lub wynikające z innych chorób czy schorzeń nawet w wieku młodszym, też już niewiele ogarniają? Czy w tej sytuacji ten sam argument ich w zasadzie nie dotyczy

@galakty ok, wiek maksymalny, tylko co w sytuacji gdy ktoś mając np. 75 lat dalej ogarnia umysłowo bardzo dużo rzeczy, a ktoś w wieku 45 lat np. po wypadku już nie ogarnia? To nie są łatwe kryteria, bo łatwo o pewną niesprawiedliwość. Tak jak wiek minimalny da się jeszcze racjonalnie wyjaśnić, tak wieku maksymalnego już nie do końca, chyba że zrobiłoby się badania, że ludzie po 70 czy 80 roku życia w jakimś większościowym procencie są tak samo niezdolni do tego typu decyzji.

9 godzin temu, Kamiyan napisał:

jak zawsze to samo - problem dotyczy jakichś 0,1-0,2% populacji,

Problem jest w tym, że są grupy, które potem takich praw i spraw nadużywają, przez co cierpią ludzie, których dany problem lub przypadłość (zależy od podejścia) dotyczy. 

23 minuty temu, adashi napisał:

Nadciśnienie tętnicze czy przykładowo hipercholesterolemia też są masowo diagnozowane, bo wprowadzono i potem modyfikowano umowne normy.

Idąc tą drogą, to wszystko jest umownymi normami, bo za normalność uważa się zbiór praw i zachowań, które po prostu są akceptowane przez większość. Uniwersalna normalność w zasadzie nie istnieje :) 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Spl97 napisał:

Jak na Polskę, to wszystko co lewicowe, to jest drogą "mocno w lewo", ale to wynika z takiego faktu, że Polska do dnia dzisiejszego jest strasznie konserwatywnym krajem, a KK odgrywa całkiem istotną rolę (nadal sporo ludzi ma takie przeświadczenie, że wszystko co powie ksiądz czy biskup z ambony to jest traktowane jako świętość, a władza z kolei robi wiele rzeczy, żeby klerowi się przypodobać, czego skutkiem dobrze znanym było choćby utrudnianie dostępu do in vitro czy zaostrzanie aborcji przez wyrok TK za rządów PiS).

tymczasem w większośc postępowych krajów poglądy zlewaczałych wyglądają tak, że świat widzą w ten sposób

(Nie znalazłem obrazka to sam namalowałem w MS Paincie)

3eaf9d952f62ed4c429379dfc5641c43.png
To co 30 lat temu było lewicowe, dziś lewactwo nazywa alt-right nazi. To co było centro-lewicowe jeszcze dekadę temu, dziś jest postrzegane przez  nich jako prawica, a to co było centrum to już przechodzi z "prawica" na "alt-right, trumpism, nazi".

Dlatego tego typu wpisy o tym, że to Polska ma zachwiane postrzeganie, mnie bardzo śmieszy :)

I w ogóle się nie zgodzę, że Polska jest konserwatywna. Wyborcy pisu i katolskich części konfy są, ale to 1/3 ludzi.
A jak spojrzeć na ludzi do 50r. życia to zdecydowanie Polska nie jest bardzo konserwatywna. Nie jest jeszcze lewicowa, ani nie jest prawicowa. Jest po prostu gdzieś po środku patrząc całościowo, bo wiadomo że w dużych miastach to bardziej na lewo.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, LeBomB napisał:

Ogólnie to ile osób ma realne pojęcie o polityce

Mnie bardziej martwiła odpowiedź na pytanie ile osób ma pojęcie o ekonomii. 🤧

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, LeBomB napisał:

ok, wiek maksymalny, tylko co w sytuacji gdy ktoś mając np. 75 lat dalej ogarnia umysłowo bardzo dużo rzeczy, a ktoś w wieku 45 lat np. po wypadku już nie ogarnia?

Można polecieć po IQ, ale to się raczej ludziom nie spodoba :E

Można też po PIT polecieć, co by tu jeszcze wymyślić? 

No nie będzie idealnego rozwiązania, to co @adashi proponuje brzmi chyba najlepiej. Ci po środku wieku co utrzymują de facto państwo mieliby największy wpływ, a młodzi oraz starzy najmniejszy. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, LeBomB napisał:

A co z głosami ludzi np. 80+ których dopada demencja? Czy mają pojęcie co robią, czy nie? Ogólnie to ile osób ma realne pojęcie o polityce prócz tego co łykają z mediów?

Ponadto jak napisał @zdunzdun w tym przedziale wiekowym łatwiej o głosy dla Konfederacji niż KO czy Lewicy. Jakby zrobić sondaż to w sumie mogłoby się to całkiem równo rozłożyć. 

Jak wiesz bliżej mi do Konfy niż do Lewicy lub "wcalenielewicy" (KO, Hałownia i jego podejście do ważnych tematów wolności czy imigrantów) i wiem, że wiele osób tak przyjmuje (co może jest prawdą, a może nie, nie wiem, nie znam się na demografii wyborczej), że to Konfa bryluje wśród 15-18. Mimo to, uważam, że jest to pomysł absolutnie durny tak samo jak nie daje się prawa jazdy 10-latkowi bo sobie i innym by zaszkodził. 

16 lat to jest wiek bycia kompletnym debilem, z wyjątkami. Ja sam siebie gdzieś do roku 19 lat bym tak samo nazwał. Są ludzie którzy mądrzeją już w tym wieku, ale są i tacy którzy do 30-tki nie powinni móc głosować, bo nadal jeszcze są mentalnymi amebami. Ale zdecydowanie nie ma co polemizować o tym, że WIĘKSZOŚĆ 16latków to idioci którzy są podatni na manipulację i dlatego Hałowni i innym zakłamanym patafianom marzy się dostęp do tej grupy ludzi w wyborach. 

A o wieku 80+ nie pisałem nic. Ja uważam, że najlepiej by było zrobić testy i "prawa jazdy" dla wyborców. Także owszem, ludzie warzywa dowożeniu do lokali na wózkach, którzy nie ogarniają jak mają na imię i gdzie są, lub który mamy rok, nie powinni głosować. Za to wśród ludzi np. 70+ pewnie znajdziesz więcej mądrych niż wśrod 16latków. Jacek Fedorowicz ile ma lat? Ponad 80 i to już mocno ponad, a myśli nadal całkiem sprawnie, choć nie tak sprawnie jakbym sobie tego życzył w kwestiach poglądów politycznych, bo jego poparcie dla Tuska jest trochę jednak przygłupie. W każdym razie nie, nie chcę zakazywać ustawowo głosu każdemu staremu, ale jeśli mózg się rozwija do roku 23, to od tego powinny być prawa wyborcze, a jak się nie da, to już drogą kompromisu 18, bo to ustaliliśmy jako dorosłość. Ale na pewno nie 16!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znaczy gdyby to miało iść do wdrożenia, musiałoby być bardziej skomplikowane. Rozkład wieku nie jest w rzeczywistości normalny, można normalny dopasować, ale można też inny. Waga wiekowa nie mogłaby być jedyną. Musiałyby dojść inne wagi, wielkość płaconych podatków albo wielkość dochodów jako dodatnia, wielkość pobieranych socjali jako ujemna, może faktycznie IQ albo coś podobnego, może wykształcenie.

Ogólnie taki system do dopracowania potrzebowałby zapewne dziesięciolecia co najmniej, a realnie pewnie ze 30 lat. Bez wojny nie razbieriosz.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko to też by się kończyło tym, że inteligentni i bogaci wybierali by tych którzy im ułatwią życie, a że mają wyższą wagę głosu... :E

Nie z tym społeczeństwem, takie coś to by przeszło w Szwajcarii. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Ronson napisał:

Ale na pewno nie 16!

Danie prawa głosu z niską wagą młodym kształtowałoby to tak zwane "społeczeństwo obywatelskie".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Standardem w demokracji jest raczej prawo głosu od wieku, w którym w danym kraju osiąga się dorosłość.

Wątpię by u nas realnie ktoś próbował ten wiek obniżyć.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najpierw napiszę,  że się zgadzam, że raczej w najbliższym czasie takich prób nie będzie.

Tylko jak ktoś z Konfy mówi, że chciałby Polexitu to od razu wszystkie media grzeją.

A wiadomo, że na Polexit nie ma szans, bo większość Polaków nie chce wychodzenia z Unii.

Ale jak Hałownia wali tak durny pomysł, to choć w przypadku Konfy ten argument się "nie liczy", to tutaj należy to zignorować, bo nie ma szans na takie coś, i w ogóle to tylko tak se tam powiedział, pewnie żartował. ;)

Ta szpila nie jest konkretnie w Ciebie, a ogólnie dla tych co tu mają problem z polityczną hipokryzją

Edytowane przez Ronson
  • Like 1
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...