No ja to mam nadzieję, że Bloobery wreszcie ockną się po libacji alkoholowej z okazji pozytywnej premiery, kac przeminie i zabiorą się za robotę i wypuszczą pierwszą aktualizację bo ile można czekać.
Ja doskonale zrozumiałem o co chodzi ale tak to napisałeś, że wychodzi na to, że używałeś lasera do fugowania Ehhh, tylko jedna osoba żart skumała
Za zaoszczędzony hajs nie kupisz czasu, który wykorzystałeś na roboty Sam nie sram pieniędzmi i przede wszystkim lubię robić ale pomału dochodzę do tego, że czasem jednak wolę zapłacić niż się z czymś pier*olić, a czas wykorzystać dla rodziny czy jakkolwiek inaczej.
Jedyne do czego mogę się przyczepić, to doczytywanie tekstur na zewnątrz, kiepsko to wygląda. Myślałem że to może stery, ale zainstalowałem wczoraj najnowsze i guzik pomogło. Wieczorem jak wrócę do domu to podeślę filmik
1070 to była fajna karta, lecz teraz już leciwa, podobnie jak swego czasu było z GTX 970 była kozakiem (a teraz również jako leciwa) pomimo małego wałka w postaci 3,5 GB szybkiej pamięci zamiast 4 GB. Na swego RTX 3070 lekko ponad trzy lata temu przesiadałem właśnie z GTX 970, którego co prawda nabyłem 5 lat po premierze jako używany, ale kij w to. Przyjdzie kiedyś moment taki, że będę musiał czymś zastąpić swojego 3070 i tu zaczyna wychodzić to, że albo będę musiał brać 5080 (bo dla mnie 5070 będzie za słaby, żeby wymiana nabrała sensu), który nie będzie tańszy niż 6-8 kafli zł lub czekać następny rok czy dwa, żeby się pokazało się coś przyszłego, lecz podobnego pod kątem wydajności do 5080 bądź go przewyższającego, ale przy tym raczej będzie trzeba wydać co najmniej 4 czy 5 kafli zł. Zresztą 16 GB na 5080, to trochę czuć zmieszanie, a 24 GB dla 5080, jeśli ma wyjść na światło dzienne, to brzmi już lepiej i chyba faktycznie lepiej lać na 5080 w wersji z 16 GB i czekać przynajmniej kilka miesięcy na 5080 24 GB.
Było jeszcze gorzej, Litwicki nie brał na raty GPU, a brał specjalnie na kupno GPU kredyty, z którymi miał problem spłacić .
Przecież zrobiła wtedy wszystko co w jej mocy, żeby 3080 w takiej cenie schodziła jak ciepłe bułeczki i tak się stało, ludzie poustawiali się w kolejce i docierały, tyle, że tam gdzie nie trzeba . Przez to także NV uciekała taka żyła złota .
Ogólnie to w przysłowiowej "skarbonce" miałem w gotówce 4000 zł, do końca roku miałbym już uzbieraną kwotę pozwalającą na nabycie drogą kupna przyszłą 5080. Ale co zrobiłem ostatnio? Zamiast gromadzić dalej pieniądze, to jednak wydałem prawie 3/4 tej kwoty na dwa dyski 4 TB i dobrałem do tego jeszcze 2 TB . Tak, zrobiłem sobie solidny magazyn na dane, gdyż na płycie głównej miałem jeszcze 3 złącza M.2 wolne i je zapełniłem. Sumując wszystko do kupy, teraz mam ~10 TB przestrzeni dyskowej, która dla mnie wystarczy na sporą ilość czasu. Więc mogę ze spokojem i z popcornem w ręku obserwować noc z 6 na 7 stycznia przyszłego roku, co nam zafunduje i w jakich cenach zafunduje Kurtka. Leję póki co na 5080 16 GB i czekam na rozwój wydarzeń, a może w między czasie zawita 5080, ale z 24 GB. A nawet, jakbym miał tyle gotówki przy sobie, żeby od razu miał 5080, to i tak nie kupiłbym na premierę, tak mi rozum podpowiada .
Normalni nie dają się kroić w zamian za posiadanie GPU .