Co się dziś zepsuło w Twoim aucie?

[Yab 208]

EDIT: nie tu

7 godzin temu, Petru23 napisał:

Nie zepsuło się jeszcze ale się zepsuje i stąd decyzja o prewencji. 

Klapki w kolektorze będę wywalał w przyszłym tygodniu.

w czym C-Maxie? Po co wywalać? Nie lepiej wymienić?

Edytowane 10 Lipca 2020 przez Yab

[Petru23 521]

W dniu 10.07.2020 o 23:51, Yab napisał:

EDIT: nie tu

w czym C-Maxie? Po co wywalać? Nie lepiej wymienić?

no podobno nie, lepiej wywalić.

[seeba03 160]

Tak samo w 1.9 CDTI. Też lepiej się klapek pozbyć

[lesiu155 107]

Chyba mi zaczęło huczeć łożysko PT...

[jarux 127]

1 godzinę temu, seeba03 napisał:

Tak samo w 1.9 CDTI. Też lepiej się klapek pozbyć

Tylko w dieslu spełniają one trochę inną role niż w wolnossącej benzynie Tutaj przestawiane jest coś na kształt pojemności komory rezonacyjnej (tak wynika z tego co widzę) i szczerze przy automacie nie odważyłbym się tego wywalić bo można się zdziwić zmianą pracy skrzyni

[Kowal 579]

Termostat. Dziad się zaczął zbyt wcześnie otwierać. 

[Grzechu_1990 107]

A ja mam znowu problem z temperaturą w 205, zazwyczaj sie przegrzewa i wentylator sie nie włącza ale był dzień że sie w ogóle nie dogrzał do temperatury roboczej.

[Petru23 521]

Miałem dziś dziwną sytuację. Jadąc sobie spokojnie nagle zaświeciła się kontrolka ESP i wywaliło komunikat o usterce układu ESP. Po chwili podczas przyspieszania skrzynia mocno uderzyła przy zmianie biegu na wyższy. I tak kilkukrotnie przy zmianie biegu. Do tego chcąc zmienić tryb skrzyni na manualny skrzynia nie zareagowała, tzn wciąż pracowała w trybie automatycznym. Po kilkuset metrach praca skrzyni się uspokoiła, wrócił tryb manualny oraz biegi zmieniały się już płynnie.
Po zgaszeniu silnika (wizyta w sklepie kilka min) i ponownym jego odpaleniu po usterce brak śladu. Nie zaświecił się check ani wcześniej ani teraz, skrzynia pracuje jak trzeba, test ESP wykonał (ten zgrzyt przy pierwszym ruszeniu i przekroczeniu 20km/h) i podczas późniejszego hamowania usterka się nie pojawiła.

Szukam w pamięci np kałuży, ale jedyna jaka kojarzę to owszem, większa ale znajdująca się przy skrzyżowaniu, także wjazd na nią jest w momencie zatrzymania auta (podporządkowana droga). Kałuży później nie złapałem. Osłona silnika jest od spodu.

Jedyne co wiążę z sytuacja to niedawna wymiana klockow z tyłu oraz ok miesiąc temu olej w skrzyni (statycznie u Zapały w Leszczynach koło Kielc, wlany motul spełniający normy. Zlany olej czyściutki, skrzynia w stanie bdb)

Pacjent 2006, 2.0 Duratec, 4f27e, 180tys gwoli przypomnienia. 

Edytowane 20 Lipca 2020 przez Petru23

[Mroczny Nelu 47]

W dniu 15.07.2020 o 10:17, Grzechu_1990 napisał:

A ja mam znowu problem z temperaturą w 205, zazwyczaj sie przegrzewa i wentylator sie nie włącza ale był dzień że sie w ogóle nie dogrzał do temperatury roboczej.

Pamiętam, że wujek w swojej 205 miał taki prosty włącznik zrobiony do wentylatora chłodnicy. Włącznik taki jak do światła w domu

[Petru23 521]

I dziurka jakaś przy końcu wydechu... 

[Petru23 521]

Wczoraj chce odpalić auto od razu, zanim się kontrolki zapala i bach - usterka ECU. Zgasiłem, chce raz jeszcze odpalić i brak prądu. Namierzyłem luźna klemę na aku, dokręciłem i na razie spokój. 

Możliwe, że luźna klema powodowała takie dziwne zachowanie elektroniki? 

Edytowane 23 Lipca 2020 przez Petru23

[huudy 451]

16 minut temu, Petru23 napisał:

Wczoraj chce odpalić auto od razu, zanim się kontrolki zapala i bach - usterka ECU. Zgasiłem, chce raz jeszcze odpalić i brak prądu. Namierzyłem luźna klemę na aku, dokręciłem i na razie spokój. 

Możliwe, że luźna klema powodowała takie dziwne zachowanie elektroniki? 

Jak najbardziej 

[Petru23 521]

Zaraz się okaże, że była przyczyną wszystkich problemów

[Grzechu_1990 107]

Pompa wtryskowa w 205 sie rozszczelniła i sika pod siebie ropą.

[katystopej 766]

Tylny lewy amor upuścił krwi, odebrałem z paczkomatu nowe, TRW, 200zł. Za komplet ? i wyglądają na ori ?, jutro mogę wrzucić zdjęcia, sam jestem w lekkim szoku bo spodziewałem się tandetnie zrobionych podróbek w tej cenie, kupione w motostacji z krakowa na allegro.

[serwal4 351]

Z Motostacji ja czy Znajomy kupowaliśmy parę razy i wszystko wydawało się 'legitne';

A w GP też amortyzatory (tylne) uznały że już ich pora;
O ile do 118 tys km nie były wymieniane w DE (od nowości) to była to fabryczna para po 182 tys km przelotu / ~40 tys km w komplecie ze sprężynami H&R -30mm;
Amory suche, wizualnie (silny) nalot rdzy na nich; Natomiast zacząłem odczuwać na fotelu że auto od pewnego czasu myszkuje na jezdni a i coś dziwnie amortyzuje.

Zbieżność / geometria z przodu ok (robiona 10.2019, dzisiaj weryfikowana), luzów w zawieszeniu brak;
No - z tyłu to ew. dwie tuleje w belce ale one trzymają się ok. Przednie amortyzatory ~40 tys przelotu;
Ciśnienie w kołach dobite ponad zalecane wręcz.

 

 

[katystopej 766]

I chyba jutro kupie przód TRW bo też mają za 200zł komplet, aż się w głowie nie mieści ?

[jarux 127]

 

10 godzin temu, katystopej napisał:

Tylny lewy amor upuścił krwi, odebrałem z paczkomatu nowe, TRW, 200zł. Za komplet ? i wyglądają na ori ?, jutro mogę wrzucić zdjęcia, sam jestem w lekkim szoku bo spodziewałem się tandetnie zrobionych podróbek w tej cenie, kupione w motostacji z krakowa na allegro.

9 godzin temu, katystopej napisał:

I chyba jutro kupie przód TRW bo też mają za 200zł komplet, aż się w głowie nie mieści ?

Poczekaj trochę. Na grupie Laguny też był szał na nie bo takie tanie, a nagle okazywało się, że bardzo szybko  zaczynają pukać, nie trzymać.

[seeba03 160]

Też muszę pomyśleć o tylnych amorach, bo zaczyna auto lekko myszkować przy jeździe na nierównościach. To też się potwierdza niejako na szarpakach, bo wyszło lekko ponad 30%

Jako, że wszystkie ceny są zbliżone do siebie, co brać? Sachs, Kayaba,  Bilstein, Monroe?

[serwal4 351]

Do naszego GP na tył wpadł zestaw Kayaby (amor / osłony / łożyska (poduszki) z racji KYB założonych na przodzie -> żeby każdy amor był tego samego producenta / serii;
Nie poparte żadnym innym argumentem;

[DamianH 24]

W 3 samochodach tylko na Bilsteinie się nie zawiodłem. Może takie miałem szczęście, ale szybko do nich wracałem  

A to jest niespełna roczny kyb sygnowany jako Renault:

Edytowane 24 Lipca 2020 przez DamianH

[bergercs 1184]

Gdzie to było kupowane?

[DamianH 24]

Motostacja

[zakk87 127]

o to nie pocieszyłeś mnie. Miałem brać do swojego auta TRW bo są 40% tańsze od innych producentów, w Mercedesie sprawowały się bardzo dobrze. Ale może TRW pakuje te amorki od różnych producentów i do innych modeli aut są innej jakości?

[Grzechu_1990 107]

Rozmawiałem z bergerem jak brałem amorki do BMW - prawdopodobnie TRW pakuje tylko to co dostaje, ja wziąłem Sachs.