Skocz do zawartości
Colicab

Co się dziś zepsuło w Twoim aucie?

Rekomendowane odpowiedzi

Jest tam GPF ? Jeśli tak, to jest przyczyna. Na krótkich odcinkach nie dokańcza procedury wypalania i rozrzedza olej benzyną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie wygląda że nie ma tam GPF .
Instrukcja nic nie wspomina o nim. Wyszukałem wszystkie wystąpienia wyrazu filtr w instrukcji w wersji PDF i  jest tylko filtr kabinowy/powietrza/oleju.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie coś piszą na necie odnośnie błędu P1604:

Cytat

Jakie mogą być przyczyny pojawienia się tego kodu? 
- uszkodzony sterownik wtryskiwaczy 
- brak napięcia na wtryskach 
- słaby akumulator który nie ma siły by rozrusznik odpowiednio mocno zakręcił silnikiem 

Możliwe warianty naprawy problemu: 
- czyszczenie układu wtryskowego 
- wymiana wtryskiwaczy na nowe lub inne sprawne używane 
- wymiana modułu wtryskiwaczy 
- sprawdzenie napiecia ładowania i stanu akumulatora

Aczkolwiek błąd mógł już pojawić po przekroczeniu stanu oleju - większe opory.

Potrzebna porządna diagnostyka układu wtryskowego. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na razie zmienie olej i filtr. Całość wyjdzie 100zł i zobaczymy później jak szybko i w jakich ilościach przybywa....a później mechanik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawa strona grzała lewa chłodziła. Cd w innym wątku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po serwisie (tuleje pływające, silnik wycieraczek, komplet podciśnień) miała już być tylko zbieżność/geometria, ale po drodze padł 1 miech zawieszenia :P 

edit: korekta, jednak padł czujnik poziomowania zawieszenia :) 

Edytowane przez baQus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W G-Punto straciło się ładowanie; W 1. chwili ikona aku + brak wspomagania (full elektryczne) zasugerowały mi czujnik skrętu w kole kierownicy (dość częsta usterka);

Jednak auto dzisiaj stanęło siakieś 600-800 metrów od mechanika, porzucając resztki 'prądu' w aku :E
Po weekendzie znajomy da znać co i jak i czy ew. uda się wskrzecić obecny altek (regulator / szczotki) czy trza zamawiać cały nowy / regenerowany;

Ostatnie pomiary altka były robione w marcu - przy okazji wymiany aku na nowy; Wtedy testy przeszedł bez problemu, napięcie ponad 14v przy odpalonym silniku...
Do wersji T-Jet / za vinem w aucie siedzi "ten wzmocniony" - 120A - więc min 500-600 zł za regenerowany :E
 

Edytowane przez serwal4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy wyprzedzaniu silnik wszedł w tryb awaryjny i spadła moc. Musiałem dać po hamulcach i chować się za ciężarówkę która chciałem wyprzedzić. Pierwsza taka sytuacja na drodze od kiedy mam ten samochód, tj blisko 5 lat. Palił się check engine który zniknął po kilku odpaleniach auta i dłuższym postoju. 

Stawiam na wtryski bo podobny spadek mocy miałem równy rok temu ale podczas zwykłej jazdy. Okazało się, że dwa wtryski do wymiany były. 

 

Samochód już w warsztacie. Ciekawe co wyjdzie z tego. 

 

Edit: tak jak myślałem, pozostałe wtryski do zrobienia (w sumie 2 były do zrobienia ale jak już robić to wszystkie co spokój będzie). 

 

Edytowane przez larry.bigl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W drodze do pracy padło KZFR. Dobrze, że blisko garażu to doczłapałem się tam i zostawiłem auto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

-

Edytowane przez bergercs

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, jarux napisał:

W drodze do pracy padło KZFR. Dobrze, że blisko garażu to doczłapałem się tam i zostawiłem auto.

Ta Laguna potroiła wartość rynkową już  8:E 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomyśleć, co by było jakby dali Francuzom zbudować prom kosmiczny. Lecisz sobie w kosmos, a tu Check engine i choinka na desce :E

  • Haha 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja nie będę pisał ile kasy pochłonęło G-Punto :E   

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakby Włosi robili rakiety to dopiero by się działo - jak wysłać lawetę w kosmos? Przynajmniej te rakiety byłyby ładne...

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko to Punto trzaska sporo kilometrów? No i tam było dużo fanaberii, niż samego serwisu

1 minutę temu, Yab napisał:

Jakby Włosi robili rakiety to dopiero by się działo - jak wysłać lawetę w kosmos? Przynajmniej te rakiety byłyby ładne...

Spadające gwiazdy byłoby częściej widać na niebie. 

Z TDI to nie wiem, gdzie by wsadzili DPF. To by musiało być wielkości cysterny. Procedura wypalania, to by była jak erupcja wulkanu :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, marko125-91 napisał:

Tylko to Punto trzaska sporo kilometrów? No i tam było dużo fanaberii, niż samego serwisu

Tak, choć ilość kilometrów się zmniejszyła; No i druga jesień/zima (od 2016r), którą spędzi w domu a nie gdzieś w Polsce;

A w temacie co się zepsuło: czujnik (kąta) skrętu kierownicy.
Ogółem nowe wahacze, drążki / końcówki łączniki, zbieżność zrobiona, koła OK - a auto wciąż samo skręca lekko w lewo + losowo zanika wspomaganie + nadal występują silne drgania kierownicy;
Wibracje nie są spowodowane napędem (świeża nowa dwumasa + główna poducha/łapa silnika  + nowa poduszka skrzyni biegów) ani słaby altkiem (bo jest nowy);
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@serwal4 pomierz podwozie, choćby zwykłą taśmą 3m różne punktu od podłużnic po przekątnej. Może się okazać, że auto po dzwonie i ma przestawioną podłogę, a wtedy ściąganie będzie naturalnym zjawiskiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Albo EGR mi się przycina, albo sztanga od geometrii. Czasem na jałowych zatelepie silnikiem i przy ruszaniu szarpnie. Odpiąłem wtyczkę od EGR w trakcie pracy, podpiąłem, skasowałem błędy i magia - auto równo chodzi. 

Dopytam - egr na jałowych powinien być zamknięty i nie wpuszczać spalin? 

Edytowane przez santaangelo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, katystopej napisał:

@serwal4 pomierz podwozie, choćby zwykłą taśmą 3m różne punktu od podłużnic po przekątnej. Może się okazać, że auto po dzwonie i ma przestawioną podłogę, a wtedy ściąganie będzie naturalnym zjawiskiem.

Auto na pewno jakieś korekty lakieru miało :E

Ale nie jest to (tylko) kwestia tego, bo auto w domu od lutego 2016, zrobiliśmy nim ~80 tysięcy kilometrów, a efekt odczuwalny jest od ~roku dopiero.
Mowa też o jeździe na równej drodze, zresztą czy  205/45 letnia czy 185/60 zimowa to efekt podobny.
I nie jest to odczucie jak 'uszytwnianie' wspomagania przy wyższych prędkościach;
Nawet na ori zawieszeniu (do ~142 tys. km w aucie była kompletna fabryka, tak jak wyjechało z salonu) można było przy x90 km/h licznikowych  puścić kierownicę i szedł prosto.

Dla pewności jeszcze podmieni się drążki i końcówki na świeże (bo w sumie to od dawna nie było ruszane) i kolejny raz przejrzy zawieszenie / zrobi zbieżność z przodu;
Tu nie chodzi o zapier*** w łukach po 150km/h tym autem, ale po prostu w gruzo-206 mogę jechać bez większej walki z kierownicą, gdzie w GP losowo z nią się człowiek siłuje.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odłącz wspomaganie w sprawdź czy jedzie prosto.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Berg - fakt, o tym zapomniałem...

@Marko - też dobry trop, ale auto właśnie od ~msc ma nowe kompletne wahacze z przodu L/P + po wymianie zrobiona zbieżność;

Wahacze zasugerował Diagnosta na badaniach technicznych; I tak była ich pora, bo - o ile w DE ktoś do 118tys. km ich nie wymieniał - to z auta były ściągane jeszcze fabryczne wahacze po ~194 tys.  km przelotu;
Wizualnie reszta zawieszenia ok, przednie sanki zawieszenia też się jeszcze trzymają (w GP rdzewieją);
Koła były przekładane przód / tył.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym, że lekko ugięte sanki czy tylna belka nie będzie na pierwszy rzut oka budzić podejrzeń. 

Robiłeś zbieżność czy pełnią geometrię? Tylna oś była sprawdzana? 

Jak auto losowo ściąga w którąś stronę, to można też obstawiać coś z maglownicą albo wspomaganiem. 

Edytowane przez marko125-91

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, serwal4 napisał:

msc ma nowe kompletne wahacze z przodu L/P

W CZ-wie Ci to robili? Części szukał mechanik czy osobiście? Bo tak jakoś mi się kojarzy pewna sytuacja :-)

A poza konkursem - jakie wahacze wsadzono? Bo np w starszych Fordach (Sierra, Escort itp) po założeniu tanich tulejek auta przy dodawaniu gazu ściągały w jedną a przy hamowaniu w drugą stronę, w Punto 2 przy wahaczach Krafta nie dało się ustawić zbieżności. Więc niekiedy nowe części mogą zaskoczyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W CZ-wie m.in wahacze montowane; 
Części ode mnie, wahacze kompletne Febi (po E38, m.in, pozostało mi przywiązanie do Febi + póki co na niczym od nich się nie sparzyłem w 3ech autach);
Wahacze kupowane w sprawdzonym sklepie, nie była to okazja z Allegro.
Tak - wiem, że Lemforder do GP wychodzi praktycznie podobnie cenowo i/lub różnica ta jest znikoma vs ogólny koszt  wahaczy.

A  co do jakości tulei, a dokładniej gumy w nich użytej to wiem na przykładzie Gruza, w którym ori wahacz lewy wymagał wymiany, a prawy (prawie nowy) uwaliła Matka o krawężnik...
To 206 ma wahacze komplet MasterSport :E  jak i ich łączniki staba + drążki / końcówki drążków kierowniczych (montowana całość za jednym razem);
Serwis w Krakowie, który wymieniał mi belkę w nim, przy okazji zrobił mi zbieżność/geometrię;
Właściciel skwitował, że tuleje tylne w przednich wahaczach do wymiany, bo ni ch*** nie ogarnie lepiej zbieżności więc auto będzie inaczej kładło się w lewo, inaczej w prawo itd.
Kwestia, że MasterSporty miały może 800km zrobione :lol2:

@Marko
Prosiłem o zrobienie całości (możliwej w GP); 
Tył był weryfikowany w lipcu 2020, przy wymianie oryginalnych amortyzatorów.
Dziękuję za kolejne uwagi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • @Keken ona głupia poleciała na kasę , a polityk jak to polityk degenerat  @Szambo trzeba dać im jak najszybciej szansę żeby ustalić czy w Polsce jest jest szansa na zmiany na lepsze , przez 4 lata napewno nie narobią większych szkód od PiSu   
    • Wybacz ale stwierdzenie "Nikt im nie dał szansy czegoś spróbować ale krytyka leci jakby rządzili 10 lat i rujnowali kraj" jest tak infantylne, że aż zęby bolą, wygrają wybory będą rządzić i wprowadzać swoje pomysł, tyle i aż tyle. Konfederacja miała szansę po wyborach ustwić się z wiatrem popierać sensowne pomysły rządu, głupie krytykować, nie wyskakiwać z debilizmami i budować poparcie w elektoracie centrum, ale po co lepiej latać z gaśnicą, wpychać na listy wielbicieli Putina, antyszczepionkowców i cała plejadę wyznawców teorii spiskowych, a potem krzyczeć że się ma świetne pomysły, tylko nikt nam nie dał szansy rządzić. Twój problem polega na tym, że uważasz że ty masz racje i konfederacja którą lubisz też ma racje, ma świetne pomysły i ich rządy to będzie wielkie szczęście dla Polski, świata i całej galaktyki, pech polega na tym że większość obywateli tego kraju jest zdania odmiennego. Tu niema dawania szansy, tu są wybory i ich wygrywanie samemu lub w koalicjach. Chcesz koalicję Konfederacji i kilku ugrupowań ale bez PO, PIS i lewicy, zostaje Hołownia i PSL z liczących się ugrupowań, widzisz tą koalicję bo ja nie. Konfederacja jeżeli chce rządzić, musi wyjść z ofertą do centrum, jak będzie siedziała okrakiem na barykadzie na prawo od PIS licąc na młodych gniewnych, i ludzi z problemami powiedzmy psychiatrycznymi to się nigdy nie doczeka, bo młodzi gniewni, zmieniają się po latach w starszych rozsądniejszych i niestety konfederacja niema już dla nich żadnej oferty, bo proza życia zmienia perspektywe, a twardy elektorat w postaci wiebicieli rosji czy teorii spiskowych niestety nie wystarczy, co pozycja Konfederacji na scenie politycznej pokazuje raz za razem.
    • W tamtych rejonach to regularnie się tłuką, a raczej "szturchają". Nic niezwykłego, ale oczywiście media powiedzą że zaraz wojna w Polsce bo Iran puścił drony XD
    • Ale naprawdę mimo iż bym chciał... Ciężko nazwać KONFEDERACJĘ jakąś porządną alternatywą. Oni są strasznie niespójni. Mają świrów gadających jakieś kocopoły i często przedstawiają jakieś ideały, które w połączeniu z rzeczywistością wypadną blado.
    • Wiadomo. Póki co mam kartę, która mi została i zasiłkę.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...