Skocz do zawartości
qjin

Cyberpunk 2077

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Ale jaja! :)

Nigdy o tym nie myślałem.

BTW. Czy to ma dla Was znaczenie - widać / nie widać?

Powiem szczerze, że ma to dla mnie bardzo duże znaczenie. Nie wiem czemu, ale lepiej mi się gra w gry, w których widać nogi postaci :E

Na przykład w The Outer Worlds jestem rozczarowany, że nie widać nóg. Jest to punkt mniej ode mnie dla tej gry. Brak nóg odbiera immersję, poza tym lubię patrzeć, jak różny ekwipunek widać na postaci nie tylko w menu inventory.

Może uznacie mnie za dziwaka, ale taki już jestem :whee:

 

EDIT: Między innymi dlatego przestałem grać w Battlefield 5. Przy dużym fov'ie, nogi i ciało wyglądało masakrycznie. Tułów postaci był rozciągnięty, a kamera ustawiona tak wysoko, że to wyglądało wyjątkowo nierealistycznie. Za to w MORDHAU nogi są przyzwoicie zrobione, jeżeli miałbym podać przykład dobrze zrobionych nóg w grach.

 

EDIT 2: Czyli podsumowując - jak są nogi, to mają być dobrze zrobione qfa jego mać! 8:E

Edytowane przez Saberman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Jak streamerzy będą grali przed 11 czerwca to będzie zapewne wysyp materiałów 

 

https://www.instagra...hid=kf8rl4srj11

 

 

W ogóle gra jest pewnie gotowa, a obecnie już tylko poprawiana.

Edytowane przez Dozorca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak streamerzy będą grali przed 11 czerwca to będzie zapewne wysyp materiałów 

 

https://www.instagra...hid=kf8rl4srj11

 

 

W ogóle gra jest pewnie gotowa, a obecnie już tylko poprawiana.

... i zapewne pojawi się też sporo spoilerów :/

Pedantyzm Redów jest niesamowity, poprawiają grę do ostatniej godziny :D ale to dobrze - chcą sprostać oczekiwaniom.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

EDIT 2: Czyli podsumowując - jak są nogi, to mają być dobrze zrobione qfa jego mać! 8:E

Leżę lol2.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Dobrze, że Redzi mają poczucie humoru i dystans do siebie :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Event, na którym dziennikarze będą mogli zagrać w grę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jakiś gameplay dla Kowalskiego?

Przeciez zobaczysz 11tego gameplay, po to jest ten event zeby w koncu pokazac gre.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hands on'y maja byc 8 czerwca. 11 pewnie spadnie embargo i dostaniemy gameplay z wrażeniami dziennikarzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jakiś gameplay dla Kowalskiego?

 

Ale Ty nie Kowalski dla Ciebie nie będzie :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak myślicie będzie wyglądać system romansu w Cyberpunku?

Coś w stylu W3, czy lepszy i bardziej rozbudowany?

Czy będą poważne romanse z NPC, z którymi wiążesz się do końca gry? (coś w stylu Yennefer, czy Triss)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kręci Cię seks ze zlepkiem pikseli? :)

Tu nie ma co myśleć, twórcy sami przecież przyznali że romanse są bardziej rozbudowane, sceny seksu są bardziej rozbudowane i jeszcze że będzie można wejść w związek homo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kręci Cię seks ze zlepkiem pikseli? :)

Tu nie ma co myśleć, twórcy sami przecież przyznali że romanse są bardziej rozbudowane, sceny seksu są bardziej rozbudowane i jeszcze że będzie można wejść w związek homo.

Nie, o mnie się nie martw, zlepek pikseli nigdy mnie nie fascynował, jednak trzeba zauważyć, że ludzkość odkąd się pojawił internet bardzo chętnie zagląda na pewne strony, by pooglądać właśnie zlepki pikseli na ekranie dla własnej przyjemności :E

 

Wychodzi więc na to, że Redzi poważnie podeszli do sprawy romansów w Cyberpunku. To dobrze, bo większość gier przedstawia związki jak w jakimś tanim pornosie albo serialu dla nastolatków.

 

W taki nie mam zamiaru wejść.

Wiesz, o gustach się nie dyskutuje. :E

Wielu graczy na pewno skorzysta z tej opcji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W taki nie mam zamiaru wejść.

To nie Ty będziesz wchodził.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kręci Cię seks ze zlepkiem pikseli? :)

Tu nie ma co myśleć, twórcy sami przecież przyznali że romanse są bardziej rozbudowane, sceny seksu są bardziej rozbudowane i jeszcze że będzie można wejść w związek homo.

Ciekawe, czy będzie można zajść w ciążę albo nabawić się choroby wenerycznej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...) albo nabawić się choroby wenerycznej.

Kurde bele, kolejny raz bym nie chciał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W której grze się zaraziłeś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde bele, kolejny raz bym nie chciał.

Kolejny raz? :o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Ciekawe, czy będzie można zajść w ciążę albo nabawić się choroby wenerycznej.

Czytam te posty o zabarwieniu "erotyczny" (jakkolwiek to zwać) i myślę sobie - no nie wierze!

Naprawdę ktoś to bierze na poważnie? Naprawdę ktoś to rozkminia?!

 

Ale jak wziąć to na spokojnie, to taki wątek "konsekwencji" erotycznych - w tym wypadku choroby wenerycznej jest a) bardzo sensowny i prawdopodobny w takim "zgniłym" świecie b) mógłby być niezłym rozgałęźnikiem fabuły.

Bohater łapie chorobę i jak Morgan w RDR2 słabnie, traci precyzję, zamiast szukać kolejnych megadopakowaczy szuka po prostu ratunku i leku, bo jest niewydolny.

 

Mogłoby to być niezłe! Wow! Gierka daje możliwości fiku miku, no to heja połowę gimbów do akcji!

A tu pyk i... konsekwencje jak w realu ciągnące się za bohaterem pół gry!

 

I jak pukałem się w czoło czytając Wasze wywody, to teraz stwierdzam, że... TEGO (chyba) jeszcze w grach nie było!

W wielu grach coś tam się łóżkowego działo, ale nigdy w takim dalekosiężnym wymiarze konsekwencyjnym!

To - wbrew pozorom - mogłoby być coś! ;)

Edytowane przez JeRRy_F3D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytam te posty o zabarwieniu "erotyczny" (jakkolwiek to zwać) i myślę sobie - no nie wierze!

Naprawdę ktoś to bierze na poważnie? Naprawdę ktoś to rozkminia?!

Wydaje mi się, że gry są na tyle rozbudowane, że wątek miłosny/romans staje się integralną i ważną częścią gry.

Żyjemy w XXI wieku, niech to nie będzie temat tabu.

 

Ale jak wziąć to na spokojnie, to taki wątek "konsekwencji" erotycznych - w tym wypadku choroby wenerycznej jest a) bardzo sensowny i prawdopodobny w takim "zgniłym" świecie b) mógłby być niezłym rozgałęźnikiem fabuły.

Bohater łapie chorobę i jak Morgan w RDR2 słabnie, traci precyzję, zamiast szukać kolejnych megadopakowaczy szuka po prostu ratunku i leku, bo jest niewydolny.

 

Mogłoby to być niezłe! Wow! Gierka daje możliwości fiku miku, no to heja połowę gimbów do akcji!

A tu pyk i... konsekwencje jak w realu ciągnące się za bohaterem pół gry!

 

I jak pukałem się w czoło czytając Wasze wywody, to teraz stwierdzam, że... TEGO (chyba) jeszcze w grach nie było!

W wielu grach coś tam się łóżkowego działo, ale nigdy w takim dalekosiężnym wymiarze konsekwencyjnym!

To - wbrew pozorom - mogłoby być coś! ;)

Zgadza się, takie rozwiązanie byłoby dosyć nowatorskie i niespotykane, jednak niestety wątpię, że takie coś będzie obecne w Cyberpunku.

Jeżeli by było obecne, to na jakiej zasadzie miałoby działać? Jest pewien współczynnik, który wynosi kilka procent i gra z każdym seksem losuje, czy V się zarazi, czy nie?

A może tylko dałoby się zarazić od kilku, "naznaczonych" postaci? Kilka prostytutek, czy też jedna osoba, z którą można mieć poważny romans, przez co stanowiłoby to część miłosnego questa tego NPC?

Możliwości jest wiele. Przekonamy się o tym w momencie premiery Cyberpunka i wymienimy się wrażeniami :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Żyjemy w XXI wieku, niech to nie będzie temat tabu.

Ale mi nie chodzi o "temat tabu", bo takowych już nie ma od dawna.

Mało tego "upadek obyczajów" galopuje i wystarczy zerknąć w TV! :)

To, co wywołałoby pikiety (!) 30 lat temu, dziś leci sobie luźno w TV (jakieś tam cudowne plaże - wypadł mi z bańki "tytuł") czy jakieś szkolne "patologie obyczajowe" typu gra w słoneczko :).

Nie ma tabu. :)

 

Chodzi mi bardziej o preferencje.

To że nie wylądowałeś / wylądowałem w realu w łóżku z gejem, skrajnie brudną prostytutką albo transwestytą, to nie jest efekt ani tabu, ani strachu, ani "braku możliwości" - po prostu tego nie robisz, bo to nie Twoje klimaty (ani, że "nie było okazji", bo okazji jest milion, jeżeli się zechce). Dlaczego więc ktoś miałby mi oferować w grze (?) - planować, projektować, implementować - coś czego w zasadzie na 99,9% nie spróbuję? Szkoda czasu i kasy.

 

Ale! Taką możliwość mogą chętnie wykorzystać zawodnicy o innym postrzeganiu świata, innej wrażliwości - innymi słowy - Ci, których to ani nie dziwi, ani nie mierżi (a może i uskuteczniają to w realu?).

 

I to mógłby być bardzo fajny element DYDAKTYCZNY (!) w grze. :)

Jest możliwość? No to myk! A tu kuku na pół gry, jako konsekwencja wyboru ;).

 

 

Zgadza się, takie rozwiązanie byłoby dosyć nowatorskie i niespotykane, jednak niestety wątpię, że takie coś będzie obecne w Cyberpunku.

(...) Przekonamy się o tym w momencie premiery Cyberpunka i wymienimy się wrażeniami  :E

No ja zdecydowanie też w to wątpię, aby taki mechanizm się pojawił, ale... skoro sobie tak luźno o tym gdybamy...

;)

Edytowane przez JeRRy_F3D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale mi nie chodzi o "temat tabu", bo takowych już nie ma od dawna.

Mało tego "upadek obyczajów" galopuje i wystarczy zerknąć w TV! :)

To, co wywołałoby pikiety (!) 30 lat temu, dziś leci sobie luźno w TV (jakieś tam cudowne plaże - wypadł mi z bańki "tytuł") czy jakieś szkolne "patologie obyczajowe" typu gra w słoneczko :).

Nie ma tabu. :)

 

Chodzi mi bardziej o preferencje.

To że nie wylądowałeś / wylądowałem w realu w łóżku z gejem, skrajnie brudną prostytutką albo transwestytą, to nie jest efekt ani tabu, ani strachu, ani "braku możliwości" - po prostu tego nie robisz, bo to nie Twoje klimaty (ani, że "nie było okazji", bo okazji jest milion, jeżeli się zechce). Dlaczego więc ktoś miałby mi oferować w grze (?) - planować, projektować, implementować - coś czego w zasadzie na 99,9% nie spróbuję? Szkoda czasu i kasy.

 

Ale! Taką możliwość mogą chętnie wykorzystać zawodnicy o innym postrzeganiu świata, innej wrażliwości - innymi słowy - Ci, których to ani nie dziwi, ani nie mierżi (a może i uskuteczniają to w realu?).

 

I to mógłby być bardzo fajny element DYDAKTYCZNY (!) w grze. :)

Jest możliwość? No to myk! A tu kuku na pół gry, jako konsekwencja wyboru ;).

W takim razie przepraszam, źle odczytałem intencje autora :E

Oczywiście, że w realu pewnych rzeczy się nie robi, gdy to nie są twoje preferencje, jednak gry dają ci możliwość "spróbowania" rzeczy, których byś na pewno w realu nie zrobił - dlatego w grach istnieją burdele i inne aktywności, z których bez konsekwencji możesz skorzystać. Myślę, że to dlatego jest to takie intrygujące i zachęcające, a strollowanie graczy chorobą weneryczną byłoby zabawną i jednocześnie edukacyjną sprawą 8:E

 

No ja zdecydowanie też w to wątpię, aby taki mechanizm się pojawił, ale... skoro sobie tak luźno o tym gdybamy...

;)

Nikt nie zna co Cyberpunk przyniesie. A nóż widelec uświadczymy takiego mechanizmu :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytam te posty o zabarwieniu "erotyczny" (jakkolwiek to zwać) i myślę sobie - no nie wierze!

Naprawdę ktoś to bierze na poważnie? Naprawdę ktoś to rozkminia?!

Ja to pisałem czysto prześmiewczo. Choć gdyby się nad tym tak trochę bardziej zastanowić, to jest to rzeczywiście tak jak piszesz bardzo ciekawy temat. Skoro chcą przywiązywać szczegóły do najmniejszych detali, to miejsce na coś takiego powinno się znaleźć bez problemu. Motyw z chorobą weneryczną byłby całkiem świeżym pomysłem (tak, wiem, "świeżym" w tym przypadku brzmi trochę średnio :E). Ile różnych ciekawych questów mogłoby się z czegoś takiego narodzić :E Gra sprawia wrażenie bezkompromisowej - nagość, seks, używki, przemoc, flaki na ścianie. Nie widzę więc żadnych etycznych czy moralnych przeciwwskazań ku temu, aby dyskryminować czy odstawiać na boczny tor takie ciekawe zagadnienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Gdyby rozumiał co to oznacza, rozumiałby także, że masowe zalesienie spowodowałoby lokalnie wygładzenie zmian, pogodowych, a nie ich nasilenie. Nie, on najwyraźniej uważa, że od lasów wody przybywa. Ma niesłychanego niefarta, bo akurat ubywa.
    • Poczekaj na wypowiedź Senda w sprawie ewentualnego terkotania w poziomie do góry nogami. Sickeflow nie terkocze, mam u siebie dwa na chłodnicy i można je używać w każdej dowolnej pozycji montażowej. Nie wiem tylko od jakiego napięcia kręci ten Sickeflow
    • Zgadza się, w tej rozdzielczości większej różnicy nie będzie. Na upartego można wziąć tego Intela, źle nie będzie, ale zamykasz sobie pole do dalszej rozbudowy w przyszłosci - podstawka LGA 1700 jest już martwa, podczas gdy na AM5 jeszcze pewnie z 2-3 serie przynajmniej wyjdą.     Można też taniej na AM5, czyli zamiast 7800X3D dać Ryzen 7 7700 (~ 1100 zł). Wydajnościowo będzie bliżej i5-tki, za to taniej, a no i w twojej rozdziałce tak samo - bez wielkich różnic. Do tego 7700 jest chłodny, więc nawet Freezer 36 za 120 zł go schłodzi z powodzeniem. Pod 7800X3D już warto dać AIO, bo ta pamięć 3DV-Cache się mocno grzeje. I wtedy np za 2-3 lata sobie zmienić procka na lepszego.
    • to "pokrycie" pieniądza dzisiaj jest trochę tajemnicze - co to w praktyce oznacza? to pojęcie pokrycia wzięło się z początków większego handlu w Europie, gdzieś z 14-15 wieku, kiedy powstały w większych miastach europejskich banki i tzw "banknoty", czyli dokładnie tłumacząc papierowe noty bankowe poświadczające złożenie w banku jakiegoś kruszcu, z reguły złota, w depozycie, o wartości odpowiadającej wartości tych wydanych not - wtedy pokrycie było dosłowne; wydane banknoty służyły do operacji handlowych zamiast złota, bo oczywiście handel, zwłaszcza na dalekich trasach, był wtedy b. ryzykowny i targanie ze sobą dużych ilości cennego kruszcu albo pieniądza z niego było obarczone zbyt dużym ryzykiem - nie trzeba chyba dodawać, że był to wielki postęp w handlu i przyczynił się decydująco do do rozwoju handlu i obrotu bankowego (zwłaszcza banków, bo złożone w depozycie złoto można było wykorzystać np do udzielenia pożyczek, też w papierach, nie kruszcu i inkasować z tego solidne procenty - tak chyba? powstała np fortuna Fuggerów); zresztą to chyba nie wynalazek europejski, bo niedawno czytałem, że np w Chinach, gdzie monetą zdawkową były pieniądze z miedzi a główną jednostką kruszcowy srebrny tael, powstało mnóstwo kantorów wymieniających te miedziane grosze na świstki papierowe z odpowiednim napisem, bo miedź jest ciężka i po prostu duża ilość tych drobniaków nawet obrywała kieszenie, dlatego papier powszechnie się przyjął - tutaj też oczywiście pokrycie jest dosłowne; nie muszę chyba dodawać, że kruszec czy w postaci sztabek,  czy wybitych monet był towarem jak każdy inny i jego stosunek do każdego innego towaru zależał od popytu i podaży, czyli był normalnym stosunkiem handlowym; jak np podaż kruszców po odkryciu Ameryki i uruchomieniu meksykańskich i boliwijskich kopalń srebra nagle gwałtownie się zwiększyła to wartość srebra spadła i ceny wszystkich towarów w nim wyrażone podskoczyły, co podobno spowodowało pierwsza większą inflację w Europie natomiast dzisiaj pieniędzy kruszcowych w dosłownym znaczeniu już praktycznie nie ma, bo tzw drobne to zupełny margines obrotu - zamiast prawdziwych pieniędzy mamy tzw "fiduciary money", czyli konwencjonalne pieniądze papierowe, których funkcjonowanie opiera się na zaufaniu (fiduciary od fiducia - zaufanie) do ich wydawcy, czyli państwa, bo wszędzie tylko państwo może je emitować - nie jestem znawcą historii finansów, ale to chyba dopiero 19 wiek, i to druga polowa, kiedy większość państw przechodziła na te konwencjonalne świstki - wiec co znaczy dziś "pokrycie" - może oznaczać tylko po 1- wymianę zużytych banknotów - nie zwiększa oczywiście ilości pieniędzy w obrocie, przynajmniej nie powinna, i 2 - dodruk pieniądza odpowiadający zwiększeniu się ilości towarów i wartości usług w obrocie gospodarczym - miernikiem jest chyba? prognoza wzrostu pkb, przy uwzględnieniu oczywiście inflacji, bo inflacja to dopust boży i nie da się jej wg obecnej wiedzy wyeliminować; jak wprowadza się te dodruki do obrotu - chyba przez pożyczki banku państwowego dla innych banków, które z kolei wprowadzają je do obrotu, itd?? - znaki zapytania, bo nie wiem, jaki jest dokładny mechanizm i jak to funkcjonuje; natomiast te nadmierne dodruki to chyba trochę mit, bo państwo by sobie samo strzelało w stopę napędzając inflację, itp - oczywiście wiem, że państwo dzisiaj zostało zawłaszczone przez prywatne kliki, tzw partie, więc w praktyce różnie z tym może być natomiast na pewno USA nie upadły po Nixonie i rezygnacji z parytetu złota, wprost przeciwnie - to po Nixonie np sama Kalifornia ma pkb przekraczające 2 biliony, więcej chyba niż np cała Rosja, więc informacje o agonii USA trochę przesadzone - w ogóle złoto to przesąd, który utrzymuje się wskutek wegetacji innych przedpotopowych przesądów jak np państwa narodowe, czy narodowo-plemienne, itp
    • 3.7 V dostaje po uruchomieniu. Jeśli ten arctic F12 się nadaje, o którym mówi kolega wyżej, to biorę.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...