Cyberpunk 2077

[Dozorca 547]

Trzeba być typowym konsolowym fanbojem z PPE który nie zna się na grach aby mówić, że ta gra wygląda słabo i jeszcze to porównanie do TLOU2 gdzie mamy kilka postaci na ekranie w porównaniu do gry z otwarty światem gdzie tych postaci ma być kilkadziesiąt.Cyberpunk 2077 to będzie obecnie najładniejsza gra z otwartym światem i zmieni to pewnie dopiero GTA VI lub kolejna gra od Redów po Cyberpunku. Jak można mówi, że to wygląda słabo jeszcze przy takich kotletach które dzisiaj wychodzą np. od Ubisoftu, albo może kolejne nudne TPP od Sony z zawyżanymi ocenami?

[joloxx9 2201]

Godzinę temu, GS01 napisał:

Widziało się ponad 1,5 godziny rozgrywki i innych materiałów prezentujących grę. Zapoznawało się  z recenzjami innych ludzi, którzy grali. Dla mnie to jest część opinii jaką sobie mogę wyrobić na podstawie tego, co udostępnili. Wiem, że zagram, wciągnie mnie fabuła i takie tam. Ale jak na tytuł, który ma być lepszy, NOWSZY niż Wiedźmin 3 to zapowiada się kiepsko, a wiem co mówię, bo śledziłem dzięsiątki takich premier i zawsze przeczucia się potwierdzały. No ale wiadomo - to może być wyłącznie moja subiektywna wizja.

No to widzisz, ja nie opieram sie na "recenzji" zbudowanej na krótkiej grze w bete. Sam napisałeś "Wiem, że zagram, wciągnie mnie fabuła i takie tam." więc troche to ma się nijak do tego co napisałeś.

 

Produkt na pewno będzie jak to napisałeś NOWSZY, a to że nie będzie rewolucja graficzna to nic. 

[GS01 557]

Twarze bohaterów na tych screenach wyglądają nieco lepiej niż w ME: Andromeda i bliżej im do modeli w takich produkcjach jak Greedfall. Daleko im do większości tytułów AAA. Rozdzielczość tekstur, DLSS, RT to nie wszystko. W Cyberpunku to oświetlenie i odbicia robią robotę (tylko i głównie). No i widzę też, że koniecznie trzeba będzie na starcie wyłączyć aberrację. Jest to niepożądany, uboczny efekt w fotografii, wiem z doświadczenia zawodowego i nie ogarniam dlaczego pchają to do gier.

 

Edytowane 12 Sierpnia 2020 przez GS01

[JeanPepin 538]

Porównanie twarzy i sugerowanie że to podobny, nieco wyższy poziom od Andromedy to musi być prowo, nie ma innej opcji :D 

[Phoenix. 11110]

37 minut temu, GS01 napisał:

wiem z doświadczenia zawodowego i nie ogarniam dlaczego pchają to do gier.

 

W ktorej branzy biora do pracy slabo widzaczych ??

57 minut temu, Dozorca napisał:

Trzeba być typowym konsolowym fanbojem z PPE który nie zna się na grach aby mówić, że ta gra wygląda słabo i jeszcze to porównanie do TLOU2 gdzie mamy kilka postaci na ekranie w porównaniu do gry z otwarty światem gdzie tych postaci ma być kilkadziesiąt.Cyberpunk 2077 to będzie obecnie najładniejsza gra z otwartym światem i zmieni to pewnie dopiero GTA VI lub kolejna gra od Redów po Cyberpunku. Jak można mówi, że to wygląda słabo jeszcze przy takich kotletach które dzisiaj wychodzą np. od Ubisoftu, albo może kolejne nudne TPP od Sony z zawyżanymi ocenami?

 

 

 

Slabo i do tego brak detali na tych fotach

[Szambo 1498]

Dla mnie od dawna gry mają taką grafikę, która jest w pełni zadowalająca.

Pewnie zagram w tego Cyberpunka... chyba, że optymalizacja będzie taka, że nie uzyskam zadowalającej płynności.

[joloxx9 2201]

Nie wiem skąd obawa o optymalizację, pamiętajcie że to ma wyjść na 7 letnie konsole, o ile ktoś nie musi odpalać "ulta" rtx i innych ubijaczy to wątpie żeby się było czym martwić.

[kadajo 17686]

Godzinę temu, GS01 napisał:

Twarze bohaterów na tych screenach wyglądają nieco lepiej niż w ME: Andromeda i bliżej im do modeli w takich produkcjach jak Greedfall. Daleko im do większości tytułów AAA. Rozdzielczość tekstur, DLSS, RT to nie wszystko. W Cyberpunku to oświetlenie i odbicia robią robotę (tylko i głównie). No i widzę też, że koniecznie trzeba będzie na starcie wyłączyć aberrację. Jest to niepożądany, uboczny efekt w fotografii, wiem z doświadczenia zawodowego i nie ogarniam dlaczego pchają to do gier.

 

To nie fotografia tylko gra komputerowa dziejąca się w futurystycznym świecie przyszłości, a w takich klimatach filmowych aberracja jest dodawana jako efekt artystyczny. Nie wiem czego tu nie rozumieć.

[GS01 557]

31 minut temu, Phoenixsuple napisał:

W ktorej branzy biora do pracy slabo widzaczych ??

https://pl.wikipedia.org/wiki/Aberracja_chromatyczna

1 minutę temu, kadajo napisał:

To nie fotografia tylko gra komputerowa dziejąca się w futurystycznym świecie przyszłości, a w takich klimatach filmowych aberracja jest dodawana jako efekt artystyczny. Nie wiem czego tu nie rozumieć.

Ano tego, że zbrzydza to obraz, rozjechane kolory na krawędzi służą czemu niby..? Aberracja nie równa się ostrość, powoduje rozmycie, rozpaplanie gorzej niż przy FXAA - napatrzyłem się na zdjęciach, napatrzyłem się nawet przez mikroskop i dziękuję za takie ?w grach. Dobrze, że można to wyłączyć, więc nie ma co dyskutować.

[kadajo 17686]

Czyli nadal nie rozumiesz. Co poradzę

Jako ktoś kto pisze ze zajmuje się fotografia zawodowo spodziewałbym się ze rozróżniasz techniczne aspekty od artystycznych. Ale pewnie zdjęcia tez pod lupa oglądasz czy każdy piksel ostry

Znam wielu takich, technicznie pozjadali wszystkie głowy ale artystycznie leżą i kwiczą

Edytowane 12 Sierpnia 2020 przez kadajo

[GS01 557]

Pamiętasz efekt bloom w grach? To był też syf. Odeszli od tego, na szczęście. Po co do silników graficznych, które w założeniu mają dawać lepszą grafikę niż rzeczywistość implementować jakieś brzydzące wszystko efekty. Ja tego nie łykam. Gra powinna przedstawiać świat w taki sposób, jak widzi ludzkie oko, a nie soczewka w obiektywie...

[kadajo 17686]

Jak efekt jest gówniano zrobiony to nie jest to jego wina. I kto powiedział ze gra ma przedstawiać świat tak jak widzi ludzkie oko ? Gra to forma sztuki artystycznej i każdy może sobie robić ja wizualnie jak chce. 

Tak samo jest własnie w fotografii, są artyści którzy potrafią w bardzo fajny sposób wykorzystać lens flare czy nawet abberacje. A to że ty tego nie widzisz/nie rozumiesz to nie jest ich wina.

Proste.

Edytowane 12 Sierpnia 2020 przez kadajo

[GS01 557]

To o czym mówisz, to postprocessing w grach. To są efekty dokładane na samym końcu na klatkach obrazu, przypudrowanie takie, sztuczne. Proponuję się pobawić ENBSeries żeby się to szybko znudziło.  Lepiej żeby producent skupił się na jakości modeli, animacjach, oświetleniu, cieniowaniu, odbiciach niż na celowym zniekształcaniu obrazu lub co gorsza - maskowaniu tym wszelkich niedoróbek. Fotografowie? Ja wykonuję między innymi fotografię produktową - cel jest jeden - ma być czysto, jak na renderze. Później to oglądasz w sklepach internetowych.  To o czym mówisz to inna bajka, jednemu się podoba, drugiemu nie, a trendy w takiej fotografii zmieniają się dynamicznie. Czy podobają Ci się fotografie czarno-białe z XX wieku? Mogą się podobać, bo jeden powie, że klimatyczne, a drugi powie, że szkoda bo nie w kolorze i jest ziarno, a chciałbym to zobaczyć w stanie realnym. Przykład? Japoński fotograf Liam Wong - przedstawia klimtycznie Tokio nocą. Ale to się po czasie nudzi, a co dopiero po 10 latach.

[kadajo 17686]

No wiec zgodzisz się ze trzeba rozróżniać obraz techniczny od artystycznego tak ? I paradoksalnie to własnie czysto techniczny obraz jest najnudniejszy bo od taki obrazek niczym się nie wyróżniający. Co z tego ze czysty jak dupa niemowlaka i ostry jak żyleta. W fotografii produktowej chodzi o to żeby tak obiekt pokazać. To nie jest artystyczna praca. A gra nią jest. Ale właśnie po to możesz w niej te efekty wyłączyć jak ci przeszkadza ale jak tak zaczniesz cały ten post procesing wyłączać to odbierzesz obrazowi własnie ten klimat i zostanie taki czysty nudny render.

Sztukę trzeba zrozumieć, tez kiedyś uważałem ze najlepiej to żeby wszytko było idealnie czyste i ostre jak brzytwa.

Edytowane 12 Sierpnia 2020 przez kadajo

[kadajo 17686]

Co ma wspólnego TLOU2 z CP2007 prócz tego że obydwie to gry ? Nic. Więc co tu porównywać. Artystycznie obydwie gry wyglądają świetnie, pomimo ze to całkowicie rożne klimaty.
Technicznie zapewne CP2077 będzie wyglądał lepiej bo będzie na PC ale na razie porównać można tylko filmiki nieskończonej gry ze skończoną.

Edytowane 12 Sierpnia 2020 przez kadajo

[Auberon 240]

1 godzinę temu, joloxx9 napisał:

Nie wiem skąd obawa o optymalizację, pamiętajcie że to ma wyjść na 7 letnie konsole, o ile ktoś nie musi odpalać "ulta" rtx i innych ubijaczy to wątpie żeby się było czym martwić.

horizon zero dawn na pc

wszystko da się schrzanić

osobiście tylko wyczekuje  na tag  #thisisnotthewitcher4 i ujadania na zmianę setingu

Edytowane 12 Sierpnia 2020 przez Auberon

[crush 11519]

Liniowość vs. otwarty świat to też nie jest gwatant lepszej jakości. RDR2 zjada TLoU2 detalami bez popicia. 

[Auberon 240]

wszystkie porównania gier są jak porównani miedzy książkowym Harym Potterem a Marsjaninem skazane na porażkę

[Gość]

1 godzinę temu, GS01 napisał:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Aberracja_chromatyczna

Ano tego, że zbrzydza to obraz, rozjechane kolory na krawędzi służą czemu niby..? Aberracja nie równa się ostrość, powoduje rozmycie, rozpaplanie gorzej niż przy FXAA - napatrzyłem się na zdjęciach, napatrzyłem się nawet przez mikroskop i dziękuję za takie ?w grach. Dobrze, że można to wyłączyć, więc nie ma co dyskutować.

Kwestia gustu, ja abberacje lubie. Potrafi dodać czasem klimatu. 

[joloxx9 2201]

Godzinę temu, Auberon napisał:

horizon zero dawn na pc

wszystko da się schrzanić

osobiście tylko wyczekuje  na tag  #thisisnotthewitcher4 i ujadania na zmianę setingu

Nie twierdzę że się nie da  

[joloxx9 2201]

@ODIN85 Choćby i końskimi jajami.

[bleidd 2396]

Jest tego od zatrzęsienia, wystarczy poszukać, co więcej ludzie dalej potrafią znajdywać nowe rzeczy. Co jak co ale ilość detali w RDR2 przytłacza i nikt tego poziomu poza samym R* w następnej grze raczej nie przeskoczy.

[crush 11519]

Poprzednim królem detali było GTAV. R* można sporo zarzucić ale w tym nikt im nie podskoczy. 

[crush 11519]

Nikt nie oczekiwał, że pamiętasz. 

Nikt nie oczekiwał nawet, że zwróciłeś na nie uwagę. 

[stark2991 593]

37 minut temu, ODIN85 napisał:

Żadnego nie pamiętam z Gta.

 

Jest 10 części z tej serii. Miłego oglądania.