Cyberpunk 2077

[Sheenek 2465]

Pelny kontekst jego zartu, szkoda ze dziennikarze albo raczej klikbajterzy patrzac na jakosc ich materialow tego nie umiescili w swoich wypocinach:

Zanim sobie jaja zrobil jasno wyjasnil ze narazie sami nie wiedza kiedy bedzie cokolwiek wydane bo chca miec pewnosc ze jest zrobione jak trzeba. Jedynie potwierdzil ze pracuja nad tym.

Takze jak widac srodowisko graczy lyka co wlezie bez sprawdzenia rzetelnosci informacji a potem placze i psioczenie jacy to devsi zli...

[Phoenix. 11075]

18 minut temu, Sheeneek napisał:

Takze jak widac srodowisko graczy lyka co wlezie bez sprawdzenia rzetelnosci informacji a potem placze i psioczenie jacy to devsi zli...

W punkt Psy szczekaja, karawana jedzie dalej

Swoja droga wgralem wczoraj gierke i przechodze korposem i tak jak na premiere kilka rzeczy robilo na mnie duze wrazenie trak robi i teraz, a mianowicie dialogi, muzyka i ten klimat podczas rozmow! Postacie i ich detale oraz odwzorowanie ruchu mistrzostwo, brakuje mi tego np w takich Asasynach, gdzie dialogi i mimika postaci jest mega dretwa jak w wiekszosci gier UBI. Scena w dyskotece i ta muzyka to juz wgl miazga!

 

Edytowane 2 Sierpnia 2021 przez Phoenixsuple

[Jenot 262]

Zgadzam się, scenografia i NPCe w dialogach to miód, niestety czar by prysł gdyby w kadrze było widać V, bo zwykle wygląda jak klown.

Edit: no chyba,  że ktoś dobiera ciuchy ze względu na wygląd a nie współczynniki.

Edytowane 2 Sierpnia 2021 przez Jenot

[Element Wojny 10294]

13 minut temu, Jenot napisał:

Edit: no chyba,  że ktoś dobiera ciuchy ze względu na wygląd a nie współczynniki.

Czyli 99% grających ?

[Sheenek 2465]

23 minuty temu, Element Wojny napisał:

Czyli 99% grających ?

Odwazne stwierdzenie i chyba takie bazujace na niczym, to ja musze byc w tym 1% bo przez ponad polowe gry nie obchodzilo mnie jak V wyglada tylko wkladalem co lepsze staty mialo  Taki oczoje..y klaun mniej wiecej wychodzil.

Dopiero pozniej jak juz sie tego nazbieralo troche moglem wygladac jak czlowiek, fajny zestaw korpo garnituru jest do znalezienia i w tym smigalem.

[Element Wojny 10294]

Bazujące chociażby na tym że ogromna baza modów która powstała/powstaje do CP2077 to głównie ciuszki ciuszki i jeszcze raz ciuszki - a im bardziej odsłaniające tym bardziej popularne.

Momentami mam wręcz wrażenie że na CP2077 przerzucili się ostatnio fani Simsów...

[Sheenek 2465]

No ale modami to co innego, bo pewnie tez staty maja calkiem ok to mozna sobie dobierac, no i w sumie to jest robione tylko pod wyglad. Tylko jaki % tych co przeszli albo przynajmniej wiecej ograli CP po mody z ubraniami siega.

W normalnym gameplayu juz tak nie jest raczej, wszystko wpada ci losowo i ciezko przez polowe gry cos sensownego dobrac. Pod tym wzgledem sklepy tez zawodza wlasnie tez przez losowosc, chociaz glowy nie dam uciac bo tak naprawde moze ze 2 rzeczy ze sklepu zlapalem. Mysle ze sporo wiecej niz ten twoj 1% jednak biega w byle czym.

To zdaje sie byl dosc czesto poruszany problem na forum redow.

[Element Wojny 10294]

Teraz, Sheeneek napisał:

No ale modami to co innego, bo pewnie tez staty maja calkiem ok to mozna sobie dobierac, no i w sumie to jest robione tylko pod wyglad. Tylko jaki % tych co przeszli albo przynajmniej wiecej ograli CP po mody z ubraniami siega.

Większość tych którzy przeszli CP2077 dla fabuły dawno o tej grze zapomniała, zaś Ci co w niej nadal siedzą to głównie Ci którzy przy niej dłubią i sobie rozrywkę urozmaicają. 

Identycznie jest z ME Legendary - spytaj się ludzi którzy ją skończyli czy nadal nad nią siedzą a odpowiedź przeważającej większości (jeśli nie prawie wszystkich) będzie brzmiała NIE. Ja z kolei siedzę z kumplami właśnie dlatego że przy niej dłubiemy i sobie rozgrywkę urozmaicamy  Tak to już jest. To samo jest ze Skyrimem i dziesiątkami innych gier które dostają duże wsparcie społeczności. 

No ale jeżeli rzeczywiście tak jak piszesz sporo ludzi nadal siedzi nad gołą wersję CP2077 i biega za ciuszkami to mogę jedynie pozazdrościć tego... entuzjazmu. 

 

[Sheenek 2465]

23 minuty temu, Element Wojny napisał:

Większość tych którzy przeszli CP2077 dla fabuły dawno o tej grze zapomniała, zaś Ci co w niej nadal siedzą to głównie Ci którzy przy niej dłubią i sobie rozrywkę urozmaicają. 

Identycznie jest z ME Legendary - spytaj się ludzi którzy ją skończyli czy nadal nad nią siedzą a odpowiedź przeważającej większości (jeśli nie prawie wszystkich) będzie brzmiała NIE. Ja z kolei siedzę z kumplami właśnie dlatego że przy niej dłubiemy i sobie rozgrywkę urozmaicamy  Tak to już jest. To samo jest ze Skyrimem i dziesiątkami innych gier które dostają duże wsparcie społeczności. 

No ale jeżeli rzeczywiście tak jak piszesz sporo ludzi nadal siedzi nad gołą wersję CP2077 i biega za ciuszkami to mogę jedynie pozazdrościć tego... entuzjazmu. 

 

Spoko, ci co jeszcze siedza po przejsciu gry to moze i moduja, tylko to ma sie nijak do tego co Jenot napisal i twojego stwierdzenia ze 99% dobiera ze wzgledu na wyglad. Juz samo uzycie modow na ciuchy jest z zalozenia sprzeczne z tym o czym Jenot pisal przeciez wiec bez sensu to przytaczac. Rownie dobrze mozna stwierdzic ze w CP latamy bo ktos tam moda na to zrobil... albo ze spider man jest...

Takich fanatykow jest jednak znacznie mniej niz tych co zagraja raz, przejda i moze dopiero jak dlc wyjdzie wroca. I oczywiscie, mowiac o moderach to tak, patrza na ubrania, oni dobieraja wszystko pod siebie i wrecz dla siebie nawzajem te mody robia. Tyle ze to inna bajka i nie ma co kruszyc kopii o to.

 

Edytowane 2 Sierpnia 2021 przez Sheeneek

[Element Wojny 10294]

31 minut temu, Sheeneek napisał:

Spoko, ci co jeszcze siedza po przejsciu gry to moze i moduja, tylko to ma sie nijak do tego co Jenot napisal i twojego stwierdzenia ze 99% dobiera ze wzgledu na wyglad.

Jeżeli mówimy o aktywnie grających to ma się do tego jak najbardziej, ale doskonale zdaję sobie sprawę że na pclab pisanie o modach zazwyczaj mija się z celem

33 minuty temu, Sheeneek napisał:

I oczywiscie, mowiac o moderach to tak, patrza na ubrania, oni dobieraja wszystko pod siebie i wrecz dla siebie nawzajem te mody robia. 

I pod siebie i pod innych. Wielu robi mody wręcz "na życzenie" - no ale to kwestia tego co kto lubi, jak dla mnie ilość modów która opiera się na totalnej seksualizacji pań w grze przekracza wszelkie normy. 

[Sheenek 2465]

17 minut temu, Element Wojny napisał:

Jeżeli mówimy o aktywnie grających to ma się do tego jak najbardziej, ale doskonale zdaję sobie sprawę że na pclab pisanie o modach zazwyczaj mija się z celem

Bedzie mialo sens jak ludzie beda na nowo CP ogrywac i jak mody beda cos soba reprezentowaly, narazie jest biednie to o czym gadac. Sam przeciez ostatnio pisales ze mody rozwalaja gre i malo sensownych jest (poza kilkoma naprawiajacymi co nieco). Potrzeba czasu a najbardziej toolkitu od redow.

On raczej nie mowil tylko o aktywnie grajacych, ale ogolnie o tym jak gra potrafi wygladac i robic swietny klimat, a jedno spojrzenie na V rozwalilo by to w moment. 

Ja sie ciesze ze na swojego klauna nie musialem patrzec przez wiekszsc gry. 

23 minuty temu, Element Wojny napisał:

I pod siebie i pod innych. Wielu robi mody wręcz "na życzenie" - no ale to kwestia tego co kto lubi, jak dla mnie ilość modów która opiera się na totalnej seksualizacji pań w grze przekracza wszelkie normy. 

O to samo mi chodzilo  A te kosmetyczne dla onanistow to wogole lepiej chyba przemilczec.

[Phoenix. 11075]

Detale srednie bez RT a grafika i ta scenka z trauma team sztos Nawet jak nieise sie ja to bimbalki ruszaja sie jak prawdziwe

 

 

[RozQ 925]

@Phoenixsuple grasz na słuchawkach? 

osobiście jako ogromny fan muzyki elektronicznej w scenach gdzie była ta muza byłem podjarany jak dziecko ?

[Phoenix. 11075]

7 minut temu, RozQ napisał:

@Phoenixsuple grasz na słuchawkach? 

osobiście jako ogromny fan muzyki elektronicznej w scenach gdzie była ta muza byłem podjarany jak dziecko ?

Tak, dzwiekowka i sluchawki w stopce i mam wlaczony Dolby Atmos  .  Dzwiek do mnie trafia, bujam sie czasem na fotelu w rytm muzyki

[Sheenek 2465]

57 minut temu, Phoenixsuple napisał:

Tak, dzwiekowka i sluchawki w stopce i mam wlaczony Dolby Atmos  .  Dzwiek do mnie trafia, bujam sie czasem na fotelu w rytm muzyki

A ja jak pacan ogralem bez DA, ale tez na fajnych sluchawkach i sciezka dzwiekowa wymiatala. 

I ponpon shit tak sie przyklejal ze ciegle nucilem?

[Phoenix. 11075]

Godzinę temu, Sheeneek napisał:

A ja jak pacan ogralem bez DA, ale tez na fajnych sluchawkach i sciezka dzwiekowa wymiatala. 

I ponpon shit tak sie przyklejal ze ciegle nucilem?

Rozmowa z Evelyn w klubie i ta muza dudniaca w tle tak jakbys rzeczywiscie byl w klubie to mistrzostwo!

[T.m.p1 1829]

23 godziny temu, Sheeneek napisał:

...chca miec pewnosc ze jest zrobione jak trzeba. Jedynie potwierdzil ze pracuja nad tym.

Wiadomo. Tak jak 8 miesięcy temu. "Zrobione jak trzeba" to od premiery CP dewiza tej firmy. ❤️ 

 

Edytowane 3 Sierpnia 2021 przez T.m.p1

[Element Wojny 10294]

Digital Foundry postanowiło sprawdzić aktualną (1.23) wersję Cyberpunka 2077, ale tym razem dziennikarze zajęli się analizą wersji na PlayStation 5 i Xboksy Series X|S – okazuje się, że każdy sprzęt oferuje graczom pewne atuty oraz wady.

Cyberpunk 2077 na Xbox Series S nie oferuje 60 klatek na sekundę przy niemal natywnym 1080p – choć autorzy celują w maksymalne 1440p. Jednak XSS ma gwarantować bardziej stabilne 30 fps od XSX i zdaniem Brytyjczyków: produkcja na tym sprzęcie jest „w świetnej formie”.

Gra na Xboksie Series X oferuje dwa tryby – wybierając jakość zagramy w 30 fps i 1728-1512p, a decydując się na wydajność możemy liczyć na 60 klatek, ale rozdzielczość spada do 1080-1296p. W PlayStation 5 znajduje się tylko jedna opcja (60 fps), ale przy 972-1200p.

Xbox Series X ma oferować „lekką przewagę w ilości pikseli”, ale najważniejszą różnicą jest liczba NPC-ów, ponieważ na PlayStation 5 łatwo dostrzeżecie znacznie mniej „życia”. W wielu punktach miasta napotkacie na puste ulice, co nie jest normalne w przypadku PC i XSX|S.

Brak mieszkańców Night City ma jednak swoje plusy, ponieważ wersja na PlayStation 5 oferuje najbardziej spójne doświadczenie pod względem płynności animacji. W trakcie strzelania Cyberpunk 2077 na PS5 spada do około 50 fps, ale na XSX rozgrywka „znacznie odbiega od standardów”. Na Xboksie Series X możemy jeszcze wybrać tryb 30 fps, który jest „w wielu przypadkach solidny”, ale dalej zdarzają się spadki do około 20 klatek.

Różnice dostrzeżecie także w czasach ładowania – na Xboksie Series X w trybie wydajnościowym wkroczycie do akcji po około 12 sekundach, wybierając jakość po 17 sekundach i podobne wyniki daje Xbox Series S. Znacznie gorzej sytuacja wygląda na PS5 (49 sekund), co jednak nie jest zaskakujące biorąc pod uwagę, że dopiero natywna wersja będzie mogła w pełni wykorzystać dysk SSD od Sony – taką samą sytuację widzieliśmy w innych tytułach.

[crush 11519]

1728p

Przypomina mi się znajomy który umawiał się na np. 10:43.

[Phoenix. 11075]

 

[Dozorca 547]

Już to pisałem, że twórcy gier muszą mieć niezły ubaw gdy oglądają bełkot tych systemowych "ekspertów".

[Thimedes 1388]

2 godziny temu, Dozorca napisał:

Już to pisałem, że twórcy gier muszą mieć niezły ubaw gdy oglądają bełkot tych systemowych "ekspertów".

Moore's Law is Dead prowadził rozmowy z twórcami gier, którzy wypowiadali się że lubią filmiki Digital Foundry.

[SebastianFM 2036]

15 godzin temu, Dozorca napisał:

Już to pisałem, że twórcy gier muszą mieć niezły ubaw gdy oglądają bełkot tych systemowych "ekspertów".

A kogo obchodzi, że akurat ty uważasz filmiki DF za bełkot?

[Phoenix. 11075]

Jedna z moich ulubionych scen, wykonanie i klimat tej sceny to mistrzostwo w akompaniamencie dobrych dzwiekow

[Element Wojny 10294]

Cholera jasna chyba im jakiś algorytm padł albo coś - obok miejscówki Victora jeden wielki atak klonów. Zdarzało się że postacie się dublowały ale tutaj nawet 4 takie same postacie chodzą obok siebie.