Skocz do zawartości
larry.bigl

Kim jesteście, dokąd zmierzacie, jakie macie plany?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

temat ten skierowany jest raczej do ludzi młodych, w wieku powiedzmy <30, którzy jeszcze nie ułożyli sobie życia. Ostatnimi czasy sam zastanawiam się nad swoim życiowym celem, nie takim ogólnym jak "rodzina, dom, praca", a jakimś konkretnym, jaką pracę wybrać, czy kontynuować studia (po 2 latach czuję się na nich kompletnie wypalony), może rzucić wszystko i ruszyć w świat.

 

Jak to z wami jest? Macie już obrany jasny cel do którego nieustannie uporczywie zmierzacie czy raczej właśnie stoicie na rozdrożu i nie wiecie którędy pójść w życiu? Może zaryzykować jakiś wyjazd, może myśleć o swoim biznesie. A może jesteście beztrosko żyjącymi lekkoduchami nieprzejmującymi się jutrem?

 

Ciekaw jestem ile osób w zbliżonym do mnie wieku (22) ma podobne wątpliwości co do wyborów w przyszłości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem ile osób w zbliżonym do mnie wieku (22) ma podobne wątpliwości co do wyborów w przyszłości.

90% osób nie wie jak będzie wyglądać ich życie w wieku 30+, jaką pracę będą mieć itd itp. Najgorsze jest to, że tą decyzję trzeba podjąć w latach kiedy jesteśmy głupi i niedoświadczeni :thumbup:

 

Osobiście? Jak popatrzę 3 lata wstecz to wszystko co planowałem wzięło w łeb, teraz szukam nowych celów, ale ten kraj skutecznie je wykreśla z mojej listy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taa wszystekimu winny jest kraj ;)

Co za problem w takim razie wyjechać w świat ?

Edytowane przez JamesSeth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tego nie wiemy gdzie wylądujemy ale jakieś życiowe plany każdy z nas ma. Właśnie mnie zastanawia to jak bardzo uporczywie ludzie młodzi do nich zmierzają. Traktują je powaznie i wkładają w realizację dużo siły, czy właśnie, nie są w stanie się zdecydować ciągle szukając tego czegoś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skończyć studia, założyć rodzinę i żyć tak, by od 1 do 1 nie martwić się, że zabraknie pieniędzy na podstawowe rzeczy. Aha, i nie zmarnować dzieciństwa moim dzieciom jak już będę miał, a i żyć z żoną jak najlepiej. Mam nadzieję, że nie będzie chwili, w której powiem, że nie mam pieniędzy dla syna/córki (no chyba, że coś durnego będzie chciało kupić :P ). Ogólnie nie chcę pałacu z ogrodem botanicznym i ferrari w garażu, to nie dla mnie. Mam 20 lat, 2 rok studiów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie wie co będzie robił w życiu, np ja, chciałbym byc bogaty i nic nie robic tylko siedziec na tyłku, mieć szereg ludzi pod sobą co wszystko robią za mnie a ja tylko kase dostaje, ale może być tak że nawet jakbym był blisko tego celu to nie wiem wypadek bym miał i co wtedy, wszystko sie wali.

 

No a ja to bym właśnie chciał mieć dużo firmę znaną na całym świecie, super autko, nie mieć dzieci ani żony, bo nie będzie sie trzeba z kim dzielic majątkiem :D. No to tyle, takie moje marzenie być bogatym i nic nie robic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może jesteście beztrosko żyjącymi lekkoduchami nieprzejmującymi się jutrem?

O, dokładnie to ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi mi o marzenia, bo w większości kazdy chciałby mieć hajsu jak lodu.

Chodzi mi o takie konkrety w waszych planach. Czy są takie które uporczywie realizujecie, czy własnie może wahacie się, czy to nad studiami (czy warto) czy nie lepiej szukac pracy itp.

 

Ja właśnie stoję na takim rozdrożu. Kończę 2 rok studiów (kampania wrześniowa) a z każdym semestrem stwierdzam, że mnie to nie jara. O ile na pierwszym roku czułem że to ciekawe tak im dalej tym te studia sprawiają mi mniej frajdy a więcej frustracji i zniechęcenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie plany dotyczące tego co chce robić weryfikuje rynek pracy a dokładnie to czy znajdę prace w swoim zawodzie czy nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście? Jak popatrzę 3 lata wstecz to wszystko co planowałem wzięło w łeb, teraz szukam nowych celów, ale ten kraj skutecznie je wykreśla z mojej listy.

 

Ech... No nie?

 

Samemu wykształcam nowe cele, a dzięki wspaniałej kobiecie jaką mi los postawił na drodze życia nabierają one zdecydowanych kształtów.

 

Cel mam jeden - żyć szczęśliwie i w zgodzie ze sobą, nie martwić się o jutro. Więcej mi nie potrzeba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak ktoś napisał wyżej. Akurat w tym wieku kiedy mamy mało doświadczenia i małą wiedzę o tym co chcielibyśmy dalej robić, ewentualnie co dla nas jest najlepsze, trzeba podjąć decyzje, które często ustawiają nam dalszą część życia. Ja myślę, że dopóki jest się młodym warto odejść od czegoś co nas nie kręci i nawet stracić kilka lat ale zacząć uczyć się czegoś innego od początku. W dalszym życiu te stracone lata nie będą tak boleć, a chodzić do pracy przez 50 lat jak za karę to straszna męka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niby tak, ale trzeba też coś wybrać co da nam kase.

 

bo jak cos lubisz a dostajesz 1200zł to dlugo sie taka robota nie nacieszysz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na dzień dzisiejszy żyje z dnia na dzień i kompletnie nic nie planuje bo w jeden dzień może się wszystko zmienić i przynajmniej wtedy nie jestem zdołowany i smutny. Ogólnie to wystarczy mi dom jakiś stary muscle car ładnie odrestaurowany do tego mieć ktm 450 exc najlepiej nowego i pracować nie za dużo fizycznie po 8 godzin od poniedziałku do piątku a weekendy wolne na pojeżdżenue katem po lesie i później na wypicie piwka a takie poboczne marzenie to zrobić sobie samemu buggy taki z silnikiem dodge albo corvette, który ma z 600-700 kucyków i popie.....ć nim wszędzie może nie wszyscy wiedzą jak to buggy wygląda to dla ciekawskich wpiszcie w youtube tim cameron fat girl i będziecie mieli wszystko jasne. Ale za marzenia nie karaja i jakoś specjalnie nie przywiązuje do tego dużej wagi bo nie można mieć wszystkiego a wszystko może się zmienić dosłownie w kilka sekund:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niby tak, ale trzeba też coś wybrać co da nam kase.

 

bo jak cos lubisz a dostajesz 1200zł to dlugo sie taka robota nie nacieszysz.

 

Niby tak, ale trzeba patrzeć też na możliwości rozwoju. Bo jak ktoś jest pasjonatem to każdej rozsądnej firmie go zauważą i pójdzie w górę. Ale wiadomo są takie zajęcie, że musisz wybierać: albo praca za małe pieniądze i zadowolenie z niej, albo za lepsze pieniądze, które umożliwią realizacje innych pasji ale w nudnej robocie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

większości pasji nie rozwiniesz bez dopływu gotówki.

 

Na dzień dzisiejszy żyje z dnia na dzień i kompletnie nic nie planuje bo w jeden dzień może się wszystko zmienić i przynajmniej wtedy nie jestem zdołowany i smutny. Ogólnie to wystarczy mi dom jakiś stary muscle car ładnie odrestaurowany do tego mieć ktm 450 exc najlepiej nowego i pracować nie za dużo fizycznie po 8 godzin od poniedziałku do piątku a weekendy wolne na pojeżdżenue katem po lesie i później na wypicie piwka a takie poboczne marzenie to zrobić sobie samemu buggy taki z silnikiem dodge albo corvette, który ma z 600-700 kucyków i popie.....ć nim wszędzie może nie wszyscy wiedzą jak to buggy wygląda to dla ciekawskich wpiszcie w youtube tim cameron fat girl i będziecie mieli wszystko jasne. Ale za marzenia nie karaja i jakoś specjalnie nie przywiązuje do tego dużej wagi bo nie można mieć wszystkiego a wszystko może się zmienić dosłownie w kilka sekund:-)

 

niby podejście lajtowe, a pecet w sygnie raczej konkretny :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Silvatrez

niby tak, ale trzeba też coś wybrać co da nam kase.

 

bo jak cos lubisz a dostajesz 1200zł to dlugo sie taka robota nie nacieszysz.

Bierzesz, gdzieś pod uwagę aspekt rozwoju?

 

 

 

niby podejście lajtowe, a pecet w sygnie raczej konkretny :)

Co ma z tym wspólnego komputer?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bierzesz, gdzieś pod uwagę aspekt rozwoju?

 

nie, w tej wypowiedzi zwracam ogólny problem na to, że mówiąc obrazowo - będąc dobrym z matmy lepiej iść na kierunek techniczny który się w miarę lubi i w którym można np wyjechać za granicę pracować, niż zostać nauczycielem matmy. edu w PL wygląda jak wygląda.

 

Co ma z tym wspólnego komputer?

 

nic :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Silvatrez

nie, w tej wypowiedzi zwracam ogólny problem na to, że mówiąc obrazowo - będąc dobrym z matmy lepiej iść na kierunek techniczny który się w miarę lubi i w którym można np wyjechać za granicę pracować, niż zostać nauczycielem matmy. edu w PL wygląda jak wygląda.

 

 

 

nic :)

Nie zgodzę się. To, że będziesz lepiej rozumiał matematykę nie znaczy, będzie z Ciebie dobry technik/inżynier.

Skoro nic to nie widzę sensu przyrównywania e-penisa do tego tematu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiesz, e-penis ma czasem wieksze znaczenie niż fizyczny odpowiednik :)

 

natomiast co do matmy - rozumienie matematyki, bardziej rozumowanie matematyczne, umiejętności analityczne przydają się w pracy inżyniera i znacznie ułatwiają proces edukacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Silvatrez

Wiem, że się przydają, ale nie zrozumiałeś mojej odpowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Samoświadomość ważna sprawa. IMHO to powinno być w szkole, sporo osób naprawdę nie wie czego chce od życia.

 

Warto odpowiedzieć sobie co tak naprawdę jest dla mnie szczęściem, mi pomogło w tym min. odpowiedzenie sobie na piśmie na takie pytania:

 

1. Co chce osiągnąć w życiu zawodowym za 3,10,30, x lat :question:

2. Czego chciałbym się nauczyć w ciągu 2,5, x lat :question:

3. Jak chcesz żyć w rodzinie :question:

4. Jaki świat przyjaciół chcesz stworzyć :question:

5. Co chcesz uzyskać w sprawie zdrowia :question:

6. O czym marzysz myśląc o finansach :question:

7. Jakie chcesz wcielić w swoje życie hobby :question:

8. Jaki chcesz osiągnąć stan wewnętrzny :question:

9. Czego pragniesz w miłości :question:

10. Jak chcesz się rozwijać :question:

 

W życiu trzeba sobie wyznaczyć jasne precyzyjne cele, stworzyć swój system wartości np. wypisać sobie 10 wartości na kartce.

 

Jak porządnie się za to zabierzemy to sami sobie możemy pomóc :thumbup:

 

http://www.youtube.com/watch?v=oGi_V9jqjxw

Edytowane przez Spookie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja chyba musze przekalkulować swoje obecne poczynania, to na czym stoję i w jakim kierunku idę. Bo póki co to co robię nie daje mi frajdy i poczucia spełnienia. A raczej narastającej z każdym dniem frustracji

 

@up jest to jakiś pomysł

Ale.. no własnie ale.

Idąc w 2006 roku do technikum miałem jasny cel w jakim chcę się rozwijać. Na studiach kontynuuję to..ale własnie..już bez takiej chęci i pasji jak dawniej. Dawniej to był jasno obrany cel, a przez lata się zmieniło we mnie chyba tyle, przy okazji wkoło mnie, że czuję że to nie to. Ale z racji wieku ciągnę to bo szkoda mi lat straconych na to wszystko. Już nie mam 17-18 lat gdy na nowo moge wybrać to czy tamto, a już 22 gdzie trzeba powoli ogarniać siebie i życie do jakiejś sensownej formy.

Edytowane przez larry.bigl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...