Skocz do zawartości
qjin

Wiedźmin 3: Dziki Gon

Wiedźmin 3: Dziki Gon Next Gen Update  

106 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy jesteś zadowolony/zadowolona z aktualziacji wydanej przez CDPR

    • Tak
      51
    • Nie
      55
  2. 2. Czy zmiany graficzne dodane z opcją RT usprawiedliwiają tak duży spadek wydajności ?

    • Tak
      22
    • Nie
      84
  3. 3. Czy aktualizacja spowodowała że masz chęć przejść watek fabularny ponownie ?

    • Tak
      60
    • Nie
      46
  4. 4. Czy wraz z pojawieniem się aktualizacji zagrałeś w Wiedźmina 3 pierwszy raz ?

    • Tak
      10
    • Nie
      96
  5. 5. Czy gra w wersji DX11 (4.00) wygląda i działa gorzej od wersji DX11 (1.32)

    • Tak
      46
    • Nie
      60
  6. 6. Czy ufasz CDPR że stworzą Wiedzmina 4 conajmniej tak dobrego jak "3" ?

    • Tak
      40
    • Nie
      66


Rekomendowane odpowiedzi

nie wiem ale jak narazie to Mass Effect Andromeda wydaje mi się lepszy od Wiedzmina 3 ale moze dlatego, że mam tylko 1 godzine gry w Andromeda jak dotąd i mnie poprostu pozytywnie .... na początku tylko?

 

W wieśku nie mogę zdzierżyć polskiego głosu Geralta jest taki bez wyrazu ....

Edytowane przez BlindObserver
nie przeklinamy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W wieśku nie mogę zdzierżyć polskiego głosu Geralta jest taki bez wyrazu ....

Żart prawda? :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj w nocy chciałem sobie zapisać przy pomocy GF experience natychmiastową powtórkę bo teksty wilka mnie zniszczyły no więc zapisałem powtórkę, ale mi się urwa dźwięk nie nagrał :mad2: Parę godzin wcześniej zainstalowała się jakaś aktualizacja do GFex i pewnie to wszystko zepsuło bo wcześniej zapisywało mi z dźwiękiem.

Edytowane przez Pentium D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiedzmin 3 jest strasznie nudny właśnie dotarłem z Umą do Kaen Morhen i wogóle od skellige to ja już wogóle dialogów nie słucham tylko napierdalam w spacje jak najszybciej, zadania poboczne też są strasznie nudne (pójdz, zabij, przynieś i tak w kółko)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiedzmin 3 jest strasznie nudny właśnie dotarłem z Umą do Kaen Morhen i wogóle od skellige to ja już wogóle dialogów nie słucham tylko napierdalam w spacje jak najszybciej, zadania poboczne też są strasznie nudne (pójdz, zabij, przynieś i tak w kółko)

Grałem w każdą cześć wiedźmina minimum 3 razy i mów sobie co chcesz, ale po przejściu wiedźmina, to inne gierki wydają mi się do bani i wpadłem wręcz w jakąś depresje. Nie mam w co naparzać.

Edytowane przez Maslomaslan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cpundog. No nic, lepiej nie będzie. Idź pograć w Andromedę, to po prostu nie jest gra dla ciebie.

Edytowane przez Ryszawy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiem ale jak narazie to Mass Effect Andromeda wydaje mi się lepszy od Wiedzmina 3 ale moze dlatego, że mam tylko 1 godzine gry w Andromeda jak dotąd i mnie poprostu pozytywnie rozjebało na początku tylko?

 

W wieśku nie mogę zdzierżyć polskiego głosu Geralta jest taki bez wyrazu ....

 

Ograłem W3 i Andromedę. Otwarty świat vs frustrujące animacje, których nie da się przyśpieszyć między zmianami lokacji, np. lot z układu do układu czy zmiana lokacji na Nexusie czy Hyperionie. Poza tym - a tego w grach fatalnie nie traawię - fabuła w Andromedzie była dziecinnie przewidywalna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem w stanie zrozumieć, że komuś może się całkowicie nie podobać Wiesiek.

Ale jednocześnie być zadowolonym z Andromedy? JAK??????? :o

 

To nawet nie jest "wolę czekoladę mleczną od gorzkiej", tylko "wolę ten oto ochłap podniesiony z ziemi". :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesiek bez PL dubbingu traci sporo % klimatu, ale też przecież jest fabuła, grafika, oprawa dźwiękowa, wciągające walki (choć nadal zbyt łatwe na najwyższym poziomie trudności i praktycznie nie używam eliksirów itp gdzie gra uważam powinna zmuszać do częstszego używania).

 

Jedyne co mi się nie podoba to to że nie można przerywać/stopować rozmów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co mi się nie podoba to to że nie można przerywać/stopować rozmów

 

No z tym jest lipa, ale poza tym gra jest kozak. W4 biorę w ciemno kolekcjonerkę nawet.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ograłem W3 i Andromedę. Otwarty świat vs frustrujące animacje, których nie da się przyśpieszyć między zmianami lokacji, np. lot z układu do układu czy zmiana lokacji na Nexusie czy Hyperionie. Poza tym - a tego w grach fatalnie nie traawię - fabuła w Andromedzie była dziecinnie przewidywalna.

 

 

A ja właśnie w Wiedzmin 3 widze fabułe jako przewidywalną od samego początku Wieśiek szuka Ciri i ma ją znaleźć aż ją znajdzie i przy okazji pokona Dzikiego Gona... ot cała fabuła zato w Andromedzie gram juz 5 godzin i fabuła jak narazie wydaje się ciekawa i dużo mniej przewidywalna niż ta w wieśku. Jedynie zadania poboczne w Andromedzie są do dupy w porównaniu do tych z wieśka ale ja nie gram dla zadan pobocznych tylko głównych więc przy tym jak narazie Andromeda dla mnie wypada lepiej.

 

Ja jestem w stanie zrozumieć, że komuś może się całkowicie nie podobać Wiesiek.

Ale jednocześnie być zadowolonym z Andromedy? JAK??????? :o

 

To nawet nie jest "wolę czekoladę mleczną od gorzkiej", tylko "wolę ten oto ochłap podniesiony z ziemi". :E

 

 

Być może dlatego, że od zawsze byłem fanem science-fiction bardziej niż fantasy ... ale poczekamy zobaczymy bo mam dopiero 5 godzin w Andromeda i ze 30 w wiedzminie ...

 

Jeszcze można dodać na korzyść wieśka, że postacie są barwniejsze i bardziej interesujące bo w Andromedzie to jak do tej pory (5 godzin) tylko moze 2 postacie w miare zapadają w pamięć w wieśku natomiast trudno zapomnień wiele z charakterów. Szczególnie główna bohaterka ktrą to jestem Ja czyli Ryder jest jakaś niedojebana mówiąc delikatnie... ale fabuła wydaje się bardziej ciekawa i mniej przeidywalna niż ta w wiesku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie w Wiedzmin 3 widze fabułe jako przewidywalną od samego początku Wieśiek szuka Ciri i ma ją znaleźć aż ją znajdzie i przy okazji pokona Dzikiego Gona... ot cała fabuła

 

Uważaj bo się zdziwisz :E Wszystko zależy od tego jakie decyzje podejmie gracz to nie jest COD czy BF gdzie przechodzisz wszystko po sznurku tak jak sobie twórcy wymyślili.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie w Wiedzmin 3 widze fabułe jako przewidywalną od samego początku Wieśiek szuka Ciri i ma ją znaleźć aż ją znajdzie i przy okazji pokona Dzikiego Gona... ot cała fabuła zato w Andromedzie gram juz 5 godzin i fabuła jak narazie wydaje się ciekawa i dużo mniej przewidywalna niż ta w wieśku. Jedynie zadania poboczne w Andromedzie są do dupy w porównaniu do tych z wieśka ale ja nie gram dla zadan pobocznych tylko głównych więc przy tym jak narazie Andromeda dla mnie wypada lepiej.

 

 

 

 

Być może dlatego, że od zawsze byłem fanem science-fiction bardziej niż fantasy ... ale poczekamy zobaczymy bo mam dopiero 5 godzin w Andromeda i ze 30 w wiedzminie ...

 

Jeszcze można dodać na korzyść wieśka, że postacie są barwniejsze i bardziej interesujące bo w Andromedzie to jak do tej pory (5 godzin) tylko moze 2 postacie w miare zapadają w pamięć w wieśku natomiast trudno zapomnień wiele z charakterów. Szczególnie główna bohaterka ktrą to jestem Ja czyli Ryder jest jakaś niedojebana mówiąc delikatnie... ale fabuła wydaje się bardziej ciekawa i mniej przeidywalna niż ta w wiesku

Czyli gówno wiem, ale się wypowiem :E Fabularnie Andormeda jest płaska, nie ma tam nic co można by uznać za coś wybitnego i nie wiem jakim sposobem można by to coś co nawet samo EA porzuciło stawiać obok Wiedzmina3, Mafii2, GTA itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie w Wiedzmin 3 widze fabułe jako przewidywalną od samego początku Wieśiek szuka Ciri i ma ją znaleźć aż ją znajdzie i przy okazji pokona Dzikiego Gona... ot cała fabuła zato w Andromedzie gram juz 5 godzin i fabuła jak narazie wydaje się ciekawa i dużo mniej przewidywalna niż ta w wieśku. Jedynie zadania poboczne w Andromedzie są do dupy w porównaniu do tych z wieśka ale ja nie gram dla zadan pobocznych tylko głównych więc przy tym jak narazie Andromeda dla mnie wypada lepiej.

 

 

 

 

Być może dlatego, że od zawsze byłem fanem science-fiction bardziej niż fantasy ... ale poczekamy zobaczymy bo mam dopiero 5 godzin w Andromeda i ze 30 w wiedzminie ...

 

Jeszcze można dodać na korzyść wieśka, że postacie są barwniejsze i bardziej interesujące bo w Andromedzie to jak do tej pory (5 godzin) tylko moze 2 postacie w miare zapadają w pamięć w wieśku natomiast trudno zapomnień wiele z charakterów. Szczególnie główna bohaterka ktrą to jestem Ja czyli Ryder jest jakaś niedojebana mówiąc delikatnie... ale fabuła wydaje się bardziej ciekawa i mniej przeidywalna niż ta w wiesku

W jednej grze 5 godzin, w drugiej grze 30 godzin, a mimo to ferujesz wyroki w rozmowach z osobami, które gry ukończyły. W tej sytuacji stawiałbym rzetelność Twojej oceny pod dużym znakiem zapytania. Jedynie Twoje słowa o poczekaniu nieco ratują Twój rozsądek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nawet nie chodzi o te godziny panowie bo te gry dzieli tak wiele, że i parę h powinno wystarczyć do zorientowania się w sytuacji. Do tego by odróżnić grę robioną z pasją i dbałością o jak największą immersję dla dojrzałego odbiorcy od przeciętniaka dbającego jedynie o poprawność polityczną nie potrzeba 100h ;)

Edytowane przez luke555

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co mi się nie podoba to to że nie można przerywać/stopować rozmów

"Naciśnij spację aby pominąć"?

Chyba że o jakieś inne przerywanie chodzi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nawet nie chodzi o te godziny panowie bo te gry dzieli tak wiele, że i parę h powinno wystarczyć do zorientowania się w sytuacji. Do tego by odróżnić grę robioną z pasją i dbałością o jak największą immersję dla dojrzałego odbiorcy od przeciętniaka dbającego jedynie o poprawność polityczną nie potrzeba 100h ;)

 

No do końca nie zgodzę się. ME:A jest dobrą grą. Jest parę irytujących zajawek, ale wiele niżej od W3 nie stawiałbym jej. Coś jak VW Passat, wyścigu nie wygra, ale i tak wszyscy go chcą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No do końca nie zgodzę się. ME:A jest dobrą grą. Jest parę irytujących zajawek, ale wiele niżej od W3 nie stawiałbym jej. Coś jak VW Passat, wyścigu nie wygra, ale i tak wszyscy go chcą.

VW Passat w porównaniu z Centenario. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Naciśnij spację aby pominąć"?

Chyba że o jakieś inne przerywanie chodzi?

 

To jest przyspieszanie rozmów, a tu chodzi, a ja bym chciał na chwile przerwać i albo wrócić, albo po prostu nacisnąć jak normalny człowiek klawisz ESC i sobie zatrzymać na jakiś czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

VW Passat w porównaniu z Centenario. :D

 

Lambo to wysoce specjalizowana fura skonstruowana dla lansu i prędkości. Ma swój urok, ale długo, daleko i komfortowo tym nie pojeździ.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lambo to wysoce specjalizowana fura skonstruowana dla lansu i prędkości. Ma swój urok, ale długo, daleko i komfortowo tym nie pojeździ.

Jak nie będzie szaleć to pojeździ ;) BTW o klasę samochodu mi chodziło (w odniesieniu do wyścigu, o którym wspomniałeś) niekoniecznie o jego codzienną użytkowość ;)

Edytowane przez luke555

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możecie mi powiedzieć po ilu godzinach gry w wiedzminie się zaczyna robić Ciekawie? bo właśnie dotarłem do Skellige i jak narazie wieje nudą... ot ładnie ta gra wygląda ale zadania są nudne.............. jestem już w Skellige dopiero co się statek rozbił mam 16 level i jak do tej pory w pamięci utkwiły mi tylko 2 zadania, to z wiedźmami w lesie i to z Kairą w jaskini gdzie był hologram elfa a to i tak średnie było to z wiedzmiami troszeczke lepsze ale też nie wiele. Także zastanawiam się kiedy się w końcu zacznie coś dziać? tzn po ilu godzinach czy od skellige moge liczyc na jakąś lepszą akcje? TYLKO PROSZE BEZ SPOILERÓW! DZIĘKI ! :)

 

ps: aha i czy po dotarciu do skellige na 16 levelu jesteśmy już w połowie głównego wątku gry?

 

 

mam problem z wczuciem sie w historie i postacie. Czy wy gracie z napisami? czytałem, ze wyłączenie napisów i wsłochanie się w słowa bardziej wciąga w historie, tylko niestety ja mam wyłącznie angielską wersje gry a z Angielskiego rozumiem tylko jakieś 90% wszystkich dialogów...

 

 

nie wiem ale jak narazie to Mass Effect Andromeda wydaje mi się lepszy od Wiedzmina 3 ale moze dlatego, że mam tylko 1 godzine gry w Andromeda jak dotąd i mnie poprostu pozytywnie rozjebało na początku tylko?

 

W wieśku nie mogę zdzierżyć polskiego głosu Geralta jest taki bez wyrazu ....

 

 

wiedzmin 3 jest strasznie nudny właśnie dotarłem z Umą do Kaen Morhen i wogóle od skellige to ja już wogóle dialogów nie słucham tylko napierdalam w spacje jak najszybciej, zadania poboczne też są strasznie nudne (pójdz, zabij, przynieś i tak w kółko)

 

> pomijasz wszystkie dialogi i dziwisz się że nie możesz się wciągnąć w lore

> nie masz polskich dialogów więc prawdopopodobnie masz starego, dziwnie spakowanego pirata. mam wersje z goga i steama i na obu są do wyboru wersje językowe w bodaj 8 wydaniach

> zachwalasz początek Andromedy który jest krytykowany porzez większość recenzentów xD Andromeda zaczyna się około 10 godziny gry bo początek jest zwyczajnie nudny. Andromedę grałem i przeszedłem. niezła ale żadna rewelacja

taką sobie troll pożywkę znalazł? dobrze wiesz że W3 jest uważany za jednego z najlepszych rpgów ostatnich lat, a Polacy potrafią go bronić wręcz fanatycznie więc przyszedłeś tutaj aby ich pownerwiać. ciekawe ale chyab się spóźniłeś o kilkanaście miesięcy.

troll 2/10 bo odpisałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No do końca nie zgodzę się. ME:A jest dobrą grą. Jest parę irytujących zajawek, ale wiele niżej od W3 nie stawiałbym jej. Coś jak VW Passat, wyścigu nie wygra, ale i tak wszyscy go chcą.

Jedyny dobry element to strzelanie, gdzie faktycznie słowo dobra pasuje, reszta to przeciętność z elementami dramatu np animacje :E Zacząłem jeszcze raz fabułę w GTA5 i jakość scenariusza, narracji, dialogów , postaci, reżyserii po prostu zjada Andromedę, tak samo z W3 Panie Lasu, Baron, "Skurwiel", Olgierd itd. są o kilka klas wyżej niż to co zafundowało EA.

 

@ Putout

Akurat tutaj często pojawiała się krytyka i uwagi bardzo słuszne. W3 jest grą z wadami, ma swoje też gorsze momenty w scenariuszu czy wręcz białą dziurę, ale sumując całość po prostu jest grą wybitną.

Jak widzi grę zachód lub wschód można przeglądnąć recenzje użytkowników steama.

 

@ Cpundog

Które dokładnie dialogi i misje ci się podobały bardziej niż u konkurencji w MA:E? Możesz wrzucić linki z YT?

Edytowane przez Kazubin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedyny dobry element to strzelanie, gdzie faktycznie słowo dobra pasuje, reszta to przeciętność z elementami dramatu np animacje :E Zacząłem jeszcze raz fabułę w GTA5 i jakość scenariusza, narracji, dialogów , postaci, reżyserii po prostu zjada Andromedę, tak samo z W3 Panie Lasu, Baron, "Skurwiel", Olgierd itd. są o kilka klas wyżej niż to co zafundowało EA.

 

To Twoja subiektywna ocena. Podobnie z moimi słowami. Ostatecznie i tak zadecydują kupujący oraz wysokość rachunku na kontach twórców gry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To Twoja subiektywna ocena. Podobnie z moimi słowami. Ostatecznie i tak zadecydują kupujący oraz wysokość rachunku na kontach twórców gry.

:hmm: W sumie to już zdecydowali... chociaż nigdy nie byłem zwolennikiem traktowania sprzedaży jako wyznacznika jakości gry, ale w tym wypadku trudno polemizować z cyferkami.

Edytowane przez luke555

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Problemy są w obu obozach, ale teraz masz na zielono, więc... Zrobiłem z ciekawości teścik swojego 3060ti w CapsViewerze z benchu z futerkiem w 700/700. Taka rozdziałka obciąża moją kartę w sposób dynamiczny (sześcian się kręci, więc pobory mocy się zmieniają) i dochodzą pod sam PL karty, ale go nie dotyka, czyli karta pokazuje pracę w IDLE - pasek PerfCap  szary. Monitoring z gpu-z pokazuje, że przy uruchomieniu futerka, karta pracuje (po UV 1800mhz/850mV) z 1785mhz/850mV by po 4 minutach (gpu uzyskuje wtedy 53stC) taktowanie przeskoczyło na 1800mhz/850mV i tak leci już jakiś czas. Karta rozgrzewa się do 60stC i dalej taktowanie i napięcie jest bez zmian. Tylko ten początek był zmienny Czyżby sterownik zmieniał taktowania (napięcie się nie ruszyło) w raz z temperaturą ? I to w tak dziwnym zakresie 53stC a później już nie ? W sumie nie ma z taką marginalną zmianą żadnych problemów, ale ciekawość drąży Autor też mógłby sobie z ciekawości zrobić ten test i naskrobać, jak w serii 4xxx zachowuje się odczyt z taktowania pod obciążeniem. W prawdzie to syntetyk, ale... Aha... UV zrobiłem specjalnie na odwrót, czyli początkowo obniżyłem całą krzywą, a później chwyciłem tylko punkt styczny i podniosłem do 1800mhz i jest identycznie, jak z  poradnikiem od Techmaniaka
    • No to sie chyba nie dowiem w jakim oknie ten monitor robi 570 nitów w trybie ciągłym.
    • Kilka wstępnych wrażeń: Tryb Peak 1000 HDR (czy w Aorusie o nazwie HIGH HDR) W Asusie to piwnica była jak sie przełączało pomiędzy TrueBlack 400 HDR a HDR Peak !000 😂 tutaj działa jak potrzeba. Są high lighty i potem średnie APL a nie Asus na dzień dobry kasuje ci 50% jasności gdzie SDR był jaśniejszy dla ujęć np. śnieg, jasne niebo. W zestawie jest kabel MINI DP ??? i jest dość krótki 😅 więc trzeba dokupić normalny kabel DP ale pasuje w moim przypadku na styk. Monitor jest według mnie tez bardzo ładny nie oczojebny jak Asus z logo ROG z przodu (Aourus ma małą skromną diodę led skierowaną "w dół") i jego design jest na plus, nawet tył jest zadbany i pokolorowane wejście na czarno gdzie Asus olał to "bo kto będzie tam zaglądać" Podstawka pod monitor w pudełku - mam takie samo zdanie co w porównaniu do Asusa - zajmuje pół biurka. Podłączyłem sobie monitor ro ramienia Ergotron i monitor jest praktycznie na brzegu teraz ustawiony.   Karton był brudny i ogólnie bok "widział lepsze dni" ale wszystko w środku w nienagannym stanie😎
    • Chłopie idz ty z takimi źródłami w pizdu, weź może odrazu nam tu russiatoday wklejaj https://www.sott.net/article/475424-Kievs-worst-attack-against-Donetsk-in-eight-years-is-a-desperate-attempt-to-save-face Długo szukać nie trzeba żeby sprawdzić co to za kupa i kto za tym łajnem stoi  Laura Knight-Jadczyk - RationalWiki   Za wklejanie fejków i dezinformacji na forum powinny być bany bez żadnych ostrzeżeń, rozumiem dyskusje nawet na argumenty z czterech liter, ale wstawianie fejków no kurcze bez żartów.
    • Widzę karton z dziurą. 1500 rekompensaty jak nic 😎
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...