Wiedźmin 3: Dziki Gon

[TheMr. 4218]

4 minuty temu, bleidd napisał:

Jak mogą nic nie mieć po 2 latach prac i na 2 miesiące przed premierą?  Ja się w sumie nie spodziewam cudów ale jakiekolwiek info poza "będzie" byłoby mile widziane.

No i nie wiem jakie to wnioski oni wyciągnęli zapowiadając nowego Wiedźmina chociaż jest w głębokiej fazie koncepcyjnej, czyli tak samo jak zapowiedzieli CP77. I teraz, zapowiadając 5 gier. No nauczyli się po byku

Jak im nie wyszło bycie jeden projekt raz na 7 lat, to poszli w stronę Ubisoftu/EA, czyli dużo projektów, może któryś trafi. Chociaż nie wiem czy to w ogóle ma uzasadnienie, bo zrobili więcej projektów po W3 i wszystkie mają zainteresowanie na poziomie ~200 osób  

[Phoenix. 11075]

6 minut temu, bleidd napisał:

Jak mogą nic nie mieć po 2 latach prac i na 2 miesiące przed premierą?  Ja się w sumie nie spodziewam cudów ale jakiekolwiek info poza "będzie" byłoby mile widziane.

No i nie wiem jakie to wnioski oni wyciągnęli zapowiadając nowego Wiedźmina chociaż jest w głębokiej fazie koncepcyjnej, czyli tak samo jak zapowiedzieli CP77. I teraz, zapowiadając 5 gier. No nauczyli się po byku

Miec pewnie maja ale skoro nie rozpoczynaja kampani marketingowej to najwyrazniej nie sa gotowi, a czas w ktorym obiecali wydac gre jeszcze nie minal. No ale jak widac gracze sa mocno roszczeniowi

 To tylko zapowiedz i pokazanie drogi rozwoju, a Ty sobie do tego dorabiasz niewiadomo co. Wielu producentow zapowiada gry, ktore wyjda za kilka lat, to nic nowego.

[*** ChOpLaCz *** 3670]

21 minut temu, TheMr. napisał:

Jak im nie wyszło bycie jeden projekt raz na 7 lat, to poszli w stronę Ubisoftu/EA, czyli dużo projektów, może któryś trafi. Chociaż nie wiem czy to w ogóle ma uzasadnienie, bo zrobili więcej projektów po W3 i wszystkie mają zainteresowanie na poziomie ~200 osób  

Ja, jako fan Wiedźmina, skaczę pod sufit na wieść o kolejnych 5 grach! Oczywiście zakładam, że będzie 1 gruba, a'la W3. Do tego dwa grube dodatki, jak KiW i SzK (to mamy już trzy!). Dwie pozostałe, to niewiadoma. Może jakieś popierdułki. Może mobilki, może jakieś karcioszkogówienka. Nie wiem. Zapowiadają 5. Zakładam 3 fajne. Sam fakt bardzo mnie cieszy! 

A jednocześnie. Patrząc na to, co odajaniepawlają z CP2077, co dzieje się z zapowiedzią nextgena (cisza, jakby nigdy tematu nie było), to jestem głęboko osrany po pachy wędzoną rybą, że nie ma szans na w/w (!), a wręcz zakrawa, to na kpinę i żart! To się nie może udać. ?

Aczkolwiek... kibicuję i trzymam qciuki u renc00f i nog00f, jak za nic innego na gamingowym świecie! ?

 

 

26 minut temu, bleidd napisał:

Jak mogą nic nie mieć po 2 latach prac i na 2 miesiące przed premierą?  Ja się w sumie nie spodziewam cudów 

1. ta cisza, źle rokuje (nie spodziewać się cudów).
2. może minizakłady? Będzie lipton i meh, czy może zerwie nam kapcie?

Obstawiam meh, choć BARDZO chciałbym, by mnie zaskoczyli.
Może daliby, choć tym minimalną wiarę w odbudowę marki / firmy / szacunku do klienta, bo póki co (od czasów W, gdy stali się moimi bogami!), swoim CP2077 całkowicie stracili w moich oczach swoją boskość.

 

Edytowane 5 Października 2022 przez *** ChOpLaCz ***

[Sheenek 2465]

7 minut temu, *** ChOpLaCz *** napisał:

Ja, jako fan Wiedźmina, skaczę pod sufit na wieść o kolejnych 5 grach! Oczywiście zakładam, że będzie 1 gruba, a'la W3. Do tego dwa grube dodatki, jak KiW i SzK (to mamy już trzy!). Dwie pozostałe, to niewiadoma. Może jakieś popierdułki. Może mobilki, może jakieś karcioszkogówienka. Nie wiem. Zapowiadają 5. Zakładam 3 fajne. Sam fakt bardzo mnie cieszy! 

A jednocześnie. Patrząc na to, co odajaniepawlają z CP2077, co dzieje się z zapowiedzią nextgena (cisza, jakby nigdy tematu nie było), to jestem głęboko osrany po pachy wędzoną rybą, że nie ma szans na w/w (!), a wręcz zakrawa, to na kpinę i żart! To się nie może udać. ?

Aczkolwiek... kibicuję i trzymam qciuki u renc00f i nog00f, jak za nic innego na gamingowym świecie! ?

Przeciez potwierdzili dokladnie, 3 robia redzi: 

- nowa trylogia wiedzmina

- nowy cyberek

- nowe IP

2 pozostale projekty robia dla nich zewnetrzne studia.

[*** ChOpLaCz *** 3670]

13 minut temu, Sheenek napisał:

Przeciez potwierdzili dokladnie, 3 robia redzi: 

- nowa trylogia wiedzmina
- nowy cyberek
- nowe IP

I... nie przeraża Cię, to? ?

[Sheenek 2465]

7 minut temu, *** ChOpLaCz *** napisał:

I... nie przeraża Cię, to? ?

Nie, czemu? Jak bardzo grac kocham to nie naleze do ludzi ktorzy sie mega napalaja lub zawodza grami, jak mi cos nie podejdzie to poprostu odstawiam i nie placze dalej. A jak podejdzie to wciaga mnie na maksa. Do tego traktuje gry jako wlasnosc intelektualna/ i artystyczna producenta a nie jako moje wlasne roszczenia wobec nich.

Sporo sie rozrosli, podziela sie na teamy i zobaczymy co splodza. Przeciez ponoc ze skladu od W3 juz niewielu i tak zostalo, wiec czy beda robic 1 czy 3 duze gry to juz bez roznicy. Poza tym nie oglosili jak sie beda te projekty nakladac na siebie produkcyjnie, moze byc tak ze jak juz beda 1 duze konczyc to inny team bedzie dopiero koncepty kolejnego robic.

Pawel Sasko juz pisal ze on po DLC do CP2077 zajmie sie kolejnym CP juz w Bostonie gdzie zakladaja nowy oddzial.

Edytowane 5 Października 2022 przez Sheenek

[ditmd 2908]

Mnie to śmieszy, ci goście nawet CP dobrze nie ogarnęli, w jakim stanie ta gra została wypuszczona? Z patchem do Wiedźmina 3 nie wiadomo co się dzieje, siedzą na tym tyle czasu jakby nową grę robili. Już widzę w jakim stanie te gry będą wychodzić, ale co tam, fanboje wszystko im wybaczą. Z jednym projektem nie dali rady, a tu chcą kilka

[Phoenix. 11075]

1 godzinę temu, Sheenek napisał:

Nie, czemu? Jak bardzo grac kocham to nie naleze do ludzi ktorzy sie mega napalaja lub zawodza grami, jak mi cos nie podejdzie to poprostu odstawiam i nie placze dalej. A jak podejdzie to wciaga mnie na maksa. Do tego traktuje gry jako wlasnosc intelektualna/ i artystyczna producenta a nie jako moje wlasne roszczenia wobec nich.

Zdrowe podejście, niektórzy po 2latach od CP2077 nadal frustracja jakby ich życie legło w gruzach ?

[galakty 5465]

Ja tam straciłem wiarę w CDP, ale zamiast przeżywać po prostu poczekam bez emocji aż coś wydadzą i ocenię. 

[Phoenix. 11075]

Nie wiem czy ktoś oglądał film o strategi redow ale jedna z gier robionych przez zewnętrzne studio to deweloperzy, którzy wcześniej pracowali przy wiedźminie.

[Keken 1882]

dostaliście zapowiedzi gier które wyjdą za 5-7 lat mało wam?

[Element Wojny 10295]

Fajne te wszystkie plany, prezentacje i zapowiedzi ale może pora wrócić na ziemię i określić się co w końcu z tym next-genem bo ludzie czekają. 

Niech kolejna prezentacja RED'ów będzie w końcu związana z tym wydarzeniem, a nie jakimś pachem 1.61b czy zapowiedzią czegoś co ma wyjść za 5-8 lat. 

[Sheenek 2465]

2 godziny temu, Element Wojny napisał:

Fajne te wszystkie plany, prezentacje i zapowiedzi ale może pora wrócić na ziemię i określić się co w końcu z tym next-genem bo ludzie czekają. 

Niech kolejna prezentacja RED'ów będzie w końcu związana z tym wydarzeniem, a nie jakimś pachem 1.61b czy zapowiedzią czegoś co ma wyjść za 5-8 lat. 

Ale to to byla prezentacja dla investorow wiec normalne ze pokazuja plany i projekty dlugoterminowe dla firmy. Oni chca zarabiac a next gen W3 ich raczej malo obchodzi bo jest darmowy?

[TmK 790]

Ciekawe czym będzie to nowe IP budowane od zera. Na pewno nie Thorgal w takim razie. Mają fantasy z mieczami, ponurą sf przyszłość. Może czas na kosmos? Dawać mi tu zaraz redowego Mass Effecta ??

[Phoenix. 11075]

8 godzin temu, Sheenek napisał:

Ale to to byla prezentacja dla investorow wiec normalne ze pokazuja plany i projekty dlugoterminowe dla firmy. Oni chca zarabiac a next gen W3 ich raczej malo obchodzi bo jest darmowy?

Darmowy next gen który sprawi ze ludzie kupią grę  To jest robione dla tych co gry nie maja a na takich jeszcze zbija fortunę. Wiec obchodzi i to mocno.

[Sheenek 2465]

41 minut temu, Phoenix. napisał:

Darmowy next gen który sprawi ze ludzie kupią grę  To jest robione dla tych co gry nie maja a na takich jeszcze zbija fortunę. Wiec obchodzi i to mocno.

Masz racje, pewnie sporo ludzi kupi gre z tego powodu i cos tam zarobia. Sam w oczekiwaniu na tego patcha kupilem gre na PSa mimo ze lepsza wersje mam na PC, tyle ze na dobrej promce za 30zl.

Co nie zmienia faktu ze ta konferencja miala inny cel.

[caleb59 7192]

Ostatnio tak się złożyło, że odpalałem Wiedźmina 3 i Cyberpunka 2077 by przetestować RTX 3070 i powiem Wam jedno - Wiedźmin 3 po tylu latach nadal robi piorunujące wrażenie, czegoś takiego z kolei nie ma w Cyberpunku 2077 nawet na ultra + RT ultra.

Dlaczego tak jest? Do końca nie wiem ale prawdopodobnie inni ludzie robili Wiedźmina, inni Cyberpunka i ogólna wizja była inna. Zwykłe zachowanie NPC, detale, świat, muzyka, kolory, głębia, pogoda, klimat to wszystko jest o wiele lepsze w Wiedźminie 3. Ktoś by napisał ale po co porównujesz klimaty średniowiecznego fantasy do nowoczesnego sci-fi?

W Cyberpunku 2077 czuć, że gra poza misjami jest wydmuszką, NPC łażą z miejsca na miejsce bez celu, deszcz do tej pory jest zabugowany i dopóki nie ruszysz określonej misji fabularnej nie będzie padał, glitche, bugi i niedoróbki, do większości budynków nie można wejść, miasto sprawia wrażenie pięknej makiety.

Z kolei w Wiedźminie 3 wszystko gra od początku, NPC mają swoje rutyny i prace, jak pada deszcz chowają się przed nim, biją się po mordach pod karczmą lub rozmawiają ze sobą i opowiadają często jakieś historyjki, gęsi biegają, kury gdaczą, spłoszone ptaki podrywają się do lotu, świat zdaje się po prostu żyć i reagować na Geralta - szczególnie fajne są momenty kiedy powoli mija się ludzi, a oni plują na nasz widok lub ogólnie obrażają z racji profesji, witają się lub ogólnie komentują naszą obecność. Daje to poczucie przynależności i sensu w tym świecie - coś czego w Cyberpunku moim zdaniem nie ma - mam wrażenie, że tam jesteśmy maszynką do wykonywania zadań. Może tak miało być, może chcieli pokazać taką znieczulicę w świecie przyszłości, gdzie nikt nikogo nie obchodzi, liczy się sława i pieniądze a korporacje to zło i trzeba walczyć o swoje i o każdy dzień.

[*** ChOpLaCz *** 3670]

31 minut temu, caleb59 napisał:

Z kolei w Wiedźminie 3 wszystko gra od początku, NPC mają swoje rutyny i prace, jak pada deszcz chowają się przed nim, biją się po mordach pod karczmą lub rozmawiają ze sobą i opowiadają często jakieś historyjki, gęsi biegają, kury gdaczą, spłoszone ptaki podrywają się do lotu, świat zdaje się po prostu żyć i reagować na Geralta - szczególnie fajne są momenty kiedy powoli mija się ludzi, a oni plują na nasz widok lub ogólnie obrażają z racji profesji, witają się lub ogólnie komentują naszą obecność. Daje to poczucie przynależności i sensu w tym świecie - coś czego w Cyberpunku moim zdaniem nie ma - mam wrażenie, że tam jesteśmy maszynką do wykonywania zadań. Może tak miało być, może chcieli pokazać taką znieczulicę w świecie przyszłości, gdzie nikt nikogo nie obchodzi, liczy się sława i pieniądze a korporacje to zło i trzeba walczyć o swoje i o każdy dzień.

W pełni się zgadzam. To są jakieś niepoliczalne, subiektywne detale, które składają się na odbiór całości, jako świata / opowieści.
I W3 to właśnie ma (przynajmniej ja to "czuję"). I wszystko to, w/w powoduje, że w tej grze chce się "być", bo nawet nie grając = błąkając się tylko = ciągle "jest fajnie".
I tym też właśnie ujął mnie wolny i flakowaty dla wielu RDR2. Tam wszystko powyższe jest jeszcze x2 (albo i x3).  

[ditmd 2908]

Te wszystkie smaczki wpływają na imersję, a co za tym idzie na nasz odbiór gry. Teraz sobie wyobraź jedziesz po Night City słuchając klimatycznej muzyki, a tu wybucha jakaś randomowa strzelanina, zjeżdża się policja, albo przylatuje Max-Tac,  Trauma Team reanimują rannych, zabierają ofiary,  lecą do szpitali, możesz ich śledzić i widzisz jak lądują na ich dachach itp, i to wszystko dzieje się bez jakiejkolwiek twojej ingerencji, w tle, w wielkiej żyjącej własnym życiem futurystycznej metropolii. Tego właśnie się spodziewałem że podniosą to względem Wiedźmina razy ileś tam, szczególnie że mówili w wywiadach że wzorowali się na RDR2, dlatego Cyberpunk jest dla mnie takim rozczarowaniem

[Sheenek 2465]

Godzinę temu, caleb59 napisał:

Z kolei w Wiedźminie 3 wszystko gra od początku, NPC mają swoje rutyny i prace, jak pada deszcz chowają się przed nim, biją się po mordach pod karczmą lub rozmawiają ze sobą i opowiadają często jakieś historyjki, gęsi biegają, kury gdaczą, spłoszone ptaki podrywają się do lotu, świat zdaje się po prostu żyć i reagować na Geralta - szczególnie fajne są momenty kiedy powoli mija się ludzi, a oni plują na nasz widok lub ogólnie obrażają z racji profesji, witają się lub ogólnie komentują naszą obecność. Daje to poczucie przynależności i sensu w tym świecie - coś czego w Cyberpunku moim zdaniem nie ma - mam wrażenie, że tam jesteśmy maszynką do wykonywania zadań. Może tak miało być, może chcieli pokazać taką znieczulicę w świecie przyszłości, gdzie nikt nikogo nie obchodzi, liczy się sława i pieniądze a korporacje to zło i trzeba walczyć o swoje i o każdy dzień.

To trzeba bylo troche dluzej pograc i czar by prysl. Ta bujka pod karczma trwala by przez miesiace, za kazdym razem ci sami NPC by sadzili ci te same wrzuty, itd. W CP postarali sie zrobic cos bardziej dynamicznego i tam te zachowania sie zmieniaja, ludzie sie zmieniaja. Fakt ze to tez spaprali i nie do konca wyszlo tak jak chcieli, ale moim zdaniem to poszli w CP w dobrym kierunku, zamiast zastosowac statycznych NPC przypisanych w danym miejscu jak to jest w W3.

Edytowane 6 Października 2022 przez Sheenek

[bleidd 2396]

Godzinę temu, Sheenek napisał:

ludzie sie zmieniaja znikają

Fixed

[caleb59 7192]

Wolę statycznych NPC mających coś do zrobienia czy do powiedzenia w miejscu, do którego jeden, góra dwa razy wrócę niż zmieniające się klony chodzące po sznurku po ulicach właściwie nic nie mówiące ani nie robiące. Przecież w takim Wiedźminie nie wracasz do tej samej wioski x razy - robisz zadanie i jedziesz dalej na szlak. Wiadomo, że nie da rady zrobić tego idealnie ale ogólna rutyna NPC w Wiedźminie 3 jest o wiele lepsza niż w Cyberpunku 2077.

[bleidd 2396]

Dużo zmienia też fakt, że Cyberpunk to widok FPP. Przy TPP nie widać aż tak detali i zachowań NPC, TPP obnaża wszelkie niedoskonałości w animacjach i zachowaniach NPC-ów. Dużo rzeczy, które nie rzucały się zbytnio w oczy w Wiedźminie kuje w oczy w CP77.

Inna sprawa że pod tym względem CP77 i tak zaliczył regres.

[Sheenek 2465]

5 minut temu, bleidd napisał:

Dużo zmienia też fakt, że Cyberpunk to widok FPP. Przy TPP nie widać aż tak detali i zachowań NPC, TPP obnaża wszelkie niedoskonałości w animacjach i zachowaniach NPC-ów. Dużo rzeczy, które nie rzucały się zbytnio w oczy w Wiedźminie kuje w oczy w CP77.

Inna sprawa że pod tym względem CP77 i tak zaliczył regres.

Tak, widok bardzo duzo zmienia, pewnie tak samo by ludziska szoku dostali jakby przyszlo w Assasyna pograc w jego symulacji tlumow. Osobiscie nie powiedzial bym ze jest regres w CP, poprostu inna implementacja, niestety do konca sie nie udalo. Za to za kierunek rozwoju moim zdaniem na plus. Wszyscy chca lepszej fizyki, lepszego AI, itd, tutaj redzi przynajmniej chcieli zrobic cos nowego co symuluje ludzi w wielkim miescie. A ze nie do konca wyszlo to trudno, moze czegos z tego sie nauczyli i w ich kolejnych grach bedzie lepiej.

Swoja droga ciekawe ktora z technik zastosuja w W4 i CP20xx. Moze lepsza hybryde obydwu metod.

[ditmd 2908]

Skoro nie mogli zrobić symulacji wielkiego miasta, to mogli zrobić mniejsze, zapełnić go npcami z rutynami, pootwierać wnętrza, dać graczom coś do roboty poza misjami, zrobić randomowe eventy, sprawić ze miasto będzie żyło. Gry sprzed 20 lat mają działające systemy metra, policji i paramedyków, a tutaj się tego nie dało zrobić?