Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

HDR'o

Projektor Acer H5360 + 3D Vision

Rekomendowane odpowiedzi

WSTĘP i HISTORIA WYŚWIETLACZOWA

 

Od zawsze celowałem w duży ekran. Było to moim priorytetem jeśli chodzi o wyświetlanie obrazu w multimediach, dopiero na dalszych pozycjach stawiałem rozdzielczość, jakość itd.

Moim pierwszym monitorem komputerowym był DAEWOO 14 cali analog, to było coś. Siedziałem na nim aż 4 lata. W końcu wraz z nowszym pecetem przyszła pora na wymianę. Była to piętnastka, ale nie czułem jakichś różnic wielkościowych i było mi mało, za to w końcu miałem cyfrowego CRT-ka. Nie zapomnę jak zakupiłem z kafejki internetowej 17 calowy CRT. Następnie od kumpla kupiłem za 300 zł (rok 2003) 19 calowy CRT. Siedziałem na nim aż 4 lata. W tym czasie widziałem u kilku osób telewizor LCD podłączony pod komputer, 32 cale. Jakież to było dla mnie wielkie. Mówiłem, muszę to mieć. Był rok 2007 a ja chciałem koniecznie zdążyć z zakupem przed premierą Crysisa i ... udało się w zasadzie w ostatniej chwili. Doznania były nieziemskie, ale oczywiście po pewnym czasie było mi mało i stwierdziłem, że rozdzielczość w takim LCD (1360x768) to za mało, więc zapragnąłem mońka (a raczej telewizor) full HD. Oczywiście od razu chciałem większy ekran, więc kupiłem Evotela 40 cali. Niestety, tv okazał się klapą. Sam się wyłączał, śmierdział jakimś metalem a przy ustawieniu rozdziałki full HD następował zwis ekranu. Cóż, oddałem go z powrotem, oddano mi kasę i za tą cenę kupiłem recenzowany w tym dziale LG 32 LD450. W końcu wszystko śmigało, ale niestety staruszkowie kupili sobie w międzyczasie 52 Sharpa 3D i piekielnie im zazdrościłem, głównie takiego dużego ekranu. Cóż - w ruch poszła 40stka, którą używam do dziś i świetnie mi służy. Staruszkom oddałem do sypialni TV 32 a wziąłem od nich poprzednią 40stkę i jako monitor nie chcę już nic lepszego. Niestety, jakiś czas temu siostra ze swoim kupiła TV 3D 60 cali. Tego było już za wiele :P Zapragnąłem mieć coś większego, albo chociaż niech będzie to 52, tyle, że zapragnąłem 3D. Najpierw miał być hełm HMZ-T2 firmy SONY, którego zapragnąłem mieć po recenzji jednego z użytkowników forum. Niestety z racji funduszy nie mogłem sobie na to pozwolić więc kupiłem .... Projektor

 

ACER H5360

 

Musiał spełniać kilka warunków:

1) Być tani (nie mogłem przekroczyć 2k zł) przy zachowaniu pozostałych rzeczy

2) Mieć 3D

3) Mieć możliwość ustawienia rozdzielczości full HD

4) Musiał mieć odpowiednią jasność i kontrast

5) Lampa musiała wytrzymywać jak najdłużej, a jednocześnie być jak najtańsza

 

Zatem gdzie kupić projektor, który spełnia te wszystkie warunki ? Po dłuuuugim szukaniu w sieci stało się. Wybór padł na Acera H5360. Projektor kosztuje ok 1860-1900 zł w sklepie a jego parametry to:

Wielkość obrazu: Minimalna: 30"

Maksymalna: 300"

Obsługiwane formaty:

SECAM

PAL

NTSC

Format obrazu:

4:3 (standard)

16:9 (zgodny)

Rozdzielczość: 1280x720 natywna

1920x1080 - 1080p (maksymalna)

Kontrast: 3200:1

Technologia: DLP

Jasność: 2000-2500 lm

Żywotność lampy: 3000h (4000h - tryb ekonomiczny)

Złącza wejścia/wyjścia:

1x AC-in

1x composite video

1x HDMI

1x RS-232

1x S-VIDEO

1x VGA (D-sub)

1x wejście głośnikowe

3x component video

Głośniki: Jeden głośnik wbudowany 2W

Dodatkowe informacje:

1 rok gwarancji na lampę - niezależnie od liczby godzin

Automatyczna korekcja obrazu (Keystone Correction)

Częstotliwość odświeżania: 120 Hz (pionowa); 100 kHz (pozioma)

Możliwość wyświetlania obrazu 3D (HDMI 3D READY; NVIDIA 3DTV PLAY READY)

Możliwość zabezpieczenia linką (port Kensington Lock)

Odległość wyświetlania: 1m (minimalna); 10,3m (maksymalna)

Pokrętło powiększania; pokrętło ostrości

Powiększenie cyfrowe: do 2x

Przesłona obiektywu: F/2,5 (minimalna); F/2,67 (maksymalna)

Technologia CoolerBoost II

Wyświetla do 1,07 miliarda kolorów (30 bitowa głębia kolorów)

 

Kilka słów wyjaśnień:

Projektor jak sama nazwa wskazuje, pracuje w natywnej rozdzielczości 720p, czyli 1280x768, ale nic nie stoi na przeszkodzie by ustawić na nim rozdzielczość 1920x1080 1080p. Tak - 1080p, a nie 1080i jak myślałem. Niestety, przy takiej rozdzielczości obraz wydaje się być gorszy niż w 720p, a do tego nie można na niej ustawić trybu 3D, o którym później.

 

ROZPAKOWUJEMY

 

Kiedy odebrałem swój egzemplarz aż mnie ręce drżały, by wreszcie to rozpakować, ale oczywiście nie mogłem tego zrobić od razu, gdyż miałem wiele innych nieco ważniejszych spraw. W końcu jednak do tego doszło, zatem pora to rozpakować

Niestety, z racji, że jestem w pracy nie wziąłem ze sobą kabla od telefonu, na którym mam fotki od zera, dlatego też teraz będzie bez fotek, ale te dodam w pierwszym możliwym czasie:

 

Zestaw zawiera:

- Karton :E

MIEJSCE NA FOTKI

- Projektor :E

MIEJSCE NA FOTKI

Pilot, który jest częścią projektora, ale oczywiście można go wyciągnąć. Jak (będzie) widać, nie jest on najwyższych lotów

MIEJSCE NA FOTKI

Zasilany jest on okrągłą bateryjką, taką samą jaką mamy w płytach głównych

MIEJSCE NA FOTKĘ

- Torebkę na przenoszenie projektora

MIEJSCE NA FOTKI

- 2 kable do podłączania obrazu, czyli:

DSUB

MIEJSCE NA FOTKĘ

chinch video

MIEJSCE NA FOTKĘ

- 3 kable zasilające:

Polski, Brytyjski i Kanadyjski

MIEJSCE NA FOTKI

- Instrukcję na płycie w wersji PL

- Wielojęzyczna miniinstrukcja na papierze

Niestety, brak w zestawie najważniejszego kabla - HDMI, więc takowy trzeba sobie sprawić samemu. Niestety, dowiedziałem się tego po czasie, ale na jedno jest to dobre (o czym niżej), że projektor jest w standardzie 1.3b, więc zapomnijmy o ustawieniu 3D np na konsolach, mimo, że w instrukcji jest napisane, że do 3D potrzebujemy min kabla 1.4, który oczywiście posiadam. Żeby ustawić 3D na konsolach potrzebujemy specjalny adapter OPTOMA 3D XL:

th_09867_indeks_122_352lo.jpg Poleć znajomym Poleć znajomym

th_09889_indeks1_122_129lo.jpg Poleć znajomym Poleć znajomym

Niestety, najtaniej (na allegro) można go kupić za ok. 800zł, więc niestety byłem zmuszony zrezygnować z 3D w swoim PS3. Jest wersja projektora H5360 z dopiskiem BD, który na to pozwala (i właśnie o tym przekonałem się dopiero po zakupie czytając różne fora), ale model bez BD ma (podobno, też wg komentarzy) jedną zaletę, której nie ma w wersji BD. Jest zgodny, a nawet zalecany przez NVidię i ACERA z 3D Vision, które to mi da znacznie lepsze 3D niż przez okulary 3D DLP, które też musimy osobno dokupić (podobnie jak 3D Vision), a kosztuje tyle, co 3D Vision, a że ich i tak nie użyję na konsoli bez adaptera OPTOMA, wybór był oczywisty. Niestety, jestem zmuszony zostać w 3D tylko przy pececie, jednak zapewniam, że decyzja była grzechu warta, o czym trochę niżej w "3D".

 

ODPALAMY MASZYNĘ

 

Najpierw zajmijmy się pecetem. Z racji, że mam kabel HDMI, a na karcie graficznej (GTX 590) mam "tylko" 3 wyjścia DVI oraz mini DisplayPort, tak więc musiałem zaopatrzyć się w przejściówkę DVI na HDMI, do której wczepiam kabel HDMI. Mam też kabel DVI na HDMI, ale jego używam do Telewizora 40stki jako głównego monitora do pracy i quick testów czy gier multi, do których myszkę i klawiatura jest niezbędna. Tak to gram na padzie xboxowym bezprzewodowym (mam adapter). Tutaj od razu mówię: potrzebujemy albo odpowiednio jasnej ściany, albo specjalnego płótna i miejsca (nie pamiętam fachowej nazwy tego :E), na którym je rozłożymy. Ja na szczęście mam to pierwsze i to w trzech miejscach pokoju, przy czym jedno odpada całkowicie, drugie jest nad łóżkiem (głównie używane, ok 150 cali. Mam tam w rogu włącznik światła, ale, że jest on biały w ogóle nie rzuca się w oczy), a trzecie (niestety) z dużo mniejszą możliwą przekątną (ok 65 cali), którą używam poprzez podłączenie projektora pod starego laptopa dziewczyny poprzez kabel D-SUB (z racji, że za bardzo trzeba kombinować z kablem HDMI i rozstawem komputera i stołów, a nie chce mi się tego robić za każdym razem) do oglądania filmu z dziewczyną na noc.

 

 

WRAŻENIA W 2D

 

Po włączeniu projektora naszym oczom ukazuje się duży napis ACER (TU FOTKA), a w prawym dolnym rogu ściany pojawia się rodzaj źródła sygnału (HDMI, D-SUB, Composite, RGB), na którym jest aktualnie ustawiony projektor, przy czym domyślnie to źródło co dwie sekundy się zmienia automatycznie i robi to tak długo, póki nie złapie sygnału. Kiedy wykryje sygnał pojawi się niebieska ramka z informacją o dostosowaniu sygnału do projektora (TU FOTKA). Kiedy wcześniej włączymy peceta musimy w opcjach wielu monitorów w panelu Nvidii ustawić drugi monitor i tu od razu mówię, najlepiej nie włączać klonowania obrazu gdyż jesteśmy zmuszeni mieć pulpit na obu źródłach w tej samej rozdzielczości, a potrzebujemy na TV zachować 1080p przy 60 Hz, a na projektorze lepiej ustawić 1280x720 i 120 Hz (do 3D). Dlatego najlepiej jeśli mamy podłączone 2 kable jednocześnie (1 do tradycyjnego monitora/TV, a drugi do projektora) za każdym razem sobie włączać w panelu Nvidii właściwy wyświetlacz. Nie musimy się jednak martwić o rozstaw ikon, gdyż jeśli je poustawiamy wg własnych ustawień na różnych wyświetlaczach w różnej rozdzielczościach, to zostaną one zachowane po zmianie aktualnego wyświetlacza. Spójrzmy na nasze MENU (FOTKI). Na naciśnięciu na naszym śmiesznym pilociku guzika MENU mamy menu, a w nim na dzień dobry kolejno:

- TRYB PROJEKCJI

- MIEJSCE PROJEKCJI

- LOKALIZACJA MENU

- KEYSTONE AUTO

- JĘZYK

- RESETUJ

Wszystkich opcji super szczegółowo nie będę wyjaśniał, ale napiszę mw co możemy zrobić.

Możemy ustawić położenie naszego projektora względem ściany, biurka, sufitu, a także ustawić w jakiej części naszego "ekranu" będzie menu. Fajna sprawa. Oprócz tego mamy tzw opcję KEYSTONE, która służy do wyregulowania "trapezowego naszego obrazu", oraz aspect ratio [tego chyba nie muszę tłumaczyć] dzięki czemu nie musimy się w ogóle martwić o dopasowanie obrazu do ściany/płótna. Oczywiście standardowo możemy ustawić sobie jasność, nasycenie różnych barw, kontrast, temperatura barwy, nasycenie danego koloru itd.

Kolejna ważna sprawa to ekonomia wyświetlania. Instrukcja mówi nam, że obraz w trybie ECO pozwala na żywotność lampy 4000H, co daje nam dokładnie 166 dni, oczywiście ciągle bez wyłączania projektora, ale kto by go w ogóle nie wyłączał. Za pewne by się dawno przegrzał i właśnie. Tu mamy pierwszy minus: projektor lubi się nagrzewać, dlatego sugeruję mieć włączony tryb ECO. Kiedy go wyłączymy obraz jest jeszcze bardziej jasny, ale wtedy projektor jest już słyszalny, a tak to praktycznie go nie słychać. Zalecam wyłączenie tylko w samym środku dnia w nasłonecznionym pomieszczeniu lub w świetle. Projektor ma w sobie wmontowane głośniczki, które oczywiście nie są wysokich lotów, ale jeśli np mamy podłączoną konsolę przez HDMI to jeśli nie podłączamy słuchawek to dźwięk siłą rzeczy będzie się defaultowo wydobywał z projektora. I tutaj mamy drugi minus. Projektor ma wejście na jacka słuchawkowego, ale nie wiedzieć czemu po podłączeniu słuchawek nie słyszałem dźwięku. Żeby takowy mieć musiałem poprzez kombinacje alpejskie podłączyć słuchawki pod PS3, a zapewniam, nie jest to taka prosta sprawa, przynajmniej w konsoli FAT. Zresztą zobaczcie jak to u mnie wygląda (TU FOTKA).

Jak (nie)widać nieźle pomieszałem kable, ale się udało. Próbowałem w opcjach audio konsoli chyba wszystkie możliwe ustawienia, ale pomogła dopiero ta kombinacja co wyżej i ustawienie jako źródła dźwięku opcji AV MULTI.

Wróćmy jednak do peceta. W MENU projektora została nam jeszcze kontrola rodzicielska z możliwością założenia hasła oraz język wyświetlania. Na początku nie wiedziałem co jest grane gdyż po naciśnięciu przycisku "OK" przy języku wracało mi do głównego menu bez zmienionego języka. Okazało się, że tą jak i inne opcje akceptuje się poprzez wciśnięcie strzałki w prawo na pilocie (przy przycisku MENU).

Wreszcie udaje nam się wszystko poustawiać. U mnie wygląda to tak (TU FOTKA). Jak (jeszcze nie :E)widać na screenie obraz jest bardzo jasny i to nawet, w momencie, kiedy mamy ustawiony tryb ECO, a projektor jest puszczony w dzień. I tu twórcom należą się brawa. Kontrast jest niczego sobie, szczególnie jak na projektor w tym przedziale cenowym, a jasności niczego nie brakuje. Kiedy jednak w pokoju jest ciemno, wtedy dopiero projektor pokazuje na co go stać. Obraz jest bardzo dobrej jakości, a filmy i gry wyświetlane nawet w trybie ECO potrafią powalić i to nawet w 2D. Czujemy się jak w kinie, a do tego możemy sobie leżeć w łóżku i włączyć dowolny(ą) film/grę na życzenie.

Projektor w przeciwieństwie do większości modeli, jakie są na rynku jest stworzony głównie z myślą o grach, ale i filmy robią naprawdę niezłe wrażenie (TU FOTKI). Fotki może aż tak tego nie oddadzą, szczególnie, że moim aparatem jest telefon (SONY ERICSSON LIVE WITH WALKMAN :E), ale coś tam widać. Mogę powiedzieć tylko, że po czymś takim nigdy więcej oglądanie filmów na tradycyjnym TV, chyba, że film/program, który leci w telewizji.

Gry natomiast to w ogóle poezja. Obraz jest bardzo wyraźny (szczególnie nocą) a my nawet w 2D wręcz odpływamy. Tyczy się to zarówno PC jak i PS3. Poniżej znajdziecie (wkrótce :E) fotki z PS3.

TU FOTKI

Dobra, a gdzie jest haczyk ? Otóż tych jest kilka i to one mogą być dla niektórych kluczowe. Co jednak za wady może mieć urządzenie, które ma świetny stosunek możliwości do ceny, ekstra 3D na PC, możliwość włączenia full HD (niestety nie w 3D), a bardzo dobra jasność i kontrast oraz znośna cena lampy ? W dodatku to wszystko przy sensownym poborze prądu ?

Jak już wspomniałem 3D tylko na PC. Oznacza to, że nie odpalimy 3D na PS3. To samo tyczy się peceta po włączeniu rozdziałki 1080p. Przy niej mamy tylko 60 hz i 3D nie działa. O tym jednak w innej części tekstu. Kolejnym minusem jest konieczność wymiany lampy co pewien czas. Przy standardowym użytkowaniu średnio co 3,4 lata, a koszt takowej to ok 700zł, przy czym jestem pewien, że za ten czas ceny będą dużo niższe więc to przeboleję. Dokładnie napisałem w innej części tekstu. Wielkim minusem jest także bardzo długi czas wyłączania się. Bez kitu, ale projektor wyłącza się aż 5 minut i nie możesz tego przerwać bo bardzo skracasz żywotność lampy i narażasz projektor na uszkodzenie. Następny minus to fakt, że projektor strasznie się nagrzewa. Widać to szczególnie z wyłączonym trybem ECO. Wtedy nie dość, że się nagrzewa to jeszcze wiatrak staje się wyraźnie słyszalny. Na szczęście i na to jest sposób (o tym oczywiście w innej części tekstu). Ostatnia wada to zbieranie się kurzy, ale to już przypadłość każdego projektora. Jak widać coś za coś. Ja postawiłem jednak na możliwości i osiągi kosztem innych rzeczy. Na domiar złego jest to projektor z bardzo słabego materiału, więc może się łatwo uszkodzić jeśli go zwalimy na ziemię, ale czy ktoś w ogóle teraz na to patrzy ? Można się jeszcze przyczepić do faktu, że po odpaleniu obrazu na dużej ścianie, ten odbija się od wszystkiego, co macie w pokoju. Przez co jeśli z kimś dzielicie pokój tak jak ja, możecie mieć problem z dogadaniem się z nią (nim). Cały czas pracuję nad tym intensywnie i mam nadzieję, że w końcu moja pani przywyknie :P Jeśli jednak nadal brakuje nam wad i chcemy coś koniecznie zarzucić ten maszynce możemy przyczepić się do na prawdę tandetnego pilota, który w dodatku nie działa w czasie grania w 3D i by cokolwiek zmienić musimy wyjść z gry lub chociaż z trybu 3D w grze.

Wróćmy jednak do zalet. Pora na najważniejszą........

 

3D (nie)prawdziwa historia

 

Proszę państwa, to 3D jest kwintesencją tego projektora. W opcjach projektora mamy specjalną zakładkę, która nam pozwala na wybór okularów między okularami od projektora DLP (które oczywiście musimy osobno dokupić. Koszt takowych to ok 300zł [160zł na allegro nieoryginalne] za parę lub 3D Vision. Oczywiście ja wybieram ten drugi przy czym w pierwszym 3D Vision też działa i jest zalecane jeśli chcemy obraz jaśniejszy (po którym bardziej bolą oczy, ale o tym nieco niżej) lub jeśli mamy okulary 3D Vision a drugą parę zwykłych DLP i chcemy razem z drugą osobą obejrzeć film w 3D [tak, możemy razem oglądać film 3D mając dwie różne pary okularów] Jak wielu z Was wie, 3D Vision jest to "urządzenie", które powoduje, że nasze multimedia nasz obraz z 2D zamieniają na 3D i powoduje, że wszystko (szczególnie gry) nabiera całkowicie nowych doznań.

Technologia 3D jest znana od wieeeelu lat. Przez lata karmiono nas różnymi sposobami przejścia w trzeci wymiar. Najpopularniejszym sposobem dla większości użytkowników były okulary z dwoma szkiełkami: czerwonym i niebieski, tzw anaglif. Po założeniu okularów anaglifowych i włączeniu filmu w formacie odpowiednio przystosowanym do tych okularków obraz dawał nam złudzenie trójwymiarowości i wyglądało to na prawdę niesamowicie. Kilka lat temu powstał fajny program o nazwie IZ3D, który pozwala nam na odpalenie dowolnej gry w 3D min. poprzez metodę anaglifową. Oczywiście nie da to nawet 1/10-tej efektu 3D znanego z kina czy 3D Vision, ale warto sprawdzić. Obszerniejszy temat jest gdzieś na forum.

Niestety, takie 3D na wielu nie robi zbyt dużego wrażenia, dlatego takie osoby jeśli lubią (bo nie każdy lubi i akceptuje) 3D wolą wybrać się do kina na film 3D a jeśli mają trochę grosza mogą kupić niezły telewizor 3D. Ja w pierwszej chwili jeszcze przed myślą o HMZ-T2 miałem zamiar kupić LED'a 47, ale ostatecznie wybrałem to i nie żałuję. W każdym razie dopiero to jest prawdziwe 3D i na takim się skupimy. Pora wreszcie na ....

 

3D VISION

 

Bardzo często jest tak, że kiedy wychodzi jakieś urządzenie, wiele redakcji z różnych pism, blogów i forów robi recenzję. Niestety, ale wielu zapomina przy okazji o tym, że dopiero po jakimś czasie takie urządzenia dopiero pokazują na co je stać, a kiedy tak się dzieje to recenzji brak. Tak jest w przypadku chociażby kart graficznych, kiedy te pokazują pazury dopiero na nowszych sterownikach i w grach, które je wykorzystują, a kiedy tak się dzieje oczywiście o konkretnej recenzji możemy sobie pomarzyć choćbyśmy nie wiem jak dobrze przeszukali internet. Tak jest i w przypadku 3D Vision. Nvidia "wymyśliła" 3D Vision w roku 2009. W sieci jest wiele recenzji, ale żadnej nie ma nawet w roku 2012, a dopiero wtedy zaczęły się pojawiać konkretne gry, które to wykorzystują. Jest jedna recka z roku 2011 (z grami Batman Arkham City i Battlefield 3), ale opisuje tylko dwie gry, do tego widać, że wszystko było opisane na starych warunkach i urządzeniach.

W czasie premiery istniały tylko 2 monitory i 1 projektor (wyjątkowo słabych lotów, który dziś możemy kupić nawet za 700zł), które obsługiwały 3D Vision, a cena w tamtych czasach by się tym jako tako nacieszyć była olbrzymia, co wiązało się z zakupem kompletnie nieopłacalnym. Nie dość, że na sam zestaw musieliśmy wydać ok 800zł to jeszcze min. 1400 na sam monitor, że nie wspomnę o projektorze. To oczywiście jeszcze nic. Do 3D Vision potrzebujemy bardzo silnej karty graficznej, a wydajność w najlepszym wypadku po włączeniu 3D spadała o 50%. Miejscami nawet o 70. Do tego gry mimo, że wykorzystywały 3D to i tak nie pokazywały tego, co pokazują dzisiejsze gry. Oprócz tego jesteśmy zmuszeni używać karty nvidii, więc wszelkie radeony odpadają. Do tego silna musi być pozostała konfiguracja z windowsem vistą w górę na czele. Tak, zestaw nie działa na XP, a najsłabsza karta, która go obsługuje to geforce 8800 GS przy czym na tej karcie granie w 3D mija się z celem gdyż raz, że wszystko byśmy musieli ustawiać na LOW w 800x600, a dwa, że 3D przy takim czymś wręcz nie wygląda, a gry chodzą w piętnastu klatkach w najlepszym wypadku. W tamtych czasach najsilniejszą kartą był GTX 295 i tak na prawdę dopiero na tej karcie odpalanie 3D miało jakiś sens. Wtedy nawet nie istniał DX 11, a to w grach DX 11 3D pokazuje pazur. Jeszcze przy okazji monitora to od razu obalam mit jakoby zestaw 3D Vision działa na zwykłym LCD i nie macie co się łudzić, że jakimś magicznym sposobem odpalicie 3D na zwykłym wyświetlaczu licząc, że trudno, będzie najwyżej obraz w 30 hercach. Nie ma takiej opcji. Sprawdziłem. Próbowałem nawet sztuczek omijania wyświetlacza w postaci edycji plików ini, ale niestety. W najlepszym wypadku jedyne co zobaczymy to czerwony napis po włączeniu gry, że 3D zostało wyłączone z powodów jakichśtam :P Próbowałem nawet najpierw instalować na projektorze a potem sposobem przenieść sterowniki na LCD 40. Niestety, nie udało się :P Zatem pozostaje nam projektor.

Dobra, pora przyjrzeć się 3D Vision.

Zestaw zawiera (TU FOTKI):

- Karton :E

- Okulary (Jedna para. Drugą trzeba dokupić osobno, ale można kupić same okulary. Nadajnik obsługuje podobno do czterech par okularów)

- 3 komplety nosków (2 zapasowe, jeden nałożony na okulary) by dopasować wygodę do każdego nosa

- Nadajnik na podczerwień, który powoduje "komunikację" okularów z nadajnikiem

- Woreczek do przenoszenia nadajnika i kabli

- Woreczek na same okulary

- Ściereczka z mikrofibry do czyszczenia szkieł

- Instrukcja wielojęzyczna (niestety brak wersji PL)

- Krótki podręcznik użytkownika (brak PL)

- Porady i sztuczki z 3D Vision (brak PL)

- Karta witająca nowego użytkownika 3D Vision (brak PL)

- Płyta z instalką (niestety starą, więc dla nas niepotrzebna) oraz odtwarzaczem Nvidia Stereoskopic player (czy jakoś tak), który można ściągnąć w najnowszej wersji ze strony Nvidii. Ten służy nam oczywiście do oglądania filmów w 3D. Jedynie do czego nam się przyda płytka to do przykładowych filmików 3D, ale po co nam filmiki, kiedy możemy to wszystko zobaczyć sami na żywo a nie na filmikach. Możemy też dzięki niej robić screeny w 3D przy czym one i tak będą tylko dla naszych oczów, w dodatku po nałożeniu okularów, więc imo mija się to z celem.

- 2 kable USB. Jeden do podłączenia nadajnika pod komputer, a drugi do podczepienia samych okularów pod komputer, przy czym domyślnie okulary są bezprzewodowe, a podłączanie służy głównie do ładowania baterii w okularkach, a te starszą nam na ok. 40 godzin ciągłej gry, więc całkiem nieźle :) Nic oczywiście nie stoi na przeszkodzie by grać przewodowo z podpiętym kablem USB :) Ja jeszcze dostałem gratis kabelek Vesa, przy czym mi osobiście się nie przyda. Jest wejście Vesa w nadajniku jakby ktoś potrzebował.

Po podłączeniu wszystkiego naszym oczom ukazuje się taki obrazek (TU FOTKA)

Nakładamy nasze okulary i zaznaczamy w panelu nvidii (od sterowników 3XX.XX opcja domyślnie ustawiona u góry panelu) opcję stereoskopowego wyświetlania 3D. Wybieramy punkt 1 (z czterech możliwych) i postępujemy wg instrukcji, która jest w języku polskim (znaczy takim, w jakim mamy sterowniki). Po zainstalowaniu wszystkiego możemy sobie ustawić celownik proponowany przez Nvidię, który będzie rzekomo nam się wyświetlał w grach FPS, tyle, że ja po wybraniu takowego nie widziałem, możliwe, że coś źle robię, ale nie przeszkadza mi ten z gry w 3D, więc luz. Obok mamy też zakładkę z obsługiwanymi grami w 3D Vision przy czym mi się udało odpalić 3D w każdej grze jaką posiadam poza .... GTA 4. Nie wiem czemu, ale po uaktywnieniu 3D w GTA 4 po wybraniu opcji NEW GAME plansza się ładuje, ładuje i ładuje bez końca. Dopiero wyłączenie 3D umożliwia wczytanie samej gry. Dalej nie próbowałem, możliwe, że później jak włączymy będzie działać, ale póki co nie sprawdzałem. Dam znać jak będę miał możliwość :) W zakładce mamy tytuł gry i obok napis od nieobsługiwanego do 3D Vision Ready przy czym większość dzisiejszych gier ma opcję Excellent (czyli znakomita obsługa 3D). 3D Vision ready to już w ogóle full wypas przy czym ja tam nie widzę różnic między nim a Excellent. Są też gry gdzie mamy obsługę dobrą i dostateczną. Są to gry, w których gdzieś tam możemy mieć jakieś niewielkie błędy w obrazie, np HUD za bardzo rozmyty, błędy w napisach czy dalszych obiektach, np górach czy chmurkach, które są zazwyczaj bitmapami. Jednak jak mówiłem, niemal każda gra dzisiaj obsługuje 3D Vision, a ja opiszę kilka z nich.

Oczywiście nie pokażę już tego na fotkach z przyczyn oczywistych (chociaż jeśli będę miał drugą parę to spróbuję nałożyć na obraz prawe szkło na lewe (prawe w pierwszych okularach, a lewe w drugich). Aż dziw, że nikt w żadnej recenzji na to nie wpadł, chociaż możliwe, że wpadli, ale nie działało. Sprawdzę i napiszę jeśli kiedyś będę miał druga parę. Na razie muszę się zadowolić jedną. Na początku było ciężko. Obraz albo miałem za ciemny, albo kiedy go rozjaśniałem w grach to oczy za szybko bolały, co mijało się z celem w przypadku kilkugodzinnej sesji. Cóż w takim razie zrobić ? Ustawiamy w projektorze opcję 3D Vision by było ciemniej, a gdzieś tam, w tle w pokoju włączamy choćby mikro światło. Dzięki czemu oczy za bardzo nie bolą a my możemy zachować domyślną gammę i wytrzymać kilkugodzinne sesje. Oczywiście 3D nie jest dla każdego. Są osoby, które nie widzą stereoskopii, a także takie, które od razu po założeniu i zobaczeniu pierwszych obrazów dostawały mdłości. Takie osoby wręcz nie mogą ubierać okularów.

 

WRAŻENIA W 3D

Jeszcze nim opiszę wrażenia kilka słów o nadajniku, który jest dołączony do zestawu. Otóż każda gra ma możliwość ustawienia głębi trójwymiarowości. Ustawią się ją w opcjach w panelu Nvidii, ale wcale nie musimy tego robić. Na nadajniku mamy pokrętło, które daje nam możliwość regulacji głębi 3D. Nadajnik ma też z tyłu guzik, który po naciśnięciu zmienia nam sygnał 2D na 3D włączając 3D lub wyłączając. Kiedy wszystko mamy zainstalowane poprawnie guzik a dokładnie logo, które jest na nim zmienia kolor na zielony, a w grze za pierwszym jej uruchomieniem pojawia się napis, czy gra obsługuje 3D i by nacisnąć CTRL + ALT + INSERT by info się nie pojawiało. Oczywiście w panelu NV możemy sami przypisać dowolne klawisze do włączania tej informacji i zmieniania głębi 3D, przy czym niestety, ale musimy przy każdej nowej grze naciskać te kombinacje klawiszy by napis zniknął co bywa frustrujące, szczególnie kiedy ułożymy się wygodnie z padem w ręku na kanapie a tu zonk, musimy wstawać tylko po to by nacisnąć te 3 guziki. Strasznie mnie to denerwuje a nie raz o tym zapomniałem :P Na szczęście przy ponownym włączeniu tej samej gry napis się nie pojawia a do 3D wystarczy, że naciśniemy przycisk na nadajniku, który oczywiście możemy sobie poprzez kabel położyć blisko siebie. Oczywiście równie dobrze mogę położyć klawiaturę obok siebie, ale to już dopiero jest za duża motanina i nie raz o tym zapominałem.

Dobra, pora odpalać grę.

3D Vision to jedno, ale 3D Vision w połączeniu ze 150 calowym ekranem, to dopiero coś.

Przed odpalaniem gier włączyłem poprzez panel Nvidii zakładkę z testowaniem 3D. Naszym oczom ukazuje się wielkie logo Nvidii, które wylatuje poza ekran jakieś 10/15 cm i wręcz chcemy je złapać, podobnie jak napis N V I D I A, który "wpada na nas" poprzez każdą literkę z osobna, tyle, że litery te nie wylatują tak jak samo logo NV. Mimo tego efekt robi swoje.

OK, pora na gry! Najpierw musimy przestawić rozdzielczość w grach na 720p i tam gdzie się da ustawić 120 Hz. Oczywiście wcześniej robimy to na pulpicie by to 3D w ogóle uzyskać (także w logo NVidii i w filmach). Zapewniam jednak, że nie tracimy niczego na jakości względem 1080p, przynajmniej z pewnej odległości w ogóle nie widziałem ząbków. Mało tego, obraz w 1080p wydawał mi się gorszy, a 3D w 1080p nie działa gdyż obraz jest wtedy ustawiony na 60 Hz, ale o tym już mówilim.

Przed testem gier weźmy na start jakiś film w 3D. Odpalałem Prometeusza oraz Immortals. W tym pierwszym wypadku obraz był nieco ciemnawy, ale na szczęście pomogła zmiana trybu w projektorze z 3D Vision na DLP dzięki czemu jest jaśniej. Tutaj ciekawostka. Możemy oglądać film mają parę okularów 3D Vision i okularów DLP jednocześnie. Wcześniej szukałem w necie takiej informacji, ale nigdzie o tym nie napisano. Zatem jeśli macie wątpliwości, teraz je rozwiewam. Co do efektów to było prawie jak w kinie: prawie, gdyż film był bardzo ciemny i takie prawdziwe 3D widziałem tylko w kilku miejscach. Oceniam to na 6/10. Lepsze wrażenie zrobił na mnie Immortals, szczególnie sceny walki. Jak tak walczyli miałem wrażenie, że zaraz mnie uderzą. Jak w kinie :D Tutaj ocena wyższa choć nadal nie jest to poziom gier, dlatego tutaj na zachętę 8/10

Pora jednak na gry.

 

Konfiguracja testowa to I5 2500@4.3 Ghz oraz 2600K@4.8 Ghz. W obu wypadkach płynność była identyczna w każdej grze. Reszta u mnie w sigu. Napiszę tylko, że w moim wypadku jedno GPU oblicza 3D a drugie samą grę dzięki czemu nie było u mnie mowy o jakichkolwiek spadkach animacji z wyjątkiem metro 2033, gdzie w miejscu z poświatą spadło mi na sekundę do 20 klatek, ale to przy zachowaniu kompletnie maksymalnych detali z DX 11 (teselacja i dof na on)

 

Poniżej opiszę gry, w których testowałem 3D. Więcej gier oczywiście dopiszę jak je przetestuję w 3D :)

 

DMC DEVIL MAY CRY 2013:

Zanim zacznę powiem, że najpierw musimy wejść w opcje i tam ustawić 120 Hz. Nie wiedzieć czemu po ustawieniu w samej grze 120 Hz i wyjściu z opcji nadal mamy 50 choć działa 120 i samo 3D. Mi to akurat nie przeszkadza, ale jednak za pierwszym razem trzeba te 120 hz ustawić. Pora odpalić grę.

Jest to wg mnie najlepsze 3D jakie widziałem gdziekolwiek i kiedykolwiek. Etap na dyskotece, oraz w pętli telewizyjnej wygląda obłędnie. W momencie kiedy w tych levelach skaczemy po platformach wydaje nam się jakbyśmy sami tam byli. Wrażenie przestrzeni wręcz niszczy nasze uczucia, szczególnie kiedy widzimy pod sobą niebo, wodę i jesteśmy na platformie, pod którą widzimy różne ruchome rzeczy w połączeniu ze światełkami i motywami takimi jakie są w najlepszych światowych dyskotekach. Normalnie orgazmus :E Wręcz nie da się tego opisać, to trzeba zobaczyć, to trzeba przeżyć. Do tego mega płynność. Polecam wszystkimi częściami ciała jakie mam !!

Ocena 3D - 10/10

 

GTA 4:

3D nie chciało mi się włączyć :(:E

Ocena 3D 0/10

 

Metro 2033:

Pierwsza gra, która wyszła z napisem 3D Vision Ready. Podobnie jak DMC tak i tutaj efekt 3D powala na łopatki, ale jednak mimo, że ten pierwszy tytuł ma "tylko" Excellent uważam, że 3D w nim jest lepsze, choć i tu powala. Obiekty są bardzo wyraźne, jasność jest taka jaka być powinna, a pyłki, które są w bunkrze, w którym zaczynamy grę wręcz wpadają na nas. To samo tyczy się płatków śniegu, które w pojedynczych ilościach padają na nas. Całość dopisuje fakt, kiedy jesteśmy na wyższych platformach, a pod nami np jest lawa, albo jedziemy drezyną/pociągiem. Wrażenie też robi sama giwera, która szczególnie podczas zooma wystaje nam poza ekran i czujemy jakbyśmy sami tam byli. Genialne :D Spadek płynności opisałem wyżej.

Ocena 3D - 9/10

 

Crysis 3 beta:

Pierwsze co robimy poza ustawieniem rozdzielczości i detali (720p pozwala mi na grę na max detalach przy SMAAx4) to To właśnie dla tej gry (oczywiście w pełnej wersji) kupiłem projektor i 3DV. Jak wrażenia po becie ? W opcjach widać wybór 3D przy czym beta nawet nie ma tej zakładki aktywnej, co nie znaczy, że nie działa 3D. Wręcz przeciwnie. W przeciwieństwie do większości innych gier Crysis 3 (i 2) wspiera stereoskopowe 3D bez konieczności posiadania 3D Vision, dlatego wystarczy nam telewizor 3D i ustawienie w nim opcji OBOK SIEBIE byśmy cieszyli się identycznym efektem jakie ma 3D Vision, przy czym jak mówiłem beta nie ma aktywnej opcji 3D i defaultowo mamy ustawiony PRZEPLOT przez co nie pogramy sobie bez 3D Vision, gdyż tylko on działa właśnie z przeplotem a nie poprzez SIDE-BY-SIDE czyli opcji OBOK SIEBIE (dwóch obrazów nakładanych na siebie). Jak jest w samej grze ? Z racji, że to beta i do tego multi będę oceniał tylko samą betę, która nie będzie miała nic (powtarzam, nic) wspólnego z fullem i singlem. Od razu mówię - jeśli liczycie na super wyniki w 3D to możecie już o tym na start zapomnieć. W 3D mimo, że byłem na 10 zawodników średnio na 7 miejscu grając padem to na rekordy nie liczcie. Zapewniam też, że wynik wcale nie zależał bardziej od tego, że grałem padem niż od tego, że gra była w 3D.

W grze widzimy jak karabin unosi się poza grą, obiekty robią wrażenie, ale głównie te, które są pod nami. Do singla super, do multi lepiej ustawić 2D. Płynność specjalnie nie spadała, z wyjątkiem Museum gdzie miałem spadki do 28 klatek. Samo 3D niczego sobie, ale nie powala jak np w Metro czy DMC.

Ocena 3D - 8/10

 

Crysis 2:

To samo prawie to samo co C3 beta. PRAWIE, bo jest jednak lepiej (o czym dalej), przy czym tutaj możemy zmieniać przeplot na S-B-S, tyle, że u nas to zbędne. W obu wypadkach musimy ustawić głębię na minimum by nie widzieć podwójnie. Jest to w zasadzie jedyna (wraz z betą C3) gra, w której zamiast maksymalnej musimy ustawić minimalną głębię. Efekty wydają się jednak być nieco lepsze niż w C3 beta, ale pewnie dlatego, że to beta. Tutaj w Semper Fi jak staniemy na takim mostku to efekt na wodzie to coś pięknego. To samo się tyczy etapów nocnych i deszczu. Pojedyncze krople deszczu widać poza ekranem, a efekt nocy daje o sobie znać w iście trzech wymiarach. Do tego etap pod ziemią czy level jak uciekamy jeepem a wszystko za nami się wali. Nie będę tu nic zdradzał, ale to trzeba zobaczyć. Płynność idealna z włączonym DX 11 i high teksturami przy zachowaniu detali ustawionych na poziom ULTRA

Ocena 3D - 9/10

 

Far Cry 3:

Ta gra w 3D również wypada nieźle, ale to 3D doznajemy głównie w dwóch motywach: Pierwszy to wzgóze, które jest mocno pokryte liśćmi. Kiedy patrzymy z góry przez krzaki a w tle jest jeszcze woda, wygląda to magicznie. W drugiej sytuacji kiedy zjemy grzybki i widzimy jak domek się oddala. Coś pięknego :D Ogólnie 3D daje radę

Ocena 3D - 8/10

 

Darksiders II:

Jest to bardzo specyficzna gra w 3D. Tutaj najlepiej wypadają efekty w śniegu i w jednej jaskini. Sama sobie 3D jakby chciało być podobne do tego z DMC (choć wiadomo, że DMC wyszło pół roku później). Niestety obiekty w oddali nie są w ogóle w 3D przez co to nieco psuje efekt, ale i tak jest nieźle. Lepiej niż w filmie Prometeusz.

Ocena 3D - 7+/10

 

Dead Space 3:

Jak do tej pory myślałem, że to DMC robi największe wrażenie tak stwierdzam, że do DS3 nic nie jest w stanie się umyć z tego, co widziałem. Stwory, które tam atakują, szczególnie te z mackami wyglądają dosłownie tak, jakby chciały nas wciągnąć do ekranu, a jak lecimy w kapsule albo jesteśmy w windzie to dosłownie czujemy się, jakbyśmy siedzieli obok Isaaca Clarka (głównego bohatera gry). To trzeba poczuć i zobaczyć, nie da się wręcz tego opisać. Do tego mamy idealną jasność w grze. Wręcz gra stworzona pod 3D Vision. Polecam wszystkim co mam.

Ocena 3D - 10/10

 

A CO JEŚLI ODPALAMY 3D W PS3 ?

Ano nic. Włącza się zielony ekran i tyle mamy z 3D bez adaptera. Czasem zamiast niego w ogóle nie wykrywa 3D, więc adapter jest niezbędny.

 

PODSUMOWANIE

 

Ciężko wystawić ocenę za całość dlatego też wystawię aż 3 oceny. Dopowiem tylko, że jeśli mamy wystarczająco gotówki, odpowiednią ścianę/płachtę i ogólne warunki nawet się nie zastanawiajcie. Ja mam to (nie)szczęście, że dzielę pokój z dziewczyną i kiedy chcę grać w nocy trochę denerwują ją odbicia w okół pokoju od ściany i chyba zacznę jej zakładać ciemne okulary na noc :E W każdym razie jakoś na pewno przywyknie, tym bardziej, że lubi ze mną oglądać filmy na noc, chociaż 3D tak ją nie interesuje jak wielki ekran, jaki ma, ale mimo wszystko jej się podoba. Jeśli Wy nie macie z nikim problemu, chcecie się poczuć jak w kinie, a nie przeszkadza Wam kilka wad, o których w podsumowaniu, to POLECAM. Granie w 3D i to na takim wielkim ekranie to zupełnie nowe doznania. To trzeba zobaczyć, to trzeba przeżyć. Od siebie polecam bardziej niż wydawanie grubych tysięcy na telewizory, które nigdy nie dadzą takiego wrażenia jak oglądanie filmów 3D czy granie na projektorze gry w 3D.

 

Ocena projektora:

+ Niesamowita jak na tą cenę jasność

+ To samo kontrast

+ Nowe doznanie z wielkiego ekranu

+ To samo z 3D

+ Jak na projektor 3D HD wyjątkowo tani

+ Super stosunek możliwości do ceny

+ Możliwe oglądanie filmów w 3D w 3D Vision i okularach DLP jednocześnie

+ Tanie okulary 3D DLP

+ Cena lampy

+ Rekomendacja Nvidii w 3D

+ Bardzo cichy w trybie ECO

 

 

- Ale słyszalny bez ECO

- Brak w zestawie okularów 3D DLP

- Brak kabla HDMI (trzeba sobie kupić)

- HDMI w wersji 1.3b (3D tylko w PC, chyba, że kupimy drogi adapter)

- Grzeje się, szczególnie jak wyłączymy tryb ECO

- Widać jak zbiera kurz

- Konieczność wymiany lampy co kilka lat przy średnim użytkowaniu

- Wyłącza się aż 5 minut a wyłączenie szybsze może uszkodzić projektor i obniżyć mocno żywotność lampy

- Gigantyczny Obraz daje się we znaki współlokatorom

- Pilot to po prostu zabaweczka

 

Mimo tylu wad zalety jest ostro przebijają, a dla mnie większość z nich nie ma znaczenia.

Zatem ocena końcowa to 8+/10

 

3D VISION:

+ Niesamowite doznania

+ Przystępny dzisiaj cenowo (ja dostałem za 230zł)

+ Długi czas pracy baterii

+ Multum obsługiwanych gier

+ Dopracowane sterowniki

+ Brak takich spadków animacji jak kiedyś (lepsze sterowniki)

 

- Tylko jedna para okularów

- Mimo wszystko wymaga bardzo mocnego PC

- 3D nie jest dla każdego

- W dodatku jest lepsze w grach niż w filmach (projektor iście zrobiony pod gry)

- Kombinacje alpejskie z oświetleniem by można było siedzieć dłużej

- Nie każda gra obsługuje 3D (choć większość tak i chyba wszystkie nowe)

 

Mimo tylu wad to i tutaj te są jeszcze mniej znaczące niż w samym projektorze, zatem ocena końcowa to 9/10

 

OCENA CAŁOŚCI (projektor + 3D Vision) 9/10

Recka będzie updatowana o wyeliminowanie błędów, dodaniu zdjęć, dopisaniu kilku rzeczy, oraz dodaniu nowo testowanych gier

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeden z acerzystow zapewne pomyslal tak.

z komputera ,monitora z roznych stacji z wyciagnieciem dźwieku nie bedzie problemu , ale co jesli bedzie mialo sluchac mojego acera wiecej osob a nasz prezes

jest niedoslyszacy (oczywiscie tylko jak sie rozmawia o podwy...ch)a te nasze lapy to

juz wiesz dlaczego nie miales dźwieku w sluchawkach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeden z acerzystow zapewne pomyslal tak.

z komputera ,monitora z roznych stacji z wyciagnieciem dźwieku nie bedzie problemu , ale co jesli bedzie mialo sluchac mojego acera wiecej osob a nasz prezes

jest niedoslyszacy (oczywiscie tylko jak sie rozmawia o podwy...ch)a te nasze lapy to

juz wiesz dlaczego nie miales dźwieku w sluchawkach

No to po kiego robili wyjście słuchawkowe :P Ważne, że działa z osobnego źródła :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiesz co?

to jest tak ze np.:

chcialbys zrobic pokaz a nie mialbys mozliwosci (glosnikow) wiec podlaczasz jacka do acera i po klopocie

chodzi o to ze ten jacek jest wejsciem .(nie mylic z wyjsciem) ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiesz co?

to jest tak ze np.:

chcialbys zrobic pokaz a nie mialbys mozliwosci (glosnikow) wiec podlaczasz jacka do acera i po klopocie

chodzi o to ze ten jacek jest wejsciem .(nie mylic z wyjsciem) ;)

Ło matko, to jest wejście słuchawkowe ? :E W sumie to by się zgadzało. Nic, dzięki za info, spróbuję o tym nieco poczytać i zrobi się poprawkę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodam na czasie. Zapomniałem o tym temacie bo było bardzo słabe zainteresowanie. Dodam na czasie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuję odpowiedzi na jedno zasadnicze pytanie: jakim kablem/adapterm podłączyłeś komputer z projektorem, by 3D (poprzez 3D Vision) działało bez problemów? Czy HDMI -> HDMI, DVI-I -> HDMI, DVI-D -> HDMI, DVI-I -> VGA ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę wykopalisko - ale może komuś się przyda.

Chyba najlepszym połączeniem komputera z projektorem 3d Vison na obecną chwilę - jest DVI-D -> HDMI (chyba że projektor dysponuje gniazdem wejściowym DVI-D). Wynika to podobno ze słabości połączenia wtyczki HDMI z gniazdem HDMI. Podobno znacznie lepszym rozwiązaniem jest stare DVI-D ze względu na trwałość i lepszy kontakt styków. Na swoim przykładzie napiszę tak - wtyk hdmi z gniazda w projektorze wkładałem/wyciągałem ok. 4-5 razy, natomiast wtyk DVI-D do karty graficznej komputera wkładałem/wyciągałam ze 30-40 razy (kilka razy zmiana karty graficznej, przedmuchiwanie kompa, modyfikacje itd.)

Przepustowość HDMI 1.4 jest ciągle ograniczeniem do osiągnięcia pełnej rozdzielczości przy 3dVision. Powinno to zmienić HDMI 2.0.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...