Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

http://nt.interia.pl/technauka/news-wielki-zderzacz-hadronow-umozliwi-podroze-w-czasie,nId,774956

 

Czy uwazacie, ze podroz czasu bedzie kiedys mozliwa? Co o tym myslicie? Zastanawialiscie sie kiedys jak by to wygladalo? Czy to wg. jest do ogarniecia, ze wsiadamy w jakiś pojazd i nagle oglądamy bitwe pod Grunwaldem czy dinozaury? Kiedys slyszalem, ze mozliwa teoretycznie jest tylko podroz w przyszlosc a nie w przeszlosc. Wiadome, ze w tym artykule nie jest mowa o transporcie czlowieka do jakichs czasow, ale jesli przeniesie sie czasteczke to juz wiadomo.

Licze, ze sie podzielicie, gdzie chcielibyscie sie przeniesc. W jakie czasy, w przeszlosc czy moze w przyszlosc :)

Edytowane przez johny11

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od razu napiszę: to, że nie mamy w naszych czasach przybyszów z przyszłości nie znaczy, że nie "wynajdziemy" podróży w czasie. Po prostu nie żyjemy na linii czasu gdzie powstały podróże w czasie. Jeżeli powstanie wehikuł to cofając się w czasie cofniemy się na linię, w której powstały podróże w czasie, a nie na naszą obecną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Albo podróżnicy z przyszłości nas odwiedzają niespecjalnie się ujawniając, albo jak w filmie Looper :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Looper dobry film :thumbup:

Według mnie wszystko jest możliwe. Nie wiem kiedy, ale kiedyś na bank i podróżować w czasie będziemy. Świat jest tak zaskakujący i tak mało o nim wiemy, że nie należy odrzucać żadnej koncepcji i nawet najbardziej fikcyjnych pomysłów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj rozmawiałem z przybyszem z przyszłości. Twierdził, że podróże w czasie kiedyś będą możliwe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja przedstawie 2 opcje

 

1. Dlaczego nie ma turystow z przyszlosci ?

 

Otoz cofajac sie w czasie, jest wtedy dwoch nas. Ten oryginalny i my z przyszlosci, zapobiegniemy wydarzeniu, do ktorego nie chcielismy aby doszlo, np mowiac sobie samemu o tym. Czyli dokonalismy zmiany, niby wszystko luz, wsiadziemy w wehikul wbijamy nasz adres powrotny, z ktorego przybylismy i czeka nas nie mila niespodzianka, otoz dalej bedzie dwoch nas. Zostaniemy uwiezieni w tej lini czasowej. Bo skoro cos zmienilismy to gdy probujemy wrocic to wydarzenia potoczyly sie inaczej, jestesmy w innej lini czasowej ktora sami stworzylismy. Skoro nie mozna do przodu to moze do tylu ? Bo logicznie myslac ta linia czasowa wtedy nie istniala wiec powinnno przeskoczyc do naszej oryginalnej, ale nie bo tuz po cofnieciu sie przybedzie kolejny 3 nasz odpowiednik, ktory wyruszal z naszej oryginalnej lini. Wiec nas dwoje bedzie uwieziona w jednej lini czasowej ktora probowalismy zmienic, 1 oryginalny, ktory potem wyrusza w czasie, 2 my i 3 kolejny ktory bedzie chcial zmienic wydarzenia. Pomijam fakt, ze ta opcja wraz powoduje ze nic nie zmienimy a mamy tylko wiecej "klopotow"

 

Reasumujac nie doswiadczamy odwiedzin z przyszlosci bo kazdy ktory zechce cos zmienic zostanie uwieziony w nie swoim swiecie, w innej lini czasowej. (niektorzy nazywaja to zabezpieczeniem wszechswiata przed skutkami podrozy w czasie) Czyli owszem los zmienil, ale nie dla siebie, tylko dla odpowiednika z tej lini czasowej w ktorej sie znajdujemy. Lub wyjdzie na 0 i kosztem powrotu do naszego zycia zniwelowalismy zmiany. Samemu sobie nic nie poprawiamy, bo nie ma powrotu z tej lini czasowej jezeli cos zmienimy, obojetenie co, do naszej gdzie mozemy cieszyc sie swiatem po zmianach. Tylko bedzie skazany na smierc, bo my badac w tym swiecie, nie mozemy pojsc do swojego domu pokazac sie komu kolwiek ani wplywac na otoczenie, czyli nie mozemy w tym swiecie zyc. No chyba ze jestesmy tacy wredni i zabijemy samego siebie i zajmiemy jego miejsce w tej lini czasowej. I jestesmy starsi i tracimy ten czas z zycia o jaki sie cofnelismy.

Moglbys sie cofnac i uratowac ludzi ale z poswieceniem samego siebie. Chyba ze cofniesz sie daleko w przeszlosc, tak, ze zginiesz zanim urodzi sie Twoj odpowiednik. np 1913r i zostawisz przepowiednie dotyczace tego co sie ma wydarzyc, pytanie kto w to uwierzy i czy samo zostawienie przepowiedni nie zmienilo by biegu wydarzen, przez co np nie wszystkie beda sie pokrywac z rzeczywistoscia.

 

2. Druga mozliwosc moze byc taka, ze po prostu bedąc 3 wymiarowymi istotami nie mozemy podrozowac w czasie, tak samo jak cos 2 wymiarowego nie moze robic rzeczy ktore robimy my, mimo, ze swiat taka mozliwosc zapewnia. Czyli jest mozliwe ale nie da ludzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie da sie cofnac w czasie. Co bylo to minelo ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj rozmawiałem z przybyszem z przyszłości. Twierdził, że podróże w czasie kiedyś będą możliwe.

Mogłeś się tego przybysza z przyszłości spytać gdzie kupuje taki mocny towar. :E

 

A co do tematu, to za dużo filmów s-f się chyba naoglądaliście. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Quicksand - doobra kmina, podaj numer dilera, bo sam bym czegoś takiego nie wymyślił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Push-up3k

Podróże w czasie mogą okazać się niemożliwe do zrealizowania ze względu na brak możliwości zachowania równowartości masy i energii.

Edytowane przez Push-up3k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie podróż w czasie sama sobie jest zaprzeczeniem. Bo mówimy tutaj o "przejściu" z teraźniejszości do np. przyszłości, no ale... tam muszą być osoby (klony) które teraz są w teraźniejszości (jeżeli by żyli w owym roku) a każda osoba z kolei "ja" jest tylko jedna - więc skąd by się wzięła osoba z teraźniejszości w "naszej" przyszłości? Tylko jakiś klon :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość r2d3

.....

Edytowane przez r2d3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podróż w czasie jest relatywnie prosta. Wystarczy wybrać adres Gwiezdnych Wrót w trakcie silnej protuberancji, co spowoduje przeskok w czasie o X lat.

 

Chińczycy już na to wpadli i budują własne Wrota

 

http://www.wykop.pl/ramka/1328019/chinczycy-buduja-cos-co-wyglada-jak-gwiezdne-wrota/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ze stali? Coś czuję, że im to nie zadziała.

Chociaż...

Skoro nie-pamiętam-imienia potrafił przez internet zamówić części i zbudować malutkie Wrota w piwnicy u Carter, to może i Chińczykom uda się kilka razy uzyskać stabilny tunel. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przez takie duże Wrota jednorazowo przerzucą kilka milionów Chińczyków w kontenerach. W jeden dzień opanują obcą planetę swoją tanią siłą roboczą :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jest możliwa podróż w czasie, nigdy nie była i nigdy nie będzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi z tej tematyki podobał się film chyba o takim samym tytule "Wehikuł czasu", co gość się ciągle cofał w czasie aby uratować narzeczoną, która i tak ginęła. Jak się przeniósł przypadkiem do 3xxx roku to była miazga - ludzie cofnęli się, i tak też myślę będzie w obecnym świecie.

Edytowane przez Gonzo3211

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jest możliwa podróż w czasie, nigdy nie była i nigdy nie będzie.

Podobnie mówili kiedyś o lataniu człowieka. A popatrz co teraz mamy, byle idiota może latać ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi z tej tematyki podobał się film chyba o takim samym tytule "Wehikuł czasu", co gość się ciągle cofał w czasie aby uratować narzeczoną, która i tak ginęła. Jak się przeniósł przypadkiem do 3xxx roku to była miazga - ludzie cofnęli się, i tak też myślę będzie w obecnym świecie.

Która wersja? Bo było ich kilka. Najnowsza z 2002 roku, bardzo kiepska i strasznie okrojona. Najlepsza wersja była ta nakręcona w 1960 roku. :)

 

Edytowane przez ShadowMan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś prawdopodobnie tak.

Teoretycznie wystarczy zaparkować rakietę przy czarnej dziurze i 50 latek mija jak z bicza strzelił. :E

Ale to fizycznie niemożliwe, tak przynajmniej się zapowiada. :D

 

@Quicksand - doobra kmina, podaj numer dilera, bo sam bym czegoś takiego nie wymyślił.

 

Może mieć trochę racji.

Jest coś takiego jak "efekt motyla" ( dylatacja czasu? ).

 

A kto wie czy...nie będziemy wysyłać informacji w przeszłość?

To chyba już bardziej prawdopodobne.

Edytowane przez Holycrapex

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Push-up3k

Podobnie mówili kiedyś o lataniu człowieka. A popatrz co teraz mamy, byle idiota może latać ;)

Nie, tak o tym nigdy nie mówiono. Na pewno nie tak dosłownie. Zawsze oglądaliśmy latające stworzenia, wielu próbowało. Były zawsze widoczne ku lataniu fizyczne, realne warunki, a podróże w czasie nawet teoretycznie nie są możliwe. Może kiedyś będzie inaczej, ale my teraz nawet nie oglądamy niczego co by się mogło w tym czasie przemieszczać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, tak o tym nigdy nie mówiono. Na pewno nie tak dosłownie. Zawsze oglądaliśmy latające stworzenia, wielu próbowało. Były zawsze widoczne ku lataniu fizyczne, realne warunki, a podróże w czasie nawet teoretycznie nie są możliwe. Może kiedyś będzie inaczej, ale my teraz nawet nie oglądamy niczego co by się mogło w tym czasie przemieszczać.

 

Przecież już teraz się je stosuje.

Może nie jest to dosłownie podróż w czasie, ale weź pod uwagę upływ czasu w kosmosie.

To takie podróżowanie do przyszłości w pewnym sensie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2. Druga mozliwosc moze byc taka, ze po prostu bedąc 3 wymiarowymi istotami nie mozemy podrozowac w czasie, tak samo jak cos 2 wymiarowego nie moze robic rzeczy ktore robimy my, mimo, ze swiat taka mozliwosc zapewnia. Czyli jest mozliwe ale nie da ludzi.

 

I to wydaje się być całkiem sensowne. Ciekawe czy dałoby się zaobserwować spotkanie z czterowymiarową istota? To mniej więcej tak jakby obserwowały nas istoty dwuwymiarowe - widziałby nasz przekrój leżący w ich płaszczyźnie i nic więcej.

Edytowane przez konku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I to wydaje się być całkiem sensowne. Ciekawe czy dałoby się zaobserwować spotkanie z czterowymiarową istota? To mniej więcej tak jakby obserwowały nas istoty dwuwymiarowe - widziałby nasz przekrój leżący w ich płaszczyźnie i nic więcej.

nid daloby sie. 3 wymiary sa "warunkiem koniecznym" do powstania zycia we wszechswiecie; kiedys mial o wiele wiecej wymiarow, ale ich liczba zmalala do 3.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tzn spotkanie mogłoby się odbyć tylko ułomność trójwymiarowej obserwacji nie pozwoliłaby nam odpowiednio je zinterpretować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...