problemy z użytkownikiem Darmacz - opinie, próba oszustwa?

[hyper_2002 0]

Panowie, nie czytałem całego tematu, ale nadmienię tylko, że jeżeli zapłaciliście temu darmaczowi chociażby tysiąc PLN to i tak na policji nic nie możecie zrobić, ani też w sądzie jeżeli od tego rachunku nie odliczyliście dla państwa VATu, czyli nie macie paragonu za transakcję .

 

Sam miałem kiedyś może nie podobny problem, ale kupiłem płytę główną i dałem koledze do zmontowania cały komputer za 70zł. Niestety płyta okazała się wadliwa, oczywiście państwo z pewnego sklepu elektronicznego na Biskupiej we Wrocławiu(są 3 takie sklepy na tej ulicy, więc nie szukajcie ) zwrócili mi gotówkę. Jednak płyta była tania, i 70żł to było 1/4 ceny tej płyty. Więc tylko się spytałem, czy zwrócą mi kasę za to że gościu mi zmontował komputer i dzień potem musiałem oddać płytę do sklepu, tym samym rozmontowując moją maszynę. Panowie ze sklepu powiedzieli mi to samo co napisałem w akapicie u góry, czyli nie było odliczonego VATu.

 

O co mi chodzi? Chodzi mi o to że prawdopodobnie nie możecie kogoś zgłosić do sądu za coś, co było zrobione nieoficjalnie w pewnym sensie, czyli nie było tego odliczonego VATu..

 

Być może jestem w błędzie, pewnie istnieje gdzieś jakiś paragraf dokładnie mówiący o tym, więc potraktujcie to tylko jako małą anegdotkę .

Kolego nie masz racji... ktoś coś kupił - zamówił przez sklep internetowy , zapłacił i nie otrzymał towaru . Jak najbardziej ma prawo, a wręcz powinien sprawę zgłosić na policję. To zakupy przez internet...

[pij11 0]

Teraz rozumiem, nie czytałem całego tematu jak napisałem, ale to co opisałem jest jak najbardziej prawdziwe. Jeżeli kupili to w sklepie internetowym, to wszystko jest ok i mają jak największe prawo pójść z tym do jakichś instytucji państwowych.

 

Radziłbym w tej sprawie również udać się do rzecznika praw konsumenta. Może już ktoś z was to zrobił.

 

Z chęciom bym splunął na grób nieuczciwych sprzedawców.

Edytowane 1 Stycznia 2014 przez pij11

[Kaktuch 96]

pij11, to o czym mówiłeś to raczej po prostu brak jakiegokolwiek potwierdzenia że ktoś ci to składał, a na gębę to ci nie oddadzą 70 zł od tak...

[dawdi17 0]

Dobra Panowie, ja kasę odzyskałem po 2,5 miesiącach. Trochę maili się do gościa opisałem, dzisiaj napisałem ostatniego, że idę na policję. Około godziny 14 dostałem maila od sklepu, że w końcu odeślą mi pieniądze. Parę minut temu sprawdzałem konto i faktycznie tym razem słowa dotrzymał. Szkoda tylko było mojego czasu, no i teraz będę musiał znowu iść na policję wycofać moje zeznania. Pierwszy i ostatni raz "korzystam" z tego sklepu.

[zwc18 0]

Problemów ciąg dalszy Wysyłałem na GW rez od XSPC dnia 2013-09-03 odebrał 2013-09-05 No to czekam pierwszy miesiąc i info iżOd ostatniego info mija ponad 3 tygodnie i rezerwuaru jak nie było tak nie ma a ponad to kontakt się urwał :/Jak widać nic się nie zmienia a można powiedzieć iż ulega pogorszeniu podejście do klienta Brawa dla tego pana

 

U mnie sprawa została najprawdopodobniej wyprostowana zobaczymy we wtorek co tam do mnie dojedzie po 3 miesiącach oczekiwania

 

Rez niby wymieniony na nowy

 

Dam znać we wtorek pozdro

[Screamer 2]

Zapewne dostałeś info typu: w piątek wszystko wyślę. Uwierz mi, to nic nie znaczy

[zwc18 0]

Dostałem również info z GLSu o nadaniu paczki więc bądźmy dobrej myśli

[MOROZAW 0]

Odskocznia od darmacza:

Przynajmniej ludzie tego nie ukrywają na ich fanpage.

 

Powinien już dawno paść, aż dziw bierze, że jeszcze ktoś tam coś kupuje - kwestia czasu zapewne - oby.

 

PS "wiele lat pracy" ....

Edytowane 6 Stycznia 2014 przez MOROZAW

[aerial 314]

jak bym to nazwał hatepage bardziej niż fanpage

[Screamer 2]

O ile sleeveking to zwykły szczeniak (szczeniaki) łaszący się na kilkadziesiąt złotych (tu się można pośmiać), to z Darmaczem sprawa nie jest niestety już taka śmiesznie nieistotna. Mówimy tu niejednokrotnie o setkach i tysiącach.

Z mojej strony sprawa jest na Policji. Zgłoszone wyłudzenie, złożyłem obszerne zeznania, przekazałem wszelkie wydruki (w tym wydruk tego tematu). Czekam.

[Androctonus 2]

Miałem szczęście, że odzyskałem wszystkie graty + kasę... ale do cholery co się dzieje, dziesiątki minut przegadanych przez telefon z człowiekiem sprawiającym pozytywne wrażenie... fachowcem w tym co robi...

 

SleeveKing też nakradł ale pomalutku Co nie zmienia faktu, że jest kretynem...

 

Szkoda.

Edytowane 6 Stycznia 2014 przez Androctonus

[lukc85 0]

Tez u niego juz nie zamawiam ostatnio na aquaero6 czekałem miesiac, teraz to tylko zakupy z USA

[Igorakowiec 0]

Oj tam z USA, pełną ofertę casekinga i aquatuningu możesz mieć w Polsce do 3 dni za znośne pieniądze jak sobie dopilnujesz

[Androctonus 2]

Łukasz jest PRO i zamawia w USA!

[oizo76 121]

Czekam.

 

i tak cierpliwy byles..

[zwc18 0]

Finito !!

 

Po ponad 3 miesiącach zawitał do mnie nowiuteńki rezerwuar

 

Igorakowiec oferty tych sklepów są mizerne w porównaniu z takim Performance PCS

 

Aquatuning to już wg schodzi na psy wycofali ofertę EK i co została fobia oraz alphacool ?

 

Caseking spoko oferta lecz uzyskanie tam jakiegokolwiek rabatu graniczy z cudem a często fanty są droższe niż sugerowana cena producenta

[gg83 0]

W którymś z postów padło pytanie jak działa Policja... spieszę z odpowiedzią. Policja działa zajeb****ście!

 

W poście 105 opisałem moją przygodę ze sklepem darmacz.pl. Sprawę, jak pisałem, zgłosiłem na policji będąc w Polsce przy jakiejś okazji. Składanie zeznań zabrało mi 3h życia i przez dwa tygodnie nie otrzymałem od komendy żadnej odpowiedzi. Chwile po powrocie do Niemiec dotarł do mnie email z informacją iż Policja na wniosek prokuratury zabezpieczyła moją własność w magazynie sklepu. Otrzymałem również zdjęcia w jakim stanie zabezpieczony został towar.. niewiele się zmieniło od czasu ostatniego kontaktu ze sklepem... Po kolejnych dwóch tygodniach otrzymałem informację od prokuratury iż sklep otrzymał nakaz odesłania sprzętu na mój adres. Niestety nie został w piśmie wyznaczony Darmaczowi konkretny termin. W połowie października (czyli ponad rok od złożenia zamówienia oraz wpłaceniu pieniędzy) napisałem emaila do Prokuratury iż nadal nie otrzymałem mojej własności mimo wcześniejszego nakazu jego wydania. Odpowiedź była prawie natychmiastowa - kolejne pismo ze stosunkowo krótkim terminem odesłania. Będąc w kraju na Święta Bożego Narodzenia po ponad roku zobaczyłem znów moją własność... Modyfikacja boczku obudowy Cosmos II została wykonana kiepsko. O ile jakość cięcia oceniam na b.wysoką, o tyle umieszczone w niej okno oraz wykończenie pozostawia wiele do życzenia - na oknie widoczne są ślady kleju, miało być frezowane aby idealnie wpasować się w wycięcie.. nie jest. Wykończenia (zakrycie odstępu między jedną częścią boczku a drugą) nie zostało wykonane. Reasumując - przepłaciłem sporo...

 

Miałem w planach zaszczycić jeszcze Pana Darmacza pozwem sądowym, ale ze względu na dzielącą nas odległość oraz fakt iż moja obudowa jest znów kompletna zaniechałem. Stwierdziłem iż najlepszą "reklamą" będzie dla nich odradzanie każdemu, gdzie to tylko możliwe, jakichkolwiek zakupów na stronie darmacz.pl

 

Tyle moich doświadczeń z Policją, Prokuraturą oraz sklepem darmacz.pl.

Pozdrawiam Was i życzę abyście odebrali co Wasze i omijali ten sklep szerokim łukiem!

[zwc18 0]

U mnie miłe zaskoczenie gdyż trafiła do mnie ulepszona wersja v2 obrazuje to poniższa fotka

 

[oizo76 121]

widzisz?Powinienes byc wiec wdzięczny!

[Kaktuch 96]

ktoś dostanie v1

Edytowane 8 Stycznia 2014 przez Kaktuch

[blabla123 953]

lub sam producent wymieniał na nowsze.

nie dramatyzujmy

[centy1 0]

U mnie miłe zaskoczenie gdyż trafiła do mnie ulepszona wersja v2 obrazuje to poniższa fotka

Ja kupowałem w lipcu zeszłego roku i już dostałem v2

[zwc18 0]

Ja początkiem kwietnia więc jest różnica a kiedy nowy model wszedł to nie wiem ale ważne że jest

[centy1 0]

ano różnica jest

prawdę mówiąc to gdyby nie twoja fotka to bym nie wiedział, nawet zastanawiałem się czemu mi nie cieknie

[rebul4 0]

Może ma ktoś nr pod którym można złapać tego cwaniaka? złożyłem zamówienie i od tygodnia cisza nie odpowiada na maile telefon też nie odbiera... nie polecam pierwszy raz się na takiego typa nadziałem