Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Django

Ulubiona przekąska / produkt spożywczy

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Push-up3k

Król wszystkich czipsów

img

Bueeee, ja takich nielubię.

Żadnych fromażów, ani cebulowych.

 

Osobiście jadam zwykłe solone. Czasami też jakieś pikantne, ale coraz mniej, bo te są bardziej słodkie niż ostre.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cebulowych też nie trawię ale fromage mniam <3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Osobiście jadam zwykłe solone. Czasami też jakieś pikantne, ale coraz mniej, bo te są bardziej słodkie niż ostre.

 

Dokładnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie.

 

Lepiej słodkawe i ostre niż ostre ala wasabi gdzie są po prostu ohydne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Paskudne są, topią się w tłuszczu, ja polecam wiejskie ziemniaczki koperkowe lub beskidzkie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi ci o smak to się mylisz. Jesli o zawartośc tłuszczu to są równie tłuste co wiejskie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@UP

Dokładnie. Poza tym Wiejskie Ziemniaczki są twarde. Jak dla mnie biedronkowe Top Chips Tasty o wiele lepsze. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co tam się bełta w takim koktajlu?

Truskawki, zalewam maślanką + odrobinę śmietany, cukier i w sumie tyle :D

 

Paskudne są, topią się w tłuszczu, ja polecam wiejskie ziemniaczki koperkowe lub beskidzkie.

Serio patrzysz na takie rzeczy kupując tak niezdrową rzecz jak chipsy? Jeśli chodzi o zawartość tłuszczu, to prosto z pieca są nie do przebicia :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

te z pieca mają mniej tłuszczy 2krotnie ale węglowodanó mają znacznie więcej za to ;). Kalorycznie wcale tak różowo nie wychodzi ;;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego raz na jakiś czas wolę zjeść zwykłe chipsy i nie trzeba cudować i płacić dużo więcej :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Nie patrze na etykiete co i jak ale po zjedzeniu tych z biedrony bardzo ciężko mi na żoładku, wiejskie maja fajny, delikatny smak i mily aromat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam za laysami jakoś nigdy nie przepadałem, a top chipsy przypadły mi do gustu, znajomi też głównie top chipsy wcinają, ale jeśli chodzi o chipsy z lidla "Crusti Croc", to dla mnie są niezjadliwe i też właśnie jakoś ciężko po nich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja zauważyłem, żęw ostatnim roku Crusti Croce z Lidla zjechały mocno z jakością niestety. Też je lubiłem ale teraz ich nie trawie. Jedyne co mi jako tako z lidla podchodzi to podróbki Curli/ podróbki pepisów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Kto jadł x) ?

Snacki.jpg

 

usmażone, przyprawione tajemniczą mieszanką przypraw i zapakowane w małe paczki, po 1,2zł sprzedawane w sklepiku szkolnym w mojej starej podstawówce :D były rewelacyjne, potem z kolegami zobaczyliśmy w Społem takie do smażenia, jednak nigdy nie udało nam się doprawić ich nawet w połowie tak samo choć najbliższa temu była "przyprawa do ziemniaków".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś były takie Lay'sy białe - kremowe, łagodny smak i czarne, ostre bardzo(teraz na ich podobieństwo są techilli). Te białe kremowe były bardzo smaczne :P Niestety nie mogę znaleźć zdjęć :hmm:

 

@down

To nie te :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pieczone żeberka, grillowane warzywa i pomidory w ziołach z Biedronki, kebabowe też dobre.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

usmażone, przyprawione tajemniczą mieszanką przypraw i zapakowane w małe paczki, po 1,2zł sprzedawane w sklepiku szkolnym w mojej starej podstawówce :D były rewelacyjne, potem z kolegami zobaczyliśmy w Społem takie do smażenia, jednak nigdy nie udało nam się doprawić ich nawet w połowie tak samo choć najbliższa temu była "przyprawa do ziemniaków".

 

Czyżbyś chodził do SP28 na ul Radości w Lublinie x). Pamiętam u mnie były wlaśnie takie jak mówisz albo prażynki z tą samą przyprawą w zielonych paczuszkach ;P w sklepiku szkolnym jak jeszcze był w piwnicach ;PPP

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie nie ja ze Szczecina ;)

i sprzedawane były właśnie pod nazwą "prażynki" w przezroczystych paczkach. jeszcze był popcorn :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobre były jeszcze Flipsy serowe albo bekonowe ( te GRube) albo popcorn serowy. Szkoda, że już tego nie ma w sklepach ;P/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...