Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

GaryWawrzon

Audi A4 B5 Avant 1.9TDI Quattro pilnie sprzedam za 7k zł

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, tak jak w temacie. Auto w stanie niezłym technicznie i średnim wizualnie.

 

Audi A4 B5 1.9 AFN Quattro rok 1997.

Przebieg 305k

 

Silnik bez wad, nowe sprzęgło, rozrząd, olej, filtry (przebieg ok 500km)

Hamulce bdb (przebieg ok 2k), zawieszenie bdb.

IC do wymiany.

Climatronic czasem gaśnie (ustaje nawiew) po wjechaniu w dziurę.

Z tego co pamiętam nie działają długie światła.

Jedno lusterko nie składa się elektrycznie (chyba jakiś zamiennik).

Drzwi kierowcy nie zawsze otwierają się od wewnątrz.

W środku dość brudno, zdarzają się popękane plastiki.

Kierownica z eski, trochę wytarta.

Podsufitka się odkleja, roleta nie zwija.

 

Wyposażenie jak widać dość solidne ale przy aucie sporo do zrobienia.

 

Jeśli chodzi o budę to z tego co widziałem była już lakierowana trochę tu, trochę tam, ale były to raczej drobne naprawy.

W każdym razie podłużnice wyglądają wzorowo, podobnie jak podłoga w bagażniku i wszystkie miejsca gdzie można zaglądnąć i 'czegoś' szukać.

Porysowane tu i tam, tylny zderzak mocniej, prawe tylne drzwi również, przedni zderzak ma zerwane zaczepy i raczej do wymiany.

 

Auto w kolorze metalicznym ciemnoniebieskim. Do oglądnięcia w Bytomiu.

Jak widać bez żadnej ściemy niczego nie ukrywam i jest trochę do zrobienia.

Ewentualnie jako samochód przejściowy lub roboczy.

 

W razie pytań można tu pisać.

 

_IGP9530.jpg

 

_IGP9531.jpg

 

_IGP9532.jpg

 

_IGP9527.jpg

 

_IGP9526.jpg

 

_IGP9529.jpg

 

_IGP9534.jpg

 

_IGP9533.jpg

 

_IGP9537.jpg

 

_IGP9535.jpg

 

_IGP9536.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ma jakiś przebieg czy taki jak kupujący chce? :)

Co to za silnik?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak się daje ogłoszenie, to jeszcze foty pasuje wstawić :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fot nie ma, żeby nie odstraszać. :) Cena i przebieg do ustalenia. Rocznik też?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Autko w środku wygląda jakby zamieszkała w nim rodzinka bobrów :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Silnik to znany wszystkim AFN który produkuje ropę. Im szybciej jedziesz tym większa produkcja.

 

Foty wrzucone, jak go wczoraj ukradliśmy dziadkowi pod kościołem to nie było czasu myśleć o sesjach zdjęciowych ;)

 

Rocznik, przebieg, nawet kolor jak ktoś się uprze to uznamy że kameleon ze względu na gamę odcieni. Klient nasz PAN - w dzisiejszych czasach nic nie jest niemożliwe.

 

Tak na poważnie co do przebiegu to nie sądziłem, że dziś jeszcze ktoś zwraca na to uwagę :E Na liczniku jest 305k ale samochód miał już kilku właścicieli i nie dam głowy bo może być 315k albo 1mln. Poza tym i tak zaraz znajdzie się kilku fachowców i wszystko będziemy wiedzieć :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia na mokro żeby ukryć różne odcienie... :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Auto śmietnik chcesz pilnie sprzedać za 7k? Obudź się ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Auto śmietnik chcesz pilnie sprzedać za 7k? Obudź się ;-)

Trudno sobie sprzątnąć, jo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to sprzatanie podnosi jakos wartosc auta znaczaco? Popekane plastiki i kompletenie wytatrty fotel nie bede wygladac lepiej.

Tak w ogole to auto skarbonka. Najbardziej to tej klimy bym sie bal bo to moze fortune pochlanac naprawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trudno sobie sprzątnąć, jo?

 

 

Nie o taki śmietnik mi chodzi. Nawet na mokrym aucie doskonale widać,ile obcierek na sobie posiada. Już nie mówiąc o wymęczonym środku. Takie auta sprzedaje się za 4k. Jak chce żądać normalnej ceny i to PILNIE, to niech zrobi blacharkę,wymieni wnętrze i skręci silnik,bo nikt mu inaczej tego nie zabierze,chyba,że trafi wielkiego jelenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Toć to stara metoda na poszukiwaczy okazji, wystaw kibel z dopiskiem PILNE... może ktoś kupi bez oglądania. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie o taki śmietnik mi chodzi. Nawet na mokrym aucie doskonale widać,ile obcierek na sobie posiada. Już nie mówiąc o wymęczonym środku. Takie auta sprzedaje się za 4k. Jak chce żądać normalnej ceny i to PILNIE, to niech zrobi blacharkę,wymieni wnętrze i skręci silnik,bo nikt mu inaczej tego nie zabierze,chyba,że trafi wielkiego jelenia.

Jeleniem jest ten kto kupuje odpicowane krok po kroku auto takie jak to za kilka tysięcy więcej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bezel- chyba wolałbym za wydanie dodatkowych 3k dostać chociaż wypolerowany lakier niż kompletny kibel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio żydziłeś 1000 zł na profesjonalne polerowanie lakieru a teraz dołożyłbyś 3000 zł do przelecenia lakieru przez Mirka? Taaa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio żydziłeś 1000 zł na profesjonalne polerowanie lakieru a teraz dołożyłbyś 3000 zł do przelecenia lakieru przez Mirka? Taaa...

Tylko tu polerka nie wystarczy, trzeba wymienić i wyprać środek, wymienić połamane/brakujące rzeczy, naprawić climatronic... a ile grzybów i innych dziur odkryjesz po drodze to Twoje. Ja też wolę kupić zadbane auto drożej, cenię swój czas. Jakby chodziło tylko o polerkę to właściciel by sam za to zapłacił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeleniem jest ten kto kupuje odpicowane krok po kroku auto takie jak to za kilka tysięcy więcej.

 

 

No cóż,dla mnie 7k to górna granica,jaką mógłbym dać za taką Audi. Pomijając fakt,że nigdy bym takiej nie kupił :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bezel- ba, dalej żydzę tych 1000 zł, bo po prostu to nie pomoże i tyle. Potrzebuję odłożyć jeszcze 5-6k i będę miał coś o wiele solidniejszego (tylko z garażem jest problem, bo Croma wchodzi na styk )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chlopak wad nie ukrywa :). Na plus jest to ze jest to kombi i ma quattro. Mysle ze kupca znajdzie ,auta pod sprzedaz nie picowal . Na projekt lub odbudowe auto w sam raz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chlopak wad nie ukrywa :). Na plus jest to ze jest to kombi i ma quattro. Mysle ze kupca znajdzie ,auta pod sprzedaz nie picowal

Otóż to. Nagle wszyscy oczekują igły od niemca...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pany, autko nie moje, mi jest właściwie wszystko jedno czy zostanie sprzedane czy nie ;)

Miałem zrobić fotki i wrzucić tu i tam, więc zaproponowałem chociaż opłukanie go za całe 3zł. Z uwagi na deszczową ostatnio aurę brud raczej doskonale maskował odcienie, i zadrapania :E

 

Wbrew pozorom 7k za ten samochód to normalna cena do utargowania. To nie łysol z korbkami i nawiewem tylko dobrze wyposażone auto, mocno zaniedbane. Zaproponowałem właścicielowi próbę sprzedaży w takim stanie bo wielu ludzi szuka samochodu który jeździ a nie 'prezentuje się'

 

Szukałem niedawno aczwórki dla kolegi i bez minimum 11 tysięcy nie ma co podchodzić do dobrych sztuk (z takim wyposażeniem) o które naprawdę trudno na naszym rodzimym rynku :)

 

Właściciel miesiąc temu spotkał człowieka który oferował mu kompletne wnętrze (deska, fotele, plastiki, podsufitka) za 800zł ze swojego rozbitka.

To auto jeśli ma wyglądać wzorowo musi zostać polakierowane bo żadna polerka tego nie ogarnie, a wnętrze musi zostać wymienione. Auto ma zdrową karoserię i nie zostało poskładane z kilku a silnik jest w bardzo dobrej kondycji. Jeśli o climatronic chodzi to ja obstawiałbym zimne luty w samym panelu więc ani drogo ani trudno.

 

Idąc krokiem typowych handlarzy to za 1k można auto polakierować w stodole. Wtedy szary kowalski znajduje ogłoszenie błyszczącej furki, ogląda - nie ma ani ryski, wnętrze przyjemne i myśli że zrobił interes życia a okazuje się że siedzi na bombie z opóźnionym zapłonem. I tak właśnie w naszym kraju kupuje się samochody, tylko chyba nie o to chodzi.

 

Już na samym początku zaznaczyłem, że ogłoszenie raczej nie jest skierowane do ludzi którzy szukają rodzynka w doskonałym stanie oraz nie mają ani czasu ani umiejętności by się zająć jego niedoskonałościami. Wtedy w grę wchodziłaby inna kwota ;)

 

Mimo wszystko cieszy mnie zainteresowanie tematem :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś wrzucił to ogłoszenie za 3-4 miesiące to może byśmy się dogadali bo potrzebne mi będzie coś do wożenia dupala (nie musi być zadbane wizualnie, byle było sprawne mechanicznie)... w sumie to nawet nie mojego a "Agaty" :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...