Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość

Bitdefender Antivirus Free Edition

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

Witam!

 

Przedstawiam Wam darmowy (do użytku domowego) program antywirusowy Bitdefender Antivirus Free Edition, szczególnie z tego względu, że nie jest on jeszcze zbyt popularny.

 

sld03_03.png

 

Bitdefender Antivirus Free Edition posiada klasyczny silnik antywirusowy bardzo często aktualizowany oraz antywirus w chmurze, dzięki czemu błyskawicznie reaguje na najnowsze zagrożenia i nie obciąża zbytnio komputera. Jest wyposażony również w automatyczną ochronę proaktywną do wykrywania jeszcze nieznanych zagrożeń, technologię heurystyczną, monitorującą wszystkie aplikacje, które chcą uzyskać dostęp do usług sieciowych (w tym Internetu) i znakomity moduł do skanowania odwiedzanych stron WWW pod kątem występowania na nich szkodliwych komponentów oraz zabezpieczania przed trudnymi do zidentyfikowania i usunięcia rootkitami.

Wszystkie działania wykonywane są automatycznie, co w przypadku minimalnej ilości fałszywych alarmów jest moim zdaniem walorem a nie mankamentem. Oczywiście szkodniki są usuwane do kwarantanny, lub blokowane (ochrona proaktywna) i najczęściej bez problemu można je przywrócić lub odblokować. Antywirus wyposażony jest także w automatyczny tryb gry - Game On!

Bitek podobnie jak Kaspersky, czy F-Secure bardzo dobrze usuwa wirusy nie generując nadmiernie fałszywych alarmów, ale nie wykrywa najlepiej Junkware i Adware, tak więc trzeba instalować aplikacje w trybie zaawansowanym, odznaczając zbędne elementy oraz pobierać pliki tylko ze znanych portali, używając bezpośrednich linków, a nie downloaderów. Jeżeli jednak mamy z tym problem, to warto przeskanować od czasu do czasu system Malwarebytes Anti-Malware Free i AdwCleanerem.

Bitdefender Antivirus Free Edition posiada opcję Auto Scanu (którą można wyłączyć) wykonującą co pewien czas szybki skan, czasem głębsze skanowanie oraz technologię Early Boot Scanning, skanująca system operacyjny w trakcie jego uruchamiania. Ręcznie można wykonywać tylko pełne skanowania komputera (po pierwszym skanowaniu, następne są szybsze, ponieważ skaner nie sprawdza powtórnie tych samych plików) oraz z prawokliku.

Aby bez czasowych ograniczeń używać antywirusa, należy utworzyć konto na serwerze producenta!

 

Oczywiście trzeba pamiętać o tym, że Bitdefender Antivirus Free Edition nie jest idealny, tak więc mniej zaawansowani użytkownicy nie powinni instalować nieznanych programów z niepewnych źródeł, a zaawansowani, testować je najpierw w szczelnym, wirtualnym środowisku.

Bitka Free najlepiej połączyć z Comodo Firewallem z włączona automatyczną piaskownicą i wyłączonym HIPS lub SecureAPlus.

 

Linki:

 

Strona programu: http://www.bitdefender.com/solutions/free.html

Test:

Zapobieganie wirusom w systemach Windows: http://forum.pclab.pl/topic/626869-Zapobieganie-wirusom-w-systemach-Windows/page__view__findpost__p__8535300

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spoko. Jaką zaporę do tego proponujesz? Wrzuciłem właśnie Bitdefendera Free i Privatefirewall (domyślne ustawienia).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Zapora systemowa, a dla zaawansowanych Comodo Firewall.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bitdfender przepuścił mi syf (PUP) z instalki tego Coś robię źle?

 

Przede wszystkim to że nie myślisz co instalujesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przez dłuższy czas bitfender działał idealnie. Aż wczoraj odpaliłem komputer i wyrzuciło mi taki fant :

http://imgur.com/idrpBCI - co się mogło stać? Reset antyvirusa/komputera nie pomaga. Jest on martwy i nie do ruszenia. Co do konta to nawet gdy zostało mi 12dni do aktywacji to i tak antyvirus był martwy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może jakiś bład na dysku i sektory masz zafajdane w miejscu gdzie są pliki virusa, albo jakiegoś wirusa złapałeś, którego nie wykrywa wersja darmowa.

 

Prawie się zdziwiłem jak zobaczyłem, że że są jakieś problemy z Bitdefenderem, a tu mowa o wersji free. No cóż, niestety darmowe nie są tak wspierane jak licencjonowane z abonamentem. Mamy wrażliwe dane na kompie to musimy zainwestować w dobrego antywira. Ustawa o ochronie danych osobowych to nie żarty. Proponuję zmienić na licencjonowaną , albo na innego antywira , np. kasperskiego albo gdata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może jakiś bład na dysku i sektory masz zafajdane w miejscu gdzie są pliki virusa, albo jakiegoś wirusa złapałeś, którego nie wykrywa wersja darmowa.

 

Prawie się zdziwiłem jak zobaczyłem, że że są jakieś problemy z Bitdefenderem, a tu mowa o wersji free. No cóż, niestety darmowe nie są tak wspierane jak licencjonowane z abonamentem. Mamy wrażliwe dane na kompie to musimy zainwestować w dobrego antywira. Ustawa o ochronie danych osobowych to nie żarty. Proponuję zmienić na licencjonowaną , albo na innego antywira , np. kasperskiego albo gdata.

 

Gwarantuję że przy odrobinie rozsądku nawet darmowy antywirus będzie fortecą nie do przejścia. Nie popadajmy w skrajności, płaci się głównie za usability.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim to że nie myślisz co instalujesz.

Ja wiem co za syf tam siedzi (nic groźnego), tylko dlaczego Bitdefender to puścił? Podczas instalacji zaczął coś reagować, wywalił 3 pliki do kwarantanny i mimo to nie zniwelował "zagrożenia". Spyshelter mi elegancki monit wywalił, ale Bitdefender poległ.

 

Z drugiej strony vt mówi, że czysty https://www.virustotal.com/pl/file/8de79d5d52d7df99faf512672e6476bc8452b44312aa57f072818de38913bf5f/analysis/1386703167/ to jakiś patologiczny plik widmo. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Przez dłuższy czas bitfender działał idealnie. Aż wczoraj odpaliłem komputer i wyrzuciło mi taki fant :

http://imgur.com/idrpBCI - co się mogło stać? Reset antyvirusa/komputera nie pomaga. Jest on martwy i nie do ruszenia. Co do konta to nawet gdy zostało mi 12dni do aktywacji to i tak antyvirus był martwy

 

Bitek musi być prawidłowo aktywowany, żeby działał jak należy. Używam go od dłuższego czasu i spisuje się znakomicie.

 

Może jakiś bład na dysku i sektory masz zafajdane w miejscu gdzie są pliki virusa, albo jakiegoś wirusa złapałeś, którego nie wykrywa wersja darmowa.

 

Prawie się zdziwiłem jak zobaczyłem, że że są jakieś problemy z Bitdefenderem, a tu mowa o wersji free. No cóż, niestety darmowe nie są tak wspierane jak licencjonowane z abonamentem. Mamy wrażliwe dane na kompie to musimy zainwestować w dobrego antywira. Ustawa o ochronie danych osobowych to nie żarty. Proponuję zmienić na licencjonowaną , albo na innego antywira , np. kasperskiego albo gdata.

 

Wersja darmowa wykrywa dokładnie tak samo jak komercyjna, a także tak samo znakomicie, blokuje szkodliwe linki. Różnica dotyczy modułu HIPS, przeznaczonego dla bardziej zaawansowanych userów oraz ochrony haseł i dla operacji bankowych. Większość płatnych antywirusów jest gorszych od Bitka w wersji Free, a niektóre jak dla przykładu polskie AV (ArcaVir, Filemedic, MKS) są wręcz tragicznie słabe.

Oczywiście jeżeli ktoś nagminnie, bez wcześniejszego sprawdzenia, instaluje nieznane programy, to żaden, nawet najlepszy antywirus mu nie pomoże!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem co za syf tam siedzi (nic groźnego), tylko dlaczego Bitdefender to puścił? Podczas instalacji zaczął coś reagować, wywalił 3 pliki do kwarantanny i mimo to nie zniwelował "zagrożenia".

Bo antywirus to zbędna aplikacja niepotrzebnie obciążająca system. Reaguje dopiero po zainfekowaniu systemu, jak już wirus/robak jest solidnie zagnieżdżony, i nie potrafi go potem usunąć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry antywirus likwiduje większość zagrożeń, ale kompletna ochrona powinna się składać z większej ilości warstw. Mój przypadek pokazuje raczej, że ciężko o idioto-odporny AV..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Bo antywirus to zbędna aplikacja niepotrzebnie obciążająca system. Reaguje dopiero po zainfekowaniu systemu, jak już wirus/robak jest solidnie zagnieżdżony, i nie potrafi go potem usunąć.

 

Zamki w drzwiach też są zbędne, bo tylko niepotrzebnie obciążają ręce przy otwieraniu, a złodziej i tak może się włamać. To bardzo arogancki sposób myślenia.

 

Dobry antywirus powinien przede wszystkim skutecznie blokować szkodliwe strony oraz ataki sieciowe i z dysków wymiennych, wykrywać najbardziej groźne wirusy bez generowania fałszywych alarmów i nie obciążać zbytnio komputera. Te warunki znakomicie spełnia darmowy Bitdefender. Reszta zależy od mądrości i doświadczenia użytkowników.

Poleciłem Wam bardzo dobry, sprawdzony w ekstremalnych warunkach AV, a czy będziecie go używać, czy też jakiś inny szajs, to już Wasz sprawa.

 

Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Antywirus który reaguje po infekcji - zamiast jej zapobiec - i w dodatku nie potrafi jej później usunąć, to żart producenta takiego oprogramowania. Płatne pakiety zachowują się tak samo. Jak złapiesz coś porządnego, to są bezradne.

 

Jeśli ktoś czegoś takiego chce używać, to niech używa. Nikomu nie bronię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

O jakiej infekcji piszesz? Podaj raport z VT, log, lub link do wirusa. Poza tym zrozum, że antywirus jest zabezpieczeniem, które ma tylko uzupełnić zawodny rozum, a nie go zastąpić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez AV to jedynie bardzo doświadczeni i ostrożni użytkownicy nie polegną, każdy inny normalny człowiek bez AV zrobi ze swojego komputera część botnetu lub koparkę bitcoinów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja mama jakoś nie robi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez AV to jedynie bardzo doświadczeni i ostrożni użytkownicy nie polegną, każdy inny normalny człowiek bez AV zrobi ze swojego komputera część botnetu lub koparkę bitcoinów.

 

Od lat nie wyskoczyło mi ŻADNE powiadomienie z antywirusa o infekcji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Wiele zależy od tego w jaki sposób używamy komputera. Czy odwiedzamy niebezpieczne strony, pobieramy nieznane pliki z niepewnych źródeł, czy używamy zainfekowanych dysków wymiennych, czy otwieramy załączniki w podejrzanych mailach, czy klikamy na nieznane linki na portalach internetowych i w komunikatorach i czy zwracamy uwagę na rozszerzenia plików. Przy bardzo ostrożnym oraz ograniczonym użytkowaniu komputera, przy odrobinie szczęścia, antywirus może być zbędny. Przed dłuższy czas także nie używałem antywirusa w czasie rzeczywistym, ale gdy przez nieuwagę kliknąłem na zainfekowany plik w DVD ze zdjęciami od znajomego informatyka i musiałem robić format, to zacząłem używać antywirusy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie nie wiem jak odnieść się do tego antywirusa, sprawdziłem go na jakiś czas. Najbardziej denerwujący jak dla mnie, jest możliwość a w sumie jej brak, ustawień programu. Dodatkowo po jakimś czasie używania, mój pc już był zasyfiony, w sumie nie było to nic poważnego, ale jednak. Takiego czegoś nie miałem, nawet jak swojego czasu korzystałem z pakietu Kingsoft. Więc czuje się nim trochę rozczarowany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Mogę zrozumieć potrzebę ustawień w zaawansowanym firewallu, czy programie typu HIPS, ale w antywirusie, który nie generuje fałszywych alarmów? Po co? Możesz wyłączyć Auto Scan, wykonać pełne skanowanie z traya, lub z prawokliku, a dodatkowe opcje są zbędne, no chyba, że lubisz sobie komplikować życie?

 

Piszesz o zasyfionym systemie, ale nie podajesz szczegółów i twierdzisz że to nic poważnego. Na tym polega działanie najlepszych AV, że nie generują FP oraz nie dopuszczają do poważnych infekcji. AV który generuje fałszywe alarmy, a zarazem przepuszcza poważne wirusy, to najgorsze rozwiązanie. Poza tym atutem Bitdefendera Free jest wyśmienity linkskaner (

,
), a rozumu nie zastąpi żaden, nawet najlepszy antywirus, czy inne zaawansowane programy zabezpieczające. Należy wiedzieć, co się instaluje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym że żadnych programów nie instalowałem, a w przeglądarkach IE czy Firefox, strony główne zostały zmienione. Jak również użyłem na wszelki wypadek Hitman Pro który znalazł chyba z 20 babylon-ów. Co do rozumu to wiem, ja sam nie pamiętam kiedy ostatni raz miałem wirusa/robaka czy cokolwiek innego na pc. Używałem najprzeróżniejszych rozwiązań, a takie coś trafiło mi się dopiero przy tym antywirusie.

ps. Zapomniałem też dodać, że te same syfy były też na laptopie mojej mamy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Podczas instalowania zaufanej aplikacji, nie zwróciłeś uwagi (wybrałeś opcję domyślną) i zainstalowałeś Junkware. Tego typu komponenty najczęściej nie instalują się samoczynnie, a infekcja URL z poziomu WWW w przypadku Bitka, graniczy z cudem i jest praktycznie niemożliwa.

Bitdefender podobnie jak Kaspersky, czy F-Secure, najczęściej nie traktują Jukware/Adware jako zagrożenie, polegając także na świadomym wyborze jakiego dokonuje użytkownik. Nie są to wirusy, szczególnie w sytuacji, gdy użytkownik ma możliwość wyboru w trakcie instalacji.

Bardzo dobrym narzędziem do usuwania Junkware, czy Adware jest AdwCleaner.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość EntereX

To mam jeszcze takie pytanie. Czy używając Bitdefender Free AV jest sens używania dodatkowo Bitdefender Traffic Light ( http://www.bitdefender.com/solutions/trafficlight.html )? Pytam ponieważ nie wiem czy nie spowoduje to podwojenia funkcjonalności ponieważ jak sam już wspominałeś BD posiada świetny link skaner.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Oczywiście, że nia ma sensu. Skaner Web w Bitdefenderze jest skuteczniejszy, ponieważ oprócz blokowania tych samych niebezpiecznych linków URL, wykrywa także najnowsze, szkodliwe strony z exe'kami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Fajnie że podałeś typ tego extendera bo z samego zdjęcia tak niskiej jakości trudno wywnioskować. Po zdjęciu wnioskuje, że to ten typ:  https://rbline.pl/extender-poe-pft1320-36882.html    Ogólnie standardowe extendery jakie stosowałem tylko regenerują sygnał nie są switchami czyli nie rozdzielają sygnału. W tym przypadku mają w sobie switcha. Różnica jest taka, że takie urządzenie różni się od typowego switcha tym, że zasilanie bierze z "głównego" switcha POE i nie ma w sobie zasilacza (taka jest idea extenderów). Na stronie którą podlinkowałem jest informacja  Więc można łączyć kaskadowo. Jednak pod 1 wyjście nie podłączysz kolejnych 2 extenderów (pewnie sam z siebie pobiera na własne działanie ze 2 W) oraz 3 kamer (każda np. po 6W). Czyli nie możesz podłączyć urządzeń które w sumie biorą więcej niż 15W.            
    • Zamierzam przesiąść się z 13700kf na 7800x3d i chciałbym go posadzić na dobrej płycie x670e w rozsądnej cenie, używki też wchodzą w grę, co byście polecili powiedzmy do kwoty 1500 zł im mniej tym lepiej. Nie śledziłem wątku więc nie wiem jak z oc wyżej wymienionego procka, mocno wyżyłowany czy mozna go jeszcze podkręcić czy lepiej iść w UV? 
    • Pograłem trochę dłużej: VRR i flickering - testowałem Squad gdzie FPS potrafi spaść ze 120 do 80 FPS, zero mignięć. Zablokowałem FPSy w grze na 45 i też zero mignięć. Może są różne wersje softu albo nie wiem, u mnie nie miga. Smużenie - jak się przypatrzy to jest przy ciemnych kolorach, ale na pewno nie taka skala jak kiedyś to było na VA. Na tyle małe że podczas normalnej rozgrywki tego nie widać i można pominąć (pewnie subiektywne, ale mi nie przeszkadza).  Skalibrowałem HDR w apce do kalibracji W11, wyszło że max jasnosć to jakieś 1150-1200 nitów. Wieczorem w grach robi serio robotę, pierwszy raz musiałem oczy zmrużyć patrząc na płomienie  Jakieś tam VA/IPS z podświetleniem krawędziowym to w ogóle nie ma jak porównać... Oby więcej takich Miniled powstawało, pakować więcej stref, walczyć ze smużeniem i super sprzęt za nieduże pieniądze.  Dziwi mnie trochę polityka cenowa, kupiłem go za 1600 zł, a na drugi dzień kosztował 2000 zł, potem 1800 zł i znowu 2000 zł. Chyba malutko ich produkują że ceny tak skaczą. Za 2k to nie warto zdecydowanie, 1600 adekwatna cena.
    • Też tak myślę, jeśli te przecieki są prawdziwe i jeśli dalej pogłębią dysproporcję między serią 90 a 80 to nie zdziwię się jak 5080 będzie miało wydajność ledwie 4090 i 16GB, to by oznaczało, że ten ostatni w ogóle nie stanieje i pozostałby na pułapie 6-7k PLN. To byłoby bardzo w stylu NV
    • Gra do niczego nie zmusza, przynajmniej grając w demko nie czułem takiej potrzeby, aby parować cały czas, częściej używałem uników.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...