Normanów też liczysz jako napływowych? Ty naprawdę jesteś niezły delikwent. Żółci też swoje mają za uszami, ale szansa, że coś odwalą wynosi zero. Jeszcze nigdy w mediach nie słyszałem, żeby jakiś Japończyk, czy Chińczyk przeprowadził zamach. Za to muslimy owszem, wielokrotnie. I często są to osoby urodzone tutaj, co tylko potwierdza, że nie chcą się integrować.