Skoro entuzjaści już jęczą to tylko pokazuje w jak ciemnej du... jest cały rynek. Jak tak dalej będzie, to w końcu staniemy przed wyborem konsola vs 5x droższy komp. Ta dysproporcja rośnie coraz szybciej, a to tylko głupie gierki które nie stały się 5x bardziej ważne w życiu. Drożejący sprzęt, gry, lecąca na pysk jakość gier, to wszystko nic dobrego nie zwiastuje.