Off Filmowy

[Kiciunio 0]

Czy Hunger Games 2 jest tak samo slabe jak Hunger Games 1?

Tak, dopiero w drugiej godzinie zaczyna się jakaś akcja. Ogólnie film słaby.

 

Need For Speed - to będzie film dekady! Koenigsegg Agera R i czysta rozrywka.

[DonMateok 0]

Niech ktos zgadnie z jakiego filmu, made my lol

 

[Kiciunio 0]

Niech ktos zgadnie z jakiego filmu...

The Counselor (2013). Sam film dobry, choć smutny.

[DonMateok 0]

Ostatnio ogladalem i zdziwilem sie ze ma taka slaba ocene na IMDB.

 

 

Koncowa scena z Pittem jedna z bardziej pamietnych

 

[Kiciunio 0]

Ode mnie spokojne 7/10.

[Keyser_Soze 12]

Ostatnio looknąłem To the Wonder (2012) Terrence'a Mallick'a.

 

Treść jest, ale forma w jakiej została ona zamknięta sprawia, że film jest praktycznie nieoglądalny. Ben Affleck powinien zasłużyć na Złotą Malinę.

 

2/10

Edytowane 10 Kwietnia 2014 przez Keyser_Soze

[Vulc 1275]

Nowy trailer Interstellar:

 

http://www.youtube.com/watch?v=zSWdZVtXT7E#t=142

 

Nolan, MacConaughey, kosmos, czego chcieć więcej. Dodatkowo sam trailer za dużo nie zdradza, co jest plusem w dobie wpychania całej fabuły do 2 minutowych filmików.

[Lypton 609]

Dodatkowo sam trailer za dużo nie zdradza, co jest plusem w dobie wpychania całej fabuły do 2 minutowych filmików.

Na taki jeszcze przyjdzie pora, w końcu do premiery aż 6 miesięcy zostało. Film jeszcze siedzi w post-produkcji, to nie mają za bardzo czego pokazać.

Edytowane 17 Maja 2014 przez Lypton

[Vulc 1275]

Może masz rację, na razie wolałbym trzymać się tego, że nie wyłożą wszystkiego jak na tacy, podsycając ciekawość i zachęcając w ten sposób do wizyty w kinie. Strach w dzisiejszych czasach oglądać te trailery, czego dobrym przykładem jest zapowiedź Gry Endera.

 

 

Nawet jeśli widzowie siłą rzeczy nie mogli znać zakończenia (pomijając tych zaznajomionych z książką), nie powinno się go umieszczać w trailerze.

 

 

Ktoś idzie na Godzillę? Opinie w większości pozytywne, mam zamiar wyskoczyć w przyszłym tygodniu.

[Stjepan 677]

Fajnie zrobiony trialer, chyba pójdę do kina.

[Keyser_Soze 12]

Nolan, MacConaughey, kosmos, czego chcieć więcej. Dodatkowo sam trailer za dużo nie zdradza, co jest plusem w dobie wpychania całej fabuły do 2 minutowych filmików.

Trailer nie robi wrażenia, a sam film wydaje się, że niewiele będzie miał wspólnego ze zdrowym rozsądkiem.

 

 

Ktoś idzie na Godzillę? Opinie w większości pozytywne, mam zamiar wyskoczyć w przyszłym tygodniu.

Jarałem się ostro, ale pierwsze opinię i recki są tak słabe, że jednak daruje sobie wypad do kina.

Edytowane 17 Maja 2014 przez Keyser_Soze

[Lypton 609]

Trailer nie robi wrażenia, a sam film wydaje się, że niewiele będzie miał wspólnego ze zdrowym rozsądkiem.

Nolan nigdy nie obiecał, że zrobi z tego hard-sf. W wywiadach mówił o tym, że inspirował się blockbusterami z lat swojej młodości, a zwłaszcza tymi familijnymi. Hołd taki. Odysei Kosmicznej 2014 nie ma co oczekiwać.

Edytowane 18 Maja 2014 przez Lypton

[Vulc 1275]

Trailer nie robi wrażenia, a sam film wydaje się, że niewiele będzie miał wspólnego ze zdrowym rozsądkiem.

Jak wyżej, chyba nie oczekujesz nowej Odysei? Mnie przekonuje przede wszystkim osoba samego Nolana, który jest równym reżyserem. McConaughey nie będzie miał tak wyrazistej roli jak w True Detective czy Dallas Buyers, ale przecież "lżejsze" postaci też potrafi zagrać.

Jarałem się ostro, ale pierwsze opinię i recki są tak słabe, że jednak daruje sobie wypad do kina.

Fakt, choćby tutaj na forum ludzie piszą, że się nieco rozczarowali, ale i bez przesady, pozytywnych opinii w sieci nie brakuje. Tylko na własnej skórze można się przekonać, kino nie jest drogie, nie zbiednieje.

[Keyser_Soze 12]

Fakt, choćby tutaj na forum ludzie piszą, że się nieco rozczarowali, ale i bez przesady, pozytywnych opinii w sieci nie brakuje. Tylko na własnej skórze można się przekonać, kino nie jest drogie, nie zbiednieje.

Ja do najbliższego kina mam ponad 30 km, także jednak muszę być pewien. Inna sprawa jak siedzę w weekendy na zajęciach w Wawce, ale to znów ciężko się zorganizować na późną godzinę.

 

edit: dziś dzień z Allenem. Wpierw Play It Again Sam,a później Crimes and Misdemeanors.

Edytowane 18 Maja 2014 przez Keyser_Soze

[Wodzu 73]

Wczoraj byłem na Godzilli, głównie z sentymentu do samej serii.

 

Sam film poprawnie zrealizowany, zdjęcia na przyzwoitym poziomie, choć w dzisiejszych czasach można by to sporo lepiej zrealizować. Do jakości samych efektów nie mam zastrzeżeń, bo w dzisiejszych czasach nie jest to już jakimś wielkim wyczynem. Dość ciekawie zrealizowano ujęcia Godzilli, nie pokazując na początku Godzilli w oczywistych ujęciach, gdzie widać by go było w całej okazałości.

 

Aktorsko mocno średnio, nawet Bryan Cranston nie uratował sprawy, co po raz kolejny udowadnia, że za dobrym filmem nie stoją jedynie dobrzy aktorzy, potrzebna jest jeszcze dobra reżyseria, montaż, udźwiękowienie. Muzyka - w zasadzie tylko dźwięki budujące napięcie, było parę naprawdę dobrych, które świetnie oddawały potęgę potworów, jednak poza tym przeciętnie.

 

Fabuła na początku zapowiadała się ciekawie, jednak ostatecznie wyszedł typowy standard w tego typu filmach. Jest motyw rodzinny, wszystkosłyszące i widzące dzieci, które dostrzegają zagrożenie wcześniej od dorosłych, rozłąka i w końcu szczęśliwy powrót.

 

Dla fanów pozycja obowiązkowa, bo to dobrze zrealizowany film, jednak nie ma tutaj nic nowatorskiego. Jak dla mnie naciągane 6-7/10.

[Zarun 0]

Szkoda, ale w sumie czy ktoś oczekiwał dużo więcej?

 

A ten nowy film Nolana, jak zauważył Lewak, jest debilny i trailer aż tym ocieka.

[Myst 575]

Ktoś idzie na Godzillę? Opinie w większości pozytywne, mam zamiar wyskoczyć w przyszłym tygodniu.

Jezeli nie jestes kinowym hipsterem to mozesz spokojnie isc. Film jest bardzo dobrze zrealizowany, ma dosc zaskakujacy glowny motyw (trailery pokazuja dosc mylny obraz calosci, zreszta celowo). Oczywiscie glowni bohaterowie ludzcy typowo dla takich filmow sa tylko tlem, perspektywa z jakiej to wszystko jest pokazane. Wada jest dla mnie natomiast liczba ujec Godzilli, tzn mogloby byc go troche wiecej. Animacja i dzwiek sa swietne, mozna sie niezle w tym wszystkim zatopic pomimo dosc przecietnej fabuly.

[Keyser_Soze 12]

Powiem, że zaliczyłem słabe filmowe 24h:

Kieł prod. grecka - 3/10 (idealne dla pseudointelektualistów)

Nic Śmiesznego - zawsze miałem obejrzeć, ale nigdy po drodze nie było. Szkoda, że Koterski tak późno nauczył się montować dźwięk. Klasyczny polski badziew i to w dodatku w Łodzi. 1/10

Play It Again Sam - klasyczny Allen. Dobry, ale większość na jedno kopyto. 6/10

 

:|

Edytowane 18 Maja 2014 przez Keyser_Soze

[Myst 575]

Nic smiesznego moze kiedys zaczaisz.

[Keyser_Soze 12]

Nic smiesznego moze kiedys zaczaisz.

Tutaj raczej nie ma co czaić. Dzień Świra jest niemalże kalką tego filmu tylko lepszą pod każdym względem. No i był w odróżnieniu od poprzednika bardzo strawny.

[Vulc 1275]

A ten nowy film Nolana, jak zauważył Lewak, jest debilny i trailer aż tym ocieka.

Trailer może robić takie wrażenie, ale "debilność" filmu oceniać będziemy po premierze. Incepcja w założeniach i na trailerach też prezentowała się odrobinę dziwnie.

Jezeli nie jestes kinowym hipsterem to mozesz spokojnie isc.

Oglądam bardzo różne filmy, a akurat w przypadku Godzilli wiadomo było od początku czego mniej więcej się spodziewać. Szkoda tylko, że film najwyraźniej nie był w stanie wyrwać się poza ramy klasycznego, amerykańskiego filmu o potworach i ograniczyć patosu do minimum, jak wynika z Waszych wypowiedzi w tym temacie i w "co warto obejrzeć". Tak czy inaczej wybiorę się w tygodniu, bo i tak nic ciekawszego nie leci. Transcendencja ponoć mocno przekombinowana, sporo negatywnych opinii krąży po sieci, więc może poczekać.

Edytowane 18 Maja 2014 przez Vulc

[Zarun 0]

Trailer może robić takie wrażenie, ale "debilność" filmu oceniać będziemy po premierze. Incepcja w założeniach i na trailerach też prezentowała się odrobinę dziwnie.

 

I taka była, IMO gdyby nie Japończyk i po prostu paru autorów to bardzo średni film. No ale są geniusze na filmwebie, które piszą, że głęboki film i żeby zaczaić trzeba obejrzeć minimum 2 razy

 

Interstellar ma na tyle debilny trailer, że sam film też będzie na pewno debilny. Pytanie tylko czy dobrze swoją głupotę przykryje czymś innym.

[Vulc 1275]

I taka była, IMO gdyby nie Japończyk i po prostu paru autorów to bardzo średni film. No ale są geniusze na filmwebie, które piszą, że głęboki film i żeby zaczaić trzeba obejrzeć minimum 2 razy

Z tym się nie zgadzam. Jest solidne aktorstwo, jest świetna muzyka, jest ciekawy scenariusz, co razem składa się na bardzo satysfakcjonujący film. Fakt, nie ma w Incepcji nic skomplikowanego dla uważnego widza, ale Filmweb przecież jest znany z takich "myślicieli".

[Myst 575]

 

Oglądam bardzo różne filmy, a akurat w przypadku Godzilli wiadomo było od początku czego mniej więcej się spodziewać. Szkoda tylko, że film najwyraźniej nie był w stanie wyrwać się poza ramy klasycznego, amerykańskiego filmu o potworach i ograniczyć patosu do minimum, jak wynika z Waszych wypowiedzi w tym temacie i w "co warto obejrzeć". Tak czy inaczej wybiorę się w tygodniu, bo i tak nic ciekawszego nie leci. Transcendencja ponoć mocno przekombinowana, sporo negatywnych opinii krąży po sieci, więc może poczekać.

Nie wiem skad sie biora narzekania na patos, film wcale nim nie emanuje. Jesli obawiasz sie powtorki z Independence Day to mozesz byc spokojny.

Co do wybicia sie ponad przecietnosc, to jest z pewnoscia jeden z lepszych filmow o potworach z ostatnich lat. Skojarzenia z Cloverfield sa jak najbardziej na miejscu, przy czym mamy tu normalne ujecia pozwalajace podziwiac monstrum w calej okazalosci bez towarzystwa rozhisteryzowanych amerykanskich piczek. No i destrukcja jest przednia.

[Vulc 1275]

Nie no, drugiego Dnia Niepodległości z pewnością się nie obawiałem. Cloverfield mi się podobał i chciałbym zobaczyć coś na podobnym poziomie (pomijając może końcówkę). Pozostaje tylko iść i przekonać się na własne oczy, zrobiłem już rezerwację na środę.

Edytowane 19 Maja 2014 przez Vulc