@T0TEK przedmiot dotyczący odżywiania ma być osobno w ramach zajęć edukacja zdrowotna. Chemia i fizyka jak pisałem jest od 7 klasy i tak miałaby zostać, tutaj mowa o wprowadzeniu jedynie elementów tych dziedzin ale za to już w klasach 4-6.
Po prostu starzejesz się i nie masz wspólnych tematów z młodzieżą. Taka kolej rzeczy. Jak byłeś w liceum też ochoczo rozmawiałeś z 40-50 latkami o wszystkim, w tym o tym co Cię nie interesowało?
Nie myl wiedzy o której później piszesz ze wspólnym językiem i tematami do rozmów 14 czy 15 latek nie będzie rozmawiał o polityce, ekonomii, geologii, geografii itp. bo ma to po prostu w danym okresie swojego życia gdzieś i sprowadza tę wiedzę wyłącznie do obowiązku szkolnego. Oczywiście będą wyjątki i robię tu uogólnienie, ale akurat dość zasadne.
Ja zbierałem kapsle i nietypowe puszki, więc czy zbieracz pokemonów pogadałby o drużynach piłkarskich robionych z kapsli, którymi potem rozgrywało się mecze?
Co do WFu to właśnie, nie każdy ma predyspozycje w skakaniu, bieganiu czy sportach siłowych. Ja zawsze lepiej rzucałem piłką, kulą itp. czy wykonywałem inne aktywności siłowe niż np. biegi długodystansowe czy skok wzwyż. Trafiłem akurat na świetnego nauczyciela, który potrafił ogarnąć kto jakie miał predyspozycje i jak było programowo coś na zaliczenie to po prostu się próbowało, a jak nie wyszło, to zaliczenie zamieniał na coś do czego dany uczeń miał predyspozycje. Dzięki temu każdy miał szansę dostać dobry stopień z tego w czym był lepszy.
raczej w ogole bez gwarancji, bo ją daje jakiś pseudo sprzedawca
de facto wszystko niższe też zancznei podrożało, 2 tyg temu brałem 7500F i 7600 do zestawów, to maluch wszędzie bez łaski kosztował ok 620zł, a 7600 z amazona " tylko" 690 za boxa... a teraz, w normalnych sklepach 7500F ponad 700, a 7600 ponad 800, więc procentowo podrożały dość znacznie..
za to pojawił się nowy maluszek "na start: 8400F, zaledwie 500zł
A ja was tutaj spróbuję pogodzić. Uważam, że NALEŻY ZOSTAWIĆ TAK JAK JEST W DUŻEJ MIERZE!
Jedyne, co bym zmienił to podejście do oceniania. Nastawienie na to, by każdy miał 5 i 6 ze wszystkiego należy posłać na śmietnik historii. Należy odpowiedzialniej i o wiele dokładniej egzekwować wykładaną wiedzę. To że mamusia nie zobaczą na świadectwie czerwonych pasków to trudno. Tak odkrywa się talenty.