Czy warto iść na staż?

[samy1122 1]

Witam,dostałem propozycję stażu na 6 miesięcy,wynagrodzenie to około 900zł na miesiąc,następnie umowa na 3 miesiące(najprawdopodobniej najniższa krajowa) a poźniej nie wiadomo,praca po 8 godzin dziennie,na stażu miałbym się zajować czyszczeniem,napełnianiem butli gazami,naprawą,montażem tablic ostrzgawchych w różnych firmach,czyli krótko mówiąc praca fizyczna,obecnie nie mam pracy i nie wiem czy opłaca się skorzystać z takiej propozycji,wydaje mi się że to wynagrodzenie jest za mało w stosunku do wykonywanej pracy,co o tym sądzicie?Pozdrawiam.

Edytowane 7 Maja 2014 przez swiderski4

[ghostdog 1360]

A masz coś lepszego do roboty? Też kiedyś byłem na stażu i przez 4 miesiące dostawałem ok 300-400zł miesięcznie z PUPy. Akurat ja w swojej robocie chciałem zostać po stażu, w twoim przypadku wygląda na to, że nie bardzo interesuje ciebie praca na takim stanowisku i za taką kasę. Choć to zawsze lepsze niż bezrobocie.

[raiders 1439]

Jak staż to tylko przy robocie biurowej ,jako pracownik fizyczny odpuść sobie staż bo to poprostu wyzysk który się ładnie nazywa stażem i po jego ukończeniu najzwyczajniej w świecie cię kopną w 4 litery .Takie jest moje zdanie i doświadczenie ,kilku moich znajomych tak się nabrało .

 

Czy się opłaca czy nie odpowiedz sobie sam lepiej mieć 900zl czy nie mieć nic ? .Nie mnie ja na twoim miejscu szukał bym normalnego etatu ,jesli to twoja pierwsza praca i nie masz doświadczenia to nikt Ci nie da więcej jak minimum krajowe .Z czasem/doswiadczeniem Twoje wynagrodzenie bedzie rosło jak bedziesz dobrym pracownikiem .

[Pentium D 1155]

Witam,dostałem propozycję stażu na 6 miesięcy,wynagrodzenie to około 900zł na miesiąc,następnie umowa na 3 miesiące(najprawdopodobniej najniższa krajowa) a poźniej nie wiadomo,praca po 8 godzin dziennie,na stażu miałbym się zajować czyszczeniem,napełnianiem butli gazami,naprawą,montażem tablic ostrzgawchych w różnych firmach,czyli krótko mówiąc praca fizyczna,obecnie nie mam pracy i nie wiem czy opłaca się skorzystać z takiej propozycji,wydaje mi się że to wynagrodzenie jest za mało w stosunku do wykonywanej pracy,co o tym sądzicie?Pozdrawiam.

 

Praca fizyczna, ale nie jakaś super ciężka a hajs zawsze się przyda. Zawsze do CV możesz to wpisać jeśli będziesz szukał innej roboty. 900zł brutto czy netto?

[samy1122 1]

900zł netto,jeszcze dodam że tą ofertę dostałem z pup,to moja druga praca,wiem że nikt mi nie da 3000zł,ale jednak chciałbym tą najniższą krajową i żeby były odprowadzane składki,a ze stażu chyba pracodawca nie odprowadza żadnych składek.

[ghostdog 1360]

Myślałem, że staż z PUPy jest tylko dla bezrobotnych, którzy jeszcze nigdzie nie pracowali. Wracając do twojej oferty, w pierwszej kolejności musisz sobie zadać pytanie: jakie mam szanse na inną robotę w moim miejscu zamieszkania. Zawsze praca i jakiś tam grosz jest lepszy niż gapienie się cały dzień w monitor lub TV.

[xadrian 58]

Jeśli nie masz nic innego do roboty to warto iść. W tym czasie możesz szukać innej pracy i jeśli coś znajdziesz to możesz zrezygnować ze stażu bez ponoszenia żadnych konsekwencji.

[Superplastyfikator 86]

Myślałem, że staż z PUPy jest tylko dla bezrobotnych, którzy jeszcze nigdzie nie pracowali.

To chyba zależy od programu do jakiego się trafi, ponieważ na staż można iść nawet w wieku 50 lat.

Ja bym się dowiedział w PUPie jakie są warunki przerwania stażu bez ponoszenia konsekwencji finansowych. Jeżeli wystarczy dowolna umowa to bym się skusił. 900 zł piechotą nie chodzi, może jeszcze będziesz mieć zwrot kosztów dojazdu a zawsze jeżeli się okaże, że ktoś szukał frajera od czarnej roboty to możesz kombinować z umową o zamiatanie pajęczyn czy inne odśnieżanie w lecie. No i możesz to wpisać w CV. Lepiej wygląda większa rubryka z doświadczeniem niż skromna, widać wtedy, że nie czekałeś na gwiazdkę z nieba.

[Fr0styyy 14]

Imo warto o ile Twój "przyszły" pracodawca jest w porządku wobec ciebie.

Ja miałem 10 mieś. stażu, 980 zł + płatne od pracodawcy, nie mogłem narzekać, bo było to gruuubo powyżej najniższej krajowej.

[Gość Grobel]

900zł netto,jeszcze dodam że tą ofertę dostałem z pup,to moja druga praca,wiem że nikt mi nie da 3000zł,ale jednak chciałbym tą najniższą krajową i żeby były odprowadzane składki,a ze stażu chyba pracodawca nie odprowadza żadnych składek.

Pracodawca nie, ale urząd pracy tak.

[Pulpit 1]

Staż czy praktyki? 6 miesięcy to kupa czasu, jeżeli naprawdę nie masz nic lepszego do roboty (w sensie studiów/innych ofert za np. 2 miesiące). To oczywiście, że warto iść, każdy hajs to hajs do przodu.

[Ationx 0]

Ja tak jak poprzednicy. Jeżeli nie masz nic lepszego do roboty w ciągu najbliższych paru miesięcy to możesz iść i ewentualnie szukać czegoś lepszego w trakcie. Robota fizyczna, ale z tego co piszesz nie wygląda na ciężką. Weź pod uwagę, że chociażby w wieeelu marketach ludzie, którzy dygają przez 8 godzin towar na półki nawet tych 900 złotych nie mają. Także jak nie masz jakiegoś wielkiego doświadczenia i kupy wydatków na głowie to ja bym spróbował.

[Rynn 0]

A masz coś lepszego do roboty? Też kiedyś byłem na stażu i przez 4 miesiące dostawałem ok 300-400zł miesięcznie z PUPy.

 

U mnie było to samo.

 

Weź ten staż. 900 zł na ulicy nie leży, a praca wydaje się być spokojna i nie taka wysiłkowa.

[hermand 0]

Ja znowu dostalem z pup szkolenie na ktore tak czekalem, czyli slusarz-spawacz + po szkoleniu staz na pol roku w dosc fajnej firmie elektryczno-metalowej. Spawamy kontenery itp. Jestem w tej firmie zaledwie 3 dni (+3 dni w trakcie szkolenia w ramach zapoznania sie z dzialami firmy) i powiem ze nie czuje sie jako wyzyskiwany pracownik. Czego nie wiem, o to pytam aby pozniej moc samodzielnie to robic. Mistrzowie traktuja nas jak pracownikow, nie jak praktykantow z jakiejs szkoly typu posprzataj, pozamiataj. Wiadomo, zapiernicz jest, bo masz pracowac, nie podpierac sciany. Wlasciciel zakladu powiedzial ze bedzie nam doplacal hajs (roznice od najnizszej krajowej), oczywiscie nie wszystkim, a tym co sie staraja. Zalezy czego oczekujesz, z praca nie jest lekko, a taki staz to zawsze mozliwosc zdobycia nowych kwalifikacji i wykazania sie. Jak odmowisz, beda mieli cie za lenia i trudniej bedzie Ci znalezc prace... Ja nie zaluje, wrecz jestem zadowolony. Zawsze chcialem zrobic kurs spawacza i mimo ze pup mialem ze osrodek ktory nie powinien istniec tu mnie mile zaskoczyl. Jak bedzie z tymi obiecanymi doplatami itd zobaczymy, jestem optymistycznie nastawiony . Jeszcze powiem Ci tak, w pracy mojej matki przyjeli nowa szwaczke ktora dostaje tylko 700zl. Wiec lepszy tysiak z pup niz nie pewna wyplata w przyszlej pracy, a czasem sa z nia jaja

[Zarun 0]

Weź pod uwagę, że chociażby w wieeelu marketach ludzie, którzy dygają przez 8 godzin towar na półki nawet tych 900 złotych nie mają.

 

Pewien jesteś?

[Ationx 0]

Pewien jesteś?

Pewien. Oczywiście jeżeli są to pracownicy zatrudnieni typowo przez sklep to oni zazwyczaj mają tą najniższą krajową, ale Ci co przychodzą z wszelakich agencji pracy tymczasowej robią to samo co reszta personelu, a dostają bardzo często jakieś 700-800 złotych.

Edytowane 8 Maja 2014 przez Ationx

[Gość Gordon Lameman]

Pewien. Oczywiście jeżeli są to pracownicy zatrudnieni typowo przez sklep to oni zazwyczaj mają tą najniższą krajową, ale Ci co przychodzą z wszelakich agencji pracy tymczasowej robią to samo co reszta personelu, a dostają bardzo często jakieś 700-800 złotych.

I piszesz to na podstawie...?

[Ationx 0]

I piszesz to na podstawie...?

Kilku osób, które znam co takie wypłaty dostają.

Edytowane 8 Maja 2014 przez Ationx

[Gość Gordon Lameman]

Kilku osób, które znam co takie wypłaty dostają.

Pracowników tymczasowych także obowiązuje płaca minimalna.

Jeśli zarabiają mniej to znaczy, że pracują mniej. W przypadku, gdyby przepracowali cały miesiąc, podobnie jak na zwykłym etacie to tak samo powinni dostać ~1250 zł.

 

Może i mają dzienny czas pracy taki sam, ale w takim układzie nie pracuję tyle samo w skali tygodnia/miesiąca.

[Zdzisiu 462]

Idź, nie masz pracy to przynajmniej skorzystaj z tego co jest. Jak ci się spodoba to masz szanse na robotę, jak nie to staż z którego wywalić cię nie mogą - L4 etc. W dodatku z każdego stażu uwalnia cię jakakolwiek umowa o pracę, czyli możesz siedzieć na stażu i szukać normalnej roboty.

 

Pracowników tymczasowych także obowiązuje płaca minimalna.

Jeśli zarabiają mniej to znaczy, że pracują mniej. W przypadku, gdyby przepracowali cały miesiąc, podobnie jak na zwykłym etacie to tak samo powinni dostać ~1250 zł.

 

Może i mają dzienny czas pracy taki sam, ale w takim układzie nie pracuję tyle samo w skali tygodnia/miesiąca.

 

:lol2: :lol2: :lol2: :lol2:

[Badalaman 685]

Może i mają dzienny czas pracy taki sam, ale w takim układzie nie pracuję tyle samo w skali tygodnia/miesiąca.

 

Dokladnie.

 

Ationx, podpytaj znajomych za ile godzin pracy dostaja takie wynagrodzenie.

[Gość Gordon Lameman]

:lol2: :lol2: :lol2: :lol2:

Nie wiem co Cię śmieszy - mowa o minimalnej krajowej.

 

No, ale już wiem, że Ty nie przyjmujesz wiedzy do wiadomości. Tylko plotki, kłamstwa i nadinterpretacje.

[Ationx 0]

Pracowników tymczasowych także obowiązuje płaca minimalna.

Jeśli zarabiają mniej to znaczy, że pracują mniej.

Pracują normalnie na umowie o dzieło...

[Gość Gordon Lameman]

Jak ci się spodoba to masz szanse na robotę, jak nie to staż z którego wywalić cię nie mogą - L4 etc

A co to za lewackie pomysły?

 

Żałosne.

 

Pracują normalnie na umowie o dzieło...

Pisałeś o agencjach pracy tymczasowej.

[Zdzisiu 462]

Nie wiem co Cię śmieszy - mowa o minimalnej krajowej.

 

Twoja naiwność i nieznajomość życia.